Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
wojtek gt

czyszcvzenie cyfrrblatu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich ! Mam takie pytanie - czy moge prosic o podanie nazwy środka do domowego czyszczenia cyferblatu ? Ale proszę o podnie nazwy specyfika ktorego bedę mógł kupic przez internet . z góry dziekuję za odpowiedzi .Pozdrawiam Wojtek ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma jednego uniwersalnego środka przeznaczonego do czyszczenie cyferblatów. Każdy, kto się bawi w amatorskie czyszczenie tarcz sam musi przeprowadzić szereg eksperymentów, bo nauczyć się tego "korespondencyjnie" nie da.

Wieczorem postaram się napisać wiecej, na podstawie moich skromnych doswiadczeń i rad jakich mi udzielano.


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw dwie zasady ogólne:

 

1. Kazda tarcza wymaga indywidualnego podejscia, zaleznie od tego z czego jest wykonana, jakie ma znaczniki, napisy itd oraz jak jest uszkodzona, czy zabrudzona. Dlatego pierwszym krokiem jest bardzo dokładne obejrzenie tarczy przez lupę i ocena jej stanu. Jesli tacza ma nalot, tłusty brud, jakieś plamy powierzchniowe, przywarte drobiny kurzu itp, to jest szansa na jej wyczyszczenie. jesli ma głębokie rysy, wżery, ubytki lakieru, podrapania, korozję - niewiele mozna zrobić. Mozna nieco poprawić wygląd, ale dobrze nie będzie. Trzeba ja pokochać, jaka jest, albo zdecydować się na profesjonalna renowację.

2. W czasie czyszczenia tarczy trzeba się z nią obchodzić delikatniej niż z nitrogliceryną! Bardzo ostroznie, bardzo łagodnie, z wyczuciem i uczuciem :-) Jedno nieprzemyslane działanie może zniszczyć tarczę nieodwracalnie. Zawsze lepiej trochę "nie do..", niż "prze..."

 

Teraz o srodkach.

Podstawowym srodkiem do mycia jest letni roztwór wody z łagodnym detergentem - np mydełko toaletowe, łagodny płyn do tkanin delikatnych itp. Płyn do garów na ogół myje bardzo dobrze, ale łatwo mozna zmyć napisy. Lepiej parę razy powtórzyć zabieg, niż raz skutecznie sp...ć. Roztwór nanosimy i mycia dokonujemy miękkim pedzelkiem kosmetycznym. Mozna też wacikiem, albo delikatną gąbeczką kosmetyczną. Wszystko to w babskim dziale drogerii :-). Nanosic łagodnie, nie trzymać długo i płukać.

Stałe czasteczki kurzu i innego tałatajstwa mozna usunąć na sucho wacikiem kosmetycznym, albo delikatną gumką silikonową. Czasem nieocenione usługi oddaje wykałaczka :-)

Mozna też posłuzyc się pastą (właściwie glinką) Rodico - bardzo dobrze zbiera przyklejone zabrudzenia.

Ja z powodzeniem stosuję preparat do karoserii samochodowych firmy Meguiars "Quick detailer". Mozna psiknać na tarczę i usuwać zabrudzenia glinką meguaier'sa, albo zwilżyć wacik i delikatnie pocierać.

Dobrze sprawdza się również delikatny żel do czyszczenia płyt kuchenek ceramicznych - nakładamy, odczekujemy chwilę, spłukujemy i tak parę razy, sledząc efekty.

Miejscowe plamy, nalot i inne zasyfienia dobrze usuwaja różne woski do mebli (np. Pronto) albo do lakierów samochodowych. Kropelka wosku na wacik, delikatne rozprowadzenie po czyszczonym miescu i zebranie zabrudzonego przez rozpuszczony syf wosku.

Woskiem koloryzujacym mozna nieźle zamaskować jakies mikrorysy. Dobrze sprawdza się żółty wosk na "złotych" tarczach itp.

