Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Valygaar

Elegancki zegarek - który??

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Najpierw chciałbym się przywitać, to pierwszy post, chociaż forum śledzę od około roku.

 

Kilka słów o mnie z perspektywy zegarkowej. Mój zegarkowy prywatny pułap max to 10 tys zł, pułap max u innych to 35 tys zł. Przez pułap max mam na myśli kwotę, powyżej której siebie lub osobę trzecią wysłałbym do psychiatry :P (no dobra, może do psychologa)

Posiadam kilka zegarków z czasów niedawnej w sumie młodości studenckiej, ale nie bardzo jest się czym chwalić; jakieś festiny itp. Niedawno nabyłem pierwszy w miarę porządny czasomierz tzn TAGa F1 44mm na bransolecie (na marginesie jestem z niego bardzo zadowolony póki co). Na mojej realnej liście must have jest na pewno U-Boat :rolleyes: i Longines Mastercollection 47mm.

 

A przechodząc do głównego wątku - chcę kupić elegancki zegarek. Specjalnie nie piszę garniturowiec, bo potrzebuję czegoś co się też nada do eleganckiej marynarki, nowoczesnej elegancji typu Massimo Dutti czy bardziej awangardowej Rage Age itp. Zaznaczam, że nie podzielam tu obowiązującej definicji casual, którą czasem ilustrują flanelowe koszule lub t-shirty :rolleyes:

 

Moje punkty odniesienia to: skórzany pasek czarny lub czekoladowy, okrągła koperta o średnicy co najmniej 42mm (choć wolałbym od 44mm), nie kwarcowy. Nie mam preferencji co do marki, aczkolwiek na pewno odpada wszystko co nie jest szwajcarskie lub niemieckie. Trochę jeszcze jestem nieprzekonany do poznanych tu marek niszowych, ale pracuję nad sobą jakby co. Co do ceny to właśnie ta (chyba?) nietypowość mojego problemu: widełki mam szerokie i jeśli pod wpływem opinii okaże się, że ma sens wydanie ok 8 tys na tego Longinesa, to go kupię, ale równie dobrze mogę wydać ok 2 tys na takiego np orisa: http://www.kadetrade...is-classic-date Ciekawe są też widziane tu przez mnie pierwszy raz Glycine :ph34r: . Jest też np. taki tissocik http://www.t-watch.p...4271601100.html Słowem wybór od groma... Help! :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mając do wydania max 10 tys. Powinieneś wydać 11 tys :D . My zawsze pomagamy przekroczyć budżet :-)

 

Ale na razie propozycje poniżej:

 

Jesli podoba Ci się Tissot Carson chrono. To pewnie spodoba Ci się także coś takiego tyle, że niszowej marki:

 

W stosunku do Tissota różnice wyglądają następująco:

Catorex posiada Szkło szafirowe z AR, Tissot bez AR

Catorex bazuje na Valjoux 7750 ( uznany, jeden z najlepszych masowo produkowanych mechanizmów automatycznych w ogóle )

W Tissocie siedzi uproszczony budżetowy mechanizm Chrono, pozycjonowany niżej od Valjoux aczkolwiek ponoć niezły ( jest krótko na rynku więc na poważne opnie trzeba poczekać )

Koperta w Catorexie jest mniej nobliwa/ elegancka a bardziej sportowa dzięki czemu zegarek jest znacznie bardziej uniwersalny niż Tissot.

Przeszklony dekielek w Catorexie z ładnie groszkowanym mechanizmem.

 

0001.jpg

 

 

Union Glashutte Noramis:

 

u15.jpg

 

Miałem i bardzo sobie chwaliłem. Super zegarki. Zmieścisz się w budżecie.

 

Tutaj trochę moich zdjęć:

http://zegarkiclub.p...+union +noramis

 

 

Poza tym zajrzyj na stronę NOMOSA . Polecam model Club :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Quadri,

Dziekuję bardzo za odpowiedź.

Catorex kompletnie mi nieznany, widzę, że to chyba ma być forumowy czasomierz (?)

Union przepiękny, niestety za mały :( podobnie te nomosy, maleńkie zegarki - niestety bedą się tracić u mnie w proporcji do całego ramienia.

Masz coś jeszcze w wachlarzu? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może będzie może nie....zobaczymy...

Chrono Catorexa ma 42mm, ale z racji, że to chrono ( wystające przyciski i koronka) to zawsze wygląda na większe na nadgarstku.

 

Co do rozmiarów...zagadaj do kolegi Carlito on ma nadgarstek 22cm ( jeśli dobrze pamiętam ) i nosił zegarki 44-46mm, aż w końcu dojrzał i teraz kupuje tylko zegarki 40mm -max 42mm :-) ( Rolexy, Audemarsy, Moser & cie ) . Moda na wielkoludy powoli przemija....i wraca stare. Widać to także w ofertach czołowych producentów ( np. Panerai ostatnio wypuścił modele 42mm ).

 

Poleciłem Ci tylko te zegarki które posiadam lub posiadałem bo tych mogę jakość zagwarantować. Jak czegoś nie macałem to nie będę polecał. No i generalnie ja zwykle polecam niszowe marki bo już parę lat temu przestały mnie kręcić te które są łatwo dostępne i przeciętny Kowalski może sobie je nabyć wchodząc do galerii. Jest wiele fajnych marek w Polsce w ogóle nie znanych bo Polski rynek to wciąż malutki ryneczek konsumencki na droższe zegarki.

 

Jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowizny to napiszę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobacz Eposy, np. 3401, 3402, 3404. Mam i sobie chwalę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Chronoscope jest wyczesany w kosmos ale ma 40mm więc pewnie odpadnie. ML - Miałem jakościowo super ale to popularne zegarki :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może będzie może nie....zobaczymy...

Chrono Catorexa ma 42mm, ale z racji, że to chrono ( wystające przyciski i koronka) to zawsze wygląda na większe na nadgarstku.

 

Co do rozmiarów...zagadaj do kolegi Carlito on ma nadgarstek 22cm ( jeśli dobrze pamiętam ) i nosił zegarki 44-46mm, aż w końcu dojrzał i teraz kupuje tylko zegarki 40mm -max 42mm :-) ( Rolexy, Audemarsy, Moser & cie ) . Moda na wielkoludy powoli przemija....i wraca stare. Widać to także w ofertach czołowych producentów ( np. Panerai ostatnio wypuścił modele 42mm ).

 

Poleciłem Ci tylko te zegarki które posiadam lub posiadałem bo tych mogę jakość zagwarantować. Jak czegoś nie macałem to nie będę polecał. No i generalnie ja zwykle polecam niszowe marki bo już parę lat temu przestały mnie kręcić te które są łatwo dostępne i przeciętny Kowalski może sobie je nabyć wchodząc do galerii. Jest wiele fajnych marek w Polsce w ogóle nie znanych bo Polski rynek to wciąż malutki ryneczek konsumencki na droższe zegarki.

 

Jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowizny to napiszę.

 

W zegarkach poniżej 42mm czuję się jak w za krótkich spodniach lub w koszulce nad pępek, no co ja poradzę... ;)

 

A tego catorexa miałeś też w ręce? Gdzie w PL taką maszynkę można zobaczyć/przymierzyć/kupić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zegarkach poniżej 42mm czuję się jak w za krótkich spodniach lub w koszulce nad pępek, no co ja poradzę... ;)

 

Pułap 10k zł + "niedźwiedzia" łapa + elegancki, ale nietypowy garniturowiec... Może ten? Na granicy zasięgu cenowego, ale jaki zegar :D

http://www.tourneau.com/shop/brand/hamilton/khaki-navy-pioneer-120th-anniversary-50552p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Hamilton bardzo ładny ale nawet nakładanych indeksów nie ma. mechanizm pewnie Unitas a cena zupełnie z kapelusza. Koszt wyprodukowania tego cacka nie jest w cale większy od kosztu wyprodukowania zegarka za 1200zl ( Kemmner Maryna ). Rozmiar jak na klasyka dla mnie dyskwalifikujący. Ale są klienci jest produkcja :D

 

Oczywiście są drogie zegarki na Unitasie np. Panerai ale Panerai nie produkuje przy okazji kwarcowych zegarków za 500zl jak to robi Hamilton więc prestiż zupełnie inny. Dziwny ruch Hamiltona ale one się sprzedają głównie w USA i tam pewnie ludzie łykną z pocałowaniem ręki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobacz Eposy, np. 3401, 3402, 3404. Mam i sobie chwalę.

 

Fajne, nie rzucają na kolana, ale generalnie wyglądają na relatywnie uniwersalne, zwłaszcza ten najprostszy. Nie miałem ich w/na ręce, ale widzę w necie, że są sklepy w Katowicach, które je oferują więc zajrzę. Dzięki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pułap 10k zł + "niedźwiedzia" łapa + elegancki, ale nietypowy garniturowiec... Może ten? Na granicy zasięgu cenowego, ale jaki zegar :D

http://www.tourneau....iversary-50552p

 

Dziękuję, zacna busola :D Ale to made in USA (?), a ja chcę niemieckojęzyczny ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Hamilton bardzo ładny [...]

Rozmiar jak na klasyka dla mnie dyskwalifikujący.

Zgadzam się ze wszystkim i sam nie wziąłbym go głównie ze względu na rozmiar. Ale - pomijając technikalia - spełnia większość kryteriów: piękny/elegancki (IMO), wielki, nietypowy (jak na garniturowca) i w budżecie.

 

BTW> Sam zafundowałem sobie niedawno D.Dornblueth Cal. 99.4 (42mm) w podobnym klimacie. Ale to oczywiście zupełnie inna bajka niż ten Hamilton. Choć gdyby koledze się spodobał to chyba Cal. 99.0 byłby na granicy zasięgu (~2500EUR).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten Hamilton bardzo ładny ale nawet nakładanych indeksów nie ma. mechanizm pewnie Unitas a cena zupełnie z kapelusza. Koszt wyprodukowania tego cacka nie jest w cale większy od kosztu wyprodukowania zegarka za 1200zl ( Kemmner Maryna ).

