Z którego roku może być Gustav Becker??

[arek1a2b 127]

Każdy zegar jest coś warty- allegrowicze najlepiej wyceniają przedmioty wszelakie i to za frko.

[Anettaa 0]

A moje pytanie o wartość wzięło się stąd, że chciałabym go odnowić i nie wiem czy zrobić to samej czy szukać fachowca, żeby nie uszkodzić czegoś.

[arek1a2b 127]

To powinnaś zadać inne pytanie.

Czy i o ile obniżę wartość zegara poddając go renowacji

Ładny zegar jest po co go ruszać.

[Anettaa 0]

Ma pokryte części metalowe, głównie łańcuszki czymś zielonobialym kruszacym się. I skrzynia jest porysowana i zmatowiala. Głównie na bokach.

[arek1a2b 127]

Na mało wyraźnym zdjęciu wygląda dobrze.

Profesjonalna renowacja pochłonie prawdopodobnie jego obecną wartość, a po tej renowacji zegar wart będzie nie wiele więcej.

A sama możesz jeszcze pogorszyć sprawę.

Możesz zawsze kupić dobry wosk (wiele było polecanych na forum) i zrobić małą próbę gdzieś z boku jak wyjdzie dobrze to hulaj dusza .....

 

A te zielono białe coś to pewnie mieszanka patyny, smarów, kurzu, naskórka, i Bóg jeden wie czego jeszcze.

[Anettaa 0]

To czyścić ten nalot? Bo mam wrażenie, że on rośnie i zjada metal. Jak mogę pogorszyć? Co ma Pan na myśli? A usługi fachowca ile mnie mogą kosztować? 

[fibo 416]

Myślę, że powinnaś określić cel swoich działań, oraz zrobić przegląd własnych umiejętności. 

Czy chcesz zegar zatrzymać i zapewnić mu długą, bezawaryjną pracę w ciągu następnych lat w Twoim domu? W tym przypadku zdecyduj się na kompletny przegląd mechanizmu, bo skoro na łańcuchach jest syf, to wewnątrz mechanizmu nie ma się co spodziewać lustrzanych i nieskazitelnie nasmarowanych powierzchni. Jeżeli potrafisz- zrób to sama, na Forum znajdziesz wiele rad, gdybyś ich potrzebowała. Gdyby jednak zadanie Cię przerastało- zanieś mechanizm do zegarmistrza. Oczywiście, trzeba będzie zapłacić kilka stówek, jednak przyzwoita marka tego zegara jest warta starań. Z przywróceniem blasku skrzyni myślę, że samodzielnie możesz się zmierzyć. Też używając forumowych porad i przepisów. 

 

Jest i druga opcja- zegar ma być sprzedany... Wtedy lepiej nie ponosić kosztów, bo nie podniesie to specjalnie uzyskanej ceny IMO. 

[kumite 255]

To bardzo ładny zegar. Zaletą jest skrzynia posiadająca gięte elementy (zaokrąglenia) cokół, boki, szkoda,że dół mniej . Zalecam  pozostawienie skrzyni w spokoju, przetarcie kupnym w markecie szuwaksem do politury. Mechanizm nie powinien być zabrudzony, więc dla pokoleń warto gdzieś dać do  przeglądu. Zapewne bije pięknie, to kolejna zaleta tego typu zegarów, stojących. Mam do takiego sentyment, sprzedałem podobny, zostało tylko jedno marne zdjęcie. Takich skrzyń nie ma za wiele o giętych elementach, możesz sobie popatrzeć na allegro i nie znajdziesz na zawołanie. W moim dawnym były jeszcze drzwiczki gięte i całość wygląda majestatycznie. Wartościowy zegar, nie w sensie korzyści materialnych, mieści się w ramach przeciętnej pensji,ale estetycznych i sentymentalnych. Pozdrawiam

 

ps w załączeniu mój sentyment, stoi w porządniejszym domu 

 

pzdr

piotr

[Sokrates15 0]

Witam serdecznie.

Jestem nowym użytkownikiem forum. Czy na podstawie zdjęć można uzyskać informacje czy jest to oryginalny mechanizm i z którego roku.

Pozdrawiam.

