Myyszy 0 #151 Napisano 19 Kwietnia 2015 Wreszcie wyszykowałem UMF 54. Jestem zachwycony tym werkiem. Jest prosty i toporny niczym przeskalowany budzik. I wygląda na niezniszczalny: Wpakowany jest w ciekawie dzieloną kopertę - werk jest zamocowany w głęboko tłoczonym deklu, a koperta ze szkiełkiem i z uszami do paska zamyka to wszystko od góry. Werk można wymontować razem z wałkiem i koronką. Do tego ma moim zdaniem bardzo ładną tarczę i z tym brązowym paskiem wygląda naprawdę ładnie. A tak wygląda na ręku. Dobrze się nosi, i chodzi całkiem dokładnie. Jeszcze go doregulowuję, ale powinno się dać zejść poniżej minuty na dobę. Moim zdaniem jak na tak starego buksiaka do przyjęcia. 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tom1303 7 #152 Napisano 19 Kwietnia 2015 Wreszcie wyszykowałem UMF 54. Jestem zachwycony tym werkiem. Jest prosty i toporny niczym przeskalowany budzik. I wygląda na niezniszczalny: Wpakowany jest w ciekawie dzieloną kopertę - werk jest zamocowany w głęboko tłoczonym deklu, a koperta ze szkiełkiem i z uszami do paska zamyka to wszystko od góry. Werk można wymontować razem z wałkiem i koronką. Do tego ma moim zdaniem bardzo ładną tarczę i z tym brązowym paskiem wygląda naprawdę ładnie. A tak wygląda na ręku. Dobrze się nosi, i chodzi całkiem dokładnie. Jeszcze go doregulowuję, ale powinno się dać zejść poniżej minuty na dobę. Moim zdaniem jak na tak starego buksiaka do przyjęcia. ladnie ten zegareczek sie teraz prezentuje. ktory werk wydaje ci sie "lepszy" ten czy z tych nowszych M24? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myyszy 0 #153 Napisano 19 Kwietnia 2015 „54” wydaje się bardziej pancerny. Grubsze czopy, większe zęby. Cały werk jest wyższy. Do tego sprężyna jest mocniejsza. „24” to moim zdaniem bardziej delikatna i zminiaturyzowana „54”. Ma kilka zalet - lepiej skonstruowany wychwyt, często balans z możliwością regulacji neutrum, ale z jakością bywa różnie. Pewnie to też kwestia skali produkcji. „24” natłukli ponad 130 milionów... Co jest też swego rodzaju zaletą - tych werków jest dużo, są tanie i zawsze da się poskładać dobrze chodzący egzemplarz. 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yorki_man 430 #154 Napisano 19 Kwietnia 2015 Panowie szacunek - piękne ruhle pokazujecie. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myyszy 0 #155 Napisano 20 Kwietnia 2015 Wczoraj z rozpędu poskładałem taką, na werku UMF Chronos. Była wsród złomu przewidzianego na części - bez szkiełka, sekundinka, z uszkodzoną tarczą. Nie wygląda może idealnie, ale widać, że nie jedno przeszła i nie klęka na robocie :-) UMF Chronos to praktycznie „54” z dodanym pośrednim napędem centralnego sekundnika. Tu jest krok po kroku obfotografiwane składanie. Proszę nie traktować tego jako instruktażu. To poprostu dokumentacja mojego amatorskiego montażu i ewentualnie przypominajka jak jest ten werk zbudowany. http://zegarkiclub.pl/forum/gallery/album/2272-ruhla-umf-chronos-montaż/?view_style=large 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tom1303 7 #156 Napisano 20 Kwietnia 2015 Wczoraj z rozpędu poskładałem taką, na werku UMF Chronos. Była wsród złomu przewidzianego na części - bez szkiełka, sekundinka, z uszkodzoną tarczą. Nie wygląda może idealnie, ale widać, że nie jedno przeszła i nie klęka na robocie :-) UMF Chronos to praktycznie „54” z dodanym pośrednim napędem centralnego sekundnika. Tu jest krok po kroku obfotografiwane składanie. Proszę nie traktować tego jako instruktażu. To poprostu dokumentacja mojego amatorskiego montażu i ewentualnie przypominajka jak jest ten werk zbudowany. http://zegarkiclub.pl/forum/gallery/album/2272-ruhla-umf-chronos-montaż/?view_style=largefajny fotoreportaz. az mnie kusi .. chyba rozbiore jakiegos swojego trupka. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myyszy 0 #157 Napisano 20 Kwietnia 2015 Pewnie, rozbieraj! UMF 24 to świetny poligon zegarmistrzowski. Jak dla mnie, to uruchomienie takiego buksiaka to większa frajda niż kupienie Omegi :-) 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gregorian 151 #158 Napisano 23 Kwietnia 2015 @Myyszy, @tom1303 - Gratulacje.Widzę, że wnieśliście nowe życie w wątek Ruhli 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myyszy 0 #159 Napisano 24 Kwietnia 2015 (edytowane) Dzie bez Ruhli - dniem straconym. Na początek świerzo poskładana, zwyczajna UMF 24. O tyle ciekawy egzemplarz, że to późna wersja mechanizmu (koniec lat 80.) ale z dolną sekundą. W tamtych czasach było to raczej niemodne. Moim zdaniem bardzo ładny, grafitowy, szczotkowany cyferblat. A poza tym właśnie przyszła Präzisa. Wersja na 16 kamieniach z centralną sekundą. W bardzo ładnym stanie, chociaż do czyszczenia i smarowania. Też ciekawa, bo ma stalową, wodoszczelną kopertę z deklem zakręcanym na pierścień oraz przeciwwstrząsowe łożyskowanie balansu. W Ruhlach to raczej rzadkość. Łożyskowanie jest systemem NRDowskim, podejrzewam, ze identyczne jak w późnych Glasshute (wczesne miały importowane Incablocki). Ale na razie czeka w kolejce - teraz mam rozgrzebanego Villereuse z budzikiem. Edytowane 24 Kwietnia 2015 przez Myyszy 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yorki_man 430 #160 Napisano 26 Kwietnia 2015 Ta stalowa świetna! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tom1303 7 #161 Napisano 26 Kwietnia 2015 Dzie bez Ruhli - dniem straconym. Na początek świerzo poskładana, zwyczajna UMF 24. O tyle ciekawy egzemplarz, że to późna wersja mechanizmu (koniec lat 80.) ale z dolną sekundą. W tamtych czasach było to raczej niemodne. Moim zdaniem bardzo ładny, grafitowy, szczotkowany cyferblat. A poza tym właśnie przyszła Präzisa. Wersja na 16 kamieniach z centralną sekundą. W bardzo ładnym stanie, chociaż do czyszczenia i smarowania. Też ciekawa, bo ma stalową, wodoszczelną kopertę z deklem zakręcanym na pierścień oraz przeciwwstrząsowe łożyskowanie balansu. W Ruhlach to raczej rzadkość. Łożyskowanie jest systemem NRDowskim, podejrzewam, ze identyczne jak w późnych Glasshute (wczesne miały importowane Incablocki). Ale na razie czeka w kolejce - teraz mam rozgrzebanego Villereuse z budzikiem. mam tez taka ale z biala tarcza (ta z M24). one naprawde sa eleganckie a ta stalowa ma bardzo ladne indeksy no i w super stanie jest. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myyszy 0 #162 Napisano 27 Kwietnia 2015 Tak, Też mi się ta stalowa podoba. Wogóle Prazisy to świetne zegarki. Proste, solidne i niezawodne. Od lat noszę taką z dolną sekundą (pokazywałem ją już tutaj) i zaliczyła naprawdę dużo - parę upadków, wielokrotnie jazdę skuterem w deszczu, kilka wywrotek na nartach i ciągle działa. Ostatnio zmieniałyśmy jej szkiełko i zauważyłem, korozję na walki naciągowym, więc myślę, że należy jej się przegląd. Niemniej nadal chodzi dokładnie i bezproblemowo. A ta „24” to albo wyjątkowo udany egzemplarz, albo wreszcie dopracowłem system smarowania. Werk musiał stanąć od zawilgocenia, bo balans stał i miał korozję na czopach, ale po wyczyszczeniu i nasmarowaniu ruszył, chodzi nadal i praktycznie nie wymagł poprawek ani regulacji. 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pit55 509 #163 Napisano 27 Kwietnia 2015 (edytowane) Dzie bez Ruhli - dniem straconym. Na początek świerzo poskładana, zwyczajna UMF 24. O tyle ciekawy egzemplarz, że to późna wersja mechanizmu (koniec lat 80.) ale z dolną sekundą. W tamtych czasach było to raczej niemodne. Moim zdaniem bardzo ładny, grafitowy, szczotkowany cyferblat. quote] Mój Tato ma taką z małą sekundą. Trzeba powiedzieç, że jest śliczna, ale to maleństwo jest. Edytowane 27 Kwietnia 2015 przez pit55 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myyszy 0 #164 Napisano 27 Kwietnia 2015 Trzeba powiedzieç, że jest śliczna, ale to maleństwo jest.Hmm, to względne. Jak dla mnie, to 35mm to standardowa wielkość. A 40mm to absolutne maksimum i to pd warunkiem, że zegarek jest niski. Z tego powodu nie podoba mi się praktycznie nic ze współczesnych, wszystkie jakieś takie wielgachne... Jak również nie uważam specjalnie automatów - nie chcę dodatkowych 2mm wysokości koperty tylko po to, żebym nie musiał nakręcać rano zegarka. Ale to oczywiście moje prywatne upodobania. 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pit55 509 #165 Napisano 27 Kwietnia 2015 Gdy będę u ojca postaram się fotkę zrobić i wrzucić. Zwróciłem uwagę, że ta ruhla ma bardzo wypukły zakręcany dekielek, tarcza ma kolor ni to fiolet ni to stalowy w metaliku. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myyszy 0 #166 Napisano 28 Kwietnia 2015 Z tym zakręaeniem to pic na wodę. Te dekle są wytłoczone z blachy tak, żeby wyglądały na zakręcanym, ale są po prostu montowane na wcisk. Czy Ruhla Twojego Taty jest na chodzie? 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pit55 509 #167 Napisano 28 Kwietnia 2015 Nie, nie jest na chodzie i brakuje koronki. Zwróciłem uwagę, że różni się trochę kopertą. Brak jej "załamania" przy uszach. Wrzucam dwie foty. Trochę kiepskie bo na szybko telefonem robione. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tom1303 7 #168 Napisano 30 Kwietnia 2015 Hmm, to względne. Jak dla mnie, to 35mm to standardowa wielkość. A 40mm to absolutne maksimum i to pd warunkiem, że zegarek jest niski. Z tego powodu nie podoba mi się praktycznie nic ze współczesnych, wszystkie jakieś takie wielgachne... Jak również nie uważam specjalnie automatów - nie chcę dodatkowych 2mm wysokości koperty tylko po to, żebym nie musiał nakręcać rano zegarka. Ale to oczywiście moje prywatne upodobania.zalezy troche od "przegubu". ja tez lubie te mniejsze a 35 mm to w sumie sporo. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jazzualdo 426 #169 Napisano 11 Maja 2015 U mnie taka... Nic specjalnego ale przyjemnie świeci luma. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myyszy 0 #170 Napisano 13 Maja 2015 Ładny cyferrblat. 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myyszy 0 #171 Napisano 19 Maja 2015 Ruhla na dziś. UMF 28-40 pierwszy kwarc po naszej strońie żelaznej kurtyny. I przy okazji zegarek, z którym Sigmund Jähn poleciał w kosmos. Aczkolwiek wersja "interkosmos" miała inną kopertę. Ale ten ma mimo wszystko ładny cyferblat i nietypowo umieszczoną koronkę. Mechanika w 80% identyczna jak w UMF 24. 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
yorki_man 430 #172 Napisano 22 Maja 2015 @Myyszy świetny ten kwarcok :-) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Myyszy 0 #173 Napisano 22 Maja 2015 No, fajny. I dobrze mi się nosi. Wząłem na warsztat tę stalową Präzisę, jak ją poskładam, to będę miał trudny wybór co założyć :-) 0 Za zegarek Ruhla jednej nocy nie przehula. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelmcstock 27 #174 Napisano 8 Lipca 2015 Gdyby w NRD chodzono do Kościoła, to enerdowscy chłopcy dostawaliby pewnie takie zegareczki na I Komunię Św.Na tani prezent się nadaje, a co dalej to niech właściciel się martwi (zegarek sam chodzi tam gdzie chce i kiedy chce ;-) )a w tym Temacie prezentuję jeszcze swoją UNF Ruhlę 44 z lat 1950'tych http://zegarkiclub.pl/forum/topic/42714-umf44/?hl=ruhla&do=findComment&comment=478783 0 Lubię stare zegarki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mechanik 991 #175 Napisano 25 Października 2015 Interkosmos był chyba w takiej pancernej kopercie tarcza ładna ,ale zegarek bardzo ciężki i niewygodny 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach