Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość dryblus

No to teraz pogadamy o telefonach

Rekomendowane odpowiedzi

Bo nie masz się dostawać przez PCta, tylko przez japko.

Masz koniecznie kupić japko i nie wymyślać kombinacji z PCtami, bo to dziecinada  :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo nie masz się dostawać przez PCta, tylko przez japko.

Masz koniecznie kupić japko i nie wymyślać kombinacji z PCtami, bo to dziecinada  :lol:

juz wszyscy wiedza, ze nie lubisz produktow apple. Masz prawo, Twoj wybor, ale nie sprowadzaj dyskusji do poziomu, na ktorym dyskutowac nie wypada.

 

Apple/iphone jest dobry dla uzytkownika, ktory ma od nich wiekszosc swojej elektroniki. Jesli tylko telefon a reszta windows to oczywistym bedzie, ze uzytkowanie bedzie utrudnione.

Android daje wiecej swobody, to jest tez jasne. Jednak wszyscy producenci topowych telefonow, gdzie apple ma najwiekszy udzial, kopiowali i czerpali z iphone ile sie da. Technologicznie telefony z androidem sa nawet lepsze. Jednak zapomina sie o fakcie, ze android potrzebuje wiecej zasobow systemowych do poprawnego dzialania.

 

P.S ja widzialem kolejki pod sklepem apple po premierze. Najczescie osoby pochodzenia chinskiego/japonskiego, przynajmniej w Londynie :)


Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwięcej czerpali z Apple przy pierwszym iPhone, wtedy to był ostatni raz gdy Apple jako tako było innowacyjne. Nie uważam ich produktów za złe, ale obecnie są w tyle, nawet za chinczykami, a kreują swoje produkty na bukwieco, walą cenę z kosmosu, odpowiednio modelują kupujących i potem nie daj boziu coś złego takiemu powiedzieć o japku. Rozumiem, że komuś iPhone odpowiada, bo zaspokaja jego wszystkie potrzeby, ale bądźmy obiektywni, w bezpośredniej konfrontacji iPhony, jak i reszta produktów Apple, ustępują i sprzętowo i programowo odpowiednikom na Linuksie czy Windowsie.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bart8

Jacek, to zależy jaki plik i co chcę z nim zrobić. Na przykład PDF mogę wrzucić do notatek albo iBooks i poprzez iCloud mieć dostęp do danych z dowolnego urządzenia Apple.

 

 

A jeżeli mam PCta to jak mam się dostać do niego? Ja sobie radzę dropboxem, ale to jest proteza.

A jak masz "PCta" i chcesz zastosować sposób o którym pisał Magik to sobie możesz w gogle wpisać "icloud dla windows" i kliknąć w pierwszy link, nic trudnego. 

 

https://www.apple.com/pl/support/icloud/icloud-for-windows/

Edytowane przez bart8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najwięcej czerpali z Apple przy pierwszym iPhone, wtedy to był ostatni raz gdy Apple jako tako było innowacyjne. Nie uważam ich produktów za złe, ale obecnie są w tyle, nawet za chinczykami, a kreują swoje produkty na bukwieco, walą cenę z kosmosu, odpowiednio modelują kupujących i potem nie daj boziu coś złego takiemu powiedzieć o japku. Rozumiem, że komuś iPhone odpowiada, bo zaspokaja jego wszystkie potrzeby, ale bądźmy obiektywni, w bezpośredniej konfrontacji iPhony, jak i reszta produktów Apple, ustępują i sprzętowo i programowo odpowiednikom na Linuksie czy Windowsie.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

zgadza sie, ze ustepuja. Trzeba im jednak przyznac, ze iphone z MacOS jest bardzo dobrze zintegrowany. Mimo slabszych komponentow telefon sprawuje sie dobrze i dziala bardzo plynnie, kwestia optymalizacji. Niepotrzebne tylko ostatnio spiesza sie z poprawkami bo strzelaja sobie w stope. Chociazby najnowsza co miala bug w safari.

