ATLANTIC - oryginalny czy nie - zapytania wszelkie

[Gość xylog]

tarcza

 

Czarnego takiego nie znalazłem, ale mam cos takiego:

 

[MWATCH 25]

Panowie następny do golenia . Zakup od zegarmistrza .

 

Szkiełko wymieniane było przy mnie ( trochę wysokie   ) 

Moje obawy to :

werk lekko gliszowany ponoć takie były .

dekiel 

Proszę o ocenę .( prosto z mostu )  

 

 

 

 

Edytowane 1 Października 2013 przez MWATCH

[Gość xylog]

Dekli przezroczystych nie było wtedy

Tarcza jakaś dziwna, bez słoneczka. Ale za to ma AAA w linii

[MWATCH 25]

Tarcza ma słoneczko tylko zdjęć nie potrafie robić  Co masz na myśli AAA w lini ? To żle czy dobrze ? Dopiero zagłębiam sie w temacie Worldmasterów , za to na radziecich znam sie o wiele lepiej . Ma kilka atlanticów ale do tego mam obawy ze względu werk gliszowany  

Edytowane 1 Października 2013 przez MWATCH

[Gość xylog]

A w pokażmy swoje Worldmastery była cała dyskusja czy lewa noga litery A w 3 kolejnych opisach na tarczy powinny być w jedej linii czy nie.

A werkiem nie przejmuj się, jest OK. Jeśli koperta jest mosiężna i w dobrym stanie to masz fajny zegarek.

[Gość xylog]

To nawet tu była ta dyskusja, na porzednich stronach

[MWATCH 25]

Koperta jest mosiężna bo posiada leciutkie przetarcie na krawędzi.

[John Time 14]

Fajny zegarek, a nogami A się nie przejmuj bo ta dyskusja mogłaby nie mieć końca (zresztą białych nie dotyczy)  i cieszę się, że chwilowo uległa wygaszeniu. Ostatnio wpadłem w paranoję i wszędzie widzę czarne malowanki, może czas nabrać wody w usta w ich kwestii jak Xylog....., ale ja nie mam chyba tak silnej woli .

Werk ok. Sam mam Originala z jasną tarczą i takim giloszem na werku. Koperta i koronka również ok. Na uwagę zasługuje również plastikowy pierścień dociskowy, który występuje u Ciebie nienaruszony - często mają pęknięcie przy koronce, mój ma .

[John Time 14]

mógłbyś wkleić tarczę w lepszej rozdzielczości?

[MWATCH 25]

Jutro postaram się dać zdjęcie o dużej rozdziejczości tylko boję się co na to moderator

[zasadas 5012]

Wszystko zostało już napisane, Gratuluję zegarka w bardzo dobrym oryginalnym stanie.

[Gość xylog]

Chciałbym, żebyście spojrzeli na te 3 SUPEREXTRA

 

 

Konkretnie chodzi mi o sekundniki.

Są tu dwa rodzaje tarcz, różniące się m.in. usytuowaniem kropek lumy. na zewnątrz i wewnątrz indeksów godzinowych.

 

Może się mylę, ale wydaje mi się, że te z lumą wewnątrz nie miały grota na sekundniku, jest po prostu inny. Tak jak na środkowym zdjęciu.

 

Co wy na to?

[OmegaDeVille 139]

Ja mam taki z lumą i ma czerwony grot. Znaczy miał - mistrz mu obciął aby lepiej chodził nie zawadzając szybki........

[Gość xylog]

Wszystkie są z lumą, jedne wewnątrz indeksów, inne na zewnątrz.

A twój jest jaki? Też SUPEREXTRA?

[lec 129]

@xylog

 

To bardzo prawdopodobne, iż z lumą w środku nie miały jak mówisz grota. Jedynym potwierdzeniem tego może być taki sam egzemplarz ( z lumą w środku) i z sekundnikiem bez grota. Pomijając oczywiście takie którym ten czerwony "grzebień" po prostu urwano, co by  nie obcierał o szkiełko.

[John Time 14]

Nieodmiennie zdumiewa mnie fakt, iż firma mając generalnie dopracowaną formę wzornictwa sekundników nagle, w podobnym czasie i do modelowo tych samych zegarków montuje tak odmiennego typu wskazówki (gdy sekundnik był niemal znakiem rozpoznawczym). Wiedząc jednakże, iż tak właśnie było zastanawia mnie z kolei, widząc sekundnik bez grota, czy powinien mieć przeciwwagę o ostrym zakończeniu czy tępym. Nie jest to próba odpowiedzi na Twój dylemat, bo tej nie znam, a jedynie ogólny wyraz moich, bo czy Oni w tym Atlantic'u wówczas nie mogli przewidzieć jakie my dziś z tym problemy będziemy mieli        ?  Może pomocnym byłoby porównanie odcieni wszystkich wskazówek i stopnia ich ewentualnego zabrudzenia. Choć patrząc na stan zegarka można pokusić się o wysoce prawdopodobną opinię, iż wszystko co w nim widzimy dziś, było tam od początku. Lecz jedynie nadzieją a nie wiedzą w tym przypadku się podpieram, a nie o to Pytałeś i chyba poczekamy aż ktoś takiego zaprezentuje - a najlepiej dwa lub trzy.

 

A ten fachman co ucina groty to chyba na szyldzie ma Wandalomistrz a nie Zegarmistrz?!?! Gdyby coś takiego w moim zegarku zrobił to bym chyba jemu dla wyrównania strat też coś uciął . 

[emikras 1]

witam wczoraj kupiłem taki zegareczek. Jak oceniacie jego stan ? zastanawiam sie jaki był oryginalny do niego pasek ;> bransoleta? czerwony ? czarny ? 

Czy ten werk jest oryginalny- pytam bo nie ma na nim napisu atlantic  

[sneer 153]

Chciałbym, żebyście spojrzeli na te 3 SUPEREXTRA

 

 

Konkretnie chodzi mi o sekundniki.

Są tu dwa rodzaje tarcz, różniące się m.in. usytuowaniem kropek lumy. na zewnątrz i wewnątrz indeksów godzinowych.

 

Może się mylę, ale wydaje mi się, że te z lumą wewnątrz nie miały grota na sekundniku, jest po prostu inny. Tak jak na środkowym zdjęciu.

 

Co wy na to?

Mam identyczny jak na twoim 1 zdjęciu i sekundnik jest identyczny , z czerwonym grotem

[John Time 14]

Co do pierwszego to chyba wszyscy będziemy zgodni, że sekundnik jest właściwy. Umieszczenie w tym drugim lumy po wewnętrznej stronie indeksów sugeruje, iż chciano zaznaczyć jego odmienność i być może kolejnym krokiem było zastosowanie również innego sekundnika. W Extra spotykamy również umieszczenie lumy po wewnętrznej stronie indeksów, ale tam wraz z lumą przeniesiono również podziałkę sekundową i zastosowano wówczas krótki sekundnik (notabene z grotem i przeciwwagą w kształcie fasolki). Tutaj podziałka sekundowa pozostała na brzegu tarczy wobec czego długość sekundnika jest właściwa - pytanie jednak pozostaje - czy z grotem (i może z jaką przeciwwagą).

 

Emikras - zegarek trochę umęczony, ale kompletny. Mechanizm właściwy. Zazwyczaj spotyka się je z incabloc, ale u Ciebie na deklu jest shockprotected, czyli wszystko gra. Stosowano do nich często bransolety, ale nie było to najszczęśliwsze dla mosiężnych kopert. 

[John Time 14]

Chciałbym podzielić się spostrzeżeniami na znienawidzony przez niektórych temat oryginalności Originali. Niestety moim zdaniem nie uda się tematu zamieść pod dywan lub zamknąć w szafie, chyba że zrezygnuje się z zakupów Originali. Tu odnoszę się do małego wycinku jakim jest analiza indeksu.

Otóż problem dotyczy głównie kłopotów z czarnymi tarczami. Często oglądając Originale słyszę lub sam używam określenia "wchodzenia farby na indeks" co jednocześnie dyskwalifikuje zegarek przylepiając mu łatkę "malowanki". Dochodzę jednak do wniosku, i tu sam również biję się w pierś, iż możliwe, że często niesłusznie i pochopnie.

W tym miejscu postawię pytania -

Mówiąc, iż "farba włazi na indeksy", czego się spodziewamy i jak powinien wyglądać zatem indeks tarczy nie poddanej restauracji?

I drugie pytanie, czy widział ktoś indeksy o krawędziach w jakiejś neutralnej barwie materii indeksu a nie w kolorze powłoki tarczy?

 

Rozpocząłem zatem oględziny różnych tarcz. Używałem lup i urządzenia o wysokim 60x powiększeniu. Niestety nie mam technologicznych możliwości zamieszczenia fotografii w tak dużym powiększeniu, ale to nie jest konieczne, gdyż przedstawia raczej różnice w strukturze i wysoce uszczegóławia moment połączeń różnych powłok.  Do prezentacji wybrałem kilka tarcz reprezentatywnych wykonując, co prawda wysoce amatorskie, fotografie makro.

 

Sądzę, że wszystkie problemy rozpoczynają się od nierozdzielnego traktowania technologii wytwarzana powłok tarcz jasnych i czarnych. Oglądając zegarek z jasną tarczą "gołym okiem"  można by sądzić, iż krawędź jest neutralna, w kolorze materii z której powstał indeks. Jednak w powiększeniu sytuacja wygląda całkiem inaczej. Otóż farba z powłoki znajduje się na krawędzi. Oczywiście technologia nanoszenia powłoki jest inna niż w czarnych co tu daje efekt doskonałego odcięcia się płaszczyzny tarczy od krawędzi indeksu, jednak powoduje to również, iż tak zdecydowanego odcięcia poszukuje się na tarczach czarnych wykonanych w innej technice.

Zauważyć można jeszcze jeden szczegół. Krawędź indeksu nie opada na płaszczyznę tarczy pod kątem prostym a "ukośnie" tworząc raczej z płaszczyzną kąt rozwarty. Jeśli założyć, iż obowiązywał jeden wzór tarcz i indeksów dla tarcz jasnych i czarnych, może to wyjaśniać dlaczego można sądzić, że często dochodzi do oceny czarnej powłoki jako powtórnie naniesionej. Wrażenie to dotyczy tarcz czarnych z racji zastosowania innej technologii krycia płaszczyzny - farby, której gęstość i występujące napięcie powierzchniowe powodowało zatarcie się wyraźnego odcięcia na łączeniu ścianki krawędzi i płaszczyzny tarczy.

Zatem ocena tarcz czarnych, a w szczególności na podstawie fotografii, może być obciążona błędnym przyjęciem, jako podstawowego kryterium, wyraźnego odcięcia krawędzi indeksu od płaszczyzny tarczy. Oczywiście nie sposób niestety pominąć niedostatków technologicznych wykonywanych zdjęć czarnym tarczom, na których refleksy świetlne powodują wrażenie braku tegoż odcięcia i złudzenie zalania indeksu. 

 

wpierw tarcza jasna

 

 

 

 

 

 

 

 

[John Time 14]

Spostrzeżenie to ma swe przełożenie również w analizie indeksu tarczy niebieskiej

 

 

 

 

 

[John Time 14]

Tutaj tarcza czarna z indeksami aplikowanymi.  "Gołym okiem" tego nie widać, ale powiększenie pozwala zauważyć utleniającą się powłokę indeksu, co w moim odczuciu również daje podstawy sądzić, że jest to tarcza oryginalna.

 

 

 

 

 

[John Time 14]

Ciąg dalszy prezentacji czarnej tarczy z indeksami aplikowanymi.

 

 

 

 

[John Time 14]

I na koniec czarna tarcza z tłoczonymi indeksami

 

 

 

 

 

 

[John Time 14]

Ciąg dalszy fotografii czarnej tarczy z indeksami tłoczonymi

 

 

 

 

Niestety z braku tarcz po renowacji nie zamieściłem materiału porównawczego