-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
-
Podobna zawartość
-
Przez budafok
Dzień dobry, tak jak w tytule - zastanawiam się nad zakupem nowego EDC (jestem na etapie prób racjonalizowania sobie takiej decyzji w głowie). Budżet to do 1500 złotych - z mojej perspektywy naprawdę niemało, ale też nie muszę sobie odmawiać jedzenia aby tyle wydać, toteż nie chcę "zainwestować" takiej sumy w zły sposób. Przymierzałem w salonie Seiko presage cocktail i... pasował. Po prostu. Na styk, bo mój nadgarstek ma 16cm obwodu, ale po prostu pasował, co dało mi nadzieję że nie muszę koniecznie poruszać się wśród używanych modeli vintage poniżej 36mm jak do tej pory. Z różnymi zniżkami i promocjami mniej więcej zmieściłby się w budżecie. Zegarek należy raczej do popularnych więc domyślam się że z odsprzedażą używanego, tudzież serwisem nie powinno być kłopotów. Z drugiej strony, jestem w stanie kupić w podobnych pieniądzach Tissota Luxury z amerykańskiego sklepu na J (oczywiście liczę razem z prepaid taxes oraz po kuponach rabatowych i przewalutowaniu revolutem). Zegarek na zdjęciach mi się podoba, z tym że nie bardzo występuje stacjonarnie do przymierzenia w Polsce, ogólnie nie jest to raczej najpopularniejszy ich model (na tle PRX czy gentlemana) a każda strona inaczej podaje jego wymiary zewnętrzne, ponadto konsekwentnie ignorują parametr L2L (podobnie zresztą ma się to z tym Seiko). Mierząc w tym salonie chociażby Certinę DS-1 czy Tissota Chemin des Tourelles stwierdziłem że to stanowczo za duże dla mnie patelnie, boję się że z tym by było podobnie, a praktycznie odpada możliwość zwrotu za ocean. Wiem tyle, że Seiko ma szkło mineralne a Tissot ma szafirowe, czyli w teorii wygrywa na tym polu (nic dziwnego skoro w Polsce kosztuje dwa razy więcej niż Seiko), oba mają WR50, tarczę 41mm i są automatami na bransolecie. Martwi mnie natomiast mechanizm Powermatic 80, jak to po kilku latach od premiery wygląda z jego żywotnością, naczytałem się starych wpisów na tym forum że jest plastikowy, nienaprawialny i ogólnie omijać szerokim łukiem (może stąd ta cena na zachodzie? ale w takim razie skąd ta cena w Polsce?) - o mechanizmie 4r35 zaś ludzie piszą głównie w superlatywach, choć bardziej jako o wole roboczym. Nasuwają mi się zatem pytania: w którym przypadku za taką sumę rzeczywiście dostałbym więcej zegarka w zegarku (bo podobają mi się oba, ale dwóch nie potrzebuję )? Czy da się kładąc je obok siebie na stole orzec tak po prostu: ten jest lepszy, ten jest gorszy? Jak wyglądają zakupy na Joma krok po kroku, czy warto, jak wygląda zawartość paczki w stosunku do kupna w Polskim sklepie? Jak wygląda ten Tissot w kwestii realnych wymiarów? - tu proszę forumowiczów posiadających takowy model o udostępnienie zdjęć z linijką oraz dotyczące obu przypadków: czy w ogóle warto za takie pieniądze je rozważać, czy lepiej dla studenta wydać to na alkohol ? Czy polubiłyby się z paskiem w przypadku okazjonalnego użycia ich do garnituru? Jak bardzo ten Tissot jest Szwajcarem a to Seiko Japończykiem (gdzie są tak naprawdę produkowane i montowane)? Uprzedzając, nie szukam porad w stylu "dołóż 5 tysięcy i kup starą złotą omegę, akurat mam na bazarku" ani "dla studenta najlepszy to kwarc casio za 100 złotych" - interesują mnie informacje tylko o modelach wymienionych wyżej, konkretnie referencje T086.407.22.067.00 i SRPE15J1, dodatkowo zachęcam ich użytkowników do podzielenia się feedbackiem z noszenia i przemyśleniami tutaj. Czy któryś kupię, tego jeszcze nie wiem, może nawet skończę z seagullem z peppera . Z innych marek w podobnej cenie uważam że citizeny i orienty są gorzej wykonane (materiały koperty i bransolety, wygląd tarczy) i to po prostu czułem w rękach, a zegarki przebijające dla mnie wyglądem te z tego wątku to już zupełnie inna liga finansowo - i nie jest to w żadnym wypadku moja liga.
-
Przez Pieter_via_Ether
Prośba o radę, chcę nabyć:
pierwszy, nowy automat budżet nieprzekraczalny to 2 800 PLN nadgarstek 18,5cm zegarek renesansowy - dobrze mu z bransoletką i paskiem zamszowym odpadają chronografy, piloty, militarne, bauhausy jasna tarcza - biel, szarość, srebro, błękit czarna tarcza indeksy na tarczy, względnie cyfry rzymskie szkło szafirowe
W grę wchodzą zegarki eleganckie, ale z biglem (np. Seiko Presage?), albo ascetyczne, stonowane divery (np. Venezianico?)
PS.
Czy to zacne? - Seiko Presage SRPG25J1
https://cdn.shopify.com/s/files/1/0284/7401/5828/products/IMG_0029.jpg?v=1657354976
sary025-a.webp
-
Przez Gość WiPol
Poszukuję zegarka z automatycznym naciągiem w cenie do dwóch tysięcy złotych.
