wskazówka nie trafia w indeksy

[yanek 3]

Witam,

tak sie zastanawiam dlaczego w zegarkach kwarcowych wskazówka sekundnika nie trafia idealnie w indeksy?

Zauważyłem to w różnych zegarkach: Casio, Seiko, Tissot itp. Nie ma znaczenia klasa, cena itp.

Zwyczajnie sekundnik przez pół tarczy (np. od 12 do 6) idzie idealnie potem przestaje trafiać. Za kilka minut okazjue sie że ze trafia np w połówce od 3 do 9, a przez reszte tarczy sie mija....

Dlaczego?

Nie sądzę żeby producenci źle robili zegarki (zwłaszcza te wyższej klasy). Mam niejasne przczucie że może to być związane z drganiem kryształu kwarcu i niemożliwością idealnego przełożenia tego na skok wskazówki....?

A może głupoty piszę

 

Pozdrawiam

[akism 157]

W mojej omedze aqua terra sekundnik trafia idealnie w indeksy na całej drodze.Wiem,że często tak nie jest ,ale może omega przykłada do tego uwagę.Miałem certinę i też było ok.,ale wiem,że była ona wybierana spośród kilku,które jednak trochę fiksowały...

[klapouch 1]

W mojej omedze aqua terra sekundnik trafia idealnie w indeksy na całej drodze.Wiem,że często tak nie jest ,ale może omega przykłada do tego uwagę.Miałem certinę i też było ok.,ale wiem,że była ona wybierana spośród kilku,które jednak trochę fiksowały...

 

Miałem japońskeigo kwarca firmy Vector i trafiał idealnie. Ale widziałem Doxe trafiającą idealnie w środek;p Kwestia przypadku jaki model jak ma myślę

[michalop 211]

objaw typowy dla wielu kwarców. ... temat wielokrotnie poruszany na forum. Jednoznaczniej odpowiedzi nie udzielił jednak do tej pory nikt . Może tym razem.

 

 

 

 

piotrek

[Gość Taurus]

W jednych firmach jest to dbałość o szczegóły, a w innych czysty przypadek.

[yanek 3]

W jednych firmach jest to dbałość o szczegóły, a w innych czysty przypadek.

 

Zawsze myślałem że np. Tissot dba o szczegóły...

 

Ale być może rzeczywiście wyjaśnienie jest proste: kwestia dbałości o drobiazgi + zależy od konkretnego egzemplarza, bo na tyle produkowanych sztuk może zdarzyć się wpadka. (?)

 

Jednoznaczniej odpowiedzi nie udzielił jednak do tej pory nikt . Może tym razem.

 

Mam taką nadzieję

[michalop 211]

Zawsze myślałem że np. Tissot dba o szczegóły..

 

może kiedyś - ten stary - teraz to już raczej nie. (ale to nie ma takego znaczenia - nierówna praca kwarcowego sekundnika pojawiała się u wielu - również bardziej prestiżowych- firm)

 

 

piotrek

[yanek 3]

Odświeżam wątek.

 

Pozdro.

[Adi 4659]

Tu nie chodzi o dbałość. Tanie werki tak mają i już. Przypadkiem jest sytuacja, gdu we wszyskie 60 indeksów sekundnik trafia idealnie w tanich zegarkach. Jedyny, w którym widziałem niemal idealne trafianie w indeksy (obserwowałem 2 pełne obrotu z lupką ) była Omega Seamaster - kwarc z dodatkowym lcd.

[yanek 3]

Odświeże jeszcze raz.

[michalop 211]

Tylko po co ?

 

 

piotrek

[yanek 3]

Tylko po co ?

 

moze jednak ktos jeszcze doda cos konkret...?

[elektryk380 0]

Ja mam jeszcze Rosyjskiego Rekorda 501 gold- był bardzo dokładny, wskazówka idealnie wchodziła w indeksy. Nie pamiętam ale chyba ten kwarc ma mechanizm wzorowany na szwajcarskich werkach.

Niestety ten chronograf nie chodzi bo go zepsułem, wepchałem łapy i połamałem ośkę. Co do trafiania sekundnika w indeksy to myślę że to jest jednak brak dbałości o szczególy. A może chińczycy robią jakieś podzespoły.

