Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

hojrak

Kwarc czy automat oto jest pytanie...

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Jako że to mój pierwszy post, troszkę napisze o sobie. Więc mam na Imię Paweł, mieszkam pod P-ń. Studiuję informatykę na Poli - 2 rok. Obecnie pracuje na magazynie, docelowo chcę znaleźć pracę jako programista. Co do ubioru, lubię raczej jeansy + sweter lub bluza, częściej raczej sweter, garnitur od święta.

 

Przejrzałem masę wątków na forum i zrobił mi się mętlik w głowie....

 

Nie umiem zdecydować czy wolał bym automat czy kwarc. Coś we mnie krzyczy automat, ale mam pełno wątpliwości i wydaje mi się że są mniej wytrzymałe jak kwarce ?

Jeżeli miał by to być automat to chcę maksymalnie przeznaczyć na niego 2600zl a na kwarc max 1500zl.

 

Raczej wolał bym Szwajcara.

 

1. Większość zegarków opartych na kwarcu jest na mechanizmie ETA G10.211, gdzieś wyczytałem że mechanizm ten jest nie nienaprawialny i że jeżeli się uszkodzi trzeba wymienić cały co po gwarancji równa się z kosztami....

2. Często jeżdżę na rowerze, jak się jeszcze troszkę ociepli będę jeździł do pracy ok 15 km w jedną stronę czyli 30 km dziennie, wiadomo że są to drgania na nadgarstkach i moje pytanie brzmi czy zegarek automatyczny to dobry wybór, czy nie będzie problemu z jego dokładnością, i czy jazda na rowerze może się przyczynić do pogorszenia dokładności jego mechanizmu. W ogóle raczej jestem aktywną osobą.

3. Bardzo podobają mi się zegarki typu Klubowa STOWA 2010, Tissot le locle czy CERTINA DS1 ale raczej nie pasują do mojego ubioru, i mają słabą wodoszczelność ?

4. Mus to szkiełko szafirowe i przynajmniej 100m - 10 ATM.

 

Z zegarków automatycznych podobają mi się:

 

Tissot Couturier Chronograph Automatic Ref: T035.627.11.051.00

 

Tissot PRC 200 Automatic Chronograf Ref: T014.427.11.051.00

 

Certina DS 1 Limited Edition Ref. C006.407.16.081.00

 

Certina DS FIRST AUTOMATIC Ref. C633.7184.42.61

 

Kwarce

 

Tissot - V8 T039.417.16.037.00

Tissot - V8 T039.417.16.037.00 biały

(Wolał bym na bransolecie tego białego ale nigdzie nie widziałem)

 

Certina C-SPORT Ref. C536.7198.42.66

 

TISSOT PRS 200 - T17.1.486.34

 

 

Pasek czy bransoleta, hmm skłaniam się ku bransolecie, ale zegarka na pasku nie odrzucam w przed biegach... jak mi się spodoba to może być na pasku!

 

Jeżeli macie jakieś sprawdzone typy podobne do tych co przedstawiłem to czekam na sugestię.

 

I proszę przekonajcie mnie co lepsze, automat czy kwarc, bo mam mętlik w głowie.

 

--

Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

 

PS. Proszę o odpowiedź o ten mechanizm G10.211, gdyż nie wiem czy się rozglądać w zegarkach z tym mechanizmem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o kwarce to rzuć okiem na Doxe Trofeo model: 276.10.033.02 ;)

 

ale ja na Twoim miejscu brał bym automat, a jazda na rowerze nie będzie miała wielkiego wpływu na jego dokładność. Oprócz tych co wymieniłeś zobacz Eposa model: SOPHISTIQUEE 3386 i nieco droższy ale mega piękny i sportowy model: Epos Sportive 3389OH All black :P zresztą w tej cenie masz setki zegarków. zobacz też ofertę automatów z pod znaku: Davosa, Glycine (szczególnie Combat 6), Doxa i Delbana.

 

wszystkie te zegarki są co prawda na pasku, ale to chyba nie jest dla Ciebie problem. pozdr :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
post-1528-0-20683700-1331339578.jpg

post-1528-0-44073300-1331339577.jpg


Można bez końca patrzeć na ogień, wodę i parkującą kobietę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dzięki za odpowiedzi.

 

CO do Eposów to nie uderzają w mój gust...

Za to Glycine super, ale ma tylko 5 amt więc odpada.

 

Steinhart super, ale nigdzie nie widzę żeby mieli zegarki tej marki w poznaniu, a w ciemno nie kupie bo już ostatnio się rozczarowałem, jakiś Tissot w necie super ale na żywo badziewie(Nie pamiętam jaki to był model).

 

Jak będę w domu to poszperam jeszcze, po waszych wypowiedziach już tylko i wyłącznie rozglądam się za automatem...

Najlepiej jak by spód był przeszklony, podoba mi się jak widać jak mechanizm pracuje.

 

A co mówicie o tanich automatach SEIKO 600 - 1000zl.

Np seiko seri 5

http://www.zegarki.com.pl/snzd13k1-seiko-p-17461.html

 

Lub Diver

http://www.60sekund.pl/index.php?p316,seiko-diver-s-automatic-submariner-skx031-k2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Seiko 5 to bardzo przyjemny i tani automacik. ma jednak o ile dobrze pamiętam dwie cechy, o których powinieneś wiedzieć i wziąć je pod uwagę:

 

1. brak stop sekundy

2. brak możliwości tzw dokręcania koronką

 

o ile druga cecha by mi nie przeszkadzała, o tyle ta pierwsza cholernie by mnie irytowała... no ale w końcu każdy z nas jest inny ;)

 

no i jeszcze jedno... skoro spodobała się Tobie Certina DS- 1 to zobacz też

Atlantica Worldmaster'a 51751.41.60 (ma co prawda WR50), ale to klasyk, który ma całą rzeszę zwolenników.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak pisałem wcześniej mam pewne obawy co do DS1 jaki Tissota le locle gdyż jak również pisałem raczej ubieram się sweter czy bluza, a te zegarki są bardzo garniturowe, chociaż bardzo mi się podobają. Muszę się przejść do jakiegoś sklepu i założyć na rękę któregoś z tych zegarków może się wtedy przekonam że jednak do mnie pasują.

Apropos DS1 wersja Limited czymś się różni od zwykłej oprócz koloru tarczy??

 

Na razie przeszukam jeszcze parę sklepów internetowych i może w weekend się wybiorę na obchód po sklepach.

Zamierzam się przejść do W.Kruka w Poznaniu na Paderewskiego kiedyś byłem tam wymienić bateryjkę w moim Jacque Lemansie, i mieli naprawdę spory wybór chyba największy w poznaniu.

 

Jakie znacie jeszcze godne polecenia sklepy w Poznaniu ?? Bo chyba się wybiorę do Malty kiedyś widziałem tam przynajmniej ze 3 sklepy z zegarkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ten Sinn faktycznie też jest bardzo ładny i napewno godny polecenia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chcesz jeździć z zegarkiem na rowerze, to albo dokup na rower coś tańszego, albo kup zegarek nakręcany. W tej cenie trochę fajnych nakręcanych zegarków się znajdzie, wszystkie są wyposażone w zabezpieczenie przeciwwstrząsowe, więc rower specjalnie im nie zaszkodzi. Jazda na rowerze z automatem szybko "wytłucze" łożysko wahnika i będą kłopoty. Dodatkową zaletą nakręcanego zegarka jest prosta konstrukcja. Cześci wolno się zużywają (części modułu automatu - szybko) i z reguły nie ma koniecznosci ich wymiany. Zegarki nakręcane nawet po kilkudziesięciu latach mogą mieć wszystkie części oryginalne, jeśli właściciele o nie dbali. Po czyszczeniu i smarowaniu często chodzą fantastycznie bez żadnych dodatkowych kosztów. Automat - absolutnie nie, po prostu się zużywa. A codzienne nakręcanie nie stanowi problemu - wg mnie jest nawet fajne ;)

