Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
John Time

DELBANA - oryginalna czy nie - zapytania wszelkie

Rekomendowane odpowiedzi

Ale chyba dolar zostanie dolarem i dla nas będzie to cena jak widać.

Fakt. Można by to sprawdzić.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak dla pobudzenia dyskusji. Co w nim oryginalnego, a co nie? Historie tego zegarka opowiem później.

post-57210-0-44242900-1447225772_thumb.jpg

post-57210-0-49587200-1447225776_thumb.jpg

post-57210-0-99157000-1447225781_thumb.jpg


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O i tu jest :)

To może tu jednak podyskutujemy i powtórzę pytanie:

Jesteś w stanie rozszyfrować z tych resztek na tarczy, cz jest zgodność z mechanizmem?


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A się pochwalisz? :)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ładny jest dekielek  ciekawe jest to że ma 21 kamieni. . A mieszane uczucia dla Mnie to gość , który w święto o 8 rano zamiast jeszcze spać wrzuca foty swojego zegarka i prosi o opinie  :P  :D


Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No  , koronka na pewno , co do werku i tarczy ( zgodności ) to tylko myjący będzie wiedział ;)
Bo 17 Jewels taż było pisane pod logo
post-48480-0-06296200-1447240449.jpg

Także na dwoje babka wróżyła :ph34r:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trafiła do mnie grubo ponad rok temu, dostałem od dobrego znajomego ( by nie robić mu reklamy, przemilczę jego imię, choć powinienem podać bo to zacny forumowicz). Jak do mnie dotarła była w o wiele lepszym stanie ( tarcza), choć nosiła ślady czasu to opis na tarczy był czytelny i pretendowała wtedy do grona najlepszych i najrzadszych, bo ilu z nas ma Delbanę z mechanizmem Felsy na 21 kamieniach, a taki napis widniał również na tarczy. Po tym co się stało później, zegarek przeleżał w pudełku ponad rok, a ja szukałem nowej tarczy z opisem 21 Jewels. Ponieważ jest to chyba trudniejsze niż znalezienie kompletu, postanowiłem mimo wszystko pokazać ją. Teraz należy się przyznać do popełnionego błędu. Otóż po rozebraniu, postanowiłem delikatnie zmyć tarczę ( nie umyć, wyszorować, tylko delikatnie zmyć). Jak zwykle przygotowałem ciepły roztwór i zanurzyłem w nim tarczę. Czyniłem tak wielokrotnie, a po kilku minutach miękkim pędzelkiem ściągałem drobiny przyklejonego kurzu, brudu i zazwyczaj było OK. Zazwyczaj było, ale tamtym razem odłożyłem tarczę na kilka minut, a przypomniało mi się o niej następnego dnia. Może i wtedy by nic sie nie stało gdybym nie sprawdzał pędzelkiem czy napisom nic się nie stało i wtedy napisy przykleiły się do pędzelka i spłynęły pozostawiając puste miejsce i złość na samego siebie. Na usta ciśnie się powiedzenie..." jaki stary, taki głupi".. a zegarka szkoda.   

 

 

Ładny jest dekielek  ciekawe jest to że ma 21 kamieni. . A mieszane uczucia dla Mnie to gość , który w święto o 8 rano zamiast jeszcze spać wrzuca foty swojego zegarka i prosi o opinie  :P  :D

I tak za długo śpię i zbyt wcześnie kładę się spać :D, a przez to brakuje mi czasu na zabawę z zegarkami. 


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech!

To faktycznie boli najbardziej, jak samemu zepsuje się coś, co było jeszcze ok. ;)

Chyba każdy z nas to przerabiał. ;)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi, trudno jest wybaczyć sobie głupotę :( , a wcale nie twierdzę, że łatwo jest się do niej przyznać. :D  ;)


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wierzę :)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech!

To faktycznie boli najbardziej, jak samemu zepsuje się coś, co było jeszcze ok. ;)

Chyba każdy z nas to przerabiał. ;) oj tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech!

To faktycznie boli najbardziej, jak samemu zepsuje się coś, co było jeszcze ok. ;)

Chyba każdy z nas to przerabiał. ;) oj tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://allegro.pl/delbana-i5771455894.html#thumb/6oryginalna? Słabo widać koronkę.

Mimo, że słabo widać to koronka jest nieoryginalna ;)

Reszta jest w oryginale. Tarcza ładna, nie odnawiana, wskazówki jak widzisz - brak lumy, Koperta po kiepskiej renowacji.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tak jak myślałem z koronką.

 

Jak rozpoznajecie czy jakiś zegarek z aukcji jest oryginalny? Czy to jest kwestia dużej znajomości modeli, oczytania? O ile renowacje/malowanie jako tako widać, to z oryginalnością gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To tak jak myślałem z koronką.

