Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Bagnet

Serwis ZIBI - (już 7) 6 tygodni i zegarka nadal nie mam.

Rekomendowane odpowiedzi

No cóż, mija szósty tydzień, jak oddałem zegarek (Riseman 9200) do serwisu. Przez salon w Złotych Tarasach. Dziś dzwoniłem, nawet nie wiedzą, kiedy może wrócić zegarek z serwisu.

2 tygodnie temu dzwoniłem bezpośrednio do serwisu ZIBI (46 862 xx xx) i powiedzieli, że zegarek "już trafia do zegarmistrza".

 

W sumie to szybciej by było, gdybym wysłał do sklepu za ocean. Akurat różnica w cenie zakupu by pokryła koszty wysyłki, a może by jeszcze coś zostało.

 

Niestety ale znowu się okazało, że serwis krajowy to wcale nie jest rękojmia zadowolenia. Wręcz przeciwnie.


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli oddałeś na gwarancji to znaczy, że zgadzasz się z jej warunkami. W Zibi jest chyba 28 dni roboczych na rozpatrzenie<?>. Gdybyś oddał na niezg. tow. z umową to byłoby 14 dni.

Anyway, coś faktycznie wyjątkowo długo to trwa...


Totalny laik :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie posiadanie gwarancji w Zibi dla G-Shocków zupełnie straciło znaczenie.


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, prawdę mówiąc coś z nimi jest chyba nie tak.

Nawet jako hurtownik nie sprzedaję ich jak świeże bułeczki a już dwa do serwisu poszły...

Fakt, czeka się, ale jak zadzwoniłem to zegarek odnaleziono i okazało się że jest do wysyłki. Po miesiącu.

To jedyny z G-shocków który wysyłałem do serwisu.

Sempowicz Jerzy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

śpij spokojnie i módl się, żeby nie wyrobili się w terminie określonym w gwarancji

jeżeli po jego upływie zegarka nadal nie ma to dajesz sprzedawcy w Złoych Tarasach własnoręczne pismo do podsteplowania, żeby miec dowód, że się nie wyrobili i zaczynasz procedurę zwrotu kasy lub wymiany na nowy zegarek z półki - z twoim zepsutym mogą zrobic co im się żywnie podoba - nie odbieraj go już pod żadnym pozorem, nawet gdyby gratis gps'a dorobili ;)

co poczekasz to poczekasz, ale przynajmniej nie będziesz mial zegarka przez nikogo rozkręcanego

z tematu wnioskuję, że termin już upłynął wiec czym prędzej wal po stempelek i nie daj się spławic, że potrzebowali części z Japonii - to juz ich broszka, żeby w tym terminie ściągnąc je nawet z księżyca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprawe dobrze nakreślił yanek

zgodziłeś sie na ich warunki...

 

fakt długo, ale to i tak nie najdłużej :)


"Lepiej częściowo mieć rację, niż całkowicie się mylić"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej mam nauczkę i więcej nie dam im zarobić.

 

Niestety żyjemy w barbarzyńskim kraju, pod względem cen i obsługi.


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedynie co można zarzucić temu serwisowi to zbyt dlugi czas oczekiwania na diagnozę zegarmistrza

ogólny czas serwisu w wiekszości jest zbliżony


"Lepiej częściowo mieć rację, niż całkowicie się mylić"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój Pam oddany do Jansena 19 stycznia 2011 roku.

Po 10 daniach wycena naprawy z Monachium i szacowany czas naprawy 3-4 tygodnie.

1 marca t/r Pani z Jansen zadzwoniła i powiedziała,że "Monachium przeprasza,ale naprawa musi jeszcze potrwać"

Zapytałem ,ile czasu ? - odpowiedź " nie wiadomo".

Ręce opadają. :)


Za wszystkie niezrozumiałe wpisy.Wszystkich przepraszam.

Uśmiechnijmy się :-))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 tydzień się zaczął.... zegarka nadal nie mam.


