Oryginalnosc majtkowca Calvin Klein

[daywalker123 4]

Hej

W tym zegarku powinna smigac ETA G10. Jest to majtkowiec, ale cena na rynku wtornym jest akceltowalna. Jestescie po tych slabych i wybrakowanych foto stwierdzic czy to fejur czy legit?

[Funky_Koval 16821]

Nie kupować szkoda kasy na to coś

[StaryWilk 634]

16 godzin temu, Funky_Koval napisał(-a):

Nie kupować szkoda kasy na to coś

 

Myślisz, że oryginalne CK, z grupy Swatch są gorszej jakości niż używane przez Ciebie Lorusy, timexy itp.? Nie sądzę. 

Niektóre CK mają preawilną ete 2824-2, szafirowe szkiełko, wszystko ze stali, w estetycznym wykonaniu, bransoletka z pełnych ogniw itd. warto je kupować za grosze, czyli np. -70-80% od ceny z metki - wtedy to całkiem dobry deal. 

 

@daywalker123W tym wypadku ete G10 omijalbym szerokim łukiem, bo to kiepski i awaryjny mechanizm. Nie potrafię też ocenić oryginalności egzemplarza ze zdjęć.

[Funky_Koval 16821]

34 minuty temu, StaryWilk napisał(-a):

 

Myślisz, że oryginalne CK, z grupy Swatch są gorszej jakości niż używane przez Ciebie Lorusy, timexy itp.? Nie sądzę. 

Niektóre CK mają preawilną ete 2824-2, szafirowe szkiełko, wszystko ze stali, w estetycznym wykonaniu, bransoletka z pełnych ogniw itd. warto je kupować za grosze, czyli np. -70-80% od ceny z metki - wtedy to całkiem dobry deal. 

Moim zdaniem nie warto bo to dalej gaciowce. Wolałbym Lorusa 

[StaryWilk 634]

Kwestia tego czy w danym budżecie szuka się jak najwyższej jakości do ceny, czy zależy bardziej na "znaczku" marki zegarkowej. 

[Smurf 97]

5 godzin temu, Funky_Koval napisał(-a):

Moim zdaniem nie warto bo to dalej gaciowce. Wolałbym Lorusa 

To znaczy, ze niewiele znasz się na tym o czym piszesz. 

Porównać Lorusa do CK Infinite z ETĄ 2824-2 bliźniaczo podobnego do Certiny i Tissota, pochodzącego dokładnie z tych samych fabryk co owe Certiny i Tiossoty, wykonanego dokładnie z takich samych materiałów, nie mniej precyzyjnie od nich, może tylko kompletny laik.

[Funky_Koval 16821]

4 minuty temu, Smurf napisał(-a):

To znaczy, ze niewiele znasz się na tym o czym piszesz. 

Porównać Lorusa do CK Infinite z ETĄ 2824-2 bliźniaczo podobnego do Certiny i Tissota, pochodzącego dokładnie z tych samych fabryk co owe Certiny i Tiossoty, wykonanego dokładnie z takich samych materiałów, nie mniej precyzyjnie od nich, może tylko kompletny laik.

Będę porównywać co mi się podoba a Ty nie jesteś od oceniania kto jest laikiem a kto nie. Może na poczatku naucz się czytać ze zrozumieniem? Ja tu niczego nie porównuję. Mowię o moich preferencjach -  zawsze wolę zegarek markowy, nawet tani Lorus od drogiego gaciowca. Calvin K niech się skupi na produkowaniu bielizny.

[Smurf 97]

1 minutę temu, Funky_Koval napisał(-a):

Będę porównywać co mi się podoba a Ty nie jesteś od oceniania kto jest laikiem a kto nie. Może na poczatku naucz się czytać ze zrozumieniem? Ja tu niczego nie porównuję. Mowię o moich preferencjach -  zawsze wolę zegarek markowy, nawet tani Lorus od drogiego gaciowca. Calvin K niech się skupi na produkowaniu bielizny.

Lorus nie jest markowy, ale raczej marketowy.

Przy każdym Lorusie, CK Infinite ETĄ to super markowy zegarek.

CK nie produkuje i nigdy nie produkował zegarków, swego czasu użyczał swojego loga grupie Swatch na zasadzie licencji, zegarki automatyczne CK produkowane były przez Swatch Group, w tych samych fabrykach i z tych samych materiałów co Tissot i Certina.

A oceniać mi wolno, bo akurat ja umiem czytać ze zrozumieniem, nie jestem zaślepiony w żadną markę, nie mam uprzedzeń do żadnej marki, za to mam otwarty umysł.

[mariusz9a 18682]

Też bym wolał mieć na ręce taniego i "tandetnego" Lorusa niż "porządne", ale dla mnie obciachowe, gacie 🙂

 

To do niczego nie prowadzi - proponuję zamknąć ten temat zanim się pozabijają o śmierdzące gacie🤣

 

Nikt nie odpisze czy to oryginał - ludzie z tego forum nie kupują i nie oglądają takich zegarków - a nawet jak ktoś się nimi interesuje to jak widać tu nie zagląda. Może trzeba zapytać w dziale majtkowców a nie w tym.

Edytowane Czwartek o 20:53 przez mariusz9a

[mario1971 65004]

6 godzin temu, Funky_Koval napisał(-a):

Moim zdaniem nie warto bo to dalej gaciowce. Wolałbym Lorusa 

Czy ja wiem...

[StaryWilk 634]

Mnie interesuje rozwiązanie zagadki czy to oryginał i czy da się to ocenić na podstawie tych zdjęć 

[Smurf 97]

8 minut temu, mariusz9a napisał(-a):

Też bym wolał mieć na ręce taniego i "tandetnego" Lorusa niż "porządne", ale dla mnie obciachowe, gacie 🙂

Obciach, to udawać kogoś , kim się nie jest...

Tak na marginesie - Lorus to chyba jeden z najbardziej , jak piszesz, "obciachowych" zegarków, sprzedawany na korytarzach w marketach razem z innym wyrobami zegarkopodobnymi i biżuteriopodobnymi.

[mariusz9a 18682]

9 godzin temu, StaryWilk napisał(-a):

Mnie interesuje rozwiązanie zagadki czy to oryginał i czy da się to ocenić na podstawie tych zdjęć 

Tak jak pisałem wcześniej - trzeba zapytać w dziale o zegarkach modowych. Osoby które być może mają o nich jakieś pojęcie chyba do tego działu nie zaglądają.

 

8 godzin temu, Smurf napisał(-a):

Tak na marginesie - Lorus to chyba jeden z najbardziej , jak piszesz, "obciachowych" zegarków, sprzedawany na korytarzach w marketach razem z innym wyrobami zegarkopodobnymi i biżuteriopodobnymi.

Może. Wszystko zależy w jakim gronie się obracasz. Ludzie kupujący majtkowce raczej mają znajomych uważających te zegarki za super hiper luksusowe i wypasione i przede wszystkim szpanerskie, a z marek zegarkowych znają zazwyczaj Rolexa, którego uważają za szczyt luksusu i zegarmistrzostwa i coś wręcz nieosiągalnego, i Casio.

Mimo Twojego starania obrzydzenia Lorusa, nadal wybrałbym Lorusa, Ty sobie kup CK :-) Ja nie mam z tym żadnego problemu - ja sobie bym go nie kupił (dla mnie marki modowe to obciach, dla kogoś innego nie, i ok), ale to ja, Ty kupuj co się podoba i ja będę kupował co mi się podoba 🙂 I nic nam nawzajem do tego. Każdy przecież nosi co chce 🙂 Podoba Ci się to przecież kup - to Ty w tym chodzisz, nie ja. Ważne abyś czuł się dobrze sam ze sobą o czym zacząłeś wspominać.

Tylko samo zestawianie CK z Lorusem to nie bardzo. To trochę innej kategorii zegarki. Już bardziej, patrząc chociażby na mniej więcej ceny i dobór czegoś mniej więcej podobnego, to wolałbym coś od Citizena 😉 A i może i by nawet jeszcze taniej było. 

 

Ta dyskusja jest bez sensu i proponowałem ją zamknąć zanim się pozabijacie 😄

Edytowane Piątek o 06:05 przez mariusz9a

[Smurf 97]

33 minuty temu, mariusz9a napisał(-a):

patrząc chociażby na mniej więcej ceny i dobór czegoś mniej więcej podobnego,

CK Infinite automatic z ETĄ 28-24-2 i przyzwoitą bransoletą, jak był jeszcze osiągalny, kosztował ok. 800 zł.

[mariusz9a 18682]

3 minuty temu, Smurf napisał(-a):

CK Infinite automatic z ETĄ 28-24-2 i przyzwoitą bransoletą, jak był jeszcze osiągalny, kosztował ok. 800 zł.

I co w związku z tym? Chcesz to sobie kup 🙂 Ja nie chce 🙂

 

Także daj Pan już spokój, na prawdę...

[Smurf 97]

43 minuty temu, mariusz9a napisał(-a):

nadal wybrałbym Lorusa

 

Bo Ciebie nie interesuje zegarek i jego klasa, mechanizm, materiały,  jakość wykonania, tylko znaczek na jego tarczy, w tym, przypadku na dodatek dość "lichy"

 

[mariusz9a 18682]

1 minutę temu, Smurf napisał(-a):

 

Bo Ciebie nie interesuje zegarek i jego klasa, mechanizm, materiały,  jakość wykonania, tylko znaczek na jego tarczy, w tym, przypadku na dodatek dość "lichy"

 

Jasne że marka ma dla mnie ogromne znaczenie, jej zasługi, tradycja, to dla mnie spora wartość dodana do zegarka, dlatego nie kupiłbym majtek. I wcale tego nie ukrywam, że sprawia mi przyjemność noszenie zegarków firm, które dają mi świadomość że robią to od lat, coś dodały do rozwoju zegarmistrzostwa, coś same zaprojektowały itd. Być może chciałbym więcej, ale operuję budżetem jaki operuję 🙂 I nie wstydzę się tego. Dlatego po raz drugi - daj Pan już spokój 🙂 Nie ten target na reklamowanie majtkowców 😉

[Smurf 97]

2 minuty temu, mariusz9a napisał(-a):

I wcale tego nie ukrywam, że sprawia mi przyjemność noszenie zegarków firm, które dają mi świadomość że robią to od lat, coś dodały do rozwoju zegarmistrzostwa, coś same zaprojektowały itd. 

 

To w jakim celu chwalisz się np zegarkiem CH Ward, firmy bez jakiejkolwiek tradycji, w przeciwieństwie do grupy Swatch?🤣

[mariusz9a 18682]

Już nie będę odpisywał bo nic nie rozumiesz 😞 Może przeczytaj kilka razy co napisałem. 

 

PS. Akurat zegarka od CH Ward nie mam, a z miikrobrandów mam coś od Vratislavia Conceptum i tak, jestem z niego dumny - Marcin odwalił kawał dobrej roboty w tym projekcie 🙂 Tak, coś zaprojektował on, a nie grupa robiąca dla niego zegarek :-]

 

A to że CK należy do grupy Swatch nie sprawia że to nagle nie jest marka produkująca bieliznę.

 

Po raz trzeci i ostatni - daj sobie Pan na wstrzymanie, bo zaraz żyłka Ci pęknie :-]

[Smurf 97]

2 minuty temu, mariusz9a napisał(-a):

Już nie będę odpisywał bo nic nie rozumiesz 😞 Może przeczytaj kilka razy co napisałem. 

 

PS. Akurat zegarka od CH Ward nie mam, a z miikrobrandów mam coś od Vratislavia Conceptum i tak, jestem z niego dumny - Marcin odwalił kawał dobrej roboty w tym projekcie 🙂 Tak, coś zaprojektował on, a nie grupa robiąca dla niego zegarek :-]

 

A to że CK należy do grupy Swatch nie sprawia że to nagle nie jest marka produkująca bieliznę.

 

Po raz trzeci i ostatni - daj sobie Pan na wstrzymanie, bo zaraz żyłka Ci pęknie :-]

 

Nie piszemy o marce CK produkującej odzież, a o zegarku wyprodukowanym przez grupę Swatch, w fabryce grupy Swatch, według technologii grupy Swatch, z materiałów stosowanych przez grupę Swatch, ze znaczkiem firmowym CK, za który grupa Swatch nie tak mało zapłaciła.

Dla jasności, bo chyba tego nie wiesz, albo nie rozumiesz -  to nie firma CK zleciła grupie Swatch produkcję zegarka, tylko grupa Swatch kupiła licencję na znak firmowy CK do produkowanego przez siebie zegarka.

 

[mariusz9a 18682]

28 minut temu, Smurf napisał(-a):

 

Nie piszemy o marce CK produkującej odzież, a o zegarku wyprodukowanym przez grupę Swatch, w fabryce grupy Swatch, według technologii grupy Swatch, z materiałów stosowanych przez grupę Swatch, ze znaczkiem firmowym CK, za który grupa Swatch nie tak mało zapłaciła.

Dla jasności, bo chyba tego nie wiesz, albo nie rozumiesz -  to nie firma CK zleciła grupie Swatch produkcję zegarka, tylko grupa Swatch kupiła licencję na znak firmowy CK do produkowanego przez siebie zegarka.

 

Wiem i kompletnie nic to nie zmienia w moim podejściu do tego zegarka 🙂 Chcesz to kup i chodź w takim zegarku 🙂 Czy ktoś Ci tu tego broni że tak zacietrzewiony jesteś w obronie tego zegarka? Jak mam wybór to kupie coś, oznaczonego marką zegarkową z grupy swatch a nie marką majtkową. Mógłby go nawet wyprodukować sam Patek Philippe a i tak bym go nie chciał nawet za darmo (tzn bym wziął i sprzedał, bo nie chodziłbym z w nim). Czy ja Tobie narzucam co jest fajne a co nie, wmuszam Ci zegarki które ja uważam za jedynie słuszne? Wyśmiewam Cię bo kochasz zegarek CK? Także daj sobie człowieku na wstrzymanie :-] każdy nosi to co lubi i nic Ci do tego i mi też nie. Ty chyba musisz mieć jednak z tym bardzo poważny problem :-] Bo co Cię obchodzi że ja i kilka innych osób uważa za siarę noszenie zegarka CK? Czy mówimy Ci że Tobie nie wolno go kupić i nosić? nawet bym polubił Twój post jakbyś wrzucił do tematu "Jaki zegarek masz dziś na ręku?" zdjęcie w tym zegarku 🙂 Więc dlaczego Ty na siłę próbujesz nam wmówić że ten zegarek jest super bo robi go grupa Swatch. Tylko że nam to nic nie zmienia, bo nie o to chodzi w naszym podejściu.

Już, czy jeszcze coś? 🙂

Edytowane Piątek o 07:43 przez mariusz9a

[Smurf 97]

Godzinę temu, mariusz9a napisał(-a):

Tylko że nam to nic nie zmienia, bo nie o to chodzi w naszym podejściu.

 

W TWOIM podejściu!

Jak sądzę, chyba jednak  nie jesteś w zbyt licznej grupie miłośników, ale nie zegarków, tylko znaków firmowych, niezależnie co one firmują. 🤣

[mariusz9a 18682]

No i na tym poprzestańmy. To Twoje zdanie, emota na końcu też wiele o Tobie mówi. Żałuje że dałem się wciągnąć w rozmowę z trollem, ale i tak bywa.

[oszolom 24094]

Przeczytałem cały wątek, nudzi mi się dziś wieczorem. Odsyłanie do działu z markami modowymi nie ma sensu. Tam nikt nic nie wrzuca. Na tym forum raczej nikt nie oceni oryginalności "modowca". Chyba, że to będzie modowiec typu Bulgari. A co do samych tańszych zegarków modowych - jak mi się podoba, to bierę. Jak trafią z dizajnem i jest dobra cena, to mało mnie obchodzi, co tam jest na tarczy, o ile mnie naprawdę "historia" i "twarz" marki nie odrzucają. Fossil, Nixon i Pierre Cardin to jedne z moich ulubionych kwarcoków w tzw. kolekcji. 

Edytowane Piątek o 17:43 przez oszolom

[Smurf 97]

Standardowy Tissot z Etą 2824-2 jest na forum ok, bliźniacza Certina  też, CK Infinite niemal dokładnie  taki sam jak one, wyprodukowany w tej samej fabryce z tych samych podzespołów i materiałów, z pewnością w niczym nie gorszy, jest oczywiście do niczego …. 🤣
 

Edytowane Sobota o 15:17 przez Smurf