Jeździłem, ostatnio nową Giulią, C-klasą, 3-ką i Fokusem ST, Golfem GTI moim zdaniem, najbardziej analogowym samochodem i dającym najwięcej frajdy z jazdy jest właśnie Alfa a systemy praktycznie nie zauważalne, łatwo wyłączalne.
Ja swoją. CB650R wspominam z rozrzewnieniem, kultura pracy tego silnika jest genialna. Czasem mi brakuje tych 4 cylindrów pomimo wyższej mocy w Afryce.
Ciekawe jak 3 cylindry w porównaniu z CB wypadną.
Jeżdżąc nie czuje się tej masy, ale przepychanie, parkowanie zwłaszcza po całym dniu jazdy daje trochę do myślenia czy fantazja mnie nie poniosła😁
Też myślałem o Sporcie tyle że 660 bo 800 jeszcze nie było. Rozum podpowiadał Tigera a serce Afrykę.
Malowidła i cerkwie na pewno warte zobaczenia.
We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.