Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Verbal

Już kupiłem..... ale czy dobrze ?

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio padłem ofiarą swojej małej słabości i zakupiłem sobie ten oto zegarek. Kilka słów o nim. Frederique Constant(cena 3300 PLN), automat 25 kamieni(modyfikowana ETA 2824-2), wodoszczelność 3 ATM, szkiełko szafirowe wypukłe-góra, płaskie-dół. Chciałem zakupić zegarek automatyczny na pasku, z ciemnym cyferblatem. Może wypowiecie się co sądzicie o tym zakupie.

 

post-3989-0-83483600-1330627958.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Fajny. Są jednak ludzie uczulenie na "dziurę w tarczy".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fajny, klimatyczny zegareczek :D

 

co prawda dziura w tarczy troche jakby mu nie pasuje, samą firme lubię niespecjalnie, tą kasę można było IMO wydać ciekawiej, ale i tak fajny :) :)

 

tera będziesz siedział i się gapił jak mu serducho bije :) gratulacje, niech służy!


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Znowu pewnie mi się dostanie, ale co tam... trzeba pisać co się myśli więc napiszę, że Frederique Constant to czarna owca wśród genewskich firm zegarmistrzowskich. Jakość wykonania - średnia. Miałem kiedyś zegarek FC i drugiego chyba bym nie kupił. Tak jak napisał neuro - kasę można było wydać ciekawiej, ale jak się czasomierz podoba, to niech służy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Sławek
Znowu pewnie mi się dostanie, ale co tam... trzeba pisać co się myśli więc napiszę, że Frederique Constant to czarna owca wśród genewskich firm zegarmistrzowskich. Jakość wykonania - średnia. Miałem kiedyś zegarek FC i drugiego chyba bym nie kupił. Tak jak napisał neuro - kasę można było wydać ciekawiej, ale jak się czasomierz podoba, to niech służy.

Do odważnych świat należy Mariusz i jeżeli Tobie się dostanie w tym temacie to mnie również albowiem zgadzam się z Tobą na 100%, co tam sto na 1000%(TYSIĄC) jak iść to ma całość a tych gromów się nie boję niech ciskają jak tylko są tacy odważni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja Ci pogratuluję bo mi się bardzo podoba.

Pochwal się fotkami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja uważam, że FC do pewnej granicy cenowej /powiedzmy 3k zł/ jest dobrym pomysłem, a zegarki wykonane są naprawdę precyzyjnie i są dość ładne.

 

 

Marcin

 

 

ps. GRATULUJĘ :!:


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ireneusz Paluszek
A ja uważam, że FC do pewnej granicy cenowej /powiedzmy 3k zł/ jest dobrym pomysłem, a zegarki wykonane są naprawdę precyzyjnie i są dość ładne.

 

zgadzam się z kolei z Marcinem w 100%

(miałem - podobnie jak Krell - FC i też mi popsuł, ale nie generalizowałbym, w końcu IWC i Mosery też szwankują a generalnie są ok :wink: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja się cieszę, że Marcin podziela mój pogląd. Dokładnie tak samo pisałem w ubiegłym roku przy okazji dyskusji na temat Frederique Constant. Nadal jednak podtrzymuję to, co napisałem wyżej. Wystarczy sobie uświadomić z jakimi firmami mamy do czynienia - Vacheron Constantin, Patek Philippe, Svend Andersen. Gdzie jest miejsce marki Frederique Constant, która wytwarza proste zegarki, bez (trudnych w kontekście wykonania) własnych komplikacji i jeszcze dodrukowuje sobie historię :?:. To było oczywiście pytanie retoryczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zadałeś pytanie "Już kupiłem..... ale czy dobrze ?" Trzeba było to zrobić

przed zakupem ale jeżeli ci się podoba i na ręku nie masz wrażenia że

cię drażni to jest OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny jest :lol: Firma też sympatyczna.


Radek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubbię tą firmę. Zegarek ciekawy, typowy elegant. Jeśli zapanowała moda na przeszklone dekle, to dlaczego nie umieścić okienka na tarczy? Moim zdaniem świetny pomysł, stosowany m. in. przez firmę Zenith.


Co-Axial

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam zapytanie do KRELL'A. Zastanawiam się dlaczego porównujesz Frederique Constant do Patka czy innych HIEND'owych marek. Może pokażesz mi nowego Patka za 3K ?:lol: Wiem dobrze że to inna liga.

Kupiłem go ponieważ był w moim zasięgu jeśli chodzi o cenę i podobał mi się wizualnie. Jeśli chodzi o awaryjność to poprzedni FC spisywał się wyśmienicie i był bardzo dokładny. Różnie tu mówią o marce FC. Jeśli chodzi o jakość wykonania czy werków, to według mnie plasuje się w klasie średniej razem z firmami: Longines, Raymond Weil, Maurice Lacroix, Baume and Mercier czy Oris.

Jeśli ktoś się z tym nie zgadza to ma takie prawo. Pragnę podziękować wszystkim za udział w dyskusji. Pozdrawiam Robert

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mam zapytanie do KRELL'A. Zastanawiam się dlaczego porównujesz Frederique Constant do Patka czy innych HIEND'owych marek. Może pokażesz mi nowego Patka za 3K ?:lol: Wiem dobrze że to inna liga.

