fibo 416 #1 Napisano 28 Października 2012 Koledzy, kupiłem taki oto zegar. Znalazłem w Mikrolisku wykonawcę i przeszukałem net, ale... oni tam po niemiecku coś tłumaczą, a ja niestety w tym języku nie bałdzo. Bardzo proszę (Piotrze, plizzz) o pomoc w ocenie, pomysły jak skrzynia powinna wyglądać od góry i od dołu, może ktoś ma podobny egzemplarz?Zegar w skrzyni mahoniowej, ciężki jak zaraza, mechanizm wytłumaczył mi Kiniol listownie, bo nie miałem pojęcia jakim cudem to bije, wahadło waży ok półtora kilograma!!!!!!, wszystko ukute i grubsze niż normalnie, nawet plecy zrobione z pełnej deski mahoniowej. W pierwszej chwili myślałem, że to praca czeladnicza, ale potem znalazłem producenta. Spróbuję zamieścić zdjęciaBardzo proszę o wszelkie uwagi i koncepcjeukłony Dodaję trzy zdjęcia werku. Pozostałe pożarł imejdżsrak... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #2 Napisano 28 Października 2012 i ciąg dalszy: 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #3 Napisano 28 Października 2012 skrzynka meblowa, z zameczkiem na kluczyk, podkład tarczy na trzy trzpienie. Ostatnie zdjęcie porównuje wielkość mechanizmu z typowym GB. wahadło ma tył odlany z żeliwa! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #4 Napisano 28 Października 2012 Pierwszy raz w życiu zetknąłem się z tym producentem. Wilhelm Horn założył wytwórnię zegarów w roku 1862. Wkrótce skupił się na produkcji sprzętu ...telegraficznego. W Berlinie. Fabryczka w Glashütte była niewielka, zatrudniała około 50 osób. Produkcją zegarów kierował niejaki Gustav Rohde. W roku 1875 odszedł z firmy i założył swoją, z Ludwigiem Strasserem. Strasser & Rohde.... Zaś o panu Horn słuch zaginął z końcem XIX wieku. Zegar ewidentnie ma cechy precyzyjnego regulatora, mimo mechanizmu bicia. Kompensacyjne wahadło jak sądzę, ciekawe ja wygląda wychwyt. Myślałem, że skrzynia jest "po przekładce" , ale otwory są na wylot - chyba była przykręcona do ściany. Wskazówki chyba nie z tej bajki - ale one jedynie łączą ten zegar z Beckerem . 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #5 Napisano 28 Października 2012 jutro dam resztę zdjęć, nie chciałem zamulać... Piotrze, dziękuję, może mi ktoś objaśni jak to działało? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #6 Napisano 29 Października 2012 jutro dam resztę zdjęć, nie chciałem zamulać... Piotrze, dziękuję, może mi ktoś objaśni jak to działało? Ale Ci sie udalo ustrzelic! Tam na dole w okolicach pionizera jest tez otwor - co by pasowalo ze w tymi trzema na wylot byl przykrecony do sciany. Ale po co otwory ponizej wieszaka - jakos nie w linii sa i nie widac sladu po innym wieszaku.Naprawde zazdroszcze nabytku!!! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tolkien50 1 #7 Napisano 29 Października 2012 Witam,gratulacje fibo posród milionów jakie wyszły z fabryk tak znamienitych ,że nazwisk nie będziemy przytaczać aby nie robić kryptoreklamy Ty masz zegarek z fabryczki jak pisze tarant o której nie było tak głośno zarówno wtedy jak i dzisiaj i jesli pracowało tam 50 chłopa mniemam ,iz zbyt wiele tykadeł jej nie opuściło, dodatkowo jeszcze ten niski numer (taki mini biały kruczek wśród tykadełek ).Pozdrawiam 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #8 Napisano 29 Października 2012 Trochę więcej niż u H.H. Schmida można znaleźć na Watch - Wiki: http://watch-wiki.org/index.php?title=Telegraphenbauanstalt_und_Pendeluhrenfabrik_Wilhelm_Horn 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #9 Napisano 29 Października 2012 tyle mi się udało zrobić, może coś widać... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #10 Napisano 29 Października 2012 O ile dobrze widzę - to jest tu zapadowy (paryski) system bicia. "Wiedeńczyki" i "regulatory wiedeńskie" przewracają się w grobie czy też spadają z haków . 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #11 Napisano 29 Października 2012 i jeszcze zapomniałem dodać- wag niestety nie było, ale dołączyli wszystko, co pozostało: oderwaną listewkę z perełkami, śruby do mocowania werku, kółka do wag i jeden, górny dekielek od wagi o średnicy 41mm. Czyli z tych mniejszych. A myślałem, że do tego mechanizmu i wahadła trzeba będzie pustaki uwiązać .Bardzo mnie ciekawi co on też mógł mieć na górze, bo ślady są. Dziękuję za wszystkie dotychczasowe informacje, proszę o jeszcze pozdrowienia z Krainy Deszczowców 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dziadek 1293 #12 Napisano 29 Października 2012 Czy ja dobrze widzę, on ma koło odliczające na osi bębna? 0 Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #13 Napisano 29 Października 2012 Tak właśnie to Kiniol wyjaśnił, usiłując wtłoczyć mi do głowy jak toto bije. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ulan 4 #14 Napisano 29 Października 2012 Siedzisz w tej krainie deszczowcow i czeszesz wszystko co najlepsze,a nam - tych z krainy sniegowej - zostawiasz niedobitki.Przez Cienie zaczalem jezdzic na Wegry. Ale proste to rozwiazanei z kolem wyboru bicia na osi bebna - ciekawe czy oni to opatentowali? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #15 Napisano 29 Października 2012 Ale proste to rozwiazanei z kolem wyboru bicia na osi bebna - ciekawe czy oni to opatentowali? Ja, ja, patentirt. A HAU natychmiast odkupił: 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #16 Napisano 29 Października 2012 Siedzisz w tej krainie deszczowcow i czeszesz wszystko co najlepsze,a nam - tych z krainy sniegowej - zostawiasz niedobitki.Przez Cienie zaczalem jezdzic na Wegry. Ale proste to rozwiazanei z kolem wyboru bicia na osi bebna - ciekawe czy oni to opatentowali? Też bym na Węgry pojeździł, hej! To tylko przypadki takie, w środkowej Anglii nie ma czego czasać, chyba, że własne zakola.Czasami mi się trafi jak to neoficie, bo w Polsce to już Wy wyczesaliście wszystko . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #17 Napisano 29 Października 2012 Te Twoje przypadki zdają się być chroniczne... 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #18 Napisano 29 Października 2012 Rad staratsia! Przy takich Nauczycielach... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 2971 #19 Napisano 29 Października 2012 Wracając zaś do skrzyni. Wydaje się być wzorowana na klasycznych, późnobiedermeierowskich modelach. Ze swoistym, germańskim pozbyciem się finezji. A.W. Meier, Wiedeń, ok. 1845. Podobną skrzynię ma w ofercie pan Poroszewski. Leopold Seiberl, Wiedeń, około 1845 0 Pozdrawiam Piotr Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #20 Napisano 29 Października 2012 Ach, Piotrze! Dech zapiera, długie, piękne, delikatne... To tak jak mademoiselle przy fraulein Ten mój wyrąbany siekierą, a te- dłutkiem pieszczone. Ale trop wart sprawdzenia. Mała fabryczka, niewielka produkcja, więc szanse na jakieś katalogi chyba zerowe.Swoją drogą ta germańska dosłowność i przyciężkawość zwracała uwagę, obok wisiały wiedeńczyki nie na moje możliwości finansowe, a ten choć toporny, miał w sobie przewrotny urok. Tylko haki stalowe muszę zakupić i ścianę wzmocnić, żeby mi domu nie popsował. Jak to Kuc o Joannie Liszowskiej powiedział: ma masę! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Młot Thora 147 #21 Napisano 2 Listopada 2012 Cześć, Coś ostatnio nie miałem czasu zaglądać na forum a tu taaaaaki zegar Te bicie typu paryskiego piękny zegar!!!!!! Gratuluję i zazdroszczę takie lubię oglądać. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lusyk 7 #22 Napisano 12 Lutego 2013 Fibo po długich poszukiwaniach, nic nie znalazłem, oprócz tego, co już masz. Wybór korony należy do Ciebie, jedynie, co mogę powiedzieć, zrobiłbym ją w stylu zegara, bez zbędnych ozdób w stylu nazwijmy to, konserwatyzmu angielskiego. Druga opcja to bym poczekał, bo co będzie?, jak po latach znajdziesz zegar z oryginalną koroną a Twoja będzie ładniejsza, nie chciałbym być w Twoim położeniu? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
fibo 416 #23 Napisano 13 Lutego 2013 Bardzo Ci dziękuję za wytrwałe szperactwo i przeglądnięcie prywatnych archiwów. To musiała być niezła robota...Skrzynia prawie identyczna, wyszła spod tych samych rąk. Więcej zdobień na filarkach i brak perełek u góry, ale reszta toczka w toczkę.Trochę mnie mechanizm zastanawia, jest na zwykłym wahadle- a u mnie bardzo charakterystyczne kompensacyjne. No i tarcza jakoś tak nieidealnie pasuje do wycięcia... Wahadło wysoko wisi- w moim dół wahadła idealnie trafia w porcelanowy wskaźnik umieszczony niziutko nad samą półką. Co prawda nie o mechanizmie miało być, tylko o skrzyni, ale całość nie daje mi spokoju już z pół roku. Jeszcze raz ukłony niskie za pomoc przesyłamPozdrowienia serdeczne 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach