Co to za werk?

[mkoch 801]

10 godzin temu, Euryk napisał(-a):

 

 

Proponuję byś, jak i  ten drugi ancymon,  wziął się do roboty i systematycznie przeszukiwał Wikipedię w  nadziei,  że znajdziesz kawałek,  który skopiowałem, albo przytoczyłem bez cudzysłowu i podania  źródła.  Z góry mówię, nie znajdziesz, ale próbuj,  może to lepsze niż zamieszczać jednozdaniowe posty, które uniemożliwiają wymianę myśli.  Ale za to ile wnoszą. 🙃

"Robiłem i mam hangzhou 7 i to nie ten werk. Hangzhou jest dużo lepszy, stosuje je np agrlocer... ".

Zacznijmy od tego, że chodzi o Agelocer. Po drugie,   wiadomo że firma ta ma własne werki, in-house.  A  że w calibrze A4610 usytuowanie mostka balansowego przypomina mechanizm Hangzhou 7, skąd wniosek, że niby Hangzhou=A4610,  to może być czarny PR  konkurencji,  pewnie udający żart. Ale gdyby przyjąć  tezę o pokrewieństwie Hangzhou i A4610 to natychmiast  trzeba zacząć mówić,  że Hangzhou to właściwie ETA 2836. Cofając się jeszcze dalej  można znęcać się i nad  ETĄ  ...  jak kiedyś pisałem w żartach (ale tylko trochę w żartach),  wszystkie zegarki z naciągiem sprężynowym, czyli  także Rolex,   wzorowane są na pierwszych zegarach umieszczanych w czternastym wieku na wieżach kościelnych.

 

 

Ręce opadają...

Tak, połknąłem jedną literę w nazwie Agelocer, kliknąłem pewnie zbyt szybko na małym ekraniku, przepraszam, zdarza się. I to jedyna rzecz gdzie można się zgodzić z twoją wypowedzią...

 

Chłopie, zrozum że są ludzie którzy udzielają tu informacji z PAKTYKI, nie z wikipedii. Nie, agelocer nie ma werków własnych. Są super przez nich przyozdobione ale nie są in-housami. Miałem na warsztacie, hangzhou również - wiem. Czy sam agelocer je modyfikuje, czy zleca to fabryce - to już pozostaje niewyjaśnione.

 

Więc przestań w końcu truć nas swoimi "mądrościami".

 

Taaaaaaa. I ja to piszę jako tajny agent hangzhou... Hahahahahaha. Leże i kwicze 🤣🤣🤣🤣🤣🤣 Skąd się tacy ludzie biorą?????

W dniu 7.10.2025 o 20:05, Funky_Koval napisał(-a):

Szkoda zachodu. Wersja desktopowa forum-> najechać na awatar delikwenta-> opcja ignoruj-> zaznacz wszystko

I niech wypisuje do woli

Sokrzystałem z porady 😁😁

[Funky_Koval 18776]

2 godziny temu, mkoch napisał(-a):

Ręce opadają...

Tak, połknąłem jedną literę w nazwie Agelocer, kliknąłem pewnie zbyt szybko na małym ekraniku, przepraszam, zdarza się. I to jedyna rzecz gdzie można się zgodzić z twoją wypowedzią...

 

Chłopie, zrozum że są ludzie którzy udzielają tu informacji z PAKTYKI, nie z wikipedii. Nie, agelocer nie ma werków własnych. Są super przez nich przyozdobione ale nie są in-housami. Miałem na warsztacie, hangzhou również - wiem. Czy sam agelocer je modyfikuje, czy zleca to fabryce - to już pozostaje niewyjaśnione.

 

Więc przestań w końcu truć nas swoimi "mądrościami".

 

Taaaaaaa. I ja to piszę jako tajny agent hangzhou... Hahahahahaha. Leże i kwicze 🤣🤣🤣🤣🤣🤣 Skąd się tacy ludzie biorą?????

