Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Janek Sarnowski

Moja interpretacja PAMa 3646

Rekomendowane odpowiedzi

Piotrze, od pewnego czasu odnoszę wrażenie, że Janek działa na Ciebie jak płachta na byka i cokolwiek by nie napisał to nadzieje się na Twoje "rogi" ;)

:) Raczej nie on tak działa, tylko to co on pisze. Nie dotyczy to zresztą tylko jego, jest takich więcej. Mam prawo mieć swoje zdanie i mam prawo je tu wypowiadać, a nie tylko kadzący.

A tak bardziej w temacie to posty o tym hommage Janka typu :

  • Swietnie to wyglada Janku:) podziwiam za pomysł, wkład pracy i w końcu efekt!
  • Fajny projekt.
  • Prze fajny jest :]
  • Nie będę się rozwodził, bo żaden ze mnie specjalista...jeśli o mnie chodzi to Pan pozamiatał Panie Janku!
  • Gratulacje. Fajnie wyszło :)
  • Świetna robota. A poczucia humoru co po niektórych nie warto nawet komentować. ;)
  • Janku, choć PAMy kompletnie mnie nie interesują to gratuluję zapału i osiągniętego efektu :)

moim zdaniem wyglądają na zwyczajna klakę i wypadałoby je jakoś uzasadnić. Ja nie piszę krytycznych postów bez uzasadnienia, co nie znaczy, że bezapelacyjnie mam rację, to jest tyllko moje zdanie i tyle.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

uzasadniam zatem ;)

Osobiście brakowałoby mi zapału do realizacji takiego projektu, szukania części i malowania i kompletowania. Piszę opinię wyłącznie na podstawie moich odczuć, czyli osoby dla której realizacja takiego projektu to spore wyzwanie.

Własna inicjatywa, samodzielnie zrealizowana i na miarę możliwości zasługuje na pochwałę i uznanie ;)


kupię doxę sub...zawsze i każdą :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To samo robi większość Szwajcarów z rodowodem, na bazie ETY na masową skalę, a nikt nie ma im tego za złe.

 

Ja nie wymagam wykrawania koperty, wytapiania szkła i opracowania nowego mechanizmu, bo wiem, że to nierealne. Zegarek został złożony jako hobby, więc dla mnie jest jak najbardziej O.K.

Fajny wyszedł.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra robota Janek! Sam też się przymierzam do złożenia Kampfshwimmera;)

 

Myślę że molnia tutaj jak najbardziej pasuje, a dodatkowo jest dosyć budżetowa. Napewno bliżej jej do kalibru 618 niż Etcie 6497. Pomalować tarczę też nie jest tak łatwo, kto nie próbował ten nie wie! Wszystko ładnie dopasować i złoźyć to sztuka, która nie wszystkom się udaje. Dla mnie projekt na 5tke.

BTW projekt homage, a zaprojektować nowy zegarek to dwie różne sprawy!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze,masz prawo miec swoje zdanie.Dla mnie zrobienie czegos takiego jest o wiele bardziej satysfakcjonujace niz zakupienie gotowca. ;)

Tomek: dzieki,ale Tobie w budowaniu takich maszynek jeszcze dlugo nie dorownam!Pokazuj swoje,bo jest co!


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mechanizm to Molnia 3603? Czy jaki?

 

Bardzo ladnie wyszlo. Dla milosnikow PAM a z ograniczonymi funduszami propozycja bardzo ciekawa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Standardowa,starsza Molnia 3601/3602 (kazde zrodlo nazywa ja inaczej :lol: )


Doxa jest " za tania" na ten projekt. Może w przyszłym roku?
- czyli najlepsze kryteria wyboru zegarka forumowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Janku, świetnie wyszło, zegarek super.

Od razu, żeby nie być posądzonym o ''zwyczajną klakę'' uzasadnię, chociaż Ram już to świetnie podsumował.

Mnóstwo pracy z malowaniem i relumowaniem tarczy, dopasowanie mechanizmu do koperty, tarczy do mechanizmu i ładne spasowanie tego wszystkiego jest sztuką która nie wszystkim się udaje.

 

Janek, przy następnym takim projekcie zastanów się nad wyrzezaniem koperty z kawałka stali, jak również własnoręcznym wykonaniem mechanizmu.

Wtedy na pewno będzie '' Twój '' :lol:


'' Cena 2000 PLN na zegarek klubowy niemeicki lub szwajcarski to za mało '' T.T

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.