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadzwoniłem do serwisu głównego, zegarek został wysłany w zeszły czwartek (3/3/2011) w piątek był w już w TT ale oczywiście nikt nie zadzwonił, dopiero jak ja zadzwoniłem 09/03 to okazało się, "że właśnie przyjechał".

 

Idę do nich, dostaję zegarek - ale nie mój :)

 

Koperta bez kilku charakterystycznych rys, ale za to z innymi, nie moimi, pasek zapinany na szczuplejszym nadgarstku.

 

No kurcze, nie będę przecież nosił po kimś zegarka.

 

No i oddałem z powrotem, mają poszukać mojego.


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to już małe przegięcie.a jak Twojego ktoś inny odebrał i teraz nie odda bo w lepszym stanie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Jash

No to już małe przegięcie.a jak Twojego ktoś inny odebrał i teraz nie odda bo w lepszym stanie??

 

To już problem sklepu/serwisu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to juz słaba wiadmość!!


"Lepiej częściowo mieć rację, niż całkowicie się mylić"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej, żeby się nie znalazł, chociaż trochę szkoda sprzedawcy.


Bez komercyjnych www :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale co mogę zrobić w tej sprawie? W warunkach gwarancji jest napisane (w skrócie)

- wady będą usuwane w terminie 14 dni

- w trudnym wypadku wyślą co Centralnego Punktu serwisowego i termin może ulec wydłużeniu do 28 dni


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, skrobnąłem pismo, dziś tam jeszcze pójdę i złożę.

 

W związku z wydłużającym się okresem naprawy zegarka Casio Riseman 9200 (zlecenie xxxx realizowane w okresie 24/01/2011- 09/03/2011) oraz mojej odmowy przyjęcia zegarka naprawionego w dniu 09/03/2011 ze względu na to, że nie było to mój zegarek, proszę o wymianę zgłoszonego zegarka na nowy lub zwrot równowartości zakupu zegarka w kwocie 750,02zł

 

Zegarek wraz z gwarancją i paragonem fiskalnym został przyjęty z powrotem do wymiany na mój w dniu 09/03/2011.

 

Załączam kopię zgłoszenia naprawy oraz kopię karty gwarancyjnej i paragonu.


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W związku z wydłużającym się okresem naprawy zegarka Casio Riseman 9200 (zlecenie xxxx realizowane w okresie 24/01/2011- 09/03/2011) oraz mojej odmowy przyjęcia zegarka naprawionego w dniu 09/03/2011 ze względu na to, że nie było to mój zegarek, proszę o wymianę zgłoszonego zegarka na nowy lub zwrot równowartości zakupu zegarka w kwocie 750,02zł

 

tylko dlaczego piszesz, że odmówiłeś przyjęcia zegarka naprawionego?

Przecież do dzisiaj nie próbowali zwrócić Ci Twojego zegarka.

(wiem, wiem -'ze względu na to, że nie był to mój zegarek')

 

Ale to od razu gorzej brzmi - 'mojej odmowy przyjęcia zegarka naprawionego'

Możesz napisać, że próbowali jako naprawiony zwrócić Ci inny, noszący wyraźne slady użytkowania zegarek, ale się na to nie zgodziłeś.

 

Drobna różnica, ale jak to czytam, stawia sprawę od razu w innym swietle.


Pozdrawiam serdecznie - Jan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, jeszcze mogę zmienić.


