Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

zeg.49

Zegar "francuz"?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i pytam?

Co to za zegar i z jakiego okresu pochodzi?

post-32978-0-88679600-1329668967_thumb.jpg

post-32978-0-81994000-1329668968_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam i pytam?

Co to za zegar i z jakiego okresu pochodzi?

 

 

Zegar jest produkcji niemieckiej prawdopodobnie z przełomu XIX i XX wieku (w mojej ocenie).

 

Sygnatura zegara chyba nie jest obecnie przypisana żadnemu producentowi zegarów (nie wiem co tam w nowym niemieckim leksykonie o niej piszą).

 

Werki z tą sygnaturą występowały również uzbrojone w patent Kielmanna na zawieszkę wahadła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

H.H. Schmid dalej nie wie.

FM ...?? Może rozwiązanie jest najprostsze i są to stare, przez krótki czas tak sygnowane, werki pana Friedricha Mauthe ?


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam jest K M (Konrad Muller) czy F M ?


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam jest K M (Konrad Muller) czy F M ?

Racze KM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam jest K M (Konrad Muller) czy F M ?

 

 

Mi się wydaje, że FM.

 

Może niech zeg.49 napisze czy tam jest KM czy FM.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest FM, na obrazku w książce HHS też jest FM.

 

post-6402-0-84020500-1329676989_thumb.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś takiego powinno chyba tam być. Może litery były nabijane oddzielnie i stąd są dalej na moim zdjęciu.

 

 

post-35992-0-53049800-1329677181_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś takiego powinno chyba tam być. Może litery były nabijane oddzielnie i stąd są dalej na moim zdjęciu.

 

 

post-35992-0-53049800-1329677181_thumb.jpg

Fakt teraz widać tym bardziej jest ta sama sylwetka chyba tygrysa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt teraz widać tym bardziej jest ta sama sylwetka chyba tygrysa

To raczej niedźwiedź, tygrys miałby ogon :)

 

Sylwetka niedźwiedzia (z wiadomych względów) często występuje w berlińskich sygnaturach, np:

 

post-22303-0-25285800-1329687957_thumb.jpg http://www.mikrolisk...280#sucheMarker

 

W moim przekonaniu zegar z lat 20-tych ubiegłego wieku. Motyw z wahadła był wówczas w modzie.


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To raczej niedźwiedź, tygrys miałby ogon :)

 

 

W Kubusiu Puchatku to różnie z tym tygryskowym ogonem bywało....;)

 

Zegar z lat 20 ?

Mechanizm z kołem zapadowym na tylnej płycie, wahadłem zawieszonym nie na werku tylko na wieszaku, z odlewanymi sankami, skrzynia z tak delikatnymi półkolumnami i brodą...może. Ale to musiałby być jakiś epigon, zahibernowany przez 30 lat. Nawet miś Paarman & Cohn żył w latach 1889 - 1892


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

H.H. Schmid dalej nie wie.

FM ...?? Może rozwiązanie jest najprostsze i są to stare, przez krótki czas tak sygnowane, werki pana Friedricha Mauthe ?

 

 

Też coś takiego mi przyszło mi do głowy, zobacz jedna ze starszych sygnatur FMS jakie mam na jednym z werków ?

Ale to tylko takie przypuszczenia?

 

post-35992-0-07603700-1329692137_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na temat tego tajemniczego logo z FM i misiem jest bardzo interesujaca dyskusja na NAWCC.Nasi, a raczej Wasi (bo ja do znawców się nie zaliczam) zagraniczni koledzy też skłaniają się ku teorii,że Mauthe maczał w tym palce-w większym lub mniejszym stopniu :) .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ten trop eksportu do Rosji przez Francję ....ciekawe.

 

Prośba wielka do autora tematu - o zamieszczenie zdjęć wieszaka z gongiem, sanek od dołu i widoku całego mechanizmu od tyłu.


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegar z lat 20 ?

Mechanizm z kołem zapadowym na tylnej płycie, wahadłem zawieszonym nie na werku tylko na wieszaku, z odlewanymi sankami, skrzynia z tak delikatnymi półkolumnami i brodą...może. Ale to musiałby być jakiś epigon, zahibernowany przez 30 lat.

Natomiast tarcza z napisem Le Roi a Paris i sztancowana soczewka wahadła musiałyby trafić w 1890 rok tylko wehikułem czasu :)

 

Nie wiem czy zegar jest autentyczny, może się okazać składakiem. Najbardziej podejrzana jest soczewka wahadła, bo przypomina te z junghansobeckerów z lat 30-tych często spotykane na rynku skandynawskim.


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Soczewka - niech będzie zgoda. Ale marka Roi a Paris pojawia się na tarczach właśnie od lat 90 XIX wieku. Co by ta nazwa nie oznaczała (dom handlowy, importer), bo jednoznaczne wyjaśnienie nie padło. Zegarowy kolega z Moskwy Oled tropi od pewnego czasu te "FM bear" zegary. Nie można oczywiście wykluczyć, ze Mauthe dostarczał tylko gongi. Ale i werki są bardzo podobne jeśli nie identyczne z produktami tej firmy.

Tutaj przykład Le Roi z misiem i gongiem Mauthe Lyra zastrzeżonym około 1895 r.

