:shock: Świetna robota. Szczerze gratuluję. Sam w życiu bym się czegoś takiego nie podjął. A zdjęcia na pewno będą pomocne dla wielu "amatorów"- chociaż Ciebie tak nazwać nie można. :wink:
Rzeczywiście, ta perfekcyjna krawędź niezbyt pasuje do destroyed strap'a, ale przecież takie zbliżenia są tylko na zdjęciu. Na żywo tego nie widać. Kto czepia się takich szczegółów? Jedynie takie zboki, jak my. Paseczek jest po prostu genialny. Taki chciałem. To był strzał w dziesiątkę.
We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.