Klub Miłośników Zegarków EBEL

[marcinboro 75]

17 minut temu, PistolPete napisał(-a):

Niezwykły, z mojej perspektywy, zbieg okoliczności! Wraz z początkiem listopada powstał klub a mnie od kilku tygodni, po wcześniejszym delikatnym zauroczeniu, nosiło z zamiarem kupna jakiegoś Ebla.

No i się udało. Nie miałem konkretnego modelu czy referencji w głowie i w pod wpływem chwili padło na 1911, ref 1216617.

Nie jest to oczywiście Classic Sport czy Wave ale DNA jest. No i jaki on cienki. Kapitalny, a są jeszcze cieńsze, z czego zdaję sobie sprawę. Przyzwyczajony jestem do zdecydowanie grubszych zegarków ale z czasem nauczyłem się doceniać walory cienkiej koperty.

 Zdjęcie zrobione zaraz po rozpakowaniu (piątek ale czasu na forum nie było) także data się nie zgadza.

 

 

Jak jest w realu taki ładny jak na zdjęciu, to tylko zazdrościć Super !

[PistolPete 1736]

34 minuty temu, marcinboro napisał(-a):

Jak jest w realu taki ładny jak na zdjęciu, to tylko zazdrościć Super !

Bo ja wiem. No ładny dość. 😉
Dziękuję. Jeszcze parę lat temu nie brałem tej marki pod uwagę ale wiek i nostalgia robią swoje. 🙈

[DawidM86 1541]

On 12/10/2024 at 7:01 PM, PistolPete said:

Niezwykły, z mojej perspektywy, zbieg okoliczności! Wraz z początkiem listopada powstał klub a mnie od kilku tygodni, po wcześniejszym delikatnym zauroczeniu, nosiło z zamiarem kupna jakiegoś Ebla.

No i się udało. Nie miałem konkretnego modelu czy referencji w głowie i w pod wpływem chwili padło na 1911, ref 1216617.

Nie jest to oczywiście Classic Sport czy Wave ale DNA jest. No i jaki on cienki. Kapitalny, a są jeszcze cieńsze, z czego zdaję sobie sprawę. Przyzwyczajony jestem do zdecydowanie grubszych zegarków ale z czasem nauczyłem się doceniać walory cienkiej koperty.

 Zdjęcie zrobione zaraz po rozpakowaniu (piątek ale czasu na forum nie było) także data się nie zgadza.

 

 

Witamy w klubie, bardzo ładny wariant wybrałeś. Czy możesz wrzucić więcej zdjęć tej ślicznotki? 
 

Ostatnio na grupie entuzjastów tej marki, sprzedał się model Discovery, na orginalnym czerwonym pasku, jeszcze na mechanizmie Lemani. Po tym czerwonym pasku, nie muszę mówić kto jest właścicielem. Kevin O’Leary. Zdominował wszystkie oferty zakupu, nie było szans rywalizować w zakupie.

 

Swoją drogą, ja tutaj widzę furtkę na świetny biznes. Produkcja paskow dla Ebeli (czasy przed Movado group) na ich dedykowanych mocowaniach na sruby. Ceny orginalnych pasków osiągają ceny dobrych zegarków, alternatywy na rynku brak. 

Edytowane 13 Grudnia 2024 przez DawidM86

[PistolPete 1736]

W dniu 13.12.2024 o 08:58, DawidM86 napisał(-a):

Witamy w klubie, bardzo ładny wariant wybrałeś. Czy możesz wrzucić więcej zdjęć tej ślicznotki? 
 

Dziękuję. Jak pisałem Ebel już od pewnego czasu nie dawał mi spokoju. Nie wiedziałem tylko na który model się zdecydować. Padło na tę referencje. Coś mnie ostatnio ciągnie do złotego koloru. Jakoś tak się ułożyło, że teraz większość w kolekcji to zegarki w ciepłych odcieniach, złote, szampańskie, brązowe.  Pewnie to kwestia wieku jak i sama fascynacja tą marką Ebel. Nie skłamię jak napiszę, że już teraz jednym okiem patrzę na jakiś Classic Sport w 40 lub 37mm. 😃Chyba, że wcześniej zrobię prezent małżonce. 

 

Mozesz zdradzić o jakiej grupie entuzjastów Ebel piszesz? Chętnie bym dowiedział sie nieco więcej na jej temat z innych źródeł.

[oszolom 23936]

W dniu 23.11.2024 o 16:22, mlp napisał(-a):

Cześć,

Dzięki za założenie tematu, to w sumie jedna z moich uliubionych marek. Dla mnie osobiście jedną z jej zalet jest dość słaba rozpoznawalność (zwłaszcza w Polsce).

A na zdjęciu mój Ebel Sport Wave - dość duży (chyba 43 mm) i masywny, ale przy tym tym zaskakująco wygodny, świetnie leżący na nadgarstku i oczywiście z niebanalną bransoletą 🙂

Dodatkowo cieszy wyjątkowo płynnie poruszająca się wskazówka sekundowa.

 

bransoleta robi robotę! ja mam eblowego nurka na gumie i muszę przyznać, że u Ciebie lepiej

[eye_lip 23460]

W dniu 13.12.2024 o 08:58, DawidM86 napisał(-a):

Witamy w klubie, bardzo ładny wariant wybrałeś. Czy możesz wrzucić więcej zdjęć tej ślicznotki? 
 

Ostatnio na grupie entuzjastów tej marki, sprzedał się model Discovery, na orginalnym czerwonym pasku, jeszcze na mechanizmie Lemani. Po tym czerwonym pasku, nie muszę mówić kto jest właścicielem. Kevin O’Leary. Zdominował wszystkie oferty zakupu, nie było szans rywalizować w zakupie.

 

Swoją drogą, ja tutaj widzę furtkę na świetny biznes. Produkcja paskow dla Ebeli (czasy przed Movado group) na ich dedykowanych mocowaniach na sruby. Ceny orginalnych pasków osiągają ceny dobrych zegarków, alternatywy na rynku brak. 

Kim jest ten Kevin i co ma wspólnego z czerwonymi paskami?

[rafi 12398]

Kim jest ten Kevin i co ma wspólnego z czerwonymi paskami?

Chyba Kanadyjczyk, z furmanką hajsu, który ostatnio zajarał się zegarkami i znany jest z tego, że nosi je na czerwonych paskach. Teddy Baldassarre robił z nim jakieś filmy, stąd kojarzę. Szkoda Twojego czasu na jakieś głębsze zainteresowanie imo.

[DawidM86 1541]

Tak to multimilioner który oprócz tego ze kolekcjonuje to jeszcze inwestuje mocno w zegarki. Swoje zegarki nosi tylko na czerwonych paskach.
 

Ps. Teddy to tez jego inwestycja.  

[DawidM86 1541]

Dzień dobry  

 

To ja dodam jeszcze kilka ciekawostek, jako że robie duży research przed następnym zakupem. 
 

Sprawa mechanizmu Ebel 137. 

 

Według Ebela używali Zenith El Primero od 1982 roku (data, którą Ebel podaje w swojej historii), kiedy wprowadzili Sport Classic Chronograph (znany również jako Chronosport), najpierw z Zenith 3019PHC (Ebel 134), który był starym zapasem z okresu produkcji na początku lat 70.
 

Ebel przewidział powrót zegarków mechanicznych i pomimo tego, że odniósł duży sukces w produkcji zegarków kwarcowych (pięć fabryk w La Chaux-de-Fonds i 500 pracowników produkujących wysokiej jakości zegarki kwarcowe zarówno dla Ebel, jak i dla Cartier), dodał ten jeden zegarek mechaniczny do kolekcji.
 

Kiedy Ebel wypuścił ulepszoną wersję, 1911 Chronosport, w 1986 roku (aby uczcić 75 lat Montres Ebel), używał on kalibru Zenith 40.0, przejściowego kalibru, gdy po raz pierwszy wznowili produkcję. W 1988 roku Zenith zaczął dostarczać zmodyfikowane mechanizmy El Primero do Rolexa - Daytona, i chociaż istnieje wiele Ebel Chronosportów z późniejszym kalibrem Zenith 400. Ebel zdał sobie sprawę, że będzie miał trudności z uzyskaniem dostaw, których potrzebował do swojego flagowego zegarka.
 

Tak więc w 1990 roku Ebel rozpoczął prace rozwojowe z Nouvelle Lemania (Nouvelle, ponieważ uniezależnili się od tego, co stało się Swatch), nad następcą. Zaczęli od Lemania 1340, pierwszego automatycznego chronografu Lemania, który ukazał się w 1970 roku. Przeprojektowali przekładnię i mechanizm naciągowy oraz zwiększyli liczbę kamieni aby w pełni ozdobić mechanizm chronografu. Ebel nabył również pełne prawa do mechanizmu, który stał się kalibrem Ebel 137, wprowadzonym w 1995 roku.
 

W 1994 roku Ebel został przejęty przez Investcorp, bahrajńską firmę inwestycyjną. Przejęli oni również Breguet i Lemania, a Breguet również użył mechanizmu w Type XX i Type XXI.

 

W 1999 roku Investcorp sprzedał Breguet i Lemanię firmie Swatch, a Ebel firmie LVMH. Ebel nadal posiadał prawa do kalibru 137. Wykonywali montaż we własnych warsztatach, ale zawarli umowę z Lemanią na wykonanie około 40 kluczowych części. Kiedy Lemanię kupił Swatch, umowa ta dobiegła końca i kupili pięcioletni zapas tych części. Kiedy im się skończyły, zawarli umowę z Dubois-Depraz na wykonanie tych części i po raz pierwszy Lemania 1350 została całkowicie oddzielona od Lemanii.

 

Ulysse Nardin w 2012 r. kupił prawa do kalibru 137 i narzędzia, zatrudnił kilku zegarmistrzów Ebel i użył go jako własnego wewnętrznego kalibru chronografu, UN-150. 

 

Zegarki Ebel są wysoce wyrafinowanymi zegarkami, a ponieważ są tak mało znane, zegarki z Cal 137 i Cal 134 (kiedy Ebel używał El Primero) są ogromnymi okazjami (ułamek ceny zegarków UN i Breguet, które obecnie używają Ebel 137).

 

Wesołych Świat “Ebelowcy”🎄

[DawidM86 1541]

Gdyby ktoś szukał nowych pasków do Ebeli do początku lat 00’tych, których paski sa montowane na śruby. 
 

Nie jest tanio, ale nigdy nie było.  

 

https://www.abpconcept.paris/collections/bracelets-pour-montres-ebel

Edytowane 23 Grudnia 2024 przez DawidM86

[rafi 12398]

Z letka drogawo. Ciekawe, czy rodzimi strapmakerzy nie ogarnęli by tego nieco taniej jednak.

[DawidM86 1541]

51 minutes ago, rafi said:

Z letka drogawo. Ciekawe, czy rodzimi strapmakerzy nie ogarnęli by tego nieco taniej jednak.

Jeśli mieli by dedykowany zestaw gwintów i śrub to pewnie tak. Póki co to jedyna alternatywa, oprócz Ebela. 
 

Ja juz wcześniej wspomniałem że to pomysł na świetny biznes. 
 

Ps. Pewna osoba z grupy miłośników tej marki ma genialna kolekcje. Zdjęcie poniżej. Stal i 18K złoto, nie mówiąc o tym jak rzadkie są to referencje i w jakim one są stanie. 

 

Edytowane 23 Grudnia 2024 przez DawidM86

[oszolom 23936]

https://allegrolokalnie.pl/oferta/ebel-swiss-made-watchzegar-vintage ;)

Chyba jakiś ze sklepu z zegarkami.

[DawidM86 1541]

W końcu dotarł. Kolejny new old stock z początku lat 2000 z oficjalna gwarancja. Ebel 1911 Big Date Automatic. Wersja 38mm. Kolejny raz zostałem zaskoczony jakością tej marki. 
 

Mechanizm Ebel Caliber 125. Mechanizm ten jest oparty na mocno zmodyfikowanej ETA 2892-2 i zawiera moduł Jaquet 3506 dla komplikacji dużej daty. 

 

Rodowane wskazówki oraz indeksy które są pięknie wykończone i odbijają światło na poziomie nie gorszym niż białe złoto. Delikatna acz bardzo efektywna luma dopełnia tarcze. 
 

Fantastyczny antyrefleks, szkiełko znika, jest to bardzo czytelny zegarek. 
 

Jakość samej koperty, każdy kto choc raz mial Ebela na nadgarstku ten wie, że nie ma tu żadnej ostrej krawędzi, jest wręcz referencyjnie jesli chodzi o wygodę i sam dizajn. 
 

Bardzo wysokiej jakości skórzany pasek z opatentowanym przez Ebela zapięciem, kolejny raz, bardzo wygodne i nie degradujące paska rozwiazanie. To bardzo ważne, te paski sa bardzo drogie (400 euro). 

Moja Ebelowa droga jest 2/3 zapełniona, docelowo na 2025 jest jeszcze jeden model w planie. Polecam!  

 

Edytowane 8 Stycznia przez DawidM86

[eye_lip 23460]

Bardzo ładny klasyk od Ebla (nie Ebela;).

 

W kwesti ETA2892 -  jakimkolwiek modułem to po prostu ETA2892;) - dodanie modułu to nie modyfikacja bazowego mechanizmu ( o którym wtedy można mówić że jest mocno modyfikowany). 2892 jako bardzo płaski werk występuje z wieloma dokładkami seryjnymi - gmt (eta2893), mała sekunda (2895) dużej daty, rezerwy chodu (2897), chronografu (2894) czy niezależnymi od Duboiz Depraz.

 

Zaciekawiło mnie to co piszesz o mechaniźmie z uwagi na to że JD od końca lat 90 należy do SG i z tego co mi wiadomo nie był nigdy producentem modułów ani mechanizmów dla zewnętrznych firm (ale może masz linki do tych informacji o JD to byłoby cenne).  Mechanizmy z dużą datą zarówno w JD, BP jak i Breguet to bazowy F.Piguet 1150 (czasami po modyfikacjach i o innej referencji) z modułem dużej daty powstałym w ramach grupy SG w którejś z fabryk zajmujących się tylko mechanizmami dla grupy (pewnie nie Lemania a właśnie Piguet).

