Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

TeJot

Użytkownik
  • Content Count

    4184
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    4

TeJot last won the day on July 23 2015

TeJot had the most liked content!

Community Reputation

113 Entuzjasta zegarmistrzostwa

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    Kraków
  • Hobby
    muzyka/płyty/stereo, zegarki

Recent Profile Visitors

1226 profile views
  1. Jako młodzieniec jeździłem Huraganem na szytkach, ale słowo jeździłem to zbyt dużo powiedziane, raczej powinienem powiedzieć próbowałem jeździć na szytkach. Z każdym wyjściem na rower, z powodu krawężników, kamieni czy dziur w drogach przebijałem te szytki i łapałem flaka. Ojciec musiał co rusz zakładać mi nowe. Starczyło mi (ojcu chyba też) cierpliwości na trzy razy. Wywaliłem szytki w te pędy i założyłem opony z dętkami. Rower stracił na lekkości ale zyskał na użyteczności. W końcu mogłem normalnie jeździć. Z tymi odchudzonymi do granic możliwości rowerami może być podobnie. Obecnie jeżdżę na tubelessach i sobie chwalę.
  2. Nie umiem się odnieść, bo nie jeździłem nigdy na tak lekkim rowerze. Traktuję takie wylajtowane bajki jedynie jako ciekawostkę.
  3. Nie wiem, mnie stać jedynie na siodełko 😉
  4. 5.2 kg to żaden wyczyn.. Custom made dla klienta ZEA, waga jedyne 3992 gram.
  5. To podobnie jak moje tyle ze w szosie mam obręcze evanlite. Natomiast w am/enduro mam koła dt swiss 1700 spline, robiłem pełny serwis kół po trzech latach jeżdżenia i nie było w nich co serwisować. Ani deka wilgoci nie złapały, smaru trochę dołożyli, poskładali i tylko jeździć. Podobnie w kołach od Fatbike, tam tez mam dt swiss na ratchet i to są koła nie do zdarcia.
  6. Na pewno będą, do swoich kół tez wybrałem elementy od dt swiss, mianowicie piasty.
  7. To jeszcze lepiej, sprawdzona i niezawodna marka kół, plus do tego robota specjalistów od lemonbike = banan na twarzy 😉 PS. W zasadzie to chłopaki z lemonbike nie byli jedyną opcją bo dt swiss składa koła w Polsce.
  8. Znajomi jeżdżą zawodowo MTB na kołach Evanlite. Scigają się w zawodach, eksplorują góry, rekomendują bez wahania. Jak to mówią "wymiana na custom zwykle robi odczuwalną różnicę w sztywności, przyspieszaniu. No i porządnie, starannie, ręcznie złożone i pomierzone rzemieślnicze koło prawie zawsze będzie lepsze niż przemysłowe z maszyny". Jestem pewien, że będziesz zadowolony.
  9. Korzystałem. Jeżdżę drugi sezon na Evanlite NEW DISC 50 w wersji tubeless. Szybka i fachowa obsługa przedsprzedażna, krótki okres oczekiwania na koła, dobrze i bezpiecznie zapakowane. Bezproblemowe użytkowanie, wystarczająco sztywne jak na moją amatorską jazdę, nic nie strzela (jak to miałem w innych kołach po gwałtownym i mocnym naciśnięciu pedałów), no i fajny look. Dodatkowo program ochronny w postaci darmowej wymiany lub naprawy w ciągu 2 lat oraz dożywotnia gwarancja na wady fabryczne. Chłopaki w Lemonbike wiedza co robią! Podsumowując jestem bardzo zadowolony z kół i polecam.
  10. Jak chcesz poeksperymentować z deskami to polecam siodło Berk. To moje trzecie, które założyłem do szosy i jak na razie ostatnie bo okazało się strzałem w dechę! W standardzie miałem Selle San Marco GND, które szybko zmieniłem na Fizik Arione R3 Versus Evo Large (obecnie używam w fatbike) a potem skusiłem się na Berk Lupina 150mm i tak już zostało. Jeżdżę na nim od zeszłego sezonu (przejechałem ponad 1600 km), dystanse do ok 100 km/dzień oraz czasem dłuższe i tyłek daje radę. Jak dla mnie rewelacyjne siodło. @Burns Ok, to ta gruba podeszwa sprawia wrażenie, że buty wydają się wyższe.
  11. Czołem cykloszydercy 😜 Dawno mnie tu nie było, jeździcie coś czy tylko gadacie? Polecam twojej uwadze @Burns Freeridery Pro. Używam od kilku sezonów i dobrze się sprawdzają. Są lekkie (381g/but), mają bardzo twardą i dobrą ochronę palców (sprawdziłem w boju dwukrotnie), raz jak przywaliłem w kamień a drugi raz jak zawadziłem o wystający korzeń. Duży palec mnie wprawdzie bolał na drugi dzień ale staw cały a palec nie złamany. Poza tym szybko schną i mają wentylację. Nie są tak ciężkie i toporne jak Impacty, wygodnie się w nich chodzi i jeździ. No i nie są za kostkę ale to już moje osobiste preferencje. PS. Widzę, że ładne szosy w wątku pokazujecie 👍 szerokości!
  12. Używam takich lampek w szosie: https://www.knog.com/product/blinder-mini-chippy-twinpack/ Unikam jeżdżenia po zmroku, a w zasadzie to nie jeżdżę wcale więc wystarczają do tego, aby być widocznym dla innych. A minimalistyczny styl i niewielkie rozmiary mi się podobają.
  13. @fidelio przy Twoich preferencjach poszukałbym roweru na nieco szerszych obręczach niż klasyczne i oponach tubeless 28C. Mam na myśli obręcz 21 mm/28 mm (wewn. i zewn. szer.). Będzie bardziej stabilnie i komfortowo, zwłaszcza jak zjedziesz z asfaltu na utwardzoną drogę. Nie raz mi się zdarzyło, że nawi Garmina wytyczyło trasę z odcinkami po utwardzonej drodze nie asfaltowej, pomimo że rysował trasę w kat. „kolarstwo szosowe”. Było wtedy nieco stresu. Na początku miałem założone węższe obręcze i dętki, ale zmieniłem na tubelessy 28C i szersze koła. Uważam to za korzystaną zmianę i polecam takie rozwiązanie.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.