Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Moosehead

Mankiety z glancpapieru

Rekomendowane odpowiedzi

Zafrasowałem się.

 

Często-gęsto na forum (a zwłaszcza w opisach na Bazarku, gdzie stanowi to uzasadnienie oceny 9.5/10) pojawia się sformułowanie o zarysowaniach od mankietu (mniej lub bardziej widocznych).

 

To ja mam pytanie:

 

Z czego Wy macie mankiety?! Z glancpapieru? :)

 

Zaznaczam, że nie myślę o odzieży technicznej i ochronnej przy piecu martenowskim, ani też o makietach ze skuwkami, spinkami i innym metalowym dziadostwem.

 

Moje zegarki, noszone do zwykłej koszuli, owszem, łapią zarysowania - ale żadnego z nich nie mogę przypisać MANKIETOWI. Któren jest z bawełny, więc jakże mógłby zarysować stal?...

Powiedziałbym wręcz, że mankiet chroni zegarek - od "lewej strony" koperta jest mniej porysowana, niż od prawej, która wystaje i czasem się na coś nadziewa.

 

Ja wiem, że zarysowania na kopertach generalnie pochodzą z tego samego miejsca, skąd biorą się mazie na okularach - mianowicie znikąd :) Ale zwalanie na mankiet wydaje mi się nie fair wobec mankietów...

 

Chetnie poznam Wasze obserwacje.

Łoś

 

PS. Chyba że na co dzień ktoś nosi kolczugę? :)


Że tak wprawdzie jest obecnie, jak jest, ale nikt nie powiedział, że tak koniecznie być musiało ani że tak zawsze być musi, ten wyścig opętańczy, w którym człowiek, który sobie siądzie i się zagapi, stał się przestępcą wobec epoki swojej, bo nie powinien ani posiedzieć na przyzbie, ani się zagapiać, ani herbatkę wypić spokojnie, tylko zaraz lecieć i coś rozwijać.

Mrożek do Lema AD 1963 (sic)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koszula koszuli nierówna :). Nie znam się na tekstyliach ale mam koszule eleganckie sztywne i twarde...oraz mięciutkie. Te sztywne naprawdę rysują koperty! oczywiście nie są to głębokie rysy..są to powierzchowne mikroryski które wyglądają jak zmatowienia na kopercie. Takie ryski łątwo usunąć odpowiednimi ściereczkami polerskimi i przywrócić kopercie blask. Stal nie jest zbyt twarda...tym bardziej jeśli jest wypolerowana niemal na lustro.

 

Najłatwiej łapią takie ryski koperty prostokątne ...po okrągłych mankiet ma szansę się bardziej obsuwać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tu kiedyś dostałem opieprz za stwierdzenie, że rysują się od mankietu. Otóż fachowo rysują się od tego, co jest w makiecie. Wystarczą przecież jakieś mikro-ziarenka piasku, betonu, coś co opadło tam gdy przechodziliśmy sobie ulicą itd. Wtedy materiał mankietu służy nie jako ścierniwo, ale "osnowa" na nie. W sumie - dla mnie to nie ma praktycznego znaczenia. Rysuje się od mankietów i już :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie ryski łątwo usunąć odpowiednimi ściereczkami polerskimi i przywrócić kopercie blask. Stal nie jest zbyt twarda...tym bardziej jeśli jest wypolerowana niemal na lustro.

 

a konkretnie jakie ściereczki? Korzystasz z jakiegoś sklepu internetowego? Można linka prosić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koszula koszuli nierówna :). Nie znam się na tekstyliach ale mam koszule eleganckie sztywne i twarde...oraz mięciutkie. Te sztywne naprawdę rysują koperty! oczywiście nie są to głębokie rysy..są to powierzchowne mikroryski które wyglądają jak zmatowienia na kopercie. Takie ryski łątwo usunąć odpowiednimi ściereczkami polerskimi i przywrócić kopercie blask. Stal nie jest zbyt twarda...tym bardziej jeśli jest wypolerowana niemal na lustro.

Najłatwiej łapią takie ryski koperty prostokątne ...po okrągłych mankiet ma szansę się bardziej obsuwać.

 

No, no. Polerowanie stali sposobem na zmniejszenie twardości ?

 

W drugą stronę też działa ? Mam na myśli zwiększenie twardości stali poprzez zwiększenie chropowatości jej powierzchni ? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i co se taką złośliwą wykładnię zarzucamy? :)

 

Stal jest twarda jak... stal. Że na wypolerowanej ryski lepiej widoczne, to pewne.

 

Wracając do adremu -

Ja tu kiedyś dostałem opieprz za stwierdzenie, że rysują się od mankietu. Otóż fachowo rysują się od tego, co jest w makiecie. Wystarczą przecież jakieś mikro-ziarenka piasku, betonu, coś co opadło tam gdy przechodziliśmy sobie ulicą itd. Wtedy materiał mankietu służy nie jako ścierniwo, ale "osnowa" na nie. W sumie - dla mnie to nie ma praktycznego znaczenia. Rysuje się od mankietów i już :)

 

Ale przecież nie każdy "robi na budowie", wśród piachu, betonu i innych takich.

Wychodzi na to, że mam sterylne mankiety i warunki bytowo-pracownicze, bo jeśli rysuję, to części niestykające się z mankietami.

 

Fakt, osobniczą cechą mą jest, że zapominam o zegarku i właduję łapę gdzie nie trzeba... Ale z okularami mam podobnie. To swoją drogą też ciekawa obserwacja, relacje zegarek / okulary...


Że tak wprawdzie jest obecnie, jak jest, ale nikt nie powiedział, że tak koniecznie być musiało ani że tak zawsze być musi, ten wyścig opętańczy, w którym człowiek, który sobie siądzie i się zagapi, stał się przestępcą wobec epoki swojej, bo nie powinien ani posiedzieć na przyzbie, ani się zagapiać, ani herbatkę wypić spokojnie, tylko zaraz lecieć i coś rozwijać.

Mrożek do Lema AD 1963 (sic)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że ziarenka piasku występują jeno na budowie? rolleyes.gif Przecież to lata w powietrzu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie myślę.

W sume Gród Kraka znany z tego, że normy "pyłu zawieszonego" ma zawsze poprzekraczane, a tymczasem nadal nie moge rysek przypisać mankietom...

 

No dobra. Niech będzie. Ja też będę zatem zwalał dziary na kopertach na konto mankietów. Nie będę zmieniał uzansu :lol:


Że tak wprawdzie jest obecnie, jak jest, ale nikt nie powiedział, że tak koniecznie być musiało ani że tak zawsze być musi, ten wyścig opętańczy, w którym człowiek, który sobie siądzie i się zagapi, stał się przestępcą wobec epoki swojej, bo nie powinien ani posiedzieć na przyzbie, ani się zagapiać, ani herbatkę wypić spokojnie, tylko zaraz lecieć i coś rozwijać.

Mrożek do Lema AD 1963 (sic)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu ustalmy definicję, że "rysy od mankietu koszuli" to takie "bardzo małe ryski, które zawsze się pojawiają, nie wiadomo stąd" i tyle :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Fabryczne lusterko" na stali, to sobie można utrzymać w gablotce, na poduszce. A w realnym życiu, to żadna koszula nie pomoże, ani bawełniana, ani jedwabna. I chyba prawdą jest, że znaczącą rolę odgrywa tu pot, kurz i brud... i nie mówię że ktoś jest flejtuch, tylko chodzi o taką nieznaczną ilość brudu, który każdy łapie po kilku godzinach :lol:


Użytkownik Sylwek, pewnego dnia, zupełnie niechcąco, trafnie ocenił współczesny trend w zegarmistrzostwie:

"Ważne by wytrzymał przynajmniej 6 lat zanim rozdyndają się w nim wskazówki."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam najwięcej rys na kopercie jak po prostu położę zegarek na stole. Ta strona koperty na której leży jest najbardziej zmatowiona - rys od koszuli nie zauważyłem a noszę często różne koszule i takie bardziej codzienne i te z wyższych półek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pracuje na budowie ( nie macham łopatą) i muszę przyznać że rysuje się wszystko na komórce po roku nie widać kto dzwoni, zagarek staram się oszczędzać ale jak narazie tylko szkiełka nie mam porysowanego :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, widze ciekawy temat do ktorego moge napisac cos istotnego :) Nosze okulary i mam szklane szkielka. Do okularow zawsze dostaje etui i sciereczke z mikrofazy ktorej nigdy nie uzywam,zawsze koszulki z bawelny mnie ratuja gdy chce miec czyste okulary... Tyle ze po 2 miesiacach moje szkielka sa przymatowione mikroryskami na szkielkach od wlukien bawelny :lol: Takze kurz ktory sie osiada i jest przecierany miedzy dowma materialami pozostawia ryski. Dziekuje ;)


SEIKO RULEZ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, no. Polerowanie stali sposobem na zmniejszenie twardości ?

 

W drugą stronę też działa ? Mam na myśli zwiększenie twardości stali poprzez zwiększenie chropowatości jej powierzchni ? :o

 

Mundraliński...może niezgrabnie to napisałem ale miałem na myśli to, że stal na wysoki połysk łapie ryski bardziej niż ta ''brushed'' szczotkowana. Znamy też stal piaskowaną oraz tagimentowaną (Damasko) - która jest pieruńsko twarda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety ja też mimo ogromnych starań nie potrafię uniknąć powierzchniowych rysek, widocznych pod światło, na polerowanych powierzchniach

odnoszę się tu do Seiko Sumo, które nabyłem kilkanaście dni temu

ale oczywiście sytuacja ma miejsce na innych zegarkach

to wszytko jest jednak pikuś przy rysach biurkowych jaki powstają np na bransolecie

 

menkiety z betony, czy nie

tragedia jest jeszcze większa latem, gdy ich nie ma wcale

 

podsumowując - rysy na zegarku są nie do uniknięcia, jeżeli nie leży w pudełku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja używam przykrótkich koszul i marynarek więc z rysami problemów nie mam :)...

a tak poważnie to mam wrażenie ,że rysy częściej powstają wskutek czyszczenia

nawet bawełnianymi ściereczkami i od jakiegoś czasu osobiście używam takich

ściereczek do gitary ( fender, gibson ). Mają one bardzo cieniutkie włókna

i po przeczyszczeniu szkło i koperta lśni ... jak lustro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś nie wierzy w powstawanie mikrorysek od bawełny, to niech przemyśli istotę polerowania bawełnianymi lub filcowymi tarczami ;)


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A przy okazji tego wątku mam pytanie dotyczące jakości stali z której wykonana jest koperta.

Czy występują duże różnice pomiędzy konkretnymi producentami, krajami wytworzenia

( europa, azja, ameryka ) a ewentualnie przez te różnice wrażenie że coś rysuje się szybko lub wcale ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie jeżeli jest oznaczenie stali np. 316L to jest to oznaczenie nadane wg norm i wszystkie huty wyprodukują stal o takim samym składzie- niestety późniejsza obróbka cieplna może zmienić właściwości. Problem powstaje wtedy jeżeli jest to oznaczenie handlowe- wtedy wolna amerykanka :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jezeli zegarek jest normalnie używtkowany to nie ma możliwości aby uniknąć , rys, rysek i mikrorysek , Jeżeli chcemy tego uniknąc to zostajemy tylko i wyłacznie kolekcjonerami i zegarek nie opuszcza rotomatów ( pudełek itd ). Mimo wszystko sa to urządenia codziennego uzytku. Tylko faktycznie boli jak na zegarku pojawia się fatalna rysa . Tak samo jest z telefonami ktoś kto pracyje np. w biurze i telefon lezy cały dzięń na biurku to na pewno jego telefon jest mniej zniszczony niż użytkowany w tzw. terenie.


Deus Dona Me Vi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.