[tarant 2974]

Czasem można Zależy to od jakości zdjęć i poziomu fałszerstwa

[Sokrates15 0]

Czasem można Zależy to od jakości zdjęć i poziomu fałszerstwa

Będę wdzięczny za pomoc.

Będę wdzięczny za pomoc.

[kiniol 2281]

No to już...

[Sokrates15 0]

Będę wdzięczny za pomoc.

[bajmar 129]

FMS ?

[tarant 2974]

Też tak uważam. To jest mechanizm (i wieszak) firmy FMS (Mauthe), z podmienioną zawieszką wahadła. Pochodzi z początku XX wieku.

Tu widać oryginalną zawieszkę z ogranicznikiem patentu Kielmanna. Po Twojej pozostały tylko otwory na płycie. Wieszak jak widać jest taki sam.

Jest oczywiście możliwe, że zawieszka jest modelem przejściowym, fabrycznym.

Ale zegary ze zbliżonymi NS miały raczej takie.

[Sokrates15 0]

Jak powiększyć drugie zdjęcie to można zauważyć tak jak gdyby odręcznie wykryta data.Ja odczytałem 851 i litera R. Możliwe że na początku jest jedynka.

[fibo 416]

A gdzie są nakrętki trzymające całość w kupie? Bo jak się to rozsypie, będzie mało śmiesznie... 

[Sokrates15 0]

A gdzie są nakrętki trzymające całość w kupie? Bo jak się to rozsypie, będzie mało śmiesznie...

 

W tej chwili jego stan jest zupełnie inny. Szykowalem go do mycia i czyszczenia. Po kolei robiłem zdjęcia. Nigdy nie zajmowałem się zegarami. Dlatego nie ma nakrętek. W tej chwili jest umyty naoliwiony i o dziwo chodzi. Czeka mnie teraz renowacja skrzynki. Ma może ktoś zdjęcia mechanizmu szczególnie od strony gdzie jest napęd dzwonienia.

[tarant 2974]

Ja niestety nie mam. Zdjęcia zamieściłem z internetu. Jest genialny sposób. Rób zdjęcia podczas demontażu. Dużo zdjęć.

[Gustav11 1]

Witajcie proszę o pomoc w identyfikacji roku produkcji tego zegara oraz jego oryginalności. Co oznacza duża litera W77 ? ...

Nie widać tego na zdjęciach ale oznaczenie na mechanizmie jest następujące: 109/28 325 oraz 34 6.

Z góry dziękuję za odpowiedzi.

 

[tarant 2974]

W77 to typ mechanizmu Junghansa. 34 6 to data produkcji - czerwiec 1936. 109/28 to ilość wahnięć na minutę i długość wahadła. 325 - nie wiem, jakiś podtyp mechanizmu zapewne.

[Gustav11 1]

tarant pięknie dziękuję za konkretną informację ...

Mam jeszcze pytanie co oznaczają duże litery bez cyfr np. K lub M na tylnej ścianie mechanizmów GB oraz od kiedy stosowano naklejki świadczące o oryginalności zegarów Beckera na plecach skrzyń ?

[arek1a2b 127]

To już ostra końcówka produkcji.

Jeszcze bardziej oszczędnie zrobiony niż Silesie.

Istnieją jakieś udokumentowane informacje w którym roku ostatni zegar opuścił manufakturę GB

Z tego co pamiętam w 1932 ostatnie zegary wyszły z końca produkcji kiedy Becker i Junghans weszli w spółkę.

Skąd więc 1936 rok ?

[tarant 2974]

Którą manufakturę? Freiburg przestał produkować około 1932 roku. Ostatni zegar z sygnaturą GB wyprodukowano w zakładach Junghansa  w Schrambergu (tu się mogę trochę pomylić) w czerwcu 1940 roku. W ręku miałem kominkowego Beckera z października 1939 roku. W byłych zakładach GB w Broumovie działalność, głównie jako magazynu, utrzymano aż do przejęcia firmy przez Czechosłowację. I jeszcze przez jakiś czas produkowano tam zegary.  

 

 

[arek1a2b 127]

Spoko rozumiem. Czyli przez osiem lat Beckera nie robił Becker - tego nie wiedziałem.

Zegar pokazany przez Gustav11 ma tak bardzo okrojony bęben czy to złudzenie?

Jeszcze jedno pytanie dokopałeś się może ile zegarów GB w Schrambergu ?