Klub Miłośników Zegarków Delbana

[zasadas 5119]

....oczywiście o zegarkach........ też

[sawcio68 101]

Masz rację tak jak Jurek , teraz zwalniam i szukam tych co mi brakuje do kolekcji np Twój skeleton  , biały Recordmaster i cała czarnulka .( Męczy Mnie to duże chrono sprzedać czy nie , może zamienić ) A jak się trafi coś fajnego jak ta Wega to czemu nie

[John Time 14]

....oczywiście o zegarkach........ też

No my tu wszyscy .... też.

 

a małe chrono spełniło oczekiwania?

[sawcio68 101]

Mała próbka jeszcze przed SPA u zegarmistrza za kasę że samemu Mi się nie chce wierzyć za ile ją wyjąłem na zatoce

[zasadas 5119]

Masz rację tak jak Jurek , teraz zwalniam i szukam tych co mi brakuje do kolekcji np Twój skeleton  , biały Recordmaster i cała czarnulka .( Męczy Mnie to duże chrono sprzedać czy nie , może zamienić ) A jak się trafi coś fajnego jak ta Wega to czemu nie

Moja przygoda z Delbana rozpoczęła się od intensywnych zakupów i to przy niewielkiej dyscyplinie cenowej, później zacząłem szukać zegarków w dobrym stanie i by cena płacona za nie była adekwatna do wartości zegarka. Po trzydziestce zacząłem szukać innych mechanizmów, później innych ciekawszych, udziwnionych modeli ale z zachowaniem reżimu pułapu cenowego, a teraz mam kilkanaście modeli których szukam i się już nie spieszę, "starość" daje dodatkowe hamulce, trochę więcej zdrowego rozsądku, ale wciąż silną potrzebę posiadania czegoś nowego. Delbana, to nieprzebrane źródło różnorodności.  

Edytowane 19 Maja 2015 przez zasadas

[John Time 14]

Fajna tarcza - oby przy czwórce i dziesiątce to nie była wilgoć a jedynie zanieczyszczenie.

[zasadas 5119]

Chyba będziesz złym prorokiem, to może być efekt wilgoci. Lubie taki typ tarczy, moja ostatnia Delbana w  stylu militarnym miała podobną, szkoda, że to nie było chrono.

[John Time 14]

Moja przygoda z Delbana rozpoczęła się od intensywnych zakupów i to przy niewielkiej dyscyplinie cenowej, później zacząłem szukać zegarków w dobrym stanie i by cena płacona za nie była adekwatna do wartości zegarka. Po trzydziestce zacząłem szukać innych mechanizmów, później innych ciekawszych, udziwnionych modeli ale z zachowaniem reżimu pułapu cenowego, a teraz mam kilkanaście modeli których szukam i się już nie spieszę, "starość" daje dodatkowe hamulce, trochę więcej zdrowego rozsądku, ale wciąż silną potrzebę posiadania czegoś nowego. Delbana, to nieprzebrane źródło różnorodności.  

 

O, Staszek, dziś same mądre sentencje wstukujesz - posłać trzeba do QV żeby na sanrenmu wydziergali . A na poważnie - sam się pod tym podpisuję. Na początku bierzesz wszystko, by dużo, dużo później wyszukiwać odpowiednich smaczków. Cóż, dajmy się "młodzieży" wyszumieć, tym bardziej, że temat nabrał delikatnie rozpędu.

[sawcio68 101]

Jutro będę wiedział coś więcej , zegarmistrz miał zdjąć szkiełko i wypolerować więc będzie widać co tam naprawdę jest . Ja jestem jak zawsze optymistą   po mimo że moje ostatnie hobby zakończyło się spaleniem całego tyłu auta. To jest bardziej bezpieczne i przyjemne . Co do słowa młodzież już czuję jak mi z 5 lat ubyło  Pozdrawiam

Edytowane 19 Maja 2015 przez sawcio68

[zasadas 5119]

Jestem niesamowicie usatysfakcjonowany tym, że coraz więcej osób bawi się z nami Delbanami. Jestem tu od niedawna i przez ten okres przewinęło się kilku kolekcjonerów, którzy z różnych nie znanych mi powodów odpuścili sobie Delbany. Tym bardzie cieszy każda nowa osoba, która interesuje się tą marką. Dla wszystkich Delban wystarczy, a faktycznie watek o Delbanach i o ich oryginalności się ożywił - i bardzo dobrze, oby tak dalej.   

[loituma 290]

Ale to normalne.

Jak nie ma nic to chcesz mieć co kolwiek. A i łatwość zakupów jest zdecydowanie większa. Skoro nie ma się nic.

Chyba każdy przez to przechodzi. I jest to bardzo fajny etap. Cieszysz sie ze wszystkiego i... często

Najważniejsze, że zegarki trafiają w dobre ręce.

[John Time 14]

Gorzej jak nie w ręce a do pudełka, a miałem taki etap gdy po dwa a nawet trzy dziennie przychodziły i to różnych marek. Nawet na urlopie szukałem zegarków. Później przyszło oprzytomnienie i konieczna redukcja. dało to jednak odrobinę doświadczenia w ocenie zegarków. Gdy tu dotarłem, szczęśliwie byłem już dość wyciszony, ale i tak czasem coś z tyłu w łepetynę trzepnie i ......  puk, puk .... Tato !!! to znowu kurier !!!

[zasadas 5119]

i pytanie retoryczne żony.... czy to znowu Delbana?

[John Time 14]

i odpowiedź ... wiesz, to jak ze znaczkami - muszę zdobyć całą serię

[loituma 290]

Moja tak robi z butami

[zasadas 5119]

Od kiedy zacząłem zbierać budziki na radzieckim mechanizmie 5671 mam wymówkę , że to nie Delbana, to kolejny fajny budzik.   

[jerzyk 25]

Delbany uzależniają   , mówie sobie w tym miesiącu juz zero zakupów bo nie obrobisz się a trzeba skończyc remont pokoju  ,
a tu się trafia jakieś cudeńko i zonk zakup gotowy ,  
A do przeglądania ofert motywuje mnie Delbana Alarm , przez ponad trzy lata natrafiłem na dwie sztuki ale niestety w tamtym okresie były poza moim zasięgiem .

A co do tej gwiazdeczki Arku która juz dotarła , to na zdjęciu to zażółcenie pośrodku nie wygląda aż tak źle (zdjęcie zawsze wyolbrzymia ) liczę że gumka da radę , ale zobaczymy
 

[loituma 290]

A co do tej gwiazdeczki Arku która juz dotarła , to na zdjęciu to zażółcenie pośrodku nie wygląda aż tak źle (zdjęcie zawsze wyolbrzymia ) liczę że gumka da radę , ale zobaczymy

 

Oj uzależniają, uzależniają.

Jerzy, koniecznie daj znać jak poszło czyszczenie. Poczekam na Twoje efekty, bo u mnie jest sporo gorzej.

[sawcio68 101]

Witam diś dalsze fotki Delbany Landerona 48  33 mm bez koronki.Zegarmistrz trochę wypolerował szkiełko , i zostawił otwarty zegarek na całą noc , jeśli wcześniej dostała się wilgoć może to trochę pomogło . Zegarmistrz przyjrzał się tym plamkom i powiedział że On z nimi nic nie potrafi zrobić , a nie chce zaszkodzić Cena za zegarek z USA to 615 zł z wysyłką i opłatami celnymi z zatoki.  Więc nawet z tego powodu trudno marudzić za większą kasę widziałem gorsze. Co dalej z plamkami na dziś nie mam na to pomysłu , może ktoś doradzi.

[sawcio68 101]

i

[jerzyk 25]

Sławciu a co to za zaczernienia na kołach ?
Fajny zegareczek może kiedys będzie mnie stać na taki
A u mnie przez przypadek tak od niechcenia znowu wpadła trochę umęczone czasem gwiazdeczka , nikt nie chciał mnie przebić  i poszło , jak dotrze to ją pokarzę nierusaną

A pamiętacie tą damulkę 
Próbowałem założyć sekundnik ale niestety okazało się iż końcówka osi sekundowej jest skrzywiona , sam nie będę ryzykował z prostowaniem więc musi odwiedzić pana zegarmajstra
 

Edytowane 21 Maja 2015 przez jerzyk

[zasadas 5119]

Fajne indeksy, "trzy w jednym"

[loituma 290]

I w ogóle taka fajna damulka... taka męskawa bardziej

 

Sławek bardzo fajny zakup za bardzo fajne pieniądze. Tego moge od Ciebie odkupić po kosztach

Edytowane 21 Maja 2015 przez loituma

[John Time 14]

Faktycznie, indeksów jak .... znaczy się, dużo , ale taka to już uroda wielu zegarków z lat 50-tych. Koronka jakby "ciut" za wielka.

[zasadas 5119]

Właśnie miałem zapytać, bo w damkach koronki są nie tak proporcjonalne jak w męskich i często wyglądają jak za duże, ale i nieraz są wymieniane na ogólnie dostępne, a tych mniejszych jest bardzo mało. Czy ta w Twojej damce jest oryginalna, czy przełożona od męskiej?