Byłem ostatnio w sklepie i też widziałem Tissota nie trafiającego w indeksy. Ja osobiście bardzo lubię gdy sekundnik idealnie pokrywa się z indeksami- gdzieś kiedyś czytałem że jest to miarą jakości i dokładności wykonania. Miałem też Casio Edifice- Mud&Water resist. Na początku wskakiwała wskazówka na indeksy idealnie, ale z biegiem czasu mechanizm się zużył.

Pozdrawiam wszystkich kochających dokładność i całą resztę!

[Gość zahn]

Miałem też Casio Edifice- Mud&Water resist.

Edifice? Mud resist? Jaki to model?

 

A bardziej on topic - zauważyłem, że w Edifice 521SP ruch sekundnika głównego przebiega na całej długości bardzo precyzyjnie; tak, wiem, że to niewielka wskazówka, ale zaciekawiony tą dyskusją postanowiłem sprawdzić pod szkłem powiększającym :]

Wskazówka sekund chronografu nie jest już, niestety, aż tak precyzyjna - o ile indeks godziny dwunastej dzieli na pół bardzo dokładnie, to, po uruchomieniu, podczas jej drogi po cyferblacie widać delikatne 'wyprzedzanie' indeksu, postępowo, aż do godziny szóstej, gdzie wskazówka wskazuje wręcz 30,5 sekundy, po czym zaczyna się redukowanie tego efektu, by na godzinie dwunastej znów stawić się na baczność.

Podobną przypadłość zaobserwowałem również w EF-524.

[procol 2]

W Lublinie, w Leclercu, od strony glownej hali, w gablotce jest Longines, kwarc, przez 1/4 tarczy sekundnik trafia dokladnie miedzy indeksy, przez pozostale 3/4 trafia dokladnie w indeksy. A wydawac by sie moglo, ze taki bubel takiej firmie nie powinien sie zdarzyc.

[yanek 3]

W Lublinie, w Leclercu, od strony glownej hali, w gablotce jest Longines, kwarc, przez 1/4 tarczy sekundnik trafia dokladnie miedzy indeksy, przez pozostale 3/4 trafia dokladnie w indeksy. A wydawac by sie moglo, ze taki bubel takiej firmie nie powinien sie zdarzyc.

 

I weź tu człowieku kupuj zegarek za kilka koła soro jakość wykonania jak w "zwykłym" Casio

:)

[Gość Mbubu]

Mi wydaje się, że problem tkwi w mechanizmach. tak mają, że skok jest nierówny. W przeciwnym razie jak wytłumaczyć, ze przez 15 skoków idealnie w indeks, a pozostałe 45 nie? Przeciez nie sa to na 100% takie "niedoróbki" w umiejscowieniu indeksów na tarczy. Taka uroda tanich werków.

czy G10.211 założy Adriatica czy Longines - cykać bedzie tak samo.

[MarioPL 0]

A czy przypadkiem to nie jest tak, że w tańszych mechanizmach kwarcowych, wskazówka jest poruszana przez silnik krokowy. Kwarc jest elementem inicjującym jedynie impuls zasilający do silnika. A więc niezależnie od położenia wskazówki skok jest taki sam. A po drodze jakieś koło zębate w układzie przeniesienia napędu, ma nierówne odległości pomiędzy zębami i wtedy rzeczywiście odległości pokonywane przez wskazówkę będą niepowtarzalne - na jednym zębie dłuższe lub krótsze niż na pozostałych. Przykład zegarka z marketu, którego wskazówka w jednej części trafiała w indeksy a w drugiej już nie, sugerował by właśnie takie "przesunięcie", zakładając oczywiście idealne wykonanie tarczy.

Czyli wszystko sprowadza się do precyzji wykonania a tą znowu teorię potwierdza przykład Omegi.

[AgentBart 0]

Co ciekawe, kwarcowe mechanizmy Grand Seiko serii 9F mają specjalną konkstrukcję dwu-stopniowego ruchu (twin-pulse motor) zapewniającą by wskazówka sekundowa idealnie trafiała w indeksy. Ot taki bajer.

[MarioPL 0]

Co ciekawe, kwarcowe mechanizmy Grand Seiko serii 9F mają specjalną konkstrukcję dwu-stopniowego ruchu (twin-pulse motor) zapewniającą by wskazówka sekundowa idealnie trafiała w indeksy. Ot taki bajer.

