Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Bumcykcyku

Tongji

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie, jak długo podziała zegarek automatyczny z podstawową wersja tego mechanizmu tz. 2650SZ? Ma moze ktoś jakieś doświadczenie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Bumcykcyku napisał(-a):

Mam pytanie, jak długo podziała zegarek automatyczny z podstawową wersja tego mechanizmu tz. 2650SZ? Ma moze ktoś jakieś doświadczenie?

Trudno powiedziec jak dlugo podziala. Loteria. Pewnie zalezy od wersji mechanizmu i od zegarka w ktorym jest zamontowany.

2650SZ to standardowy Chinski mechanizm z dodanym modulem automatu.

Oryginalnie zaprojektowany w latach 70 jako zegarek dla ludu, i jesli odpowiednio zadbany i serwisowany mogl dzialac bardzo dlugo.

Obecnie montowany w najtanszych Chinskich zegarkach, i raczej nie ma za dobrej opinii, jakosc bardzo sie obnizyla, szczegolnie starsze modele automatyczne bywaly problematyczne.

 


Noszenie zegarka na który mnie nie stać to taki sam przypał jak noszenie podróby.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Pav napisał(-a):

Trudno powiedziec jak dlugo podziala. Loteria. Pewnie zalezy od wersji mechanizmu i od zegarka w ktorym jest zamontowany.

2650SZ to standardowy Chinski mechanizm z dodanym modulem automatu.

Oryginalnie zaprojektowany w latach 70 jako zegarek dla ludu, i jesli odpowiednio zadbany i serwisowany mogl dzialac bardzo dlugo.

Obecnie montowany w najtanszych Chinskich zegarkach, i raczej nie ma za dobrej opinii, jakosc bardzo sie obnizyla, szczegolnie starsze modele automatyczne bywaly problematyczne.

 

Takie cudo

 

Screenshot_20221221-143449_Samsung Internet.jpg

Screenshot_20221222-141316_Gallery.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przy codziennym noszeniu obstawiam parę miesięcy. takie mam doświadczenie z tym werkiem w automacie, w wersji z puszki po konserwach. czyli dokładnie takim, jak u Ciebie.


Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, oszolom napisał(-a):

przy codziennym noszeniu obstawiam parę miesięcy. takie mam doświadczenie z tym werkiem w automacie, w wersji z puszki po konserwach. czyli dokładnie takim, jak u Ciebie.

Zobacz jak pięknie cyka. Mysle, ze pare latek pochodzi  🙄🎅🤷‍♂️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak go dobrze naoliwili to pewnie pochodzi. Szkielety to nie moja bajka, ale ten nawet ciekawie wygląda i ma wyróżniające się kolorystycznie na plus wskazówki. Niech się dobrze nosi i cieszy właściciela. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, tofiks_th napisał(-a):

Jak go dobrze naoliwili to pewnie pochodzi. Szkielety to nie moja bajka, ale ten nawet ciekawie wygląda i ma wyróżniające się kolorystycznie na plus wskazówki. Niech się dobrze nosi i cieszy właściciela. 

Dziękuję,  moze i tani werk ale cieszy oko, również to jest moj pierwszy skeleton

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te mechanizmy potrafią działać długo. O te z ręcznym naciągiem bym się nie martwił aż tak bardzo, natomiast automaty częściej wymagają części zamiennych i tu może kiedyś pojawić się problem.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.