Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka osób posiada ten model i sobie go chwali. Ja jako poisiadacz 2 innych modeli mogę polecić markę - świetnie wykonane i wyglądające zegarki. Możesz zajrzeć do tematu poświęconemu zagarkom tej marki:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie spotkałem się z "replikami" Balla. Chyba ze względu na mniejszą popularność i zastosowanie m. in. rurek trytowych podrabiaczom nie opłaca się robić kopii, bo to podraża produkcję.

 

Co do przesłanej propozycji zegarka, hmm... 46 mm to już spory kawał zegara. Tylko na duże nadgarstki - chyba że lubisz nosić większe. No i trzeba mieć na uwadze, że zegarek najpewniej jest po gwarancji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

faktycznie, nie pomyślałem o tym trycie, że nie opłaca się go podrabiać.... Dzięki a co do wielkości to mam Vostoka 46mm i daje radę, choć zapewne dwa razy grubszy od Balla :) pomyślę, i dzięki za podpowiedź z tym trytem :) 

tu mi przede wszystkim chodzi o cenę, bo coś raczej tanio..... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też się jeszcze nie spotkałem z "replikami" tej marki.

 

Ja mam takiego BALL`a do wydania :) 

Jeśli szukasz czegoś ciekawego, koperta nie jest mała :) 

 

 

 

61a46efb-c617-4306-9a52-d8a536098e4f.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajny bardzo, jednak diverom mówie już stanowcze nieeeeee :) ( 9 chyba starczy ) :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
23 minuty temu, KobyS0 napisał(-a):

faktycznie, nie pomyślałem o tym trycie, że nie opłaca się go podrabiać.... Dzięki a co do wielkości to mam Vostoka 46mm i daje radę, choć zapewne dwa razy grubszy od Balla :) pomyślę, i dzięki za podpowiedź z tym trytem :) 

tu mi przede wszystkim chodzi o cenę, bo coś raczej tanio..... 

Już wychodząc ze sklepu z zegarkiem w większości przypadków traci się niemało. Nie jest też łatwo sprzedać zegarek w dobrej dla sprzedającego cenie.

Co do oferty - jeśli zegarek ma papiery i wszystko się zgadza, to czemu nie...Jak dla mnie oferta wygląda "legitnie".

Możesz spróbować napisać do Balla czy zegarek o takim numerze seryjnym istnieje, bo sprzedający na zdjęciu go nie zakrył. Lub poprosić o zdjęcie dekla z SN i sprawdzić czy numer na deklu i karcie się zgadza.

 

Edytowane przez christ0ff

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki za podpowiedź, jednak coraz bardziej myślę o tym Engineery 46mm, może podejdzie, Fireman fajny też, jednak mam już małego Seikacza Alpinistę wiec coś większego może, najwyżej odeślę, no i nie nowy, więc wychodząc ze sklepu dużo nie stracę :) :) :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz Marvelighta rozumiem ten wybór :) Poza tym na pokładzie jest mechanizm  COSC i system Amortiser, więc na plus.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystko się opłaca podrabiać, skoro podrabiają nawet tani mechanizm seiko NH35... 

 

Zegarki z trytem to nie jest kosmiczna technologia, z chin można kupić za kilkaset złotych... np. marki YELANG

 

Nie mówię, że ten z olx jest podróbką, bo również nie spotkałem się z podrabianymi ballami, ale bym tego nie wykluczył. 

 

Oczywiście słowo replika użyte tutaj przez kolegów powinno być zastąpione słowem "podróbka".

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, StaryWilk napisał(-a):

wszystko się opłaca podrabiać, skoro podrabiają nawet tani mechanizm seiko NH35... 

 

Zegarki z trytem to nie jest kosmiczna technologia, z chin można kupić za kilkaset złotych... np. marki YELANG

 

Nie mówię, że ten z olx jest podróbką, bo również nie spotkałem się z podrabianymi ballami, ale bym tego nie wykluczył. 

 

Oczywiście słowo replika użyte tutaj przez kolegów powinno być zastąpione słowem "podróbka".

 

Z trytem zgoda. Jest to technicznie do zrobienia. Da się, ale łatwiej i korzystniej jest podrabiać marki bardziej populane - AP, Cartiera, Rolexa, Omegę, czy nawet Seiko.

 

Aczkolwiek mając wszystkie papiery można to zweryfikować (teoretycznie boxy i papiery też można podrobić).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, StaryWilk napisał(-a):

wszystko się opłaca podrabiać, skoro podrabiają nawet tani mechanizm seiko NH35... 

 

Zegarki z trytem to nie jest kosmiczna technologia, z chin można kupić za kilkaset złotych... np. marki YELANG

 

Nie mówię, że ten z olx jest podróbką, bo również nie spotkałem się z podrabianymi ballami, ale bym tego nie wykluczył. 

 

Oczywiście słowo replika użyte tutaj przez kolegów powinno być zastąpione słowem "podróbka".

 

dlatego Kolego pisałem replika w cudzysłowiu, żeby każdy wiedział, że to dla jaj, albowiem zdaję sobie sprawę, że w świecie zegarkowym replika to to samo co podróba :) :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, KobyS0 napisał(-a):

dlatego Kolego pisałem replika w cudzysłowiu, żeby każdy wiedział, że to dla jaj, albowiem zdaję sobie sprawę, że w świecie zegarkowym replika to to samo co podróba :) :) 

 

No nie, w swiecie zegarkowym tez replika to replika, a podrobka to podrobka. Zdarzalo sie niektorym producentom tworzenie replik zaginionych zegarkow czy zegarkow.


