Vostok Amfibia Latin

[Maro66 66]

"Czarny nurek" jest super. Nie wyobrażam sobie innej,

czarny, bez przesady, do najlepszych zdjęć dużo, dużo, dużo im brakuje :smile:

[Gość gazownik]

"Czarny nurek" jest super. Nie wyobrażam sobie innej,

czarny, bez przesady, do najlepszych zdjęć dużo, dużo, dużo im brakuje :smile:

Maro interesuje mnie ten pasek do nurka - był, czy zmieniałeś? Zamówiłem sobie nurka i też bym chciał taki ładny, gruby... :razz:

[GrzecH 7]

"Czarny nurek" jest super. Nie wyobrażam sobie innej,

czarny, bez przesady, do najlepszych zdjęć dużo, dużo, dużo im brakuje :smile:

Maro interesuje mnie ten pasek do nurka - był, czy zmieniałeś? Zamówiłem sobie nurka i też bym chciał taki ładny, gruby... :razz:

 

Kurcze swietne fotki!! Zwlaszcza aparat ! Co do zegarka ? Podoba mi sie ten Seiko:) nie powinien byc na pasku z kauczuku? pozdrawiam

Heh, dzięki wielkie

 

A Seiko powinien być na bransolecie, ale zmieniłem na Hirscha Liberty

[czarny 5]

Hy Moser, tam są dwa nurki :razz: :wink: , ja mam pytanie do Maro66, jaki pach dałeś do Amfibi? Gdzie kupiłeś?

[Maro66 66]

To pasek K.REDA kupiony o ile dobrze pamiętam za 18 zł u zegarmistrza. :grin:

 

PS: obecnie mam założony inny, jest na 25 stronie tego wątku.

[czarny 5]

Dzięki Maro66. Ja mam NATO w Latinie, ale takiej grubości paseczek musze sobie koniecznie skołować , albo samemu zrobić :smile: .

[igory76 43]

[iqsebcio 0]

"Czarny nurek" jest super... :smile:

Ano!

:cool:

Pozdrawiam!

S.

[iqsebcio 0]

Poluję na taką :roll:

[rzepa10 0]

Nawet nie wiedziałem, że jest taki wątek na forum ale i ja zakupiłem Amfibie a teraz czytam ten wątek od 1 do 29 strony

A oto i moja amfibia

 

Na dzien dobry byłem przerażony, że po otwarciu pudełeczka była ryska na szkiełku ale teraz juz wiem, że to szkiełko ma żyć swoim własnym życiem

Mam jeszcze uwage że bransoleta to raczej marne wykonanie i umęczyłem się aby ją sobie zmniejszyć bo musiałem kilka ogniw wyjąć ale nie bałem się bo to w końcu zegarek za niewielkie pieniądze i ręce mi się nie trzęsły

[jagr 177]

I stało się co miało się stać - zamówiłem sobie dzisiaj latinka

Teraz czeka mnie zapewne paręnaście nieprzespanych nocy, nerwowe wyglądanie listonosza, obgryzione paznokcie, spalone papierosy...

Mam jednak nadzieję, że amfibia będzie tego warta

Pozdrawiam

[czarny 5]

Powiadam Ci towarzyszu, że warto czekać

[Gość gazownik]

No i mój nurek już do mnie leci...

[aronus 143]

No i mój nurek już do mnie leci...

Tak mi się ten czarny nurek spodobał, że też sobie go zamówiłem. Będę go nosił na zmianę z Latinem :mrgreen:

[Maro66 66]

Trafny wybór :wink:

[Gość gazownik]

Mój czarny nurek doleciał! Jest super!

[aronus 143]

Mój czarny nurek doleciał! Jest super!

Mójm czarny nurek też doleciał. Na czarnym natostrapie prezentuje sie rewelacyjnie. Mam tylko małą zagwostkę. Jak ruszam ręką coś mi w nim stuka. W Latnie tego nie mam. Przejmować się tym stukaniem czy nie :>

[GrzecH 7]

Mam tylko małą zagwostkę. Jak ruszam ręką coś mi w nim stuka. W Latnie tego nie mam. Przejmować się tym stukaniem czy nie :>

 

Taki metaliczny dżwięk?

Ja tak miałem gdy mi się wachnik poluzował....

Minuta u zegarmistrza...i uścisk dłoni.

[Gość gazownik]

Mam to samo. Tak, jakby coś latało w środku (oprócz normalnego dźwięku wahnika)

[GrzecH 7]

Mam to samo. Tak, jakby coś latało w środku (oprócz normalnego dźwięku wahnika)

 

A co Tata na to?

[Gość gazownik]

Tata od roku nie zyje.

[GrzecH 7]

Tata od roku nie zyje.

 

:shock: O losie, co za niefart.... :oops:

Przepraszam.....

PS

Niemniej duża szansa, że to właśnie wachnik się poluzował.....

[Gość gazownik]

Nic się nie stało, skąd mogłeś wiedzieć. Pójdę do zegarmistrza, bo nie chce mi się odsyłać do Matuszki Rosiji. Też myślę, że to nic poważnego, bo zegarek jednak chodzi dobrze.

[aronus 143]

Nic się nie stało, skąd mogłeś wiedzieć. Pójdę do zegarmistrza, bo nie chce mi się odsyłać do Matuszki Rosiji. Też myślę, że to nic poważnego, bo zegarek jednak chodzi dobrze.

A ja Ci powiem, że to chyba tak ma być. Jeszcze raz dokładnie przesłuchałem amfibię Latin i tam też coś stuka tylko ciszej. W końcu wahnik jakiś tam luz musi mieć (tak myślę). Niemniej jednak jak wybierzesz się do zegarmisrza to napisz o efektach wizyty.

Pozdrawiam

[GrzecH 7]

.... chyba tak ma być. Jeszcze raz dokładnie przesłuchałem amfibię Latin i tam też coś stuka tylko ciszej. W końcu wahnik jakiś tam luz musi mieć (tak myślę). Niemniej jednak jak wybierzesz się do zegarmisrza to napisz o efektach wizyty.

Pozdrawiam

 

No, On niczym tramwaj śmiga po a'la szynie ale....normalnie tego luzu nie słychać lub bardzo delikatnie.....

a jeśli jest śrubka na tyle wykręcona że to lata to daje BARDZO specyficzny odgłos - metaliczne stuk, stuk przy każdej zmianie położenia zegarka o minimum 90 stopni.