Kojo

Hamilton ma duży wybór pilotów. Różnego rodzaju.

Mam biedamasa. Dla mnie na równi z moim Tagiem AR. Tylko, że ja nie wnikam aż tak w wykonanie. Bardzo lubię Seiko, zegarek na zatrzymanie.

A żeby zobaczyć jak zielony się nosi, wybór padł na Krakena. Fajne te ucha. Bransa i zapięcie jest super, szkoda, że moja bida nie ma takiej tylko kapsle. A przecież "troche" więcej się ceni.

Niezły, niezły, nienajgorszy.

Dla mnie tej daty może i nawet nie być. Chyba kliknę na kermita.

Dzięki, też tak myślę. Jestem mega zadowolony z tej sztuki.

Ale byłem grzeczny w tym roku. Wpisowe:

Nie pozbędziesz się raczej myśli o posiadaniu Taga, kupnem innego, równie fajnego. Zegarek na ręku to 50% sukcesu, druga część to zaspokojenie własnego "usrania się" na marke czy model😁.

Ja bym został przy bulowie. Zawsze coś tam wspólnego z "powietrzem". Wnioskuję, że brat lata, jakoś czy coś. A i też zawsze się wraca do klasyków. Ponadczasowe.

Poprawka. Czerwona skacze a czasem podryguje. Nie orzewiha się. Prawie 9 stów $zmelcu Powinno być : nie przewija się. Paluchy parówy

Chciałem jakiegoś gmt i wybór padł na Mido. Podoba mi się "ruchoma" w świetle tarcza, akcenty pepsi bezela, bransa nie z kapsli, jest wygodny. Myślę, że dobra opcja zegarka "na codzień".

Przyszedł, to nosze. Jestem zadowolony z wyboru i użytkowania. Wskazówka nie skacze.

Przyjdzie=będzie

Ok. Wybór padł na Mido Multifort GMT. Wizualnie dla mnie najciekawszy.

Tak, wiem, że wszystkie drogi prowadza do Rzy... tzn Grand Seiko 😁. A ja chcę znaleźć aktualnie dostępnego coś pod GS czy Omega. Widzę, że 10 lat temu były ciekawsze modele gmt. Jest jeszcze Mido Multifort gmt co łapie moje oko. Baltik i podobne odpada, bo mam biede masa w ten deseń. Na razie nr 1 jest Carrera 7 , no ale też nie łatwo dostęna. A może ma ktoś na opchnięcie po prostu Orient Star i wyleczy mnie z problemu tanim kosztem ?😁 ( czarna tarcza )