Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
a2.reklama

Identyfikacja mechanizmu - kwadransowy zegar stojący

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry, zwracam się z prośbą o pomoc w identyfikacji mechanizmu zegara stojącego. Zegar w rodzinie od około 60 lat, przeglądany był co10-15lat. Może nie jest to zbyt często, ale zawsze działał :). Końcem roku zatrzymał się i wtedy też zacząłem bliżej poznawać jegomościa. Zegar szczęśliwie już naprawiony, a ja ciągle nie mogę dowiedzieć się czegoś więcej o nim. Z rodzinnych opowieści wiadomo że zegar zakupił mój dziadek, nie sądzę że nabył go w sklepie, zawsze było mówione że jest niemiecki. Zresztą sama jego forma "baba" też to potwierdza. Z mojego skromnego doświadczenia rok budowy szacuję na 1900-20 ze wskazaniem na początek okresu. Raczej przed bumem na produkcję i sygnowanie swoich zegarów/mechanizmów, których w szczytowym okresie było produkowane tysiące w licznych fabrykach. Intryguje mnie werk i jego numer 45, numer ten występuje też na elementach mechanizmu. Nie wiem czy to jakiś wyrób "garażowy" w krótkiej serii czy początek czegoś co wyewoluowało w coś innego co później miało swoją nazwę. Przeglądając czeluście Internetu nie znalazłem nic sygnowanego w identycznej formie zaledwie kilka podobnych mechanizmów. Mam dzięki uprzejmości znanej tutaj na forum Tatyanie dwa podobne mechanizmy ( w jej katalogu NN)  jednak z numerami 12xx i 38xx Znalazłem też sam bliźniacze 18xx i 60xx więc jak widać produkcja rozwijała się jakoś. Jednak wszystkie te cztery są praktycznie identyczne i odrobinę różnią się od tego zamontowanego w mojej babci, czy to ten sam producent - nie wiem. Mój zegarmistrz zawsze cmokał nad tym mechanizmem i mówił że jest bardzo "spasowany" z dokładnością jaką stosuje się w zegarkach ręcznych. Może ktoś z Was spotkał się z dokładnie takim mechanizmem, czy gongiem - bo też takiego odlewu nie widziałem . Albo też ma jakąś swoją teorię, co to może być z przyjemnością poczytam.

1673518282001.jpg

1673518282030.jpg

45.jpg

1673518281491.jpg

1673518281711.jpg

1673518281731.jpg

1673518281866.jpg

1673518281958.jpg

1673518281972.jpg

1673518282044.jpg

1673518282069.jpg

1673518282080.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na gongu nie ma żadnych oznaczeń? Ciężka sprawa. Werk przypomina rozwiązania stosowane przez dużych producentów (AJK, FMS), ale w latach 20 w Niemczech działało mnóstwo wytwórni produkujących własne werki lub zamawiających gotowe i wykańczających je samodzielnie.


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że może to być Mathias Bäuerle. 

 

Pozdrawiam Jacek 


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 13.01.2023 o 15:28, Anansi napisał(-a):

Na gongu nie ma żadnych oznaczeń? Ciężka sprawa. Werk przypomina rozwiązania stosowane przez dużych producentów (AJK, FMS), ale w latach 20 w Niemczech działało mnóstwo wytwórni produkujących własne werki lub zamawiających gotowe i wykańczających je samodzielnie.

Dzień dobry, no niestety na gongu nie ma żadnych oznaczeń producenta. Tak jak widać na odlewie jest motyw liście z centralnym żołędziem pod spodem drobne litery P.105. Na zdjęciach od Tatyany w jej zegarach ( z podobnym mechanizmem) na gongach jest trójkąt (tak jak z lekcji muzyki). Z wymienionych przez Ciebie producentów (z tego co w necie wykopałem), 99 procent dostępnych zdjęć to werki od wiszących, a te od stojących niestety niezbyt przypominają mój egzemplarz.  Ale dzięki za zainteresowanie. 

1673870316157.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.01.2023 o 01:16, JASI napisał(-a):

Myślę, że może to być Mathias Bäuerle. 

 

Pozdrawiam Jacek 

Dzień dobry, też brałem pod uwagę taka możliwość, ale bardzo mało materiału porównawczego i nic co można  jednoznacznie określić. Tego się trochę obawiałem że moja babcia zostanie NN. Nie jest to dla niej dobra wiadomość bo od czasu naprawy jest u mnie w firmie na banicji i zupełnie tutaj nie mam dla niej miejsca.  Żona nie bardzo chce powrotu do naszego salonu bo owszem pięknie gra (tylko moja opina, jak się okazało) ale jest dosyć dominującym akustycznie elementem. Ślubna tylko czekała aż zegar wyzionie ducha :). Szkoda że nie znalazłem argumentu na "wyjątkowość" naszego zegara.

ale bardzo dziękuję za poświęcony czas i zerknięcie na zdjęcia. 

pozdrawiam Arek 

Edytowane przez a2.reklama

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aaa, no moim zdaniem jest wyjątkowym ! Budową szafki przypomina inne znane firmy i nic im ustępuje. A mechanizm, to sam piszesz, że zegarmistrz, to wręcz się nim zachwyca. Więc to nie byle co. 