Złocone znaczniki godzinowe swietnie mozna odświezyć wacikiem zwilżonym płynem do czyszczenia srebra i złota marki "Kiwi". Wazne, zeby nie zalac tarczy. Wacik delikatnie zwilzyc, nadmiar płybu odsączyć na kartce i delikatnie czyscic znaczniki lub nakładane logo.

Znaczniki chromowane lub stalowe - analogicznie, ale preparatem do chromu.

Ogólnie, trzeba się zaopatrzyć w różnego rodzaju srodki czyszczące, ale zawsze łagodne i dobrych firm.

Do rozjasniania tarczy mozna uzyć roztworu amoniaku, albo kwasu octowego. Sam nie próbowałem - mam własnie zamiar. O szczegóły zwróc się do Kolegi Cytochroma - opisywał to gdzieś na forum.

Po wymyciu tarczy dobrze jest ją zabezpieczyć.

jesli były to tylko powierzchniowe zabrudzenia, to bardzo dobrze sprawdza się nałozenie wosku na mokro - takiego jak do karoserii. Dwie-trzy warstwy i delikatne wypolerowanie wacikiem lub bardzo delikatna tkaniną.

Jesli sa jakieś rysy, wzery itp, to jest szansa, ze po kilku dniach po czyszczeniu pojawią się tam źródła korozji, przebarwienia itp. Tarcze warto zabezpieczyć dobrym lakierem bezbarwnym akrylowym w sprayu.

 

Dwie uwago końcowe

 

1. Tarcze "lepszych zegarków" więcej wybaczają. Czysciłem ze znakomitym efektem tarcze tissotów, omeg, delban, atlanticów - napisy się nie zmywały, brud pieknie schodził. Natomiast udało mi się spaprać pare ruskich, glashutta, jakies masowe szwajcary - tarcza ładnie sie zmyła, tyle, ze razem z napisami...

2. Tylko trening czyni mistrza. Ja w żadnym razie za mistrza się nie uważam, bo tylko amator-praktykant ze mnie. Natomiast jesli chcesz się w to bawic, to musisz eksperymentować. Najlepiej kup kilka tarcz-trupków i eksperymentuj. Nabierzesz wprawy w myciu, czyszczeniu itp. Przetestujesz na własnej skórze rózne specyfiki i sposoby. Ryzyko niewielkie, bo za kilkadziesiąt złotych kupisz mnóstwo treningowych tarcz. Warto poćwiczyc, zanim zaczniesz czyscić coś wartosciowego.

Ogólnie temat nie jest łatwy. Najlepszy dowód, ze praktycznie zaden zegarmistrz nie chce sie takiego zadania podjąć...

 

Tak, czy inaczej, nie zaczynaj od traktowania tarczy patka benzyną ekstrakcyjną ;)

Powodzenia


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za rzeczowe informacje !!! Mam parę zegarków <do nauki>. będę próbował a o swoich doświadczeniach opowiem !!! Jeszcze raz dziekuję . Dlaczego spytałem o domowe sposoby ? Ponieważ mieszkam w krainie deszczowców (ie) a tutaj niestety nie ma fachowców . O zegarmistrza jest bardzo trudno - chyba że Dublin . Dlatego też spróbuje sam czyścić cyferblaty .Jeszcze raz dziekuję za tak szeroki opis działań , które muszę zrobić ( z uwzględnieniem niebezpieczeństw )Muszę się pochwalić ,że po przeczytaniu kilku tematów na forum SAM ZDJĄŁEM KORONKĘ I WYJĄŁEM MECHANIZM . Jest to na pewno smieszne ale jestem dumny !!!

Na koniec podzile się jeszcze moja refleksją na temat forum . JESTEM BARDZO MIŁO ZASKOCZONY !!! Brak wulgarnych wpisów , zero złośliwości , nie czuję wywyższania się bardziej doswiadczonych kolekcjonerów a co mnie najbardziej zaskoczyło to bezinteresowna i przyjacielska pomoc !!! BRAWO BRAWO BRAWO . W swiecie pełnym złośliwości jest to rzadkość .