Sprzedam: De Bethune DB25WS1, Richard Mille RM11-03 Titanium, PP 5980/1A

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
21 godzin temu, KobyS0 napisał(-a):

Ori. Bardzo dobre wykończenie detali. Do dzisiaj żałuję że sprzedałem swojego ;).

Edytowane przez Antiquarius

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, SzefSzefow napisał(-a):

 

No nie, w swiecie zegarkowym tez replika to replika, a podrobka to podrobka. Zdarzalo sie niektorym producentom tworzenie replik zaginionych zegarkow czy zegarkow.

może i Kolega ma rację, jednak ja miałem na myśli używanie wyrazu " replika" przez osoby sprzedające np. roleksy jako repliki, na różnych portalach aukcyjnych....   :)  nie zrozumieliśmy się ... 

34 minuty temu, Antiquarius napisał(-a):

Ori. Bardzo dobre wykończenie detali. Do dzisiaj żałuję że sprzedałem swojego ;).

Dzięki 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 6.03.2024 o 11:04, KobyS0 napisał(-a):

dzięki za podpowiedź, jednak coraz bardziej myślę o tym Engineery 46mm, może podejdzie, Fireman fajny też, jednak mam już małego Seikacza Alpinistę wiec coś większego może, najwyżej odeślę, no i nie nowy, więc wychodząc ze sklepu dużo nie stracę :) :) :) 

Rozmiar 46 mm jest tu jak najbardziej OK. Przymierzałem dwie takie limitki w Zegarowni - szarą na pasku i granatową na bransolecie. Jeden z nich miał ładny nr 0044/1000, o ile dobrze pamiętam - ten granatowy. Natomiast przeraża utrata wartości: ten zegarek kosztował 12 tys., z tego co pamiętam. To za ile kupił go komis Wrzeciono Czasu, żeby teraz sprzedawać za 7 tys.?!?


Omega Planet Ocean XL  |  Omega Railmaster XXL  |  Tag Heuer Carrera Drive Timer  |  Ticino Big Pilot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, melvin napisał(-a):

Rozmowa o replikach podróbkach, proszę zobaczyć

https://www.ndsszj.com/

To akurat typowy scam na wyciągnięcie danych:) Dasz im imie adres maila telefon, a paczki nie dostaniesz;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Dirty Harry napisał(-a):

Rozmiar 46 mm jest tu jak najbardziej OK. Przymierzałem dwie takie limitki w Zegarowni - szarą na pasku i granatową na bransolecie. Jeden z nich miał ładny nr 0044/1000, o ile dobrze pamiętam - ten granatowy. Natomiast przeraża utrata wartości: ten zegarek kosztował 12 tys., z tego co pamiętam. To za ile kupił go komis Wrzeciono Czasu, żeby teraz sprzedawać za 7 tys.?!?

 

ważniejsza jest kwestia za ile się da kupić, a nie cena katalogowa może.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za ile da się sprzedać, kiedy się już znudzi też jest ważną kwestią :)


Omega Planet Ocean XL  |  Omega Railmaster XXL  |  Tag Heuer Carrera Drive Timer  |  Ticino Big Pilot

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Dirty Harry napisał(-a):

Za ile da się sprzedać, kiedy się już znudzi też jest ważną kwestią :)

Najlepiej kupowac takie sztuki, które się nie znudzą. Wtedy straty nie ma :) Minusem Balli jest to, że mocno tracą na wartości. Podobnie jak inne marki w podobnym przedziale prestiżowo-cenowym - FC, Oris, Epos...Zatem warto szukać dobrej sztuki z drugiej ręki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, Dirty Harry napisał(-a):

Za ile da się sprzedać, kiedy się już znudzi też jest ważną kwestią :)

 

Dokładnie - najważniejsze jest bilans miedzy progiem wejścia i wyjścia. Nieistotne czy zegarek kosztuje katalogowo 6 - 8 czy 12 tys, jeśli są dostepne czesto na promocjach rzędu -50% czy nawet 80% i każdy lekko świadomy, nie kupuje w cenie katalgowej. 

Jeśli kupi się Ball, FC, Oris itp. w odpowiedniej cenie, a nie napali koniecznie na nowość, po cenie katalgowej - to mają małą utratę watości (bilans miedzy progiem wejścia i wyjścia). 

 

Znacie kogoś, kto kupi(ł) np. podobną Glycine za cenę bliką katalogowej? Kupiona za 125 usd / czy 470 + opłaty, zamiast 1500 usd / 3000 usd,  zdecydowanie mało traci na wartości:

 

 

glycine 2.JPG

glycine.JPG

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ale tylko Wasze dywagacje, o cenach zegarków, sprawdzają się wyłącznie wówczas jak ktoś chce na nich zarobić i po to je kupuje, a nie kupuje. ponieważ je  kocha, te małe cykadełka ......:) :) :) ,,,,,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, KobyS0 napisał(-a):

no ale tylko Wasze dywagacje, o cenach zegarków, sprawdzają się wyłącznie wówczas jak ktoś chce na nich zarobić i po to je kupuje, a nie kupuje. ponieważ je  kocha, te małe cykadełka ......:) :) :) ,,,,,

Tak. Jeżeli ktoś się szybko "nudzi"  zegarkami, lubi częste roszady - wtedy można snuć rozważania na temat różnicy w cenie zakupu/odsprzedaży. Zakładam jednak, że to forum zrzesza głównie miłośników, którzy nabywają zegarki, które im się podobają, a niekoniecznie są aktywem, którego można się pozbyć z jak najmniejszą stratą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.