Euryk 261 #76 Napisano 7 Września (edytowane) W dniu 6.09.2025 o 04:54, oszolom napisał(-a): ale że w cartierze ronda czy eta? ani to, ani to. cartier ma własne kwarcowe mechanizmy. Nie rzuca mnie to na kolana, zupełnie, bo niejedna mała chińska fabryczka od kilku dziesięcioleci tłucze sobie mechanizmy kwarcowe. Gdyby Cartier miał mechanizm klasy Citizen Caliber 0100 (1 sek. odchyłki na rok) to bym padł na kolana i bił głową o ziemię. A tak? 6-7 tys. USD za zegarek z przeciętym mechanizmem kwarcowym to jednak rozbój w biały dzień. Na szczęście rozbójnik trafia na bogatych. 😁 Edytowane 7 Września przez Euryk 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oszolom 27060 #77 Napisano 8 Września 11 godzin temu, Euryk napisał(-a): Nie rzuca mnie to na kolana, zupełnie, bo niejedna mała chińska fabryczka od kilku dziesięcioleci tłucze sobie mechanizmy kwarcowe. Gdyby Cartier miał mechanizm klasy Citizen Caliber 0100 (1 sek. odchyłki na rok) to bym padł na kolana i bił głową o ziemię. A tak? 6-7 tys. USD za zegarek z przeciętym mechanizmem kwarcowym to jednak rozbój w biały dzień. Na szczęście rozbójnik trafia na bogatych. 😁 Nie spodziewałem się, że Cię coś rzuci na kolana. Po prostu prostowałem twoje spostrzeżenie, że w Cartierze będzie Ronda albo ETA. Będzie Cartier. Na kamieniach. 1 Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Euryk 261 #78 Napisano 9 Września W dniu 8.09.2025 o 07:13, oszolom napisał(-a): Nie spodziewałem się, że Cię coś rzuci na kolana. Po prostu prostowałem twoje spostrzeżenie, że w Cartierze będzie Ronda albo ETA. Będzie Cartier. Na kamieniach. No wiesz, bardzo dobry, ale nie najlepszy, mechanizm kwarcowy (np. ETA) kosztuje kilkadziesiąt dolarów. Mechanizm kwarcowy in house Cartiera, który specjalizuje się w biżuterii, nie w elektronice, będzie jednak znacznie gorszy niż Citizena lub Bulovy (to też Citizen). A przeciez mówimy o cenie zegarka, w wersji kwarcowej, 18-20 tys. USD. Sam widzisz jak się strzyże klientów. Salony Cartiera to istne swiss barber shops. 😄 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oszolom 27060 #79 Napisano 10 Września 8 godzin temu, Euryk napisał(-a): No wiesz, bardzo dobry, ale nie najlepszy, mechanizm kwarcowy (np. ETA) kosztuje kilkadziesiąt dolarów. Mechanizm kwarcowy in house Cartiera, który specjalizuje się w biżuterii, nie w elektronice, będzie jednak znacznie gorszy niż Citizena lub Bulovy (to też Citizen). A przeciez mówimy o cenie zegarka, w wersji kwarcowej, 18-20 tys. USD. Sam widzisz jak się strzyże klientów. Salony Cartiera to istne swiss barber shops. 😄 Śmiem twierdzić, że Cartier jednak specjalizuje się w zegarkach. Że są drogie, to wiadomo. Czy ich kwarcowe werki są dobre? Nie miałem do czynienia z nowym zegarkiem na tych mechanizmach. Ze starymi mam (Ebele) i wiem tyle, że są trwałe. Podobnie jak kamieniowe Ety etc. Gdybym miał wybór Cartier albo kwarcowy GS, to bym brał GS-a. Ale mi się Cartiery nie podobają, tyle. 0 Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Euryk 261 #80 Napisano 10 Września 12 godzin temu, oszolom napisał(-a): Śmiem twierdzić, że Cartier jednak specjalizuje się w zegarkach. Że są drogie, to wiadomo. Czy ich kwarcowe werki są dobre? Nie miałem do czynienia z nowym zegarkiem na tych mechanizmach. Ze starymi mam (Ebele) i wiem tyle, że są trwałe. Podobnie jak kamieniowe Ety etc. Gdybym miał wybór Cartier albo kwarcowy GS, to bym brał GS-a. Ale mi się Cartiery nie podobają, tyle. Mnie się Cartery podobają, zwłaszcza Sanots Dumont (1904 rok, to pierwszy zegarek naręczny) oraz Tank. Co z tego, są za drogie i niespójne. No bo jak się ma wersja kwarcowa do Art Deco? Czy to nie wygląda jak sprzedaż odpustów w średniowieczu? 🙂 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
oszolom 27060 #81 Napisano 11 Września 12 godzin temu, Euryk napisał(-a): Mnie się Cartery podobają, zwłaszcza Sanots Dumont (1904 rok, to pierwszy zegarek naręczny) oraz Tank. Co z tego, są za drogie i niespójne. No bo jak się ma wersja kwarcowa do Art Deco? Czy to nie wygląda jak sprzedaż odpustów w średniowieczu? 🙂 Niektórzy wolą kwarce i im bateryjka nie przeszkadza. Masz zegarek, o który nie musisz dbać, poza wymianą baterii raz na kilka lat i przestawieniem wskazówek dwa razy do roku. 0 Creeping like frost. As slow as grave moss. Like drowning in dry oceans of bone dust Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ro4ti 379 #82 Napisano 22 Października pojawił się film: "realne różnice..." - tam nie ma chińskiego topu ale ze średniej półki IXDAO i niżej pozycjonowany tandorio. czy to rzeczywiście marka która trochę lepiej przykłada się do jakości wykonania? (tak pytam tu bo nie ma wątku poświęconego IXDAO) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jakubos 524 #83 Napisano 4 Listopada Atelier wen Koperta z tantalu cena 26 tys euro Limitacja 30 sztuk Mechanizm Girard-Perregaux GP03300 Jest jeszcze wersja czarna i niebieska 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
StaryWilk 696 #84 Napisano 18 Listopada Taki MiBand to ja rozumiem https://monochrome-watches.com/interview-founders-fam-al-hut-independent-watchmaker-china-new-shanghai-manufacture-future-ultra-thin-tourbillon-watch/ 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Polet 50 #85 Napisano 16 Grudnia Czy zna ktoś z Was firmę produkującą zegarki lub mechanizmy używające włosa Bregueta lub wolnego balansu w swoich produktach? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach