Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Stary

Pasówka Omegi - sporo zdjęć

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich zainteresowanych tematem. Troszeczkę ostatnio grzebałem się w pasówce Omegi którą postanowiłem sobie zbudować od podstaw sam, a czym chciałem się z Wami podzielić. Jednak chciałem aby owa pasówka wyglądała dość przyzwoicie i żeby wyglądała jak "nowa" :P , więc nie szczędziłem środków i pracy jakiej przy niej wykonałem. Po zakupie zdezelowanej kieszonki, na ratowanie której nie miałem sił ani pomysłów zakupiłem na aukcji padniętą pasówkę na jakimś starym mechanizmie głównie dla koperty aluminiowej ,którą łatwo jest przywrócić do stany pierwotnego o ile nie posiada głębokich rys.

A tak wyglądał mechanizm po zakupie:

post-29151-0-89567500-1331810003.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Koperta po zakupie:

post-29151-0-79069900-1331810005.jpg

post-29151-0-20171600-1331810007.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

No i ruszyłem z pracami. Pierwszy krok to przywrócenie blasku kopercie. Kupiłem środek do polerowania metali miękkich STARWAX i efekt można podziwiać poniżej:

post-29151-0-55828400-1331810008.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Po papierze:

post-29151-0-61865200-1331810011.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-29151-0-08575600-1331810013.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-29151-0-29913400-1331810014.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-29151-0-51953200-1331810015.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

 

 

Następnie pojawił się problem tarczy. Sekundnik na godzinie 9-tej więc trzeba było zrobić i przygotować tarczę pod malowanie.

Wykonałem a raczej zleciłem wytoczenie ojcu w zakładzie pracy dwóch tarcz mosiężnych o żądanej średnicy. Następnie wykonałem otwór pod sekundnik gdyż centralny już był po wytoczeniu średnicy zewnętrznej. Jednak okazało się, że i tak jest zbyt gruba więc trzeba było ją zeszlifować, mało tego dorobić nóżki przecież jej nie przykręcę na śrubki ;) .

Za rada kolegi kaido po rozmontowaniu werku prze mojego zegarmistrza przyłożyłem półprodukt do płyty głównej i odznaczyłem miejsca na mocowanie, nawierciłem i w otwory włożyłem fragmenty spinacza miedzianego:D którego następnie zalałem cyna i spolerowałem.

Jak postępował proces tworzenia tarczy:

post-29151-0-88341900-1331810016.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-29151-0-58626400-1331810019.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-29151-0-02285500-1331810021.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-29151-0-41332200-1331810022.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

I taka tarcza powędrowała do Chronostara gdzie za cenę 180 złotych została pomalowana i odesłana jak poniżej zdjęcie jeszcze w folii na gorąco przed rozpakowaniem:

post-29151-0-85462500-1331810023.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Dziś walczę z dorobieniem koronki zachciało mi się kulistej więc trzeba się spocić:

Odkupiłem jedna od mojego zegarmistrza ale była tak zapyziała że szok przeszła małą metamorfozę podobnie jak koperta:

post-29151-0-23896700-1331810025.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-29151-0-42591100-1331810026.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Na weekend walczę ze wskazówkami bo tez zachciało mi sie takich że trzeba je dopasować :P reszta zdjęć już niedługo jestem już o krok od ukończenia po 1,5 miesięcznej batalii efekt powinien być zadowalający jak na pierwsza własnoręczną pasówkę :D


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję inwencji... ;) Najbardziej podoba mi się patent na nóżki tarczy wykonane ze spinacza...

 

Koronkę polerowałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na co dzień pracuje w banku więc stąd pomysł na spinacz których u nas w brud ;)

Tak koronkę polerowałem, wydaje mi się że ta jest stalowa, bo zegarmistrz miał całe pudełko ale albo to jedna za mała, albo za duża, albo za duży otwór do mocowania wałka. Miał kilka takich które bardziej by mi podchodziły kolorystycznie ale były za duże, a ja uparłem się na kulistą bo można by było także ozdobną stożkową zamontować i tu by było mniej problemu ale chciałem kulista i mam :P


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam takie pytanie a propos tarczy, czy oni ją emaliowali, czy tylko malowali.

Pytam bo będę potrzebował zrobić tarczę do pasówki cymy.

 

 

 

pozdrawiam Jan.


