Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Z_bych

Kupiłem G-Shocka ponieważ...

Ile mam G-shocków  

51 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

A ja kupiłem swojego mudmana bo:

 

1. Moje Edifice wyglądały jak ciagniete po betonie.

2. W Airsofcie fajnie wyglądał w rekonstrukcjach moich

3. W pracy mojej tylko g-shock wytrwa.

4. Lato spędzam nad wodą nie muszę się martwic o skórzany pasek.


www.opal.za.pl www.brykietlodz.za.pl www.drewno-opalowe-detal.gsi.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...chciałem mieć swój wymarzony pierwszy zegarek do chodzenia na codzień jak i na rower. G-Shock wydał się najlepszym wg mnie wyborem. I tak stałem się posiadaczem GW-M5610-1ER. Zegarek mam niecały miesiąc i już myślę nad kolejnym a im bardziej zagłębiam się w forum (żałuję że na nie natrafiłem :P) tym bardziej apetyt rośnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy mają [G] mam i ja! ;) Ja kupiłem swojego G-shocka (AWG-101), dlatego, że to +100 do nieśmiertelności :P , a tak na poważnie, to jest to jedyny zegarek, który wytrzyma, mówiąc krótko, a raczej pisząc - ,,dużo''. Nie spotkałem się z innymi sikorami, które byłyby odporne na ,,poniżanie'' w taki sposób, jak często robią to właściciele G-shocka. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem GW-M5600-1ER jako sportowy naręczny komputerek, posiadający podstawowe funkcje. Myśl ta naszła mnie w trakcie zakupu licznika rowerowego. Przecież mi też przydałoby się coś takiego!

Zmęczyło mnie nieustanne uważanie na nadgarstek i rozpaczanie nad każdą ryską. Potrzebowałem coś, co mógłbym zabrać na wakacje i użytkować bezstresowo. Dodatkowym atutem była też cena, która w porównaniu do Omegi, Rolka czy IWC daje uczucie, jakby ten zegarek nie kosztował nic, tak jakby rosły one sobie na drzewach jak jabłka. Zrywasz i idziesz dalej. Przyjemne uczucie.

 

Przydatne właściwości:

1) lekki, sportowy wygląd

2) radio, do ustawiania innych zegarków

3) stoper itp.

4) 200m WR

5) solar jako ciekawostkę technologiczną

 

Na lato do krótkich spodenek jest bardziej kompetentny niż najbardziej sportowe modele szacownych szwajcarskich producentów.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja G-Shocka kupilem bo potrzebowalem jednego zegarka do wszystkiego zwlaszcza do pracy i musze przyznac, ze daje rade a raczej oba daja rade :)


Casio: MQ-30W, DBC-30, G100-1BV, GW6900-1JF / Byl DW-6620 Scorpion, G2300-9V

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Dotarł dzisiaj do mnie mój pierwszy G-Shock i w ogóle pierwszy zegarek Casio, a jest nim Casio G-7710-1ER, i muszę powiedzieć że jak na razie jestem bardzo z niego zadowolony, chociaż zapewne jest to bardziej radość nowego zakupu, więc muszę z moim pierwszym "G" trochę czasu po obcować aby się utwierdziła moja radość co do niego.

 

A co do wyboru zakupu G-Shock'a, to wpłynęło na niego:

- świetny wygląd,

- szukałem cyfrowego zegarka z gumowym paskiem,

- potrzebuję wodoszczelnego i wytrzymałego zegarka,

- przystępna cena.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem GW-5000-1JF dlatego, że w porównaniu z GW-5600-1ER jest o klasę lepiej wykonany, mam wrażenie jakby zegarek był z wyższej półki.

 

Następnie kupiłem Risemana, bo ma funkcje, których nie mają poprzednie...

 

 

 

Gdzieś tu zaczyna się szaleństwo... ;)


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- This is madness!

- THIS - IS - G-SHOOOCK! :D


CASIO: DW-6600, DW-6900, GW-M5600-1ER, DW-5600E, DW-5400, GW-5600J, DW-270, DW-9005, DW-003X-3T, MDV-106-1AV | TIMEX: Iron. T70381, Exped. T44921, Iron. T77701, T2N560 Chrono, Exped. T49261, Exped. T49101, Exped. T49451, Iron. 746-DE (klasyczny), T24471, Iron. T51292 | WOSTOK: nieznany model, 17 kam. | MEISTER ANKER Quarz, lotnik | POLJOT: automat, mech. 2616.2H, 23 kam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja kupiłem (znów) G ponieważ:

- sprzedałem poprzedniego i straszyło miejsce na półce,

- nic nie pipszczało co godzinę,

- alarmy w zegarku to super sprawa,

- nie miałem kogo karmić laugh.gif,

- w końcu mam wszystko mającego (chyba już wszystko mający?) :)

 

Teraz wybrałem GW-9200. Ale jakiś Giez mnie ciągle gryzie :)

I szkoda mi Mudmana mellow.gif (G-9010 to najładniejsza wersja G! i.) laugh.gif


www.katatime.pl 

www.toskania.org.pl

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy zegarek kupiłem sobie za pierwszą wypłatę :) kosztował chyba ze 150zł i była to prawie 1/4 wypłaty :) pracowałem wtedy u prywaciarza na wakacjach to był chyba 1993 rok zaraz po podstawówce :), i dbałem o ten zegarek bardzo,a i tak po 6 latach się zepsuł,pękła koperta a dokładnie ten wystający uchwyt gdzie montowany jest teleskop paska.

I wtedy narodził się pomysł na zegarek który wytrzyma więcej i dłużej i w ogóle wytrzyma wszysko a to był rok 2000 :)

Cena juz nie grała roli ale wybór tez nie miałem za duży wtedy w sklepie gościu miał chyba 5-6 modeli.

Wybrałem frogmena ale moja dziewczyna a teraz żona bardzo bardzo bardzo mi go odradzała bo był cały z przeźroczystej gumy-tworzywa,które wg. niej miało z biegiem czasu i od współczynników atmosferycznych zżółknąć.

A ja głupi posłuchałem (i do teraz mam wyrzuty sumienia),i wybraliśmy DW-004 z podwójnym zapieciem tj. rzep jako pierwszy pasek i drugi parciany z klamerka od plecaka ,i jestem z niego zadowolony. 3 razy bateria wymieniana i raz pasek.

I nosiłbym go do teraz ale tez się połamał :) tak tak Panie i Panowie "G" sie połamał :) po 12 latach użytkowania.

Popękała koperta i zaczął w kawałkach odpadać w najmniej odpowiednich momentach,takich że nie mogłem odnaleźć tych kawałków co wypadły.Wygląda już jak stary dziadek i teraz leży sobie na półce i odpoczywa,a ja ciesze sie z nowego G.

W dzień moich urodzin dostałem od małżonki nowiuśkiego G-9300,chyba chciała się zrekompensować za tego frogmena :)

Zobaczymy ile wytrzyma :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.