 

post-6402-0-52357700-1329777463_thumb.jpg

post-6402-0-83869700-1329777478_thumb.jpg

post-6402-0-60579900-1329777489_thumb.jpg

post-6402-0-54500300-1329777555_thumb.jpg

 

I jeszcze jeden FM z Lyra Gong

 

post-6402-0-28393000-1329778104_thumb.jpg

post-6402-0-69790300-1329778122_thumb.jpg

 

Ciekawe jaki gong jest w naszym misiu ?


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trafiłem na takiego FM misia: http://romo.ua/641776 Coraz bardziej przypomina to model do składania.

 

post-22303-0-61262100-1329780130_thumb.jpg post-22303-0-81616000-1329780175_thumb.jpg

post-22303-0-95860300-1329780202_thumb.jpg post-22303-0-46056700-1329780240_thumb.jpg

 

Napis Le Roi a Paris stosowało wiele niemieckich fabryk, ale czy rzeczywiście już od lat 90-tych?

Kienzle zarejestrowało ten zwrot w 1909 r (za HHS), Junghans potem też stosował, głównie przy ażurowych werkach.

Gdyby to był znak dystrybutora/importera mającego w ofercie wyroby największych niemieckich producentów zegarów, to coś by się uchowało, jakieś katalogi, oferty, ogłoszenia.

Poza tym, czemu tylko na tanich sprężynowcach? W książce Ricka Ortenburgera określa się takie zegary jako w stylu RA - ze względu na wahadło.

 

Wydaje mi się, że Le Roi a Paris to bardziej chwyt marketingowy niż marka, przejaw kompleksu wobec Francuzów; a może dlatego, że bicie typu paryskiego?

 

Wygląda, że Le Roi a Paris to określenie modelu niemieckiego zegara sprężynowego z biciem typu paryskiego i wahadłem RA.

 

Becker miał swoją SILESIĘ, może pozostali wybrali Paryż?


Wojtek + Certina Club 2000 od lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda, że Le Roi a Paris to określenie modelu niemieckiego zegara sprężynowego z biciem typu paryskiego i wahadłem RA.

 

....w stylu eklektycznym.

 

To okreslenie czesto spotykam tez na geldach - Le Roi - nawet gdy nie ma napisu na tarczy.

Czy to taki synonim, jak but sportowy = adidas ( przynajmniej w jezyku polskim?)?

 

Ten nasz niedzwiedz ma chyba gong i sanki jak ze zdjec Wojtka, ale poczekajmy na zdjecia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, czemu tylko na tanich sprężynowcach? W książce Ricka Ortenburgera określa się takie zegary jako w stylu RA - ze względu na wahadło.

 

Jeśli to nie jest składak..... (ze zdjęć Oleda na NAWCC):

post-6402-0-25296100-1329815141_thumb.jpg

post-6402-0-74550100-1329815151_thumb.jpg


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś o tych werkach można napisać a przynajmniej spróbować

 

Werki z wątku.

 

Nr 19 332 bez patentu Kielmanna (werk założyciela wątku i najstarszy z misiów sprężynowych)

 

Nr 35 477 bez patentu Kielmanna

 

Nr 35 777 bez patentu Kielmanna

 

Nr 44 663 patent Kielmanna i gong Lyra

 

Nr 46 037 z patentem Kielmana gong Lyra DRGM 65458

 

Zegary z misiem do pewnej numeracji werków były pozbawione patentu Kielmana który z posiadanych dotychczas przez nas zdjęć pojawia się przy nr 44 663 wraz z gongiem Lyra. Jeśli zegar założyciela wątku umieszczę w gdzieś w 1890-1895 to chyba nie będzie wielkiej przesady. Na tej sygnaturze chyba po raz pierwszy zaczął pojawiać się napis Le Roi a Paris w a dopiero u innych producentów zegarów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Cieszę się że mój temat spotkał sie z takim zainteresowaniem i wywołał tak dużą dyskusję!!

Były wątpliwości co to za zwierz, jest to na 100% niedźwiedź a litery to napewno FK.

Dołączam fotki o które prosiliście.

post-32978-0-13193300-1329945232_thumb.jpg

post-32978-0-46322600-1329945269_thumb.jpg

post-32978-0-49573300-1329945286_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze raz zeg.49

Bardzo podobne,prawie identyczne mechanizmy produkowała fabryka Carla Wernera z Villingen.

Różnice jakie widzę to sprężyna dociskowa dźwigni zapadowej i kształt

mostka koła zmiennego.

Oto dowód!!!

Są jednak jeszcze inne róznice!!!

Inny układ kół chodu i dodatkowy mostek koła sekundowego!!

post-32978-0-47395300-1329945564_thumb.jpg

post-32978-0-26615600-1329945580_thumb.jpg

post-32978-0-76773000-1329945602_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze pokaż tylną płytę "FM misia", tak żeby mostek koła wychwytowego było widać...;) W CW ta nakładka na mostku do mocowania sprężynki jest chyba dorabiana ?


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze pokaż tylną płytę "FM misia", tak żeby mostek koła wychwytowego było widać...:rolleyes: W CW ta nakładka na mostku do mocowania sprężynki jest chyba dorabiana ?

Witam.

Chodzi Ci chyba o mostek kotwicy.

A co do nakładki na mostku kotwicy CW, to napewno jest dorabiana.

Ktoś przerobił sobie zawieszkę wahadła z tylnej ściany skrzynki.

Tylko niemam pojęcia po co!???

Nie znam historii tego mechanizmu,był kupiony na allegro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.