Pozdrawiam Jan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że emaliowane tarcze to wymarła technika stąd ceny kieszonek w bardzo dobrym stanie w niedługim czasie mogą skoczyć nieco w górę z tego co się orientuje na dzień dzisiejszy nikt nie reperuje fachowo ubytków tarcz porcelanowych, tylko ludzie którzy poszukują domowych sposobów na naprawę własnych tarcz z niewielkimi ubytkami,

Moja tarcza była malowana..

Pan, który zajmowała się malowanie podpowiedział że tarczę można nawet wykonać z dekielka od słoika.Po pierwsze łatwo się wycina, nawet w domowym zaciszu po drugie on pomaluje wszystko nawet tarczę tak wykonaną, tylko musi ona już zawierać wszystko otwory pod sekundnik i wskazówki oraz ewentualnie nóżki do mocowania pod werk.


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na co dzień pracuje w banku więc stąd pomysł na spinacz których u nas w brud ;)

 

Oryginalnie nóżki do tarcz wykonywane są w zasadzie z miedzi, ze względu na jej plastyczność. Łatwiej się je dogina do otworów i nie pękają tak szybko pod wpływem zmęczenia. Nie bez znaczenia jest tu też łatwość lutowania miedzi lutami srebrnymi. Ja używam do tego zwykłego drutu elektrycznego o odpowiedniej średnicy.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oryginalnie nóżki do tarcz wykonywane są w zasadzie z miedzi, ze względu na jej plastyczność. Łatwiej się je dogina do otworów i nie pękają tak szybko pod wpływem zmęczenia. Nie bez znaczenia jest tu też łatwość lutowania miedzi lutami srebrnymi. Ja używam do tego zwykłego drutu elektrycznego o odpowiedniej średnicy.

Szukałem czegoś co właśnie odpowiadało by średnicy oryginalnym mocowaniom i kiedy wpadł mi ten spinacz w ręce po zmierzeniu wiedziałem że to będzie to. Ale dzięki Piotrze za podpowiedź następnym razem użyję drutu elektrycznego. Wpierw lutowanie trenowałem na tarczy wykonanej z nakrętki na słoik i bez problemu lut również chwytał choć trzeba było zeszlifować dolna warstwę, powłokę naniesiona na pokrywkę, a potem egzamin z mosiądzem ;)


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary, gratuluję efektów i podziwiam samozaparcie i zapał!!! Szczere gratki, a jakbym był młodszy, to dodałbym jeszcze "szacun" :)

Fajnie Ci to wszystko wychodzi, no i bedzie to prawdziwie Twoje dziecko. No a Marcin chyba będzie chrzestnym :)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stary, gratuluję efektów i podziwiam samozaparcie i zapał!!! Szczere gratki, a jakbym był młodszy, to dodałbym jeszcze "szacun" :)

Fajnie Ci to wszystko wychodzi, no i bedzie to prawdziwie Twoje dziecko. No a Marcin chyba będzie chrzestnym :)

Tak chronofil chrzciny po niedzieli :)

Sporo czasu mi pochłonęła zwłaszcza tarcza, jeszcze tylko dopasowanie wskazówek i zobaczymy jaki będzie efekt końcowy, może nie będzie to pasówka na miarę współczesnych czasów ale chciałem aby jak najbardziej przypominała pasówkę z lat 40-50 tylko była bardziej dopracowana i robiła lepsze wrażenie. Taki był zamysł efekt ocenicie sami. Na pewno było warto nie zamieniłbym pracy jakiej przy niej wykonałem na nic innego :)


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki myślę że w poniedziałek już będą fotki, chyba że wskazówki się obsuną czasowo, jest troszeczkę pasowania :)


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niestety fotki się oddalają do środy. Dopasowałem wskazówki ale po założeniu wałka z koronka wskazówki się nie chcą obracać mój zegarmistrz musiał coś źle złożyć przy czyszczeniu może coś być z ćwiertnikiem więc zaniosłem z prośba aby zerknął jeszcze raz czy coś nie przeskoczyło.


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gotowa Omega w całej okazałości!!!

Nie wszystko jest idealnie ale to w końcu pasówka nie?

Tym bardziej, że na własnej piersi wykarmiona B)

 

post-29151-0-40276200-1331811524.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-29151-0-40532800-1331811525.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

post-29151-0-81137100-1331811526.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Zegarmistrz powiedział że mechanizm jest jak nowy tylko się cieszyć!!!


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taa... Sporo roboty wykonanej Twoimi rencami i tymi palcyma ze zdjęcia. B) Przez Ciebie to będę chyba musiał przeszukać swoją "złomownię" i wynaleźć znajdujące się tam mechanizmy od Omegi... może komuś się przydadzą.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz coś na zbyciu Piotrze to pisz przygarnę wszystko B) Pokrywam koszty przesyłek i stawiam zimnego browara!!


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak masz coś na zbyciu Piotrze to pisz przygarnę wszystko B) Pokrywam koszty przesyłek i stawiam zimnego browara!!

 

Mieć to pewnie mam, bo nic nie wyrzucam, tylko nie wiem kiedy znajdę czas, żeby przerzucić pudła z rupieciami w moim magazynie. :)


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieć to pewnie mam, bo nic nie wyrzucam, tylko nie wiem kiedy znajdę czas, żeby przerzucić pudła z rupieciami w moim magazynie. :)

Nie ma pośpiechu jak coś wygrzebiesz daj znać!!! To będzie motywacja na kolny projekt B)


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pięknie wyszła.

Powiedz, jeśli to nie tajemnica, czym zabezpieczałeś kopertę przed utlenianiem, pytam bo robię znajomemu taką pasówkę tylko że nie Omegi a Cymy.


Pozdrawiam Jan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobre pytanie ale nie zabezpieczałem jej niczym, gdyż moim zdaniem ona już ma z 60 lat i wygląda bardzo dobrze , lekka polerka za 50 lat i znowu będzie wyglądać znakomicie B)


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak poważnie jeżeli znajdziesz odpowiedź czym można ją zabezpieczyć to z chęcią przeczytam B)


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak poważnie jeżeli znajdziesz odpowiedź czym można ją zabezpieczyć to z chęcią przeczytam ;)

 

A czemu chcesz ją zabezpieczyć? Spotkałeś się kiedyś z jakąś zabezpieczoną kopertą?


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobre pytanie ale nie zabezpieczałem jej niczym, gdyż moim zdaniem ona już ma z 60 lat i wygląda bardzo dobrze , lekka polerka za 50 lat i znowu będzie wyglądać znakomicie ;)

 

Nie chcę Cię martwić, Stary, ale jeśli ta koperta jest ze stopu aluminium, to nie bedzie to 50 lat... Popełniłem kilka polerek "aluminiowych" kopert i efekt jest piekny, tyle, że dość krótko. Dosyć szybko to dziadzieje. Sam się zastanawiałem, czym zabezpieczyc, ale nic madrego do wykonania w domowych warunkach nie przyszło mi do głowy


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę Cię martwić, Stary, ale jeśli ta koperta jest ze stopu aluminium, to nie bedzie to 50 lat... Popełniłem kilka polerek "aluminiowych" kopert i efekt jest piekny, tyle, że dość krótko. Dosyć szybko to dziadzieje. Sam się zastanawiałem, czym zabezpieczyc, ale nic madrego do wykonania w domowych warunkach nie przyszło mi do głowy

 

Jedynym dość odpornym na ścieranie zabezpieczeniem aluminium jest eloksacja, ale ona nie była w zasadzie stosowana do kopert zegarkowych, no i w warunkach domowych to trudno wykonać. Aluminium się nie poleruje, a koperty aluminiowe najlepiej wykończyć na satynowy mat, wtedy utrzymują swój wygląd najdłużej.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie ona teraz wygląda na nowa ale jak lekko "zdziadzieje" to szmatka i tyle sami dobrze wiecie że te zegarki leżakują na poduszce to zachodzenie nalotem w tym wypadku będzie trwało dłużej i wolniej gdyż sam materiał czyli aluminium nie jest wystawiane na działanie warunków atmosferycznych. A jeżeli lekko przyciemnieje to nabierze walorów zegarka jaki wprawdzie jest ;):Kilkudziesięcioletnim dobrym zegarkiem w kiepskiej choć ładnej kopercie :P

Jak się kiedyś zdenerwuje to zapodam jej stalową jak w moim IWC i problem zniknie na razie wygląda dobrze zobaczymy za rok :P


Ci, którzy po zwycięstwie spoczęli na laurach są już martwi..... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

 

Pan Piotr przypomniał mi nazwę eloksacja.

Eletolityczne utlenianie aluminium stwarzało pozory chromu lub "złota".

 

Było jednak stosowane w kopertach zegarkowych,sam do dziś mam parę takich kopert. Nie wiem jak to się robi praktycznie, a w chromowni przed 3o laty powiedzieli mi że takich rzeczy nie robią, więc po uzgodnieniu z klientem polakierowałem po prostu bezbarwnym nitro.


Pozdrawiam Jan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.