 

Jak rozpoznajecie czy jakiś zegarek z aukcji jest oryginalny? Czy to jest kwestia dużej znajomości modeli, oczytania? O ile renowacje/malowanie jako tako widać, to z oryginalnością gorzej.

Nie będę się zbytnio wymądrzał, bo Delbany zbieram niewiele ponad rok i nie pozjadałem jeszcze wszystkich rozumów ;) Są na tym formy zdecydowanie mądrzejsi ode mnie koledzy i posiadający zdecydowanie większą wiedzę, ale z czasem takie opatrzenie wchodzi w krew. Mając jakiś zbiór tych zegarków, oraz podpierając się choćby tym tematem, czy tematem "Pokażmy swoje Delbany" można bardzo wiele wywnioskować. Dodatkowo, korzystam chętnie z wiedzy innych kolegów.

Oczywiście nigdy nie ma pewności, czy ktoś nie zamienił w zegarku wskazówek, lub czy nie podmienił mechanizmu na inny egzemplarz, ale możemy przynajmniej stwierdzić, czy zastosowane elementy występowały w danym modelu i czy są zgodne z oryginałem.

Pisaliśmy już wiele razy w tych tematach, że kupując Delbany, w dużej mierze, żeby nie powiedzieć w całości, opierać się musimy na tym co znajduje się obecnie na rynku, na zdjęciach i opisach kolegów, oraz na własnym doświadczeniu. Delbana niestety nie zostawiła w swojej spuściźnie praktycznie żadnych materiałów drukowanych w postaci katalogów czy innych opracowań. Nie powstało też jak na razie żadne opracowanie, choćby w formie elektronicznej, wykonane przez któregoś z kolegów forumowych, czy innych pasjonatów tych zegarków, jak to ma miejsce chociażby w przypadku Atlanticów. Tak więc w dużej mierze musimy polegać na sobie samych. :)

Spotykamy się tutaj i czasami kilka dni dywagujemy na temat jednego egzemplarza. A i tak często nie wszystkie wątpliwości udaje nam się rozwiać.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za obszerna odpowedz! Powoli zaznajamiam się z tematem i doczytalem, ze niestety nie ma zadnych katalogów.

Trochę nie na temat, ale jak one sprawdzają się jako zegarki użytkowe, nie kolekcjonerskie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak każdy zegarek vintage , ładnie się prezentuje , jest z epoki , ale przy myciu rąk niektóre trzeba zdejmować z nadgarstka pomimo napisu na deklu że jest wodoszczelny . Jak na dobę robi + 1 minutę do przodu to też się nie trzeba przejmować . Taki już urok starych zegarków mechanicznych  :)

Edit. Możesz spróbować zapolować na Delbanę automatic wtedy odpada ci nakręcanie zegarka 

Edytowane przez sawcio68

Pecunia non olet

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego nie na temat? Tu wszystko co dotyczy Delban jest na temat ;)

 

Jak każdy stary zegarek. Jeśli jest po przeglądzie i regulacji, nic nie stoi na przeszkodzie aby go nosić. Wielu z nas nosi swoje Delbany. Przecież są piękne :)

Jedyne co może nieco przeszkadzać to ich stosunkowo niewielki rozmiar w stosunku do dzisiejszych zegarków. Ale jeśli dasz fajny pasek (poszerzany lub np podkładkę) to może wyglądać wyśmienicie.

Mój przykład pokazywany już parę razy:

 

f9c72c53446b39c6bb325dd0ab0e56d6.jpg


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest wątek dyskusyjny, wiec stąd obawy :) A mniejsze zegarki akurat bardziej lubie, wiec prblemu nie ma. Zapytam jeszcze jak wyglądają cenowo. Na alle.. widzialem tak średnio ok. 200 zl

 

+ Gada do mnie z tą podkladka :)

Edytowane przez szego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O ceny nie pytaj ;)


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie widziałem takich Delban z tarczą porcelanową. Są to raczej refleksy od nowego szkła, wzmocnione nadmiernie zwiększonym kontrastem na zdjęciu.


Cierpię na chroniczny brak czasu... dlatego kupiłem stary zegar, żeby łapać każdą jego chwilę...
Arkadiusz K.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Całkowicie odnowiony". Stawiam na lakier.

I to "szafirowe szkiełko". Kiedyś pewien zegarmistrz mi powiedział, że do starych delban nie da się dobrać takiego szkiełka, bo zwyczajnie nie produkuje się ich w tym kształcie.

Cena - powiedzieć, że kosmos, to jakby nic nie powiedzieć.

 

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Krees

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.