Sokrzystałem z porady 😁😁

 

Nie przejmuj się. Zawsze się trafi jakiś pouczający wszystkich, złośliwy narcyz. Tacy źle znoszą brak widowni. Dlatego najlepsze lekarstwo to nie dawać atencji stad -> IGNORUJ

 

I tak zgodzę się, tutaj raczej staram się pisać z praktyki a nie dawać teoretyczne wykłady pozdrawiam i miłego piateczku

[Euryk 224]

W dniu 10.10.2025 o 09:01, mkoch napisał(-a):

Ręce opadają...

 

 

"Tak, połknąłem jedną literę w nazwie Agelocer, kliknąłem pewnie zbyt szybko na małym ekraniku, przepraszam, zdarza się".

 

A dodatkowo napisałeś nazwę chińskiej firmy z małej litery, musiałeś więc to przemyśleć i rozwinąć. No ale, jak piszesz, "zdarza się". 

"Chłopie, zrozum że są ludzie którzy udzielają tu informacji z PAKTYKI, nie z wikipedii". 

 

Niby z jakiej praktyki możesz wiedzieć jak zorganizowana jest firma Agelocer? I gdzie produkuje swoje mechanizmy.   No i co ty  tak z tą  Wikipedią wydziwiasz? Trochę to jakby ćwierćinteligenckie.  Kiedyś encyklopedie służyły  do sprawdzania drobnych faktów. Gdy nie pamiętałeś kto napisał  "Pana Tadeusza" ustalałeś w encyklopedii (dziś Wikipedii), że nie Słowacki tylko Mickiewicz. 😀 Jeśli się nic nie wie,  lub nie rozumie, to encyklopedia (dziś Wikipedia) zupełnie nie pomaga, raczej przeszkadza.  Żeby coś  wyszukać, ustalić fakt,  trzeba cokolwiek wiedzieć  -  co to ma być, czego właściwie szukać. 

 

 "Nie, Agelocer nie ma werków własnych. Są super przez nich przyozdobione ale nie są in-housami".

 

Większość informacji wskazuje, że to ich własne. Caliber Corner powątpiewa,przynajmniej jeśli chodzi o A4610, ale on generalnie raczej zwalcza chińskie zegarmistrzostwo. Oczywiście robi to w białych rękawiczkach,  pewnie taki ma biznesplan, czytaj:  może w ten  sposób jest sponsorowany. Powątpiewa we wszystko co chińskie, nie ma żadnych pytań jeśli chodzi o szwajcarskie. 

 

No ale,  ale  ... w kwestii werków,  przynajmniej daj Ageloserowi szansę, weź na swój reklamowany tu warsztat Ageloser caliber  9001 (flying tourbillon, power reserve 80 godzin, 4Hz) rozkręć go, skręć z powrotem 😄 i zobaczymy co ci wyjdzie?  Jak znam życie na pewno znajdziesz podobieństwa do konstrukcji Bregueta i powiesz, że to na pewno nie ich własny. A zapewnisz nasz, bo będziesz to wiedział  "z praktyki".    

"Więc przestań w końcu truć nas swoimi "mądrościami".

 

Nie musisz tego czytać, ale nawet wówczas możesz zachowywać się przyzwoicie.  Na tym forum nie jesteś sam, są też inni. Pisze się dla ogółu użytkowników, nie konkretnej osoby. Jak się nie podoba - nie czytasz, to takie nieskomplikowane.    

 
"Skąd się tacy ludzie biorą".

 

Przepraszam, trochę sobie z ciebie dworuję, ale po raz kolejny dajesz powody, nie dając  szans na normalną rozmowę.  

 

[Polet 39]

Ile zegarków rozebrał Pan? Osobiście, na żywo, nie na YT.
Edycja. ...i złożył.

Edytowane Niedziela o 06:15 przez Polet

[Euryk 224]

5 godzin temu, Polet napisał(-a):

Ile zegarków rozebrał Pan? Osobiście, na żywo, nie na YT.
Edycja. ...i złożył.

 

Przepraszam, bez urazy,  a co to ma do rzeczy? To jak byś pytał trenera rekordzisty świata na 100 m,   jaki jest jego  rekord na setkę. "Logicznie", że powinien  być lepszy, prawda? 🙂

Brnąc dalej, fortepian nie jest znany w Japonii (jest taka "mądrość ludowa"), a  jak ktoś nie nosi Patka lub Rolexa  to nie ma prawa  wypowiadać się na temat marki.  Na pewno? 

 

Mój poziom  praktyczny to wymiana rotora, uszczelek wraz z ich  nasmarowaniem, wymiana baterii. Jak widzisz jestem szczery do bólu i nie udaję zegarmistrza.  

[Polet 39]

Ale znawcę od różnic w tourbilionie Bregueta a Agelocera już tak..
Więc wybacz jeżeli hoobistę sprzed klawiatury mądrzącego się nad genezą werków który nie rozebrał ani jednego ludzie zbywają śmiechem, w tym ja także. Mnóstwo wiedzy szczegółowej, ciekawe czy faktycznie własnej a nie popartej nawet podstawami praktyki. Owszem tak też można. Tylko czy dasz sobie rekę uciąć za to co przytaczasz skoro nie wiesz a wytykasz innym?
Bo jakoś nie wierzę że to wszystko pisane z głowy.

[mkoch 801]

15 godzin temu, Euryk napisał(-a):

 

 "Nie, Agelocer nie ma werków własnych. Są super przez nich przyozdobione ale nie są in-housami".

 

Większość informacji wskazuje, że to ich własne. Caliber Corner powątpiewa,przynajmniej jeśli chodzi o A4610, ale on generalnie raczej zwalcza chińskie zegarmistrzostwo. Oczywiście robi to w białych rękawiczkach,  pewnie taki ma biznesplan, czytaj:  może w ten  sposób jest sponsorowany. Powątpiewa we wszystko co chińskie, nie ma żadnych pytań jeśli chodzi o szwajcarskie. 

 

No ale,  ale  ... w kwestii werków,  przynajmniej daj Ageloserowi szansę, weź na swój reklamowany tu warsztat Ageloser caliber  9001 (flying tourbillon, power reserve 80 godzin, 4Hz) rozkręć go, skręć z powrotem 😄 i zobaczymy co ci wyjdzie?  Jak znam życie na pewno znajdziesz podobieństwa do konstrukcji Bregueta i powiesz, że to na pewno nie ich własny. A zapewnisz nasz, bo będziesz to wiedział  "z praktyki".    

Naprawdę nie rozumiesz stwierdzenia "z praktyki"? Udajesz czy coś faktycznie nie teges?

Otóż. Proces porównawczy mam za sobą - warsztatowo. Agelocer nie ma własnych werków. Proszzzze

A tu jeszcze zegarek mojej Żony. Ten sam werk

[oszolom 25541]

Zaraz dostaniesz odpowiedź, że Szwajcarzy robią to samo. Mimo tego, że to dział chiński. Musi być odniesienie. Bo my, ćwoki, nie znamy pojęcia ebauche. 

[mkoch 801]

Godzinę temu, oszolom napisał(-a):

Zaraz dostaniesz odpowiedź, że Szwajcarzy robią to samo. Mimo tego, że to dział chiński. Musi być odniesienie. Bo my, ćwoki, nie znamy pojęcia ebauche. 

Wiesz że jako agend antychińskich marek (wraz z C. Cornerem... porucznikiem Cornerem) mam niebywały interes żeby depracjonować firmę Agelocer (dla niepoznaki, w ramach działań operacyjnych,cnapisałem z dużej litery).

 

Dla szanownego adwersarza - akurat bardzo lubię zegarki Agelocera - mam kilka, są rewelacyjnie wykonane. No ale własnego werku nie mają. W ramach autopromocji (to samo dotyczy ich rzekomo szwajcarskiego pochodzenia) publikują takie informacje szukając delikatnie naiwnych, którzy będą dalej to rozpropagowywać 

Edytowane Niedziela o 17:58 przez mkoch