Jest sporo limitacji a jedna z nich to zgrywanie nowego dzwonka na telefon co wczoraj doprowadzilo mnie do szewskiej pasji :D

Jednakze ja osobiscie nie zamienilbym telefonu na androida, kwestia przyzwyczajenia i w duzej mierze wygladu. Interfejs jest tez intuicyjny i duzo system ustawia za mnie. Pamietam na androidzie ciagle cos musialem sie bawic/przestawiac aby miec jak chce.

Edytowane przez stateless

Marcin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bart8

Najwięcej czerpali z Apple przy pierwszym iPhone, wtedy to był ostatni raz gdy Apple jako tako było innowacyjne. Nie uważam ich produktów za złe, ale obecnie są w tyle, nawet za chinczykami, a kreują swoje produkty na bukwieco, walą cenę z kosmosu, odpowiednio modelują kupujących i potem nie daj boziu coś złego takiemu powiedzieć o japku. Rozumiem, że komuś iPhone odpowiada, bo zaspokaja jego wszystkie potrzeby, ale bądźmy obiektywni, w bezpośredniej konfrontacji iPhony, jak i reszta produktów Apple, ustępują i sprzętowo i programowo odpowiednikom na Linuksie czy Windowsie.

 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

Hmmm,

-iphone 4, rok 2010-ekran retina, po raz pierwszy zastosowanie takiej gęstości pixeli w komercyjnym telefonie, dopiero później konkurencja zaczęła stosować ekrany o podobnych parametrach,

-64bitowy procesor-po raz pierwszy zastosowany w telefonach właśnie przez apple w iphonie 5s, rok 2013, dopiero później u konkurencji,

-czytnik linii papilarnych iphone 5s, rok później u konkurencji. Nigdzie wcześniej na taką skalę nie montowano tego typu urządzeń w takiej technologii(palec przykładany niezależnie pod jaki kątem) do zastosowania w zwykłym telefonie.

-asystent głosowy siri-iphone 4s(2012) rok, konkurencja pół roku później- s-voice od samsunga,

-ekran "3dtouch"  jak to apple nazywa z silniczkiem taptic engine do mierzenia siły nacisku na ekran-iphone 6s, dla mnie zbędny bajer, ale u konkurencji już niedługo... :D

 

Co do ceny zgadzam się jest z kosmosu, szczególnie w Pl, w USA Murzyni pracujcy w mcdonald śmigają z najnowszymi 6s'a i to zaraz po premierze... ;)

Edytowane przez bart8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozmiar ekranu najlepiej ok 4". Nie mam na nim oglądać filmów tylko sprawdzić pocztę, google maps etc. I dobrze jakby nie trzeba było codziennie ładować baterii przy oszczędnym korzystaniu. Wiem, że głupie pytanie, ale GPS w telefonach to teraz standard?

Nie wiem jaki budżet ale ja bym wybrał xperia z3 compact, maly, poręczny. Bateria jak był nowy do 4 dni jeśli nic nie używałem, przy kilku rozmowach + sms ładowanie co drugi dzień, google maps uzywalem tylko w aucie i tam zawsze miałem tel wpiety pod ładowarkę więc nie wiem ile by wytrzymał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bart8

Nie chcę korzystać z chmury Apple bo ma dziury, pamiętasz jeszcze aferę z wyciekiem fotek celebrytek?

Pamiętam, kilka z nich z nich miała hasło cytuje: "123456" "password". Dodatkowo teraz masz do wyboru dwustopniową weryfikację, która opiera się metodzie "brutal force" zastosowanej przy wycieku przywołanych przez Ciebie zdjęć. Możesz też dodać zaufane urządzenia-tylko na wybranym urządzeniu da radę zalogować się. No, ale jak boisz się, że jakaś spec jednostka mi6, nsa, fbi wkradnie Ci się do po Twoje fotki, to jak uważasz, Twój wybór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli reasumując Adrianie, wszystko co potrafi każdy inny system, a czego nie potrafi iOS to gimbaza i dziecinada?

 

 

 

Nie Jacku. Ja tak nie napisałęm, ani nawet nie miałem tego na myśli. Sam szukasz pejoratywności w tym co napisałem. To symptomatyczne. Nic nie pisałem o gimbazie - to też niepochlebne określenie - po prostu moja córka jest gimnazjalistką - to zwykły fakt. Chcę się dowiedzieć co potrafią inne systemy, czego nie potrafi równie dobrze, lub lepiej Ios? Mam tel na Androidzie, miałem na Win. I co takiego? Nie możecie pojąć, że dla bardzo wielu osób, to co dla "was" jest tak kluczowe, innym nie jest potrzebne a to co jest bardziej odpowiada im w `ios - i niewiele ma to wspólnego z ceną lansem i innymi  - tu rzeczywiście gimbazowymi określeniami hejterów? 

Dla mnie możliwość podpięcia pendrive NIGDY nie była potrzebna. W żadnym systemie, więc co mnie to obchodzi, że ma. Ale dla was, to wielki minus, który jest niemal dowodem, że gdybym miał iphone - to z powodu wyprania mózgu, a nie tego, że po prosu go wolałem. To jest klucz. Stawiacie być może istniejącą grupkę fanatyków, będąca promilem użytkowników - jako jedyny obraz użytkownika produktów Apple. Od 1996 roku, 20 lat, używam windowsa. Nadal mam na 2 komputerach w domu i na służbowym. Ale mam też macboka - i zdecydowanie go wolę. Pod każdym względem. A argument ceny zupełnie nie działa. Asus UX31A w momencie zakupu kosztował w polskim sklepie sieciowym o 1000 zł więcej niż odpowiadający mu parametrami - poza rozdzielczością macbook Air. Telefon zawsze mam tzw flagowy. Jak kupowałem Sony, to I5s kosztował chyba 100 zł więcej….. nie pojmuje o co chodzi w tej niemądrej wojence. Bo obraz jest taki, że nie użytkownicy apple starają się zdeprecjonować użytkowników innych marek/systemów  - tylko zawsze to oni są frajerami, lanserami, przepłacają, kierują się designem, fanatycy z wypranym mózgiem. Jednak brak możliwości pojęcia zupełnie innych motywów świadczy mniej więcej to samo, o głoszących takie poglądy. Oczywiście większość miała ale chwile, kupiła żonie, dostała ale oddała, kolega ma i narzeka. A nie dociera zupełnie, że ktoś ma, używa i jest zwyczajnie po ludzku zadowolony, o to mu chodziło i tego świadomie oczekiwał - bo przecież ma wyprany mózg…. Przecież kurde jesteśmy kolegami - a obrażamy się z tak błahego powodu jak wybór sprzętu - i obraźliwe teksty są zdecydowanie częściej w kierunku użytkownika apple. Kim by nie był i jaki by nie by. Ma Apple to ma wyprany mózg i jest fanatykiem, oraz frajerem. Przykre i słabe. Nie najlepiej świadczy o wyrażających taki pogląd w tak lekki i bezmyślny sposób.

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bart8

Ja wiem że wszystko się da i radzę sobie, np. przy pomocy dropboxa, ale nie zmienia to faktu że jest to gorsze rozwiązanie, jak widać nie tylko dla mnie.

Co do dropboxa, swojego czasu można była zalogować się do obojętnie jakiego konta bez hasła i zrobić z danymi nieznanej osoby co się chciało, skopiować, usunąć, pozmieniać... Takiej dziury to nawet aktorki porno nie mają :D

 

http://www.chip.pl/news/bezpieczenstwo/luki-bezpieczenstwa/2011/06/dropbox-na-pare-godzin-pozwolil-na...-logowanie-sie-bez-hasla

 

O co wam chodzi z tym podpięciem pendrive, przecież można to zrobić, otg w urządzeniach mobilnych apple działa. Jak ktoś chce grzebać w iphonie, to może zrobić jailbreak i wtedy wysyłać pliki przez bluetooth jakie tylko zechce. Uprawnienia roota są nadane, możemy kombinować co tylko dusza zapragnie. Ja tutaj widzę, że dużej liczbie osób przyda się obsługa google, bo nawet faktów nie znają.

 

2015-Hot-Metal-Flash-Drive-8gb-16gb-32gb

Edytowane przez bart8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Rozmiar ekranu najlepiej ok 4". Nie mam na nim oglądać filmów tylko sprawdzić pocztę, google maps etc. I dobrze jakby nie trzeba było codziennie ładować baterii przy oszczędnym korzystaniu. Wiem, że głupie pytanie, ale GPS w telefonach to teraz standard?

 

To nie masz dużego wyboru. Jak ma mieć 4 cale, być niedrogim i ma działać to o czym piszesz i ma nie być szkoda jak zgubisz to jedyne co mi przychodzi do głowy to Nokia Lumia 530.

 

Nie wiem jaki budżet ale ja bym wybrał xperia z3 compact, maly, poręczny. Bateria jak był nowy do 4 dni jeśli nic nie używałem, przy kilku rozmowach + sms ładowanie co drugi dzień, google maps uzywalem tylko w aucie i tam zawsze miałem tel wpiety pod ładowarkę więc nie wiem ile by wytrzymał.

 

Też dobra opcja, ale ona chyba aż taka tania nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Magik.

...ale bądźmy obiektywni, w bezpośredniej konfrontacji iPhony, jak i reszta produktów Apple, ustępują i sprzętowo i programowo odpowiednikom na Linuksie czy Windowsie.

To ma być obiektywizm? Litości. Kiedyś serwisowałem notebooki Della, Toshiby, Acer, Asus, HP i w ŻADNYM nie widziałem takiej jakości wykonania i organizacji jak w MacBook Pro.

 

ifixit-mbpro-retina-5big.jpg

 

Jakość wykonania zawiasów, cicha praca układu chłodzenia, praca klawiatury - o tym konkurencja mogła tylko marzyć. O obudowie, z litości wobec konkurencji Apple, nawet nie będę wspominał. Co do parametrów, to nie wiem w czym Apple miałoby być gorsze. Konfiguracja sprzętowa była i jest na tyle mocna, że można być spokojnym o komfort pracy. Ja pracuję między innymi na MacBook Pro z 2013 roku i najnowszy system Apple działa na nim szybko i stabilnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Hmmm,

-iphone 4, rok 2010-ekran retina, po raz pierwszy zastosowanie takiej gęstości pixeli w komercyjnym telefonie, dopiero później konkurencja zaczęła stosować ekrany o podobnych parametrach,

-64bitowy procesor-po raz pierwszy zastosowany w telefonach właśnie przez apple w iphonie 5s, rok 2013, dopiero później u konkurencji,

-czytnik linii papilarnych iphone 5s, rok później u konkurencji. Nigdzie wcześniej na taką skalę nie montowano tego typu urządzeń w takiej technologii(palec przykładany niezależnie pod jaki kątem) do zastosowania w zwykłym telefonie.

-asystent głosowy siri-iphone 4s(2012) rok, konkurencja pół roku później- s-voice od samsunga,

-ekran "3dtouch"  jak to apple nazywa z silniczkiem taptic engine do mierzenia siły nacisku na ekran-iphone 6s, dla mnie zbędny bajer, ale u konkurencji już niedługo... :D

 

Co do ceny zgadzam się jest z kosmosu, szczególnie w Pl, w USA Murzyni pracujcy w mcdonald śmigają z najnowszymi 6s'a i to zaraz po premierze... ;)

 

Ja nie odmawiam innowacyjności Apple, do pewnego stopnia. Może iP4 miał super zagęszczenie pikseli na tamte czasy, ale teraz iPhone odstaje pod tym względem od konkurencji i jak widać rezygnuje z retiny od 2017r. na rzecz amoledów od Samsunga.

Pierwszy 64bitowy procesor - tak, tylko po co. Przyda się, może dopiero w iP7 jeśli będzie zgodnie z matematycznym rachunkiem miał 4GB RAMu

Czytnik linii papilarnych - nie działał jak należy, a mimo to tę konstrukcję z 2012r. wkłada się do produktu z 2016r. gdzie chińskie smartfony, bo nie piszę już o flagowcach znanych marek, robią to perfekt.

