Wasze zegarki Glashutte (GUB)

[Doczu 4]

Miło mi że natknąłem sie na taki wątek

Chciałbym pochwalić się moim nabytkiem. Niestety zdjęcia robione w kiepskich warunkach oświetleniowych i kompaktem

Generalnie w GUBie zakochałem się od pierwszego wrażenia.

W sumie stan jest nienajgorszy, Wszystko działa bez zarzutu (łącznie z przyciskiem zmiany daty) tylko koło indeksu 5 jest maleńki otworek. Poprzedni właściciel nie znał genezy jego powstania.

Fotki werku są poprzedniego właściciela. Ja nie mam czym otworzyć.

 

[MWATCH 18]

Panowie służę pomocą jeśli ktoś będzie chciał zmienić wskazówki na nowe . Mam trochę nowych zestawów. W sumie chyba 4rodzaje . Jak cos zapraszam na pw

 

 

 

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 8 Grudnia 2016 przez MWATCH

[Doczu 4]

O kurcze ! Ale rarytasik. Szkoda że akurat do mojego nie ma

[AndrewMD 8]

A byłoby do 75?

[Kolak 24]

A oto mój :

 

[pmwas 9031]

O żesz... piękny!!!

[MWATCH 18]

A byłoby do 75?

Wszystkie które mam są na zdjęciach, dodatkowo sekundniki tez jakieś mam

Panowie służę pomocą jeśli ktoś będzie chciał zmienić wskazówki na nowe . Mam trochę nowych zestawów. W sumie chyba 4rodzaje . Jak cos zapraszam na pw

 

 

 

 

 

 

 

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Edytowane 11 Grudnia 2016 przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

[Datecs 0]

Mój zegarek. Szkoda że w takim stanie

[loco50 20411]

Zdjęcie słabe.Na żywo wygląda zdecydowanie lepiej

[Mawis 537]

Mój pierwszy Glashutte:) Czy dobrze odczytałem z mechanizmu ze został wyprodukowany w drugim kwartale 66 roku?

 

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[Many70 46]

A to mój 

[Pit83 26778]

Od dłuższego czasu poluje na Glashutte i jak wreszcie cos sie trafilo - bo zegarek wygrzebal znajomy - to okazalo sie ze ma nieoryginalny dekielek :-/

Boje sie nawet sprawdzic chód bo wachnik wydaje sie haczyć o dekielek. Przynajmniej takie mam wrazenie, bo gdy po wielkich trudach zdjeliśmy dekiel to zrobiło sie cichutko podczas pracy rotoru.

 

Jakie sa szanse zdobycia oryginalnego dekla?

 

Moze ktoś poratować może?

 

Czy jest sens szukac innego "zamiennika"? (Bo ten wydaje sie byc zbyt płaski na krancu i ma kontakt z wachnikiem - pewnie dlatego ze nie trzyma calego mechanizmu jak oryginal i wszystko w srodku lata)

 

Z góry dziekuje za porady :-)

Edytowane 24 Kwietnia 2018 przez Pit83

[marekkrzysztof 1]

witam

szukam jakiś informacji odnośnie tego zegarka, jest na chodzie ale się spóźnia czyli coś go boli

konkretnie interesuje mnie jego wartość w takim stanie jaki jest

[borewicz07 140]

Tutaj nie wycenia się zegarków, vide regulamin forum.

[marekkrzysztof 1]

Tutaj nie wycenia się zegarków, vide regulamin forum.

 

  no a jakąś informację o tym zegarku tj. rok produkcji , materiały z jakich wykonany , czy warto go dać np do renowacji czy po prostu wywalić do śmietnika.

[pmwas 9031]

Nie GUB - wcześniej

 

 

Urofa z lat trzydziestych

 

Piękny zegareczek kupiony niedrogo na allegro, natomiast co się namordowałem z mechanizmem to "moje".

Przeglądając zdjęcia widzę, ze śrubka była już nadpęknięta - i dobrze, bo miałem strasznego "kaca" po tej naprawie.

 

 

Dodam, że widoczna demolka to końcowy etap wielu, coraz bardziej agresywnych, technik, jakie zastosowałem, żeby pozbyć się śrubki.

Najpierw usiłowałem naciąć i wykręcić gwint, ale ani drgnął (ani w lewo ani w prawo). Potem odpuściłem metal i nawierciłem śrubkę, łamiąc zresztą kilka wierteł. Okazuje się, ze nawet udane nawiercenie śrubki nie oznacza, że uda się ją wyciągnąć.

Używałem coraz to innych wierteł, żeby wybrać kawałki, ale one bardziej demolowały gwint niż resztki śrubki.

W efekcie - mamy kompletnie zdemolowany wałek, z połową śrubki wciąż w środku.

 

Koniec końców - znalazłem w miarę pasujący wałek, który wymagał tylko zwężenia jednego otworu w bębnie.

Reszta pasowała - łożyska, wysokość, kwadrat - wszystko.

 

 

Pierścień zwężający otwór zrobiłem z mosiężnej tulejki koła wskazówki godzinowej.

Znalazłem jakieś stare koło, którego tulejka idealnie pasowała do wałka, a potem oszlifowałem ją, by pasowała do otworu w bębnie i odciąłem potrzebny pierścień.

Składanie zacząłem od mechanizmu remontuaru:

 

 

Potem druga strona - przekładnia chodu, wychwyt...

Miło zobaczyć, że bęben znalazł się na idealnej wysokości!

 

 

Testy przeszedł na "szóstkę z plusem", po częściowym naciągnięciu sprężyny przekładnia pracuje równiutko, po czym następuje całkiem spora ilość obrotów koła wychwytowego do tyłu. Czyli bez oporów czy luzów w bębnie - dokładnie tak to ma wyglądać. 

 

 

Mechanizm chodzi i zegarek można poskładać...

 

 

Koperta i tarcza mają ślady zużycia, ale ogólnei zegarek prezentuje się dobrze.

Farba na wskazówkach jeszcze troszkę świeci po naświetleniu. Słabiutko, ale świeci

 

 

Nie mój rozmiar? Co tam - noszę go sobie po domu i bardzo go lubię. 

Maleństwo ma swój urok

[buran69 46]

Super ten UFAG,strasznie mi się podoba i pasował by do mojej kolekcji przedwojennych glasitów,tak że ten tego  jak by Ci się znudził to jestem pierwszy w kolejce.

[pmwas 9031]

Zapamiętam, ale póki co za bardzo go lubię. Nawet go czasem noszę, taki jest piękny

[buran69 46]

Po ośmiu miesiącach wracam do biznesu  jak bym wcześniej wiedział że szukasz części to może bym coś znalazł.

[buran69 46]

kupiony a właściwie wypatrzony w kupie złomu (allegro) już jakiś czas temu ale dzisiaj dostał wałek z koronką i nowe szkiełko czyli trzeba się pochwalić.

[pmwas 9031]

Cudo

[buran69 46]

właśnie listonosz przyniósł alpinę na urofie (przedwojenny gub) 55

[ZAX 1]

Witam Kolegów.

Jeśli ktoś jest zainteresowany kupnem to zapraszam

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/165448-27-zegark%C3%B3w-glashutte/.

 

Pozdrawiam ZAX.

[Qba. 4574]

A to mój nowy nabytek

[buran69 46]

fajny!