(...)

 

O takie opinie mi chodzi. Moje dyletanctwo zegarkowe powoduje, że na razie kompletnie nie potrafię ocenić co jest czego i ile warte (pomijając oczywiście parametry niekwantyfikowalne) :wacko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się ze wszystkim i sam nie wziąłbym go głównie ze względu na rozmiar. Ale - pomijając technikalia - spełnia większość kryteriów: piękny/elegancki (IMO), wielki, nietypowy (jak na garniturowca) i w budżecie.

 

BTW> Sam zafundowałem sobie niedawno D.Dornblueth Cal. 99.4 (42mm) w podobnym klimacie. Ale to oczywiście zupełnie inna bajka niż ten Hamilton. Choć gdyby koledze się spodobał to chyba Cal. 99.0 byłby na granicy zasięgu (~2500EUR).

 

A masz jakieś realne zdjęcie na przegubie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A masz jakieś realne zdjęcie na przegubie?

 

Swoich nie mam, ale w necie (róznież na tym forum) można ich znaleźć mnóstwo:

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/4933-d-dornblueth-sohn/

http://chronos24.pl/test-d-dornbluth-sohn-cal-99-2/

http://chronos24.pl/d-dornbluth-sohn-rodzinna-manufaktura/

http://www.dornbluethblog.com/Watches/99.0.html

 

Jeśli Ci się podoba to bazując na swoich doświadczeniach mogę powiedzieć, że ten zegarek w realu wygląda, sparwuje się i nosi rewelacyjnie :) Tani nie jest, ale (jak dla mnie) wart każdej wydanej złotówki. Możesz sobie nawet zamówić grawerkę z własnym nazwiskiem na płycie. Jedynie czas oczekiwania (parę/kilka m-cy) może odstraszyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Navel,

bardzo ciekawe zegarki, dziękuję.

Ale czekanie kilka miesięcy kiedy ja muszę już..? :blink:

(pewnie znasz to uczucie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Fajne, nie rzucają na kolana, ale generalnie wyglądają na relatywnie uniwersalne, zwłaszcza ten najprostszy. Nie miałem ich w/na ręce, ale widzę w necie, że są sklepy w Katowicach, które je oferują więc zajrzę. Dzięki :)

 

Może i nie rzucają na kolana ale na żywo zdecydowanie zyskują, są świetnie wykonane i w ich przypadku jest bardzo dobra relacja jakość/cena. Poszukaj na forum, gdzie jest chyba galeria i recka 3401. W przypadku 3404 świetnie wygląda dekorowany Unitas.

PS. Masz też wiadomośc na pw.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetne!

Sklep z okolic, dzwoniłem do właściciela przed momentem.

Nie ma eterny na stanie, będzie miał za tydzień coś takiego ino w chrono. Podjadę zobaczyć.

 

Witaj,

 

jeśli Eterna chrono jest na tapecie to polecam szczególnie starszą wersję (można jeszcze czasem kupić) Eterna Soleure Moonphase Chronograph. Sprzedałem tylko dlatego, iż był zbyt duży jak na mój nadgarstek ok17,5mm. Koperta ma "tylko" 42mm lecz długie uszy i wysokość (grubość) zegarka wymagają odpowiedniej ręki.


"Miłownik dokładnego zegarka, to jest dobrego chronometru..."

pozdrowienia, Tomasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj w jednym z największych centrów handlowych w PL oglądałem i przymierzałem kilkadziesiąt zegarków :blink:

Od Tissota, Edoxa przez FC, Orisa, Eposa, Porsche, TH, ML, Longinesa po Omege, BM, Breitlinga itp.

I moje wrażenia laika są takie, że jakbym nie miał logotypów oraz tego forum a tylko ceny i zegarek na ręce/przy oku to kupiłbym ML... ewentualnie Longinesa lub Omege :ph34r:

Trochę już jestem mądrzejszy, czekam na wrażenia z Eterny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Dziś nieco niespodziewanie zostałem posiadaczem fajnego zegarka :)

Człowiek, u którego miałem oglądać eternę sprzedał mi zegarek, który rozpatrywałem pierwotnie jako prezent dla Taty. Niestety, Staruszek będzie musiał się obejść smakiem :lol: Budzik tak mi się spodobał live, że zostawię go dla siebie i tymczasowo mam rozwiązany temat garniturowca.

A aktor, o którym mowa to manualny Maurice Lacroix Pontos PT7518-SS001-130. Określiłbym go jako dość purystyczny projekt; 43 milimetry niezmąconej (nawet datą) harmonii ;)

 

W tym miejscu dziękuję wszystkim za fajne i pouczające rady!

Nie zamykam jednak tematu, bo przy okazji poszukiwań znalazłem sporo ciekawych zegarków, które wpadły mi w oko. Pozowolę sobie wkrótce się z Wami w tym temacie skonsultować :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.