Siri - po dziś dzień nie "gada" po naszemu.

3d touch - podobnie jak Ty uważam to za zbędną rzecz podobnie jak second screen w moim V10.

To ma być obiektywizm? Litości. Kiedyś serwisowałem notebooki Della, Toshiby, Acer, Asus, HP i w ŻADNYM nie widziałem takiej jakości wykonania i organizacji jak w MacBook Pro.

 

 

 

 

 

Serio, aż tak Cię ten środek rusza Mariusz?

 

IMG_65291.jpg

Edytowane przez Jash
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bart8

Najwięcej czerpali z Apple przy pierwszym iPhone, wtedy to był ostatni raz gdy Apple jako tako było innowacyjne. 

Wysłane z mojego ONE A2003 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ja nie odmawiam innowacyjności Apple, do pewnego stopnia. Może iP4 miał super zagęszczenie pikseli na tamte czasy, ale teraz iPhone odstaje pod tym względem od konkurencji i jak widać rezygnuje z retiny od 2017r. na rzecz amoledów od Samsunga.

Pierwszy 64bitowy procesor - tak, tylko po co. Przyda się, może dopiero w iP7 jeśli będzie zgodnie z matematycznym rachunkiem miał 4GB RAMu

Czytnik linii papilarnych - nie działał jak należy, a mimo to tę konstrukcję z 2012r. wkłada się do produktu z 2016r. gdzie chińskie smartfony, bo nie piszę już o flagowcach znanych marek, robią to perfekt.

Siri - po dziś dzień nie "gada" po naszemu.

3d touch - podobnie jak Ty uważam to za zbędną rzecz podobnie jak second screen w moim V10.

Ja to pisałem w odpowiedzi  do słów użytkownika rradek ,  który zarzucał apple brak innowacyjności po pierwszym modelu iphone'a 

Czytnik jest stary w iphone se, flagowce 6s, 6s plus mają już czytnik kolejnej generacji. Co do procesora, nie wiem po co dokładnie on jest, ale czytałem, że programy i gry pisane już są pod jego architekturę. Zgadzam się, że konkurencja już dogoniła i często przegoniła apple ale chciałem swoim postem tylko pokazać jakie zmiany w smartpohne'ach zawdzięczamy sadownikom zza oceanu.

Edytowane przez bart8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde chłopy, że Wam się chce tak drugi dzień. Jeden drugiego do swojej prawdy przekonuje :) Wytrwali jesteście :)

 

Wysłane z mojego LG-D855


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Kosma, dawno nikt nie prosił na forum o radę jaką zmywarkę kupić i takie są efekty. Trzeba odreagować :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosma, dawno nikt nie prosił na forum o radę jaką zmywarkę kupić i takie są efekty. Trzeba odreagować :D

Hehe ale tam też było wzajemne przekonaywanie, są chipy w sprzętach czy nie ma. Takie co psują urządzenia :)

 

Wysłane z mojego LG-D855


Only Fools Do Not Fear The Sea

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja to pisałem w odpowiedzi  do słów użytkownika rradek ,  który zarzucał apple brak innowacyjności po pierwszym modelu iphone'a 

Czytnik jest stary w iphone se, flagowce 6s, 6s plus mają już czytnik kolejnej generacji. Co do procesora, nie wiem po co dokładnie on jest, ale czytałem, że programy i gry pisane już są pod jego architekturę. Zgadzam się, że konkurencja już dogoniła i często przegoniła apple ale chciałem swoim postem tylko pokazać jakie zmiany w smartpohne'ach zawdzięczamy sadownikom zza oceanu.

 

No tamta wyliczanka wygląda całkiem sensownie, nie mówię, że Apple to zupełny ciemnogród, ale zawsze jest jakieś ale.

 

- Procek 64 bitowy to nie była innowacyjność, tylko typowo marketingowa zagrywka, bo wtedy, jaki i zresztą obecnie 64 bitowa architektura przekłada się jedynie na wykorzystanie pamięci RAM i jak sam zauważyłeś dopiero teraz nadgania się z aplikacjami. Swego czasu nawet Qualcom śmiał się z Apple, że wkładają procek, którego kompletnie nie potrafią wykorzystać w iPhone, bo w tamtym momencie mobilne 64 bity nie były żadną innowacyjnością.

