Najlepszy przyjaciel człowieka :-)

[Gość mrov@]

:shock: To prawdziwy czy zabawka jest :roll:

Prawdziwy choć wygląda jak maskotek - to suka i nawet trochę płochliwa (przy czym bywa uparta i upierdliwa) lecz tak naprawdę te psy (jagdterier/terier niemiecki) to cholerniki straszne są i tylko wygląd taki mają.Podobno na dziki to była rasa- jak dzik dostał postrzał al nie padł to kilka takich wczepiało mu się gdzie się da (zębami znaczy )i zamęczało w biegu dopóki nie padł. Przeważnie im sie też dostawało kilka ran i złamań.

[Gość eleventh]

A to moja suka, znaczy córka psa.

Wabi się sara i w czerwcu skończy 9 lat.

To małe co liże to kot.

 

 

[Tsuki 0]

za***isty kotek.

[Gość SPORTURA 01]

Tsuki nie wyrażaj się. Mogłeś chociaż jedną kropkę wstwić.

Grzesiu przyjacielu (bardzo mi się to podobało ) no nie wiem czy Sara go liże. Być może zdjęcie zostało zrobione przed samym pożarciem kotka.

Pokaż kotka to uwierzymy, że nic mu się nie stało. :shock:

Dziwnie zadowolona jest w klatce i to bardzo zadowolona. :x

[Gość eleventh]

Oto kotek.

 

[Gość SPORTURA 01]

Piękny ale i Sara niczego sobie.

Masz szczęście

To wyżej to był żart. Mam nadziję że Cie ubawiłem ( a nie uraziłem)

[rip 558]

 

[jacus 1512]

jak już skończę budowę i przeprowadzę się na wieś TO TEŻ BĘDĘ MIAŁ PSA dużego :wink:

[Gość eleventh]

To wyżej to był żart. Mam nadziję że Cie ubawiłem ( a nie uraziłem)

 

Andrzej, luz. Mnie nie tak łatwo urazić, a takimi rzeczami to na pewno nie.

Naturalnie że traktuję to jako zabawę

 

A na marginesie to kot nie mój

[arturlep 1345]

[kokop 15]

Rozumiem że, jak by ktoś z żółwia zupę chciał zrobić. To pieskowi by inaczej z pyska patrzyło :?:

[Fixxxer1 59]

A to psina mojej mamy (moja też ):

[Gość Hamilton]

A to moje zwierzaczki:

Bestia

Pusia

A tak sypiają

 

A za niedługo będzie szczeniak Tosa Inu

[zulek 0]

Wszystkie wasze zwierzaki są piękne, a kot Hamiltona szczególnie mi się podoba! to prawdziwy balijski?

[Gość Hamilton]

Tak naprawdę to kot mojej żony. To chyba syjam - znaleźliśmy ją kilka lat temu (w zimie) na klatce w bloku. I tak już została z nami.

Z resztą Bestia też uratowana - miała być utopiona to ją przygarnęliśmy

 

Cały nasz zwierzyniec jest uratowany przez nas (mamy jeszcze jednego psa - taki prawie wilczur - na ogródku i on ,jak byśmy go nie zabrali, to też by już pływał w jakimś stawie )

[[email protected] 0]

tryton Ekipa piękna

Hamilton też masz cudne zwierzaki

[wermont 0]

a oto moi dwaj przyjaciele

 

boskieee majac takiego psa nie sposob miec depresje, czy zly nastroj nawet po najciezszym dniu w pracy

[Gość amator3nr]

To ja tz pokaze moje zwierzatko

Straszyk australijski ma kolo 2 miesiecy narazie jest malutki

a bedzie taki

[Krzyzol 3]

Na czym stoi ten dorosły okaz? :shock: Ta siatka to ogrodzeniowa :?: :wink:

[Gość amator3nr]

NIe ma strachu, od sie zywi tylko liscmi malin jezyn itp. Calkowicie niegroźny. A zdjęcie dorosłego z netu nie wiem na czym stoi, ale moze to byc siatka aluminiowa bo takie sie stosuja na wierzch terrarium.

[Gość feleksc]

<

[Gość amator3nr]

Z tego co czytałem samica (ja właśnie mam samiczke - bo sa ładniejsze) do 9 miesięcy po ostatniej wylince czyli w sumie około 17 miesięcy.

[Gość feleksc]

szkoda że tylko tyle.

[Gość feleksc]

<

[Bartheck 6]

Nasz kocur zaanektował sobie doniczkę do spania, teraz kiedy teściowa posadziła kwiatki chodzi obrażony na cały świat