 

Jeszcze raz gratulacje fajnego Ebla:)

[DawidM86 1541]

Dzieki! Poprawiam sie zatem, z tym Eblem  

 

Tak, poszukaj o Ebel Caliber 125. Ja tylko na szybko wrzucę poniżej z grupy. Z ciekawostek w modelu 1911 z small second masz tak na prawdę mechanizm Girard Perregaux 3100. Ebel do poczatku lat 00’tych stosował fantastyczne mechanizmy w swoich zegarkach. 

Ps. Czy ktoś wie gdzie mogę kupić bransoletę do tego modelu? Zależy mi na tym by była nowa lub w stanie jak nowy. 

 

 

Edytowane 8 Stycznia przez DawidM86

[eye_lip 23460]

Mechanizm na bazie GP znam.

 

No i już znalazłem gdzie jest pies pogrzebany.. napisałeś  o marce zegarkowej Jaquet Droz, natomiast chodzi o Jaquet SA ( po skandalu nazwę zmieniono na.. La Joux Perret) , czyli producenta komplikacji (ale też werków np prostokątny model mechanizmu z  ML i Dunhill), znanego ze skandalu gdzie właściciel Jean Pierre Jaquet trafił do więzienia za oszustwa i kradzieże - bardzo znana sprawa w branży.

[DawidM86 1541]

1 hour ago, eye_lip said:

Mechanizm na bazie GP znam.

 

No i już znalazłem gdzie jest pies pogrzebany.. napisałeś  o marce zegarkowej Jaquet Droz, natomiast chodzi o Jaquet SA ( po skandalu nazwę zmieniono na.. La Joux Perret) , czyli producenta komplikacji (ale też werków np prostokątny model mechanizmu z  ML i Dunhill), znanego ze skandalu gdzie właściciel Jean Pierre Jaquet trafił do więzienia za oszustwa i kradzieże - bardzo znana sprawa w branży.

Dzieki, także koryguje.

 

Dodam też krótki filmik o paskach tej marki. Tak samo opatentowany system jak ich bransolety. 
 

 

Edytowane 8 Stycznia przez DawidM86

[DawidM86 1541]

Miesiąc miodowy trwa.  

[DawidM86 1541]

Udało mi się znaleźć i kupić nowy brązowy pasek z skóry rekina do mojego 1911.  
 

Cena w promocji to jedyne 350 dolarów plus cztery śrubki za kolejne 100 dolarów. Na szczęście wysyłka bezpłatna. 😅

 

 

 

 

Edytowane 14 Stycznia przez DawidM86

[oszolom 23936]

Świetny zegarek. 1911 z małą sekundą kiedyś mnie kusił.

[DawidM86 1541]

Dzieki!
 

Jedynie z akcesoriami ciężko, bo większość rzeczy jest nieprodukowana, więc panuje zasada, kto pierwszy ten lepszy, a i ceny nie należą do niskich. 
 

Ostatnio widziałem jedna sztukę na Ebay w ładnym stanie i świetnej cenie. 
 

link:  https://www.ebay.co.uk/itm/226200095170?mkcid=16&mkevt=1&mkrid=711-127632-2357-0&ssspo=-2bkVVblQae&sssrc=4429486&ssuid=Z_a9SU44Sde&var=&widget_ver=artemis&media=COPY

Edytowane 16 Stycznia przez DawidM86

[oszolom 23936]

Niestety Japonia (podatek...) i i tak nie wysyła do Polski. Jest jeden w Polsce, od baaardzo dawna wisi w serwisach, ale 7 koła.

[DawidM86 1541]

1 hour ago, oszolom said:

Niestety Japonia (podatek...) i i tak nie wysyła do Polski. Jest jeden w Polsce, od baaardzo dawna wisi w serwisach, ale 7 koła.

To całkiem rozsądna kwota za to co otrzymujesz. NOS small second na bransolecie poszedł za 3K euro, ja za swój NOS zaplacilem 2K euro (wyprzedaż - ten sam sklep). 

Edytowane 16 Stycznia przez DawidM86

[oszolom 23936]

13 minut temu, DawidM86 napisał(-a):

To całkiem rozsądna kwota za to co otrzymujesz. NOS small second na bransolecie poszedł za 3K euro, ja za swój NOS zaplacilem 2K euro (wyprzedaż - ten sam sklep). 

Tak myślę, że rozsądna. Dlatego o nim myślałem i myślę (i będę myślał, jeśli dalej będzie dostępny, a ja się odkuję)