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

napisałem Ci już 2 tygodnie temu co masz zrobić - mam nadzieję, że weźmiesz/wziąłeś sobie to do serca

jak nie wywalczysz zwrotu kasy, lub nowego zegarka to będziesz największym naiwniakiem jakiego nie znam osobiście ;)

najważniejsze jest teraz, żeby nie przespać sprawy więc wal czym prędzej z pismem napisanym nawet po polskiemu (zwłaszcza w okolicznościach jakie wywinęli)

jak dokładnie to rozegrać uzyskasz darmową poradę w "Polubowny Sąd Konsumencki" a że koledzy twierdzą, że zgodziłeś się na ich warunki gwarancji nie oznacza to, że nie przysługują Ci żadne prawa

 

PS. pierwsze zdanie nie powinno zaczynać się od słodkiego pierdzenia "W związku z wydłużającym się okresem naprawy zegarka " tylko stanowczo: W związku z przekroczeniem terminu naprawy określonego w tym i w tym punkcie gwarancji a wynoszącego nie dłużej niż 28 dni (jeśli tak mówi ten punkt gwarancji)...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to teraz wygląda:

 

ZIBI S.A.

Ul. Wirażowa 119

02-145 Warszawa

 

Autoryzowany Punkt Serwisowy:

Złote Tarasy / Time Trend

Ul Złota 59

00-819 Warszawa

 

Reklamacja

 

W związku z niedotrzymaniem terminu naprawy gwarancyjnej zegarka Casio Riseman 9200, wynoszącym nie więcej niż 28dni (pkt 5 i pkt 6 warunków gwarancji) proszę o wymianę zgłoszonego zegarka na nowy lub zwrot równowartości zakupu zegarka w kwocie 750,02zł.

 

Zegarek został przekazany do punktu serwisowego 24/01/2011 zlecenie naprawy xxxx:

- naprawa trwała 44 dni, do 09/03/2011, po moim kolejnym telefonie do punktu obsług okazało się, że zegarek już jest naprawiony i można go odebrać,

- zlecenie nie zostało zamknięte, ponieważ róbowano mi wydać nie mój zegarek, z widocznymi śladami używania, na pasku były ślady dopasowania do innego nadgarstka.

 

Jednocześnie zapewniono mnie, że tego samego dnia lub następnego (10/03/2011) ktoś do mnie zadzwoni i poinformuje, kiedy mój zegarek zostanie zwrócony. Nikt nie zadzwonił, dziś mija 46 dzień naprawy.

 

Zegarek wraz z gwarancją i paragonem fiskalnym został przyjęty z powrotem do serwisu w dniu 09/03/2011 na to samo zlecenie.

 

Załączam kopię zgłoszenia naprawy oraz kopię karty gwarancyjnej i paragonu.


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. naprawa trwa, bo do dzisiaj nie odebrałeś

2. przedostatnie zdanie - o co chodzi? Który zegarek - Twój czy nie Twój?


Bez komercyjnych www :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz chyba lepiej

 

(...)

Zegarek został przekazany do autoryzowanego punktu serwisowego 24/01/2011 zlecenie naprawy xxxx:

- po 44 dniach, po moim telefonie do punktu serwisowego, dnia 09/03/2011 zostałem poinformowany o możliwości odbioru zegarka,

- zegarka nie odebrałem i zlecenie nie zostało zamknięte, ponieważ próbowano mi wydać nie mój zegarek, z widocznymi śladami używania, na pasku były ślady dopasowania do innego nadgarstka.

 

Zapewniono mnie, że tego samego dnia lub następnego (10/03/2011) ktoś do mnie zadzwoni i poinformuje, kiedy mój zegarek zostanie zwrócony.

 

Nikt nie zadzwonił, dziś mija 46 dzień naprawy.

 

Nie mój zegarek wraz z moją gwarancją i paragonem fiskalnym pozostał w autoryzowanym punkcie serwisowym na to samo zlecenie.

 

(...)


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a nr seryjne masz ? to tak na przyszłość dla wszystkich czytających ten temat

zawsze się je wpisuje na kwartę gwarnacyjną i zawsze spisuje na oddzielnej karteczce dla własnego dobra

to podstawa

w twoim przypadku in+, że poznałeś go po odcisku pasak - miało miejsce samonaznaczenie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tydzień po złożeniu reklamacji i CISZA!


Miłośnik pięknych rzeczy i ostrych noży

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.