Niech wraca do domu, gdzie jego miejsce. - w końcu rodzinny - 

Można poregulować by ciszej bił, lub zdjąć wagi od bicia - tu tylko nie wiem, czy w tym mechanizmie można. Gdyż w niektórych przypadkach się nie da, bo dochodzi do blokowania chodu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, a2.reklama napisał(-a):

Dzień dobry, no niestety na gongu nie ma żadnych oznaczeń producenta. Tak jak widać na odlewie jest motyw liście z centralnym żołędziem pod spodem drobne litery P.105. Na zdjęciach od Tatyany w jej zegarach ( z podobnym mechanizmem) na gongach jest trójkąt (tak jak z lekcji muzyki). Z wymienionych przez Ciebie producentów (z tego co w necie wykopałem), 99 procent dostępnych zdjęć to werki od wiszących, a te od stojących niestety niezbyt przypominają mój egzemplarz.  Ale dzięki za zainteresowanie. 

 

 

Szukaj marki Embee zamiast Mathias Bäuerle, ale podobieństwo jest moim zdaniem umiarkowane. 


Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu zdjęcia z netu Mathias Bäuerle. 

 

IMG_20230115_115315.thumb.png.c1fa0a18e59e2adb40fbef0ce3bbedf1.png

 

IMG_20230115_115348.thumb.png.7bb516fc421f0f1fbdf20cca3b792df8.png

 

Jest najbardziej podobny do tego mechanizmu. 

I gong z innego - Embee. 

 

IMG_20230115_115417.thumb.png.add32576b3c4c322b05384f0c633082d.png

 

Pozdrawiam Jacek 


"Na żadnym zegarze nie znajdziesz wskazówek do życia" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
21 godzin temu, PM1122 napisał(-a):

Aaa, no moim zdaniem jest wyjątkowym ! Budową szafki przypomina inne znane firmy i nic im ustępuje. A mechanizm, to sam piszesz, że zegarmistrz, to wręcz się nim zachwyca. Więc to nie byle co. 

Niech wraca do domu, gdzie jego miejsce. - w końcu rodzinny - 

Można poregulować by ciszej bił, lub zdjąć wagi od bicia - tu tylko nie wiem, czy w tym mechanizmie można. Gdyż w niektórych przypadkach się nie da, bo dochodzi do blokowania chodu. 

Żeby to było takie proste... chyba nie masz żony co od kilkunastu lat dostaje #@%&!!! jak bije zegar :)  Z wagami też testowałem - mechanizm staje niestety, zakładałem też gumki żeby wytłumić struny efekt mizerny. 

21 godzin temu, Anansi napisał(-a):

 

Szukaj marki Embee zamiast Mathias Bäuerle, ale podobieństwo jest moim zdaniem umiarkowane. 

Przeglądałem już wcześniej embee i peerless tak jak piszesz "umiarkowane" te poniżej mechanizmy są podobne, jednak nie wiadomo kto je wyprodukował, różnice nie są aż tak duże i mogą (w moim mniemaniu) występować w naturalny sposób w mechanizmach tysiąc , trzy tysiące i sześć tysięcy. To moje dziwadło mogło być testowe ;)

141.jpg

20200511_124857_resized.jpg.a966c18f7f451ba995cf9e1864231229.jpg

b4ee126f4117b86b04c18fc89283.jpg

IMG_002.jpg.d78437a27e65e955f492b4c8850e9933.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, a2.reklama napisał(-a):

Żeby to było takie proste... chyba nie masz żony co od kilkunastu lat dostaje #@%&!!! jak bije zegar :)  Z wagami też testowałem - mechanizm staje niestety, zakładałem też gumki żeby wytłumić struny efekt mizerny. 

 

Zawsze można zdemontować gong.

Będzie słychać tylko napęd młotków...

 

Odkąd muszę spać obok podłogowej baby - nie demontowałam gongu, bo młotki poluzowałam na osiach i zwyczajnie odchyliłam je w tył gdzie bezczynnie sobie "leżą" 😁😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za sugestie co do mechanizmu, jak przypuszczałem zostanie on NN. Co do losów zegara to nic nie jest jeszcze przesądzone, wiem jedno nie chcę "kastrować" go z fajnego głębokiego bicia. Do domu już raczej nie wróci, ale poszukam mu nowego miejsca gdzieś w rodzinie, może się uda.

Miłego dnia wszystkim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie i odgrzewam temat identyfikacji mojej baby. w sieci trafiłem na bardzo podobny mechanizm z sygnaturą  JSGUS. Dodatkowo identyczna tarcza zegarowa oraz wagi. Wygląda że chyba zidentyfikowałem pacjentkę. Jednak dlaczego bez sygnatury, czy dlatego że to jakiś pierwszy wypust 45 numer, nie wiem, może przed rejestracją firmy? Może wyprodukowali sam mechanizm dla producenta skrzyni? Brakuje mi pomysłów do uzupełnienia układanki. Firma, do dzisiaj, pod zmienioną nazwą ISGUS produkuje różne urządzenia pomiarowe czasu. Wygląda że może to być producent mojego cuda. W sieci o firmie skromna wiedza z okresu produkcji zegarów, szybko przestawili się na przemysłowe pomiary czasu. Może ktoś z Was dysponuje jakimiś źródłami na temat starych firm zegarowych gdzie mógłbym poszperać? I drugie pytanie, może ktoś z Was ma mechanizmy lub zdjęcia mechanizmów JSGUS dla porównania? Poniżej dla porównania mechanizm znaleziony w sieci i zegar JSGUS w/g mnie bardzo duże podobieństwo.

image (1).jpg

image (5).jpg

image (6).jpg

1673518282030.jpg

1673518281926.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.