Jakimi rowerami jeżdżą członkowie forum

[kaido2 122]

Swego czasu spotykałem na trasie gościa co jak się okazało po czasie na makrokeszowym " góralu" walił dziennie 2,5 stówy, On pitrafił mnie na nim gonić, gdy ja na szosie. To nie rower jedzie, a jak jest motywacja to wszystko idzie gładko. Mnie zadawala fakt, że na nim jestem w stanie ładnie wykręcać nie tylko na prostych.

 

O samym sprzęcie z fotek? 

Rama pochodzi z mego ulubionego złomowiska, kiedyś to był Author Horizon SX, nabyłem ją z widłem, suportem, blatem i korbami, powypadkowa - krzywy hak i latający pająk + krzywy blat. Model z 2000 r. stal hi- ten, a więc ciężkie żelastwo, doprowadzone do ładu służy już naście tyś km, nabyte za 2 dychy na wspomnianym złomie. Kiera, manetka, sztyca, siodło pochodzą z modowego górala z 1992, makrokesz i te klimaty materiał elementów metalowych - grubościenna stalkanał. Dostałem od kumpla cały rower, reszta co z niego została - złomowisko.Koła - kińczyki za 6 dyszek od sztuki na konusowych Joytechach mile mnie zaskoczyły, bo pomimo, że składane maszynowo to są proste i się nie poddają nawet na najgorszych kraterach - jak dotąd nie musiałem ich poprawiać. Kupiłem 2 przednie, bo tylnego nie było, ale szybko jedno z nich przerobiłem na tył Na kole wolnobieg 6S - kiedyś wziąłem ich całą reklamówkę ze.... zaprzyjaźnionego złomowiska na wagę. Wolnobieg na zimę jak znalazł. Opony Vittoria Journaltech z wkładką i zapomniałem co to są kapcie, koszt 1 sztuni to coś lekko ponad stówkę. Połączenie wszelakich łożysk, wolnobiegu z ŁT43 powoduje, że przy nawet najgorszym syfie zapominamy o rudzi wewnątrz. Ponoć nie ma on takich właściwości tocznych, nie wiem, koła kręcą się jak szalone 

[pawelb29 801]

Niezły dzik z Ciebie

Szacunek.

[egzo18 675]

Aż boję się zapytać ile to waży?

Sam do kół w m rowerach rodziców ładuje Łt 43, do sterów też i jeździ lata. Tylko zaglądać raz na jakiś czas aby go nie wymyło

Zamówiłem zegary d centrownicy.

Jak przyjadą to się pochwalę

[suqub 94]

Im więcej waży tym więcej pary w nogach aby osiągnąć tę samą prędkość. A jak z gorki leci ☺

[egzo18 675]

No wiadome

[Stierlitz 250]

Mam pytanie - jak z hamowaniem

v-brakeami podczas deszczu?

 

Ostatnio miałem wybór przy zakupie tego samego modelu - dobre v-ki albo drożej tarcze niższej klasy.

Za namową sprzedawcy wybrałem v-ki, rower to cross Unibike Viper gts.

Edytowane 4 Grudnia 2016 przez Stierlitz

[egzo18 675]

Będę słabsze podczas deszczu.

Ale bez siania paniki.

Dobrze ci doradził, bo mechaniczne tarczówki ( z wyjątkiem avida bb5 i i bb7) to jest koszmar.

[Stierlitz 250]

To miały być hydrauliczne, ale zaledwie acery, zastanawiałem się nad zmianą zacisków (klamki były deore), ale przy sunntorze nvx z przodu wydało mi się to bez sensu, wolałbym dopłacić do droższego roweru.

Edytowane 4 Grudnia 2016 przez Stierlitz

[egzo18 675]

Uuuu.

To jak była hydraulika, to trzeba było brać...

Każda hudraulika lepsza od v.

Faktem jest, że nawet przy małej tarczy, to ten widelec złapał by luzy po kilku setkach km. Zresztą na v też złapie, tylko wolniej.

Lepiej byś zrobił biorąc dyski hydro.

Czegoś nie rozumiem... Jeśli klamki były deore, to zaciski na 99 % też.

( deorki, to już porządne hydro)

Raczej fabrycznie nie mam mieszanki grup w hamulcach

Edytowane 4 Grudnia 2016 przez egzo18

[Stierlitz 250]

Cholera, teraz musiałbym zmieniać koła...

Różnica była niewielka - 2250 z v-kami, 2600 z tarczami.

Z drugiej strony za 3k miałbym coś lepszego i tak w nieskończoność... Chyba zamiast myśleć będę jeździł

Edytowane 4 Grudnia 2016 przez Stierlitz

[egzo18 675]

Dobre podejście

Tylko serwisować raz na jakiś czas, żeby nie " zapuścić "

[Stierlitz 250]

Mam wrażenie, że jak zablokuję ten amortyzator, to on już ma minimalne luzy. To normalne?

Edytowane 4 Grudnia 2016 przez Stierlitz

[egzo18 675]

Jakie luzy? Lata na lagach na boki lub tył przód?

Czy się lekko poddaję? Jeśli się lekko poddaję to norma.

Jak lata, to wychodzi jego kiepska jakość.

Edytowane 4 Grudnia 2016 przez egzo18

[70' 374]

  W dniu 4.12.2016 o 20:44, Stierlitz napisał(-a):

... Chyba zamiast myśleć będę jeździł

Pokaż więcej  

To najlepszy wybor

[Stierlitz 250]

Lekko się poddaje przód - tył jak wcisnę przedni hamulec i napieram, ale nie "lata".

 

Mam porównanie z dużo droższymi rowerami i to mtb z rockshoxami a to chyba nie do końca sprawiedliwe.

Edytowane 4 Grudnia 2016 przez Stierlitz

[egzo18 675]

Porównanie do niego może być jakiś xcm.

Jak lekko się podaję przód tył , to ok. W tej klasie widelców, to norma.

[Tommaso 2307]

V-ki w deszczu wcale nie zachowują się tak fatalnie, jak się powszechnie uważa. Wiadomo, pierwszy obrót koła czyścisz obręcz z deszczu, więc niedoświadczony może mieć w tym momencie mokro w gaciach, ale od drugiego obrotu jest nieźle, a od trzeciego całkiem dobrze.

Oczywiście pod warunkiem, że masz solidne okładziny, a nie plