Renowacje tarcz - przed i po.

[chronofil 153]

Umyć umyłem ale tak jak pisałem tarcza była porysowana (kółka) i nie do końca dobrze to wyglądało. Będę starał się ją gdzieś ratować... może uda się to wszytko ściągnąć i poprawić... boję się tylko, że ten pierścień ze wzorem rybich łusek jest już nie do odzyskania

 

mam pytanie jeszcze co sądzicie o wypełnieniach wskazówek, które sam robiłem ponieważ mam małe wątpliwości... czy aby kolor nie jest zbyt zielony (intensywny) ?

 

Ta tarcza jest raczej nie do odratowania.

Spróbuj ponegocjować z renowatorem - niech załatwi właściwą, skoro tę sp...

Choć przewiduję, ze negocjacje będą trudne.

Moja rada - sprzedaj ten zegarek jak jest i kup własciwy.

A wskazówki rzeczywiscie zbyt intensywne - jeszcze jeden argument za sprzedażą

[John Time 14]

Też sądzę, że nawet jeśli, to będzie to bardzo trudne odratować tę tarczę, zatem pewnie lepiej poszukać innej.

Artur może mieć tu rację - może ten zegarek w takiej formie do kogoś przemówi na tyle, że zapragnie go posiadać, znamy przecież przykłady gdzie w oparciu o vintage wykonywane są nowe projekty, choć w dokumentacji sprzedażowej pewnie podałbym dane "renowatora".

[Piotr Ratyński 551]

Akurat renowacja tej tarczy to nie taka prosta sprawa, więc wykonanie takiej jak oryginał mogłoby przekroczyć czasem wartość całego zegarka, więc za niewielka cenę od renowatora zbyt wiele wymagać nie można, tym bardziej, że to "fachowiec" raczej od tarcza zegarów a nie zegarków.

Przed powierzeniem tarczy do renowacji należy dokładnie ustalić cenę i co w ramach tej ceny oczekujemy, gdy oferowana usługa nie odpowiada naszym oczekiwaniom to z niej rezygnujemy przed, a robienie larum po wykonaniu, to taka musztarda po obiedzie.

[klamocik 2]

Szczerze Ci powiem że nie wiem na co liczyłeś wysyłając renowatorowi tarcz zegarowych tarczę do zegarka. Po galerii jego dokonań to nie wysłałbym mu żadnej tarczy do robienia.

[chronofil 153]

Przed powierzeniem tarczy do renowacji należy dokładnie ustalić cenę i co w ramach tej ceny oczekujemy, gdy oferowana usługa nie odpowiada naszym oczekiwaniom to z niej rezygnujemy przed, a robienie larum po wykonaniu, to taka musztarda po obiedzie.

 

Tak też mniej więcej twierdzę i pisałem Koledze, że nie zachował czujności widząc dzieła renowatora na jego stronie.

Jest też jednak druga strona - uczciwy fachowiec nie powinien się podjąć roboty, która przekracza jego możliwości. To dużo uczciwsze postawienie sprawy, niż nieodwracalne sp...nie roboty

[spec26 0]

zgodnie z tym co pisał w korespondencji robi renowację tarcz zegarowych i zegarkowych... wywiad środowiskowy przeprowadzony źle i zdaję sobie z tego sprawę ale z drugiej strony nie zrobił tego za darmo (150zł) a ta renowacja bije na głowe inne jego renowacje z galerii choć i te są beznadziejne. Ja wyznaję zasadę, że jak nie potrafię to nie robię albo robię to zadarmo dla siebie.

[Lestaf 452]

150 zł to była ta niska cena którą Cię skusił? Mi w Gdańsku zrobili renowację za 100 zł i wyszło im to dużo lepiej. Możliwe, że teraz jest to droższa usługa niż wtedy, kiedy ja ją zleciłem, ale i tak interesu życia nie ubiłeś. Nie martw się, kupiłeś sobie przynajmniej trochę punktów doświadczenia

[KamilZlg 28]

Ja też ostatnio robiłem renowację zegarka (efekty na stronie 20 tego tematu) i według mojej wiedzy 150,00 zł to nie jest żadna okazja, a raczej cena oscylująca w granicach średniej ceny rynkowej. Chyba nie ma sensu dalej inwestować w taki zegarek. Zgadzam się z kolegą chronfilem. Sprzedaj ten zegarek i szukaj innego.

[spec26 0]

przed renowacją sprawdzałem w 4 innych zakładach i wszędzie chcieli 200-250 więc teoretycznie było taniej.

 

kiedyś też robiłem za 120 ale nie wiem gdzie te czasy się podziały

[Lestaf 452]

Żeby nie być gołosłownym załączam zdjęcia swojego zegarka przed i po renowacji

 

[KamilZlg 28]

Szkoda, że czcionka jest znacznie większa, niż w oryginale.

[Lestaf 452]

To prawda, ale reszta wygląda ok. Cudów nie oczekiwałem, a i tak wyszło nieźle.

[spec26 0]

Lestaf nic więcej po swojej renowacji nie oczekiwałem a tu klops.

[Lestaf 452]

Lestaf nic więcej po swojej renowacji nie oczekiwałem a tu klops.

 

Tylko że tarcza w Twoim zegarku miała o wiele więcej szczegółów niż ta w moim, znacznie więcej można było schrzanić u Ciebie. Zegarmistrz musiałby być wybitnie uzdolniony, żeby skopać coś przy renowacji mojego Atlantica.

[Piotr Ratyński 551]

Tak też mniej więcej twierdzę i pisałem Koledze, że nie zachował czujności widząc dzieła renowatora na jego stronie.

Obojętnie jak pięknie odrestaurowane tarcze ma fachowiec na swojej stronie internetowej, to i tak trzeba przed robotą ustalić z nim co i jak, bo inaczej to zrobi tak jak sam uważa za słuszne. Ja tarczę do fachowca przynoszę razem ze zdjęciem oryginału i się pytam czy jest mi w stanie zrobić tak samo i za ile, jak nie odpowiada mi jego propozycja, czy to cenowa, czy tez nie całkiem jest w stanie wykonać tarczy tak jak oryginał, to rezygnuje i tyle. A gdy po wstępnych ustaleniach dochodzimy do porozumienia i bierze tarczę do roboty, jednak przy odbiorze stwierdzam, że nie jest ona wykonana zgodnie z tymi ustaleniami to żądam poprawki, albo za renowację nie płacę. Podobnie postępujemy przy każdym rodzaju usług, bo od dawna nie ma już tak, że możemy być pewni, iż fachowiec wykona dobrze robotę, dlatego bo jest fachowcem.

 

Jest też jednak druga strona - uczciwy fachowiec nie powinien się podjąć roboty, która przekracza jego możliwości. To dużo uczciwsze postawienie sprawy, niż nieodwracalne sp...nie roboty

A może "fachowiec" jest przekonany, że wykonał najlepsze dzieło swojego życia? Odmalował przecież z pędzla tarczę, która jego zdaniem nadawała się do wyrzucenia...

[spec26 0]

nie mam możliwości osobiście przekazać tarczy do renowacji a także jej odebrać, przed wysłaniem tarczy przesyłałem do Pana magistra zdjęcia tarczy i stwierdził, że jest w stanie poddać tarczę "renowacji".

 

niestety nie odpowiada na e-maile...

na rachunku napisał:

wykonanie autorskie renowacji tarczy zegara ściennego

Sprzedaż praw autorskich

 

czy ta tarcza naprawdę wygląda jak od zegara ściennego?

Edytowane 4 Kwietnia 2013 przez spec26

[chronofil 153]

A może "fachowiec" jest przekonany, że wykonał najlepsze dzieło swojego życia? Odmalował przecież z pędzla tarczę, która jego zdaniem nadawała się do wyrzucenia...

 

Fakt - o tym nie pomyślałem. Założyłem bowiem milcząco, że renowator nie jest ślepy

Przypomniała mi się sytuacja mojego kolegi, który oddał do konserwacji omegę - bodajże z lat 40-tych. Mistrz przyłożył się do roboty. Mechanizm wyczyścił i nasmarował, że śmigał jak nowy. Kopertę przeciągnął na tarczy filcowej, bo rysy miała i kanty mu się za ostre widziały. Wskazówki założył nowe (od poljota chyba) bo stare jakiś nalot miały. Koronkę też nową, z ostrymi ząbkami i dużą - dla wygody. A tarcza też już zżółknięta, miejscami przybrudzona - no to wrzucił do czyszczarki w gronal czy inny zajzajer...

Nie mógł się chłop nadziwić, że kolega niezadowolony - takie niewdzięczne ludzie tara na świecie, panie....

 

na rachunku napisał:

wykonanie autorskie renowacji tarczy zegara ściennego

Sprzedaż praw autorskich

 

Odwołuję, co wcześniej napisałem. Nie sprzedaj tego zegarka. Masz unikat z autorska tarczą i w dodatku za głupie 150 zeta nabyłeś prawa autorskie! Ty wiesz, ile to może być warte za parę lat?

Edytowane 4 Kwietnia 2013 przez chronofil

[zasadas 5012]

za parę set lat .

[spec26 0]

hehe dobre, no to mi się trafił "rarytas"

[Lestaf 452]

Lubię dobre zakończenia

[heavyweight 1]

Z tym prawami autorskimi to bardzo ciekawa sprawa. Nigdy sie nad tym nie zastanawiałem. Oczywiście "nasz" gość to wpisał aby zwiększyć koszty uzysku, ale zostawmy go....

Interesujące jest to, czy każdy inny renowator (lub "renowator") w jakiś sposób narusza prawa autorskie do danego zegarka? W sumie odtwarza w 100% sam a "podpisuje się" Zenith, Patek etc. Sprawa czysto teoretyczna (i oby tak zostało) ale jakby się wgłębić, to mogłyby wyjść ciekawe rzeczy

[Piotr Ratyński 551]

Nic ciekawego, oryginalną tarczę można odmalować tak jak oryginał bez naruszania czegokolwiek, podobnie jak np. samochód. Jedynie zrobienie tarczy całkiem od nowa, na nie oryginalnym podłożu, narusza prawa producenta.

Edytowane 5 Kwietnia 2013 przez Piotr Ratyński

[daniels36 21]

witam jestem w szoku po ogladnieciu zdjec ja wysłałem tarcze do wa-wy a koperte do łodzi jak wrócą to je pokarze vorldsmastarur super deluxe 21 jewels mechanizm AS1604 jeszcze potrzebuje do niego wskazowek

Edytowane 5 Kwietnia 2013 przez daniels36

[spec26 0]

napisz ile będzie Cię kosztować złocenie koperty i gdzie wysłałeś.

[Kolak 28]

Ja mogę polecić zakład "Elbit", złociłem tam swojego Seiko Bell-matica, który aktualnie jest u doktora, zapłaciłem 75zł za złocenie 2micronami i niklowanie. Koperta przyszła porządnie pozłocona, a niklowanie daje trwałość złocenia. Ogólnie bardzo polecam.