- Czytnik paluchów, to też żadna innowacyjność, bo w telefonach był znany od kawałka czasu - np. miał go Lenovo P960 już w roku 2008, a Motka wstawiła go do Atrix 4G w 2011. Touch ID wcale nie był taki fajny, bo niestety ale włożyli technologię problematyczną i niedopracowaną (były wtedy lepsze). To, że teraz wszyscy go wciskają, wynika z marketingowego zagrania (głównie Appla), że jest on potrzebny :)

- Siri też nie jest innowacyjnością Apple, oni po prostu wykupili apkę, która wcześniej była dostępna w sklepie i zrobili z niej integralną część systemu,. Google Now i S Voice powstawały mniej więcej w podobnym czasie (S Voice chyba nawet wcześniej) i przynajmniej faktycznie są produktami autorskimi (Google i Samsunga), a nie po prostu wykupioną apką.

- Co do 3d touch, to podobnie jak Ty i inni nie mam zdania, bo wątpię czy to jest jakakolwiek innowacyjność, a nie po prostu zbędny bajer. Aczkolwiek ze zdolnościami Apple do indukowania popytu na dane rozwiązania, to kto wie  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie Jacku. Ja tak nie napisałęm, ani nawet nie miałem tego na myśli. Sam szukasz pejoratywności w tym co napisałem. To symptomatyczne. Nic nie pisałem o gimbazie - to też niepochlebne określenie - po prostu moja córka jest gimnazjalistką - to zwykły fakt. Chcę się dowiedzieć co potrafią inne systemy, czego nie potrafi równie dobrze, lub lepiej Ios? Mam tel na Androidzie, miałem na Win. I co takiego? Nie możecie pojąć, że dla bardzo wielu osób, to co dla "was" jest tak kluczowe, innym nie jest potrzebne a to co jest bardziej odpowiada im w `ios - i niewiele ma to wspólnego z ceną lansem i innymi  - tu rzeczywiście gimbazowymi określeniami hejterów? 

Dla mnie możliwość podpięcia pendrive NIGDY nie była potrzebna. W żadnym systemie, więc co mnie to obchodzi, że ma. Ale dla was, to wielki minus, który jest niemal dowodem, że gdybym miał iphone - to z powodu wyprania mózgu, a nie tego, że po prosu go wolałem. To jest klucz. Stawiacie być może istniejącą grupkę fanatyków, będąca promilem użytkowników - jako jedyny obraz użytkownika produktów Apple. Od 1996 roku, 20 lat, używam windowsa. Nadal mam na 2 komputerach w domu i na służbowym. Ale mam też macboka - i zdecydowanie go wolę. Pod każdym względem. A argument ceny zupełnie nie działa. Asus UX31A w momencie zakupu kosztował w polskim sklepie sieciowym o 1000 zł więcej niż odpowiadający mu parametrami - poza rozdzielczością macbook Air. Telefon zawsze mam tzw flagowy. Jak kupowałem Sony, to I5s kosztował chyba 100 zł więcej….. nie pojmuje o co chodzi w tej niemądrej wojence. Bo obraz jest taki, że nie użytkownicy apple starają się zdeprecjonować użytkowników innych marek/systemów  - tylko zawsze to oni są frajerami, lanserami, przepłacają, kierują się designem, fanatycy z wypranym mózgiem. Jednak brak możliwości pojęcia zupełnie innych motywów świadczy mniej więcej to samo, o głoszących takie poglądy. Oczywiście większość miała ale chwile, kupiła żonie, dostała ale oddała, kolega ma i narzeka. A nie dociera zupełnie, że ktoś ma, używa i jest zwyczajnie po ludzku zadowolony, o to mu chodziło i tego świadomie oczekiwał - bo przecież ma wyprany mózg…. Przecież kurde jesteśmy kolegami - a obrażamy się z tak błahego powodu jak wybór sprzętu - i obraźliwe teksty są zdecydowanie częściej w kierunku użytkownika apple. Kim by nie był i jaki by nie by. Ma Apple to ma wyprany mózg i jest fanatykiem, oraz frajerem. Przykre i słabe. Nie najlepiej świadczy o wyrażających taki pogląd w tak lekki i bezmyślny sposób.

 

Podpisuję się pod powyższym, dokładnie o to chodzi. Nicon twojej wypowiedzi nawet nie będę komentował 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bart8

No tamta wyliczanka wygląda całkiem sensownie, nie mówię, że Apple to zupełny ciemnogród, ale zawsze jest jakieś ale.

 

- Procek 64 bitowy to nie była innowacyjność, tylko typowo marketingowa zagrywka, bo wtedy, jaki i zresztą obecnie 64 bitowa architektura przekłada się jedynie na wykorzystanie pamięci RAM i jak sam zauważyłeś dopiero teraz nadgania się z aplikacjami. Swego czasu nawet Qualcom śmiał się z Apple, że wkładają procek, którego kompletnie nie potrafią wykorzystać w iPhone, bo w tamtym momencie mobilne 64 bity nie były żadną innowacyjnością.

- Czytnik paluchów, to też żadna innowacyjność, bo w telefonach był znany od kawałka czasu - np. miał go Lenovo P960 już w roku 2008, a Motka wstawiła go do Atrix 4G w 2011. Touch ID wcale nie był taki fajny, bo niestety ale włożyli technologię problematyczną i niedopracowaną (były wtedy lepsze). To, że teraz wszyscy go wciskają, wynika z marketingowego zagrania (głównie Appla), że jest on potrzebny :)

- Siri też nie jest innowacyjnością Apple, oni po prostu wykupili apkę, która wcześniej była dostępna w sklepie i zrobili z niej integralną część systemu,. Google Now i S Voice powstawały mniej więcej w podobnym czasie (S Voice chyba nawet wcześniej) i przynajmniej faktycznie są produktami autorskimi (Google i Samsunga), a nie po prostu wykupioną apką.

- Co do 3d touch, to podobnie jak Ty i inni nie mam zdania, bo wątpię czy to jest jakakolwiek innowacyjność, a nie po prostu zbędny bajer. Aczkolwiek ze zdolnościami Apple do indukowania popytu na dane rozwiązania, to kto wie   :)

-64 bitowy procesor nie przekłada się jedynie na wykorzystanie pamięci ram, ale gdy aplikacja/gra pisana jest specjalnie pod tę architekturę wówczas możliwy jest wzrost jej wydajności. Nie zapomnijmy o tym, że 64bit'owy procesor jest kompatybilny z 32 jak i 16 bit i w 2013r. większość aplikacji była tworzona pod 32bit. Mamy rok 2016r. Dużo gire/programów w apostore posiada oddzielną wersję zarówno na starsze modele (ip5 i niże które mają 32bit'owy procesor) jak i nowsze zaopatrzone w 64 bit'owy układ.. 

-czytnik paluchów to jest innowacyjność i inwigilacja także. Nie wiem do czego Ty porównujesz ten podzespół z lenovo i motki, ale to jest przeskok jak z ekranu  rezystancyjnego na pojemnościowy. Szybsze działanie, nie trzeba przykładać palca na płasko i przejeżdżać po czytniku. Porównaj sobie czytnik z samsunga s5, wypuszczonego pół roku później od ip5s.

-google now i s voice zostały wypuszczone później i wszystkie te trzy rozwiązania łącznie z siri operają się na patentach korporacji Nuance Communications.

-3d touch to początek likwidacji home buttona-potrzebny im jest pewnie do zastąpienia funkcji tego przycisku .Natomiast skaner linii papilarnych będzie zatopiony i zintegrowany z ekran.