Co do automatów i kwarców, to ich średnia trwałosć w zasadzie wydaje się podobna. Zaletą kwarca jest dokładność chodu, a automatu brak baterii. Tyle ze w automacie trzeba okresowo wymieniać oleje, łożysko wahnika, koła automatu - nakręcane są pod tym względem o wiele lepsze, z uwagi na prostszą konstrukcję. To, co mechaniczne zegarki (dobre :P ) mają, czego nie mają kwarce, to pewne piękno precyzyjnej, dopracowanej w najdrobniejszym szczególe maszyny, która jest w środku. Mechanizm kwarcowy to IMO po prostu kolejne urządzenie elektroniczne jak komórka czy komputer. Może pięknie wyglądać, ale wewnątrz już nie ma tego piękna.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez mi się podoba. Tylko wersja z bransoletą różni się o 600zł więc już został bym przy tym pasku ewentualnie za 50 zł dokupił jakąś bransoletę.

Tylko jak pisałem bez pomacania nie zakupie w ciemno przez internet. W weekend się przejdę po sklepach i zdam relację na co zwróciłem swoją uwagę.

 

Hmm jak przeszukiwałem internet raczej nie widziałem nakręcanych zegarków, tym bardziej o sportowym wyglądzie, może masz jakieś propozycję ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj to chyba niezbyt dokładnie szukałeś... nawet Glycine, które przeglądałeś ma mechaniczne warianty serii combat, możesz zobaczyć też np Davosa Classic Manual, albo Delbana 667.380W :P

 

tylko fakt, że jeśli chodzi o typowo sportowy wygląd to sam ich nie widziałem ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, Glicyne COmbat 6 jest manualny, może nie zauważyłem manualni szukając automatów i krawcy.

 

A czy ktoś mógłby odpowiedzieć na moje pytanie odnośnie mechanizmu ETA G10.211, które znajduje się w 1 poście.

Bo dziewczyna mi podpowiada żeby teraz kupić jakiś sportowy kwarcowy, a później jakiegoś Le Locle jak już będę pewien że leży mi klasyk.

 

Im więcej szukam tym mam większy mętlik, nie wiem sam czy chce sportowy zegarek, coś typu Tissot V8 ale w automacie, czy w kierunku właśnie klasyka jak DS1 le Locle.

Na razie przestaje się rozglądać w internecie bo w końcu zgłupieje. W weekend się przejdę po sklepach i zobaczę co lepiej leży mi na ręce.

 

EDIT:

Zna ktoś może jaki to dokładnie model:

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/7551-tissot-le-locle-lukass/

 

Z góry przepraszam że korzystam nie swojej galerii ale ten mozel le locle najbardziej mi się podoba a nigdzie nie mogę go znaleźć.

 

Czy ten Le Locle moze np leżeć na półce i być noszony np raz na 2 tygodnie albo miesiąc ? Zastanawiam się nad nim, tzn na razie nie znam ceny... ale myślę żeby go kupić na bardziej eleganckie wyjścia + jakiegoś kwarca o sportowym wyglądzie na co dzień

 

Albo ten Visodate mi się jeszcze podoba. http://www.maxtime.pl/index.php?kat=1&s=4&id=735

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ehh kolego drogi, zegarków jak sam widzisz jest multum. Wybór w Twoim budżecie także przepastny. Na pewno tissota le locle do roweru sobie odpuść, kompletnie nie ta bajka...zegarek ładny ale do garnituru ewentualnie koszuli. Do T-shirta i bluzy nie polecam. W zasadzie jeśli uprawiasz aktywnie sporty to bardziej skłaniaj się w stronę kwarców. Automatiki obecnie są dopracowane i wstrząsy wytrzymują ale mimo wszystko mogą być nieregularne odchyłki czasowe no i automat jest cięższy i grubszy zazwyczaj co także ma znaczenie przy aktywnym spędzaniu czasu. Ja bym na Twoim miejscu przyjrzał się także ofercie Citizena.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstrząsy wytrzymują, ale łożysko kulkowe wahnika wyrobi się zdecydowanie szybciej, nie ma na to rady. Każdy zegarek może być noszony raz na miesiąc, czy nawet raz na rok. Ja mam Longinesa, który jest uruchamiany kilka razy do roku i działa. Obecnie stosowane oleje nie gęstnieją, gdy zegarek nie pracuje - to, że powinien pracować non-stop, bo się zaklei, olej spłynie, wyschnie, ulotni się to (powołuję się na Ranfft'a) bzdura granicząca z absurdem. Jak pisze Ranfft, co pracuje - zużywa się, więc zegarek użytkowany w systemie raz na 2 tygodnie zużywa się zdecydowanie wolniej - i z zewnątrz i wewnątrz.


Miłego dnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

WItam

 

Dzisiaj byłem w jednym sklepiku, obejrzałem Certine DS1 na bransolecie i z pierwszych moich linków Tissota Couturiera na pasku.

 

A więc Certina średnio mi leży na ręce, jest za bardzo klasyczna, chyba jeszcze nie dorosłem do takiego zegarka. Tissot jak najbardziej OK, i w tym kierunku muszę szukać dalej bo mimo że jest OK nie ma tego WOW, tzn nie przekonał mnie na 100%.

W sobotę jeszcze się przejdę do W.Kruka bo reklamują, że niby mają największy wybór, może coś upatrzę, może będzie ten tissot na bransolecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coutier jest piękny, choć osobiście nie przepadam za wariantami zegarków, których indeksy nie zawierają ani jednej cyfry :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam, czy ta praca aktualna na magazynie i zegarek na ręku to są kompatybilne. Rozumiem, że ten magazyn, to czasem trzeba jakiś karton przenieść/przesunąć.

Czy nie lepiej poczekać z tym właściwym zegarkiem parę lat, a na razie kupić jakiegoś odjechanego G-Shock'a ze wskazówkami i Tough Mvt, co by i na magazyn i na rower był dobry? A jak nawet z roweru zlecisz czy przywalisz kartonem rękę z zegarkiem, to zegarek sam sobie wskazówki wyrówna.

Ale to takie moje przemyślenia.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Troszkę pochodziłem po sklepach, co od casio to jeden mi się spodobał ale z serii Edifice, niestety nie spisałem referencji a nie mogę go znaleźć w necie.

 

Jeszcze spodobał mi się jeden CITIZEN ECO DRIVE, co sądzicie o mechanizmach eco ? dzisiaj mam zamiar już dokonać zakupu, albo casio albo http://www.demus.pl/product-pol-9437-Zegarek-Citizen-AT0860-22E.html

Casio kosztował 500zł a Citizen 1200 więc nie wiem czy dokładać do mechanizmu eco, bardzo chciałbym jakiś automat ale niestety przymierzałem parę i jak dla mnie są zbyt klasyczne... a eco driv jest taką namiastką automatu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eco-Drive jest odpowiednikiem Tough Solar w Casio. Zbliżone technologie, opracowane po to, żeby było wygodnie. Zegarek powinien mieć odsłoniętą tarczę przez jakąś część dnia. Oceanus mojej kobiety zatrzymał wskazówki po 1,5 miesiąca noszenia zakrytego rękawem fartucha, bez dostępu do światła :)

Citizen jest marką droższą od Casio, więc nie możesz stosować bezpośredniego porównania. Aczkolwiek możesz poszukać coś tańszego ze stajni Citizena. Albo w tej cenie 1200 jakiegoś niezłego, analogowego G-Shocka (cały czas mając na uwadze tą użytkowość w Twoich warunkach), tutaj już można poprzebierać.


  • Zegarkowe zainteresowania: precyzyjne kwarce z termokompensacją (HEQ), kwarce dokładne typu "Radio Controlled", kwarce ładne, lekkie (tytanowe), niegrube i niebrzydkie, niekoniecznie japońskie, ale z mocnym, technologicznym, kwarcowym duchem ;)
  • Ulubione marki zegarkowe: Casio Oceanus, Seiko Brightz&Spirit&Prospex, Citizen Attesa&Exceed&Promaster
  • Aktualnie na bazarku (sprzedaż/zamiana):
  • Najbliższe cele zegarkowe: Citizen Exceed EBS74-5101

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.