A to przypadkiem nie w celu wyeliminowania drgań wskazówki wynikających z jej bezwładności i luzów? Nazwa mechanizmu brzmi naprawdę poważnie Jeden z ruchów kasował by luz a drugi przesuwał sekundnik. Wygląda na proste, sprytne rozwiązanie

[antua 0]

A czy zegarek jak każdy mechanizm nie potrzebuje się jakoś dotrzeć? jest chyba krzywa ( wykres) opisujący ten proces... np jak ma się silnik samochodowy nie można na początku gazować bo jego żywotność będzie mniejsza. Nie ważne ludzie potrafią robić teraz tak dokładne rzeczy a mój seiko za 1600 którego kupiłem niedawno trafia w 3/4 index-ów. Może to się zmieni.:-)

[sergserg 14]

Nie ma czegoś takiego jak "docieranie się" jeśli chodzi o synchro sekundy do indeksów. Wszystko jest kwestią dwóch czynników:

1. zdolności kalibru do utrzymania synchro

2. starannego rozłożenia indeksów na tarczy, samej tarczy względem osi itp.

 

Co do punktu 1, to wg

http://www.pmwf.com/Phorum/read.php?4,41695,41695

taką zdolność występuje w sporej części zegarków japońskich (szwajcarskie kalibry kwarcowe nie mają czegoś takiego - wynika to z różnic konstrukcyjnych)

 

One interesting side note. The Japanese customers are very concerned about this issue and for this reason both Seiko and Miyota (Citizen) use special machines to hold the gear train during assembly, and use special gear patterns - so in fact most Japanese quartz watches are more perfectly aligned. The Swiss don't do it this way.

 

Co do punktu 2, to ciekawy jest mail od supportu Citizena (odnośnie zegarka z kalibrem U600), w tym wątku na WUSie:

http://forums.watchuseek.com/f21/citizen-u600-movement-question-410292.html

 

If the hands become out of alignment with the tick marks, it may be considered within factory specifications. This is due to gear play, dial imprinting and position of the watch. The actual specification is for the hands to hit dead on at 12:00, but other alignment may be to one side or the other of the indice.

 

There are a variety of factors that come into consideration when comparing hand to dial marker accuracy. While position of the watch has some affect on this, manufacturing tolerances in the various components play a greater role. There are acceptable tolerances within the gear mesh, dial imprinting/application, dial ring imprinting (and mounting position) as well as tolerances within the dial fitting to the movement itself.

 

When all of these come into play, these tolerances can sometimes compliment each other and other times work against each other. It is for these reasons that there are some pieces within a series that are dead on, some that hit most marks, some that hit half the marks, some that hit some of the marks, etc.

 

It is only when you get to the very high end of the product line (aka Campanola and Exceed) that the acceptable tolerances become "tighter" so to speak.

 

Sincerely

 

Customer Service

Citizen Watch Company of America

1000 W. 190th Street

Torrance, CA 90502

 

Wygląda więc że kluczem do sukcesu jest złożenie 2 rzeczy:

1. staranności w spasowaniu wzajemnie elementów: indeksów, tarczy, osi (widziałem zdjęcia z japońskiej fabryki Oceanusów, gdzie te elementy pozycjonuje się co do ułamków milimetrów przy pomocy komputerów)

2. funkcji kalibru pozwalającej na autokontrolę/kontrolę manualną wskazówki sekundy, która w efekcie bezwładności (ruchów ręki z zegarkiem) może dokonać mikroprzesunięć rotora połączonego z napędzającym silniczkiem (połączenie nie jest sztywne)

[Długi 0]

Może strzelę głupotę i do tego w starym temacie ale z ciekawości obserwowałem swój stary zegarek ... boję się to napisać ADIDAS heh... i podpowiem taką dziwną prawidłowość... wskazówka trafia w w indeksy w różnych miejscach na tarczy (w kilka) zależnie od tego na którym boku, górze, dole koperty się go ustawi. Moim skromnym zdaniem występuje niewielki luz w napędzie wskazówki sekundowej i powiedzmy kiedy ona "spada lub się podnosi" trafia lub nie trafia w indeksy, w moim np. trafia w indeksy od 45 do 15 sek a później zatrzymuje się przed indeksem jak zegarek leży oparty na koronce lub od 45 do 15 sekundy jak postawimy go na dolnym mocowaniu teleskopu.... taki mały może i bezsensowny wywód.