Renowacje tarcz - przed i po.

[John Time 14]

Wieś tu nie ma nic do rzeczy. Renowacja a inaczej restauracja to przywrócenie a w skrajnych wypadkach odtworzenie stanu pierwotnego, zatem sądzę, że zmiana koloru jest tak dalece idącą ingerencją, iż powstanie coś całkiem odmiennego. Nie chcę powiedzieć podróbka, bo materiał bazowy będzie oryginalny, ale takie działanie, w moim odczuciu, z przywróceniem dawnej formy będzie niewiele miało wspólnego.

Osobiście tarcze brokatowe jakoś szczególnie mnie również się nie podobają , zresztą malowanki nieszczególnie, ale Ty decydujesz i skoro to Ty płacisz to określ parametry wykonania renowacji. Sfotografować, zrobić plan tarczy z ścisłym określeniem wszystkich odległości i rozmieszczenia poszczególnych elementów. Poprosić o próbki tarcz wykonanych bez brokatu.

.

Czytam ten wątek od dawna i dochodzę do wniosku, że problemem jest często pośpiech. Zarówno u „renowatora” jak i zleceniodawcy. Jeśli ktoś mówi, że coś się „nie da” to dlaczego się z tym godzić, iść dalej, tam gdzie chcą rozmawiać i nie godzić się z fuszerką.

Tarcza z fajnego zegarka, ale źle odtworzona spowoduje, że nie będziesz go chciał dotykać, i tu użyję nie swojego, ale trafnego określenia, nawet kijem zawiniętym w szmatę.

[sneer 147]

Poznan - renowacja tarcz moze nie tania ale bardzo dobra . Albo szukaj tarczy na zatoce .

[John Time 14]

I to jest prawda - niezwykle trudne jest połączenie, oczywiście chciałbym, dobrze i niedrogo. Ale rada Sneera wydaje się chyba najsensowniejsza, bo na zatoce sam takie tarcze widywałem.

[szwed 1069]

200-300zl w ta czy w ta to jest bez znaczenia jak by mi na czyms zalezalo! Nie widze narazie potrzeby by szukac tarczy na zatoce, kupilem go za grosiki by sie uczyc a wiec jak sie cos trafi przy okazji to bede myslal! Tak jak pisalem chcialem go umyc wlasnymi silalami ale nie dalo sie, wiec sobie pomyslalem, ze mozna cos pomyslec i ocenic prace polskich renoweratorow! Ale tak jak pisze nigdy w zyciu z brokatem! I dla tego pomyslalem o czarnym ale nie powiedzialem ze to bedzie to na 100%! Postanowilem spytac modrzejszych w temacie i bardziej doswiadczonych zanim poczynie jakies dalsze kroki! Dzieki za rady. 

Edytowane 26 Października 2013 przez szwed

[John Time 14]

Nie ma się co denerwować. Nie miałem zamiaru Cię pouczać a jedynie nakreśliłem swoje zdanie, ale jak widzę przynajmniej w części się zgadzamy. Również nie lubię brokatu i często robię coś dla zyskania doświadczeń .

[szwed 1069]

Nerwy nawet mi przez mysl nie przeszly po to pytalem o wasze opinie by podjac dalsze kroki co do pacjenta! Bo juz sie zaczol kurzyc w szufladzie Ale jesli ma czekac na przeszczep to niech dalej czeka

[heavyweight 1]

no cóż... tarcza ewidentnie do renowacji, jeśli ma być noszony... Myślę, że fajnie da się ten zegarek wyprowadzić. Pomysł z innym kolorem jest jak dla mnie zbyt ekstremalny, po co?! 

[szwed 1069]

Tak jak pisałem nie powiedziałem ze będzie czarna! Było to zapytanie! Gdyż brokatu bym nie strawil! Dokupić tarcze zawsze można! I będzie oryginałem! Zegarek był kupiony z myślą o testowaniu rożnych metod czyszczeniu takich tarcz! Mydelko nie działa! Wiec chyba ziemniaczka trzeba spróbować

Edytowane 27 Października 2013 przez szwed

[Master Yoda 2171]

Koledzy ,jak zniwelować nieumiejętną próbę mycia tarczy?[plama przy "6"]

Dodam że zegarek nabyłem w takim stanie

[lec 61]

Marek!

 

A to nie było przypadkiem drapane, bo mi tak wygląda.

[Master Yoda 2171]

Podobno spirytus...-mnie zawsze dobrze robił-tarczy jak widać ,nie.......

[lec 61]

Jeżeli Ci wystarczał ten erzac

Tarczy jak widać nie starczył.

[John Time 14]

No i wszystko jasne - to tarcza ze wschodu zatem jeśli zaszkodził to musiał być o zbyt niskim stężeniu .

[70' 374]

Jezeli ruski zegarek nie przetrwal proby spirytusowej to pewnie podrobka

Obawiam sie ze niewiele da sie z tym zrobic. Mozesz delikatnie zmyc tarcze, zeby zniwelowac kontrast ale poprzedniego stanu raczej nie odtworzysz

Szkoda, ladny klasyczny zegarek,

[Master Yoda 2171]

Próbowałem myć-by zniwelować różnicę,ale bez efektu.

Zresztą patyna na tarczy ładnie się komponuje z kopertą i się podoba -może z jakimiś lakierami spróbować?

 

P.S Celna uwaga -ruski zegarek to i próbę paliwa lotniczego powinien się nie bać.....

Edytowane 31 Października 2013 przez cook

[chronofil 133]

może z jakimiś lakierami spróbować?

 

 

Spróbować możesz. Ja próbowałem wiele razy

Strasznie ciężko dobrać właściwy odcień, no i zrobić tak, żeby nie było widać, to raczej niemożliwe. Może jakiś mocno utalentowany plastyk. Albo plastyczka

[Gość Akwafan]

A wcześniej był to taki ciekawy temat...

[Master Yoda 2171]

?

[Master Yoda 2171]

Aż wstyd pokazać co zrobiłem ,ale co tam.....

[70' 374]

... i niecala godzinke jak widze ci to zajelo . Teraz pojawia sie dylemat zostawic tak jak jest, czy brnac dalej i odtwarzac, bo baza do popisow plastycznych jest

[Master Yoda 2171]

To z nerwów -tak mnie ta plama drażniła...

Pewnie trzeba będzie zaczekać co się z nią będzie dziać ,jak zle, to malowanko

[MWATCH 18]

To co miało się z nią stać to juz sie stało , nie ma na co czekać , indeksy nie powrócą .  Temat renowacji tarcz przed i po ,  tego nie można nazwać renowacja tylko zniszczeniem ,czasami myśle żeby utworzyć temat zatytuowany "mogłem nie ruszać " 

 

Współczuje... , tarcza była nawet nawet ...

[chronofil 133]

Aż wstyd pokazać co zrobiłem ,ale co tam.....

w.JPGwostok.JPG

 

No, teraz jest czysto i schludnie. Po prostu za***iście Ci wyszło

[MWATCH 18]

W chwili obecnej jestem w fazie testowania płynu który przyznam sie szczerze robie metodami prób i błędów . Wszystkie proporcje zaczynam notować , na chwilę obecną testuję płyn  który ma za zadanie czyści tarcze zegarków zwłasza perforowane takie jak atlantic z lat 50  ( pierwszy przetestowany ) jak i testy wykonuje na bardzio zniszczonych tarczach radzieckich ( mam ich najwiecej ) . Płyn czysci bezdodytkowo poprzez zanurzenie tarczy w roztworze ( 30 -60 sek ) efekt poniżej . Chcę dobrać proporcje składników tak by nie miały wpływu na napisy  czy nadruki  zanajdujace sie na niej , i odpowiedni czas zanurzenia . Jesli będe pewien ze płyn nie wyrządzi jakiejkolwiek szkody  to podam jak go zrobic , na chwile obecną nie podam nikomu składu  , bo nie chcę by ktoś zniszczył sobie zegarek i mnie o to posądził, sam do końca nie jestem  pewien (  z kilkoma tarczami przesadziłem z mocnym stężeniem ) naszczęscie to ruskie które i tak  były bardzo bardzo zniszczone i szły na straty ) 

 

Przepraszam za pisownie

 

Musicie sie uzbroić w cierpliwość 

 

Poniżej pierwsze udane efekty  

 

W chwili kupna .

 

 

Pierwszy etap 

 

 

Drugi etap czyszczenia płynem, zwróccie uwagę na perforację tarczy  pomiedzy godz 11 a 12  , po drugim zanurzeniu tarczy brud rozpuszczony bez dotykania tarczy .

Ps: przepraszam za sekundnik ,ponioslo mnie szukam oryginalnego )

 

Edytowane 2 Listopada 2013 przez MWATCH

[chronofil 133]

Efekty wielce zachęcające!

Gdyby Ci się udało taki zajzajer skomponować, byłoby święto w Klubie