Interesują mnie wyłącznie modele na skórzanym, czarnym pasku z czarną lub białą tarczą.
Preferowana szerokość koperty to +- 42 mm- może być mniejsza natomiast większa lub nie.
1. Orient RA-AS0011S10B (lub RA-AS0005S10B)
Problem numer jeden.
Wszyscy sprzedawcy w Polsce wystawiają te modele ze zdjęciami, na których widnieje napis "MADE IN JAPAN" jednak drążąc temat oraz prosząc o dodatkowe zdjęcia okazuje się, iż jest to jedynie "japan movement" czyli zegarek składany jest w Chinach. Zależy mi na modelu składanym w Japonii jednak nigdzie nie mogę do dostać.
Znalazłem wiele zagranicznych zdjęć oraz filmów na YouTube gdzie omawiany model posiadał pożądany przeze mnie napis, natomiast krajowi sprzedawcy twierdzą, że w życiu nie widzieli Orienta "MADE IN JAPAN" nie licząc modeli z lat 80.
Pozostaje jedynie sprowadzenie z Creation Watches?
Czy proces składania w Chinach rzeczywiście wpływa na jakość?
2. Bulova 97A154
Problem taki tam sam w przypadku marki Orient.
3. Zeppelin Flatline 7364-5
+ cena niższa od wymienionych powyżej modeli
+ made in Germany
Proszę o opinie. Czy warto rozdrabniać się nad miejscem składania zegarków Orient, a jeśli tak, to gdzie szukać tych Japońskich?
Czy któryś z tych trzech, a może jeszcze inny zasługuje na szczególną uwagę?
-
Przez tomking
Przedmiotem sprzedaży jest Seiko Presage SPB039J1 (SARX041) - wersja na rynek japoński.
Zegarek kupiony tu na forum, noszony sporadycznie. Stan mocne 8/10 choć to IMO surowa ocena. Szkło czyste, a widoczne ryski są od wymiany pasków. Piękny model nawiązujący do słynnego Laurel'a.
Zestaw zawiera: Zegarek z niefirmowym dobrze wykonanym paskiem canvas, pudełko oraz papierki z dowodem zakupu.
Bez zamian, zegarek chcę sprzedać, a nie sprzedawać stąd atrakcyjna cena: 1800 PLN + koszt przesyłki kurierskiej.
-
Przez Quazi
Dzień dobry,
Chciałbym poradzić się tutaj Was w sprawie zakupu pierwszego poważnego zegarka. Będzie on ważnym symbolem w moim życiu, dlatego chciałbym aby był wyjątkowy.
Jako laik zacząłem zgłębiać temat i kolokwialnie mówiąc wpadłem...Zacząłem od Zeppelinów kończąc chociażby na Maurice Lacroix. W swoich dotychczasowych poszukiwaniach sugerowałem się głównie piramidą prestiżu Jana Adamskiego, która powinna przynajmniej w teorii zapewniać to co najlepsze. Im więcej czytam, przeglądam, tym mniej wiem.
Chciałbym przeznaczyć na ten zakup ok. 4000 PLN (z wysyłką, bądź ew. opłatami). Nie wiem czy to możliwe, aby w tym budżecie można było mówić o inwestycji, o czymś na lata (pomijam konserwację w mojej dywagacji ).
Parametry:
Nadgarstek: Obwód: 16/16,5 cm - z tego co się orientuję koperta max 42mm (choć nie wiem czy L2L też obejmuje te kryteria). Wymagania:
Dress Code: Casual, Casual Business, Business Formal (kolokwialnie mówiąc do prawie wszystkiego "EDC", prócz sportu). Koperta: okrągła Luneta: raczej stała i gładka Kolor tarczy: początkowo zakładałem białą, choć czarne, granatowe też biorę pod uwagę Dekiel: bardzo podobają mi się przezroczyste Mechanizm: mechaniczny- manualny/automatyczny - I tutaj pojawia się dylemat. Wodoodporność: 3/5 ATM Szkło: Szafirowe Pasek skórzany Nowy Miejsce zakupu: jestem otwarty na propozycje, choć nie wiem jak wygląda kwestia ewentualnej gwarancji za granicą. Pochodzenie: Szwajcaria, Japonia, ostatecznie Niemcy Rodzaj/komplikacje: tutaj decydują względy estetyczne *Open Heart/Skeleton (bardzo mile widziany, choć nie jest to mus)
Kilka typów:
Alpina Seastrong Diver Heritage - na skórzanym pasku (niestety ponad zakładany budżet) EDOX 85300 3 NIN - bardzo mi się podoba, choć nie wiem czy nie jest za "krzykliwy" ORIENT RE-AV0002S00B Junghans FORM A Automatic Glycine Combat Classic Open Heart Maurice Lacroix Eliros Date EL1118-SS001-113-1 (niestety kwarcowy)
Jeżeli macie jakiekolwiek inne ciekawe propozycje, piszcie śmiało!
Co sądzicie o skeltonach oraz oh? Wg mnie robią wrażnie, choć bywają "przesadzone" modele.
Jestem również ciekaw Waszych opinii o przedstawionych wyżej propozycjach.
Nie wiem czy z tymi wymaganiami można wspominać o piramidzie i inwestycjach. Staram się ardzo poważnie i skrupulatnie podejść do tematu.
Oczywiście czytałem podpięte tematy na forum.
Wybaczcie, jeżeli palnąłem jakieś głupstwa, dopiero zaczynam odkrywać ten świat, przyszedłem się Was poradzić i zdobyć trochę doświadczenia.
-