Pozdrawiam wszyskich

Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niezłe efekty daje szare mydło i ZIMNA woda - ciepła daje efekty aż za dobre i można mieć tarcze bez napisów ;) Tarczę można moczyć w takim roztworze doglądając co trochę. Warto wyciągać i suszyć tarcze co kilka minut, a potem znów mydło - mniejsza szansa na zniszczenie napisów. Czasami do moczenia warto zabezpieczać napisy np. kładąc na nie trochę wazeliny a na powierzchniach bez napisów mydełko sobie "trawi" syf. Przed czyszczeniem zegarka, który jest dla Ciebie ważny zapytaj o niego konkretnie na forum, patent "doskonały" do jednego zegarka zniszczy w ułamku sekundy tarczę do drugiego - i to czasami w 2 modelach tego samego producenta i z tego samego okresu. Jedyną metodą jest eksperyment lub szukanie porad do konkretnej tarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trywialne pytanie jeszcze - mogę wyczyścić cyferblat bez zdejmowania wskazówek ? np. wacikem ? śmieszne , ale naprawdę nie próbowałem zdejmować wskazówek dlatego idąc na <łatwiznę> pytam . łudzę sie jeszcze ale wydaje mi się że chyba tak nie mozna .próbował może ktoś ?

;)

pozdrawiam

Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Drobne, miejscowe zabrudzenia można wyczyścić, trzeba jednak uważać by wszelkie środki czyszczące nie dostały się do mechanizmu lub zakamarków zegarka, ponadto zawsze jest ryzyko, ze będziesz zachaczał np. o wskazówki wykałaczką lub wacikiem. Raczej polecam zdjąć tarczę. Bez rozbiórki można więc w zasadzie wytrzeć jakiś paproch "na sucho" i to najlepiej gdy zegarek nie pracuje.

 

Uzupełniając poprzedni post czasami dobry efekt daje przetarcie tarczy wacikiem (np. patyczkami kosmetycznymi z watą na końcu) nasączonym pastami do czyszczenia chromów, zaznaczam jednak, ze to ryzykowna metoda i nie na każdą tarczę się nadaje.

Jak coś to specjalizuję się w zegarkach "zdiełano w cccp" i tu moge pomóc najbardziej, oparte na nich zegarki polskie, są zwykle delikatniejsze więc od nich nie zaczynaj smile.gif

Edytowane przez Voli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trywialne pytanie jeszcze - mogę wyczyścić cyferblat bez zdejmowania wskazówek ? np. wacikem ? śmieszne , ale naprawdę nie próbowałem zdejmować wskazówek dlatego idąc na <łatwiznę> pytam . łudzę sie jeszcze ale wydaje mi się że chyba tak nie mozna .próbował może ktoś ?

;)

pozdrawiam

Wojtek

 

Możesz. Sam tak często robię, ale tylko wtedy, gdy na tarczy są jakieś pojedyncze paprochy, przywarte drobinki itp, które można usunąć na sucho. Żadnych płynów w takim wypadku nie polecam - ze względów oczywistych ;) Porządne czyszczenie, to niestety konieczność zdjecia tarczy. Zdejmowanie wskazówek jest dość proste, tylko znowu trzeba uważac, bo łatwo zarysować tarczę. Gorzej te wskazówki założyć :-)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za odpowiedzi . Mam kolejne pytanie ( chyba się nie zrazicie ;) ) Czy istnieje jakaś mozliwość ( oczywiście odpłatnie)o przesłanie mi na maila , bądż pocztą jakiś skryptów , ksero lub na CD chociaż jednego rozdziału ksiązki na temat budowy zegarków ??? Chodzi konkretnie jaką drogą dojść do zdjęcia tarczy ? Szukałem w necie ale niestety nic nie moge znaleść . Boję się bez żadnej wiedzy eksperymentować ! Po prostu nie wiem jak fizycznie mam się do tego zabrać . Czy mam dostać się do zdjęcia cyferblatu od góry czy od mechanizmu ? Jak zdjąć wskazówki itp itd . Może ktoś mi pomoże jak mam to zrobić ?

Pozdrawiam

Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za odpowiedzi . Mam kolejne pytanie ( chyba się nie zrazicie ;) ) Czy istnieje jakaś mozliwość ( oczywiście odpłatnie)o przesłanie mi na maila , bądż pocztą jakiś skryptów , ksero lub na CD chociaż jednego rozdziału ksiązki na temat budowy zegarków ??? Chodzi konkretnie jaką drogą dojść do zdjęcia tarczy ? Szukałem w necie ale niestety nic nie moge znaleść . Boję się bez żadnej wiedzy eksperymentować ! Po prostu nie wiem jak fizycznie mam się do tego zabrać . Czy mam dostać się do zdjęcia cyferblatu od góry czy od mechanizmu ? Jak zdjąć wskazówki itp itd . Może ktoś mi pomoże jak mam to zrobić ?

Pozdrawiam

Wojtek

 

Jeśli chodzi o publikacje, skontaktuj się z kolegą Piotrem Samulikiem (znajdź w liście użytkowników - nick po prostu Piotr Samulik). Miał kiedyś niezłe kompendium na cd. Jesli to przeczytasz, będziesz mógł uczyć zegarmistrzów :-)

 

Jeśli chodzi o zdejmowanie tarczy, to należy:

1. Wyjąć mechanizm z koperty - jak to zrobić, to już zalezy od konkretnego zegarka. W jednych wychodzą do tyłu, w innych do przodu - zależy od konstrukcji koperty. Z reguły trzeba wyjąć wałek naciągowy, odkręcić jakieś śrubki, jakieś uszka, czasem wyjąć pierścień mocujący, czasem zdemontować szkło - różnie bywa.

Zanim wyjmiesz mechanizm, pozwól mu się zatrzymać, albo spuść sprężynę naciągową. Wyjmowany werk nie może chodzić!

2. Mechanizm trzeba położyć na podstawce. Od biedy można na czystej kartce papieru, ale trzeba sprawdzić, czy nie opiera się na jakimś kółku itp. Zdecydowanie lepiej na podstawce.

3. następnie trzeba zdemontować wskazówki. Oczywiście najlepiej przy użyciu odpowiedniego ściągacza. Zdejmowanie np nożykiem do tapet, pincetką, czy czymś w tym stylu jest możliwe, ale bardzo łatwo porysować tarczę, no i wskazówki lubią wyskoczyć w przestrzeń :-). Zawsze przed zdejmowaniem wskazówek dobrze jest zabezpieczyć tarczę - podłożyć karteczkę papieru.

4. Tarcze mogą być różnie mocowane. Najczęściej mają od spodu dwie nóżki, które wchodzą w odpowiednie otwory w płytach mechanizmu. Nóżki te mocowane są malutkimi śrubkami z boku mechanizmu. W praktyce po zdjęciu wskazówek, trzeba wziąć mechanizm do ręki i zlokalizować te śrubki na jego bocznej powierzchni. Są na ogół po przeciwnych stronach. Śrubki trzeba poluzować, ale nie wykręcać do końca. Teraz można już zdjąć tarczę - po prostu chwytając za brzegi wyciągnąć "do góry". Jeśli nie chce wyjść, to mozna sobie pomóc wkładając między tarczę a płytę przednią jakąś dźwigienkę - ostrze wkrętaka, czubek nożyka itp. Oczywiście nic na siłę. Jeśli cokolwiek nie idzie, to pięć razy obejrzyj, zanim raz urwiesz, skrzywisz czy porysujesz :)

Przeczytaj to:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/80-pierwsze-amatorskie-czyszczenie-zegarka/page__st__20__p__131962__hl__zdejmowanie tarczy

 

W ogóle było sporo o demontażu na forum - musisz poszukać. Wiem, że wyszukiwarka nie działa tu najlepiej, ale jak się postarasz, to znajdziesz.

Powodzenia

Edytowane przez chronofil

Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję wszystkim za odpowiedzi na moje pytania ! :rolleyes: Niestety jestem teraz trochę zabiegany ale poinformuje was o moich dokonaniach !!! Jeszcze raz dziekuję

Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niejako podpinając się pod temat, chciałem się zapytać na pdst wcześniej przeczytanych wątków -

jakiego lakieru akrylowego używacie do końcowego pokrycia tarczy:

- do decoupage

- samochodowego

- z połyskiem, bez czy po prostu "jaki się kupił"

pytam się pod kątem czy nie zdarzyło się, że jakiś lakier zareagował negatywnie z tarczą (wprawdzie nie powinien, ale wstukałem sobie w googla lakier akrylowy spray i trochę tego wyskoczyło)

 

janek

Edytowane przez john2bbob

do you feel lucky ?

janek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kaido2

Krylem kiedys tarcze z omegi geneve takim najzwyklejszym z puszki(litr po dyche). Wazne aby nie byl to nitro bo wtedy napewno zareaguje i napisy zjada. Moze tez byc szybkoschnacy w aerozolu. Do tarcz matowych i vintage-mat, do gladkich-polysk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ritter

Do złoconych, chromowanych, stalowych wskazówek bez wypełnienia dobry jest alkohol izopropylowy. W nowych zegarkach

można nim również wyczyścić tarczę bez strachu, że zejdą napisy. Niestety w starych nie jest tak słodko. Pierwsza wpadka

przytrafiła mi się z Ruhlą budzikiem na UMF24-00 gdzie kręcąc tarczą ustawia się godzinę budzenia. Owa wskazówka była

złamana tuż przy pierścieniu mocującym. Pozostało jedno. Zlutować pod szkłem powiększającym. Nie pytajcie jak ale się udało

i wyszło nadspodziewanie dobrze. Pozostał jednak problem resztek topnika i do tego celu użyłem izopropylu. Tarczy w kolorze

eqru nic się nie stało ale sygnatura Ruhla niestety częściowo zeszła. Dotykał tam kawałek chusteczki nasączonej IPA.

Przyszło mi usunąć resztę szacownej sygnatury :). Drugi raz miałem wpadkę z Wostokiem na 2209. Zegarek z końca lat '70.

Tarcza srebrna z czarnymi napisami i kilkoma paskudnymi czarnymi rysami. Pomny doświadczeń z Ruhlą uznałem, że tak czy

owak trzeba się tych rys pozbyć. Pozbyłem się a jakże! Razem z lakierem zabezpieczającym i napisami. Teraz mam gołą srebrną

tarczę bez rys i głowie się jak na półokrągłe krawędzie nanieść termo transferem kreski sekundowe. Jakoś dam radę ale...

Zbyt pochopna decyzja i ... Dużo roboty więcej. Nie ważne, że teraz z Wostoka mogę zrobić Omegę :). To by był dopiero

obciach!

Trzecią wpadkę, choć nie wiem czy z mojej winy, zaliczyłem w kwarcowym analogu. Zmywając tarczę mydłem, zeszła część jak

się okazało kalkomanii.

Mam i sukcesy choćby ostatnio prezentowana w antykach Ruhla na UMF44. Ale tam już wiedziałem, że jedynie mogę użyć

technologii na sucho/półsucho i niczego więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o Polskie tarcze, macie jakieś wskazówki co do czyszczenia? Mam kilka starych modeli z Błonia i jedną tarczę chce wyczyścić ponieważ osiadł się na niej brud

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nieźle wyszło. Napisz więcej o samym czyszczeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, po napisach też tym patyczkiem jechałeś? Nie bałeś się ściągnięcia napisów?

 

Edytowane przez Adalbert11

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.