Grafika z patentu apple, mało co pokazuje, ale daje do myślenia

Apple-patent-czytnik-linii-papilarnych-T

 

Skoro to nie jest wszystko innowacja to dlaczego np. samsung, nexusy itd. nie miały takich bajerów wcześniej od apple. Nie chcą robić przykrości apple czy z czego to wynika, że zawsze implementują takie funkcje kilka(naście) miesięcy później? Skor 64bit to kicha to po co telefony z androidem mają taki procesor? Jeśli czytnik linii papilarnych nie jest innowacją to po jakiego grzyba to montować? 

Edytowane przez bart8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

Hehe ale tam też było wzajemne przekonaywanie, są chipy w sprzętach czy nie ma. Takie co psują urządzenia :)

 

Wysłane z mojego LG-D855

Zgadza się sam to pisałem, a wiem to od mamy, która w branży 35 lat i znajomego serwisanta, a właściwie dwóch. Tam też okazało się, że część dokładnie tych samych kolegów-użytkowników Apple jest specjalistami i jednocześnie serwisantami urządzeń adg, a ja piszę bzdury :)

Po prostu mamy tu kilku specjalistów od wszystkiego :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tobą Jacku na czele ;)

 

Jak ja kupuje sprzęt - to patrzą - bidula z wypranym mózgiem i mi te mityczne chipy wyłączają - niech bidulce działa. No i działa :) - ps - od ostatniej dyskusji nadal dziesiąt domowych sprzętów się nie poddaje i pracuje. W czepku urodzony jestem. 

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Skoro to nie jest wszystko innowacja to dlaczego np. samsung, nexusy itd. nie miały takich bajerów wcześniej od apple. Nie chcą robić przykrości apple czy z czego to wynika, że zawsze implementują takie funkcje kilka(naście) miesięcy później? Skor 64bit to kicha to po co telefony z androidem mają taki procesor? Jeśli czytnik linii papilarnych nie jest innowacją to po jakiego grzyba to montować? 

 

Procki 64 bitowy były znane, a nikt ich nie montował, bo nie było sensu, gdyż i tak nie byłyby wykorzystane. Oczywiście jak już Apple upchnął go w ajfonie, to reszta musiała iść za nimi, bo tłum łyknął jak świeże bułeczki retorykę Apple, że to super innowacyjność. Kwestia sprzedaży.

Siri musieli wcisnąć. Sami nie mieli niczego w kwestii asystentów głosowych, a wiedzieli że lada moment wyskoczy z tym Samsung i Google. Więc kupili apkę i udawali innowacyjnych. To i tak by się lada moment pojawiło, więc Apple niczego tu nie zrewolucjonizował.

Czytniki pokazuję po to, aby udowodnić, że to żadna innowacyjność. Zresztą tu podobnie jak w przypadki Siri, Apple też poszedł na łatwiznę - niczego sam nie wymyślał, po prostu kupił sobie firmę AuthenTec, produkującej te zabezpieczenia i wstawił je w telefon, co nie jest pomysłem nowym, jak widać po podanych przeze mnie przykładach. Ot tacy są innowacyjni.

 

Poza tym chyba mylisz innowacyjność z marketingiem, w czym Apple jest mistrzem.

Zabezpieczenie daktyloskopijne nie jest w niczym lepsze od wzoru czy hasła, a przy tym jest świetnym narzędziem inwigilacji, co zresztą było powodem ostrożnego umieszczania tego modułu w urządzeniach. Ale Apple to wstawił, rozdmuchał reklamę i teraz każdemu się wydaje, ze bez czytnika paluchów ma jakiś ułomny telefon. No i reszta producentów wstawia czytnik nie dlatego, że to taka innowacyjność, tylko Apple tak zrobił ludziom wodę z mózgu, obecność czytnika zwiększa atrakcyjność fona.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I dalej, "woda z mózgu", "tłum łyknął" - tylko my świadomi mamy ubaw…… szkoda słów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wyciągaj z kontekstu i nie troluj, bo to ubarwiające przekaz metafory, a nie personalne ataki.

 

EDIT: Sam mam w fonie czytnik paluchów, więc jeśli poczujesz się lepiej, to bez problemu mogę uznać się za ludzia który ma wodę z mózgu i łyka wszystko jak bezmyślna tłuszcza podążając za innowacyjnością apple :)

Edytowane przez rradek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.