Klub Miłośników Zegarków Longines

[pijootr 12]

.

[Lincoln Six Echo 63380]

Kwarcyk 2 - jaram się.

 

[nononame 50]

Witam wszystkich

Jaka jest wasza opinia na temat tego zegarka?

Chodzi mi o opinie na temat wyglądu, mechanizmu, i jego wad i zalet.

Z góry dziękuje

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Na zdjęciach spoko, ale na żywo, to ja w nim widziałem tylko datę. Ona zdominowała tarczę.Na bazarku jest limitka bez daty - nie widziałem na żywo, ale na zdjęciach wygląda lepiej.

[Gość fidelio]

IMO Conquest Heritage, szczególnie w wersji o średnicy 35 mm, to jednak zegarek ciekawszy niż Flagship Heritage ;-)

[Edmund Exley 3045]

Nie wygląda to może jakoś strasznie, ale jednak dużo lepiej na bransie.

 

Wygląd oczywiście na korzyść bransolety, ale muszę przyznać, że nosi się ten gumowy pasek bardzo wygodnie.

 

 

Dyskusyjny jest też dekiel. Wolałbym przeszklony, choć biorąc pod uwagę, co mógłbym zobaczyć w tej cenie, to nie wiem czy pełny nie był jednak lepszym wyborem.

 

 

Akurat dekiel to dla mnie najmocniejszy punkt tego zegarka.

 

Kwarcyk 2 - jaram się.

 

 

Ale tempo... Jesteś Manchesterem City wśród miłośników Longinesa.

 

IMO Conquest Heritage, szczególnie w wersji o średnicy 35 mm, to jednak zegarek ciekawszy niż Flagship Heritage ;-)

 

Też tak myślę. Nie jestem na pewno obiektywny, ale proporcje i większa ilość niuansów (w tym nawet dekiel) moim zdaniem jednak po stronie Conquesta 35.

[Gość fidelio]

Co do proporcji Conquesta, to tylko trzeba wziąć "na klatę" to, że jego grubość, jak na 35 mm średnicy koperty jest jednak spora, ale za to jest pięknie wypukłe szkło hesalitowe, idealnie pasujące do tego zegarka :-) BTW, ja w przypadku tego Conquesta też nie potrafię być obiektywny ;-)

[Lincoln Six Echo 63380]

Ale tempo... Jesteś Manchesterem City wśród miłośników Longinesa.

 

Nie. Nie kupiłem swoich Longinesów bezmyślnie, ani tym bardziej za cudze pieniądze.

 

[Mateusz Rosiński 24]

Witam wszystkich

Chciałbym się pochwalić nowym nabytkiem i oficjalnie przystąpić do klubu

 

 

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Lincoln Six Echo 63380]

Witam wszystkich

Chciałbym się pochwalić nowym nabytkiem i oficjalnie przystąpić do klubu

 

Pięknie. Świetny wybór. Witamy więc w Klubie Longinesa, a nawet w Podklubie Flagshipa.

 

U mnie na razie ten:

[Gość fidelio]

.

[Lincoln Six Echo 63380]

Ładny nawet. Chociaż do Flagshipa ma tyle samo startu, co Orient Bambino.     

[Gość fidelio]

Conquest (oczywiście w wersji 35 mm) wciąga Flagshipa nosem ;-)

[Mateusz Rosiński 24]

Dalej jestem nim zachwycony

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mikolaj78 944]

Ta bransa sprawdza się w upały

[Lincoln Six Echo 63380]

Conquest (oczywiście w wersji 35 mm) wciąga Flagshipa nosem ;-)

 

Wciąga nosem tak samo, jak ci, którzy wciągają amfę z proszkiem do pieczenia mówiąc, że to "kreska".     

Dalej jestem nim zachwycony

 

I to raczej już nie minie, zapewniam!

Ta bransa sprawdza się w upały [emoji4

 

Zdecydowanie. Ja sobie nawet zostawiłem dość sporo luzu i LLD jest moim zegarkiem, który "mi lata".

Edytowane 9 Czerwca 2019 przez Lincoln Six Echo

[wojtek91 2585]

Ktoś w 1968 roku w Londynie dostał taki oto prezent na Boże Narodzenie.

Jestem bardzo zadowolony, że udało się go przywrócić do życia, a przyjechał do mnie właśnie z Londynu

 

[Lincoln Six Echo 63380]

Very nice. Ja właśnie delikatnie kontempluję zakup (sam nie mogę w to uwierzyć, ale choroba się jednak rozwija)... wintydża z 1969 roku! I'm too shocked for myself. 

[wojtek91 2585]

Dobrego vintydża zawsze warto mieć! Zwłaszcza marki, którą się szczególnie lubi

[Lincoln Six Echo 63380]

Muszę jeszcze pomyśleć. Chociaż podoba mi się, gad jeden.

 

A tymczasem ze spacerku z psem:

 

[wojtek91 2585]

Jak się podoba to i tak będzie wierciło dziurę w brzuchu

HC świetny, bardzo podoba mi się w nim wskazówka godzinowa.

A tak jeszcze zachęcając do wintydży, taki np Longines potrafi zaskoczyć dokładnością:

[Lincoln Six Echo 63380]

Zaskoczyć to chyba nie. W "dawnych czasach" był przecież pozycjonowany w tym samym przedziale, co Rolex.

 

[Edmund Exley 3045]

Nie. Nie kupiłem swoich Longinesów bezmyślnie, ani tym bardziej za cudze pieniądze.

 

 

 

Dobra - możesz być galacticos Pereza.

 

Ładny nawet. Chociaż do Flagshipa ma tyle samo startu, co Orient Bambino.     

 

Conquest (oczywiście w wersji 35 mm) wciąga Flagshipa nosem ;-)

 

No to po polsku - ja jestem po stronie Conquesta, więc robimy podział klubu i betonujemy się na lata 

 

Ktoś w 1968 roku w Londynie dostał taki oto prezent na Boże Narodzenie.

Jestem bardzo zadowolony, że udało się go przywrócić do życia, a przyjechał do mnie właśnie z Londynu

 

Świetny egzemplarz. Mi jakoś przeszła fascynacja latami 70. (w zegarkach, nie w kinie  ), ale okres od połowy lat 50. i lata 60. - to jak najbardziej.

 

Umilał mi dziś noszenie garnituru:

 

[Lincoln Six Echo 63380]

Dobra - możesz być galacticos Pereza.

 

 

 

No to po polsku - ja jestem po stronie Conquesta, więc robimy podział klubu i betonujemy się na lata 

 

 

Świetny egzemplarz. Mi jakoś przeszła fascynacja latami 70. (w zegarkach, nie w kinie  ), ale okres od połowy lat 50. i lata 60. - to jak najbardziej.

 

Umilał mi dziś noszenie garnituru:

 

a_082552.jpg

 

 

Galacticos Pereza... Tak, tak... Mrucz do mnie jeszcze, Edmundzie...  

 

P.S. Ładny ten Longines Bambino.

 

Edytowane 13 Czerwca 2019 przez Lincoln Six Echo

[Edmund Exley 3045]

@Lincoln, dobrze, że mamy tu dystans   Tak patrzę na Twoje zdjęcia szarego HC i tarcza jest rzeczywiście bardzo ciekawa, ale czy na żywo nie powoduje wrażenia, że jest trochę za mało kontrastu? No i jakiego vintage'a masz na oku?

 

Ja tymczasem muszę przyznać, że gumowy pasek to świetne rozwiązane na upalne dni.

 

[Lincoln Six Echo 63380]

@Lincoln, dobrze, że mamy tu dystans   Tak patrzę na Twoje zdjęcia szarego HC i tarcza jest rzeczywiście bardzo ciekawa, ale czy na żywo nie powoduje wrażenia, że jest trochę za mało kontrastu? No i jakiego vintage'a masz na oku?

 

Ja tymczasem muszę przyznać, że gumowy pasek to świetne rozwiązane na upalne dni.

 

aIMG_0101.jpg

 

Dystans mamy wtedy, kiedy wiemy, że żartujemy w gronie kulturalnych dżentelmenów. A to... właśnie my!

 

Pytasz w sensie kontrastu z resztą..? Jeśli tak, to odpowiem: nie, jest świetnie (jak dla mnie, rzecz jasna). Vintage ledwie przemknął mi przez głowę - myślałem o czymś "symbolicznym", na fali modnego trendu - z mojego roku urodzenia. Ale muszę to jeszcze przemyśleć. Pewien znany tu na forum kolega mówi mi, że to do mnie nie pasuje.

 

A dzisiaj "zaliczyłem" dwa razy GMT.