Oczywiście tych firm nie da się porównać, podobnie jak Frederique Constant w żaden sposób nie przystaje do Vacheron Constantin czy Svend Andersen. Dlatego napisałem, że FC to czarna owca wśród genewskich firm. Ale i (że się tak wyrażę) na swojej półce cenowej, Frederique Constant jest w mojej opinii firmą, której poziom wykonania zegarków nie jest lepszy ani nawet równy z Maurice Lacroix.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dlatego napisałem, że FC to czarna owca wśród genewskich firm.

To niestety Mariuszu sugeruje laikowi czytającemu forum, że FC to jakiś badziew, a przecież przyznasz, że w żadnym wypadku tak nie można powiedzieć.

Nie należy też mylnie zakładać, (co zdaje się czynisz, choć jednocześnie zaprzeczasz temu) że genewskie pochodzenie predysponuje ją do porównania z innymi markami jak PP czy też VC.


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
To niestety Mariuszu sugeruje laikowi czytającemu forum, że FC to jakiś badziew, a przecież przyznasz, że w żadnym wypadku tak nie można powiedzieć.

Nie należy też mylnie zakładać, (co zdaje się czynisz, choć jednocześnie zaprzeczasz temu) że genewskie pochodzenie predysponuje ją do porównania z innymi markami jak PP czy też VC.

 

Widzisz, cały problem polega na tym, że firma Frederique Constant próbuje robić sobie marketing na bazie miasta Genewa. Genewa zawsze słynęła jako ośrodek wytwórstwa czasomierzy z bardzo wysokiej półki. I właśnie FC usiłuje ten fakt wykorzystać mówiąc - Zobaczcie !, w Genewie jest Patek Philippe, Vacheron Constantin, jesteśmy i my ! - co daje klientowi do zrozumienia, że to taka super firma. Tylko, że Frederique Constant nie ma w swojej ofercie nawet jednego mechanizmu, który posiadałby Pieczęć Genewską. Mimo to na bazie magicznego słowa "Geneve" próbują sobie robić reklamę. Powiem tak - jak Frederique Constant osiągnie kiedyś poziom Choparda, wtedy moje nastawienie do tej firmy będzie inne. Obecnie jest takie jakie jest.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, z czystej ciekawości, piszą takie rzeczy w swoich oficjalnych materiałach promocyjnych wymieniając te marki?

Czy tylko piszą, że pochodzą z Genevy mekki wspaniałego zegarmistrzostwa?


Instagram.com/horlobby.watches

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aby umieścić napis "Geneve" na cyferblacie, trzeba spełnić określone warunki które są opisane min. na stronie FC. Nie tylko FC umieszcza ten napis. Robi to też Raymond Weil czy Baume and Mercier. Co w tym złego ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Teoretycznie nic. Chodzi mi o sposób promocji, nie wspominając już o nieco podkolorowanej historii - delikatnie rzecz ujmując.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SPORTURA 01
Zadałeś pytanie "Już kupiłem..... ale czy dobrze ?" Trzeba było to zrobić

przed zakupem ale jeżeli ci się podoba i na ręku nie masz wrażenia że

cię drażni to jest OK.

 

 

 

Zgadzam się w 100 %. Pytaj przed zakupem, a potem to tylko się chwal i broń swojej decyzji. Gratuluję zakupu, choć nie lubie prostokątnych ale to rzecz gustu. Dobrze że choć czarny, a nie np...żółty :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcin99

jesli ci sie podoba... to życze aby służył dobrze i wiernie :wink:

mi osobiście z wyglądu się nie podoba (tymbardziej przez "dziure" w tarczy) - ale o gustach sie nie dyskutuje :wink:

natomiast co do jakości FC i ML - to moim skromnym zdaniem - ML ma jakosciową przewagę nad FC... i to... konkretną moim zdaniem...

ale zegarek niech dobrze służy;) gratuluję :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość SPORTURA 01

Z dziurą to lubię np. taki też czarny.

 

 

post-0-0-64573400-1330628070.jpg

 

A moja ukochana :oops: SPORTURA też ma dziury :lol:

 

1370940592hy7.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tylko, że Frederique Constant nie ma w swojej ofercie nawet jednego mechanizmu, który posiadałby Pieczęć Genewską. Mimo to na bazie magicznego słowa "Geneve" próbują sobie robić reklamę

Zgadza się, ale w swoim nowym manufakturowym werku FC-930 mają już dekoracje CÓte de Geneve, a to już jakiś krok w stronę Geneva Seal i to wcale nie mało istotny!

FC rozwija się w bardzo dobrym kierunku, mają dobrze przemyślany marketing- moim zdaniem zdecydowanie lepszy od ML'a, profesjonalną stronę internetową ze wszystkimi "bajerami" jakich mogą potrzebować miłośnicy tej marki... że wybrali Geneve na swój dom to ich wybór, jakoś nigdy nie przyszło mi do głowy oceniać ich przez pryzmat "sąsiednich" marek, ale niestety Ty to robisz i robisz FC tym wielką krzywdę, bo przecież "nie od razu VC zbudowano..." :twisted:

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
nie przyszło mi do głowy oceniać ich przez pryzmat "sąsiednich" marek, ale niestety Ty to robisz i robisz FC tym wielką krzywdę, bo przecież "nie od razu VC zbudowano..." :twisted:

 

Tia... :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość feleksc

Tia...Carrere

?

 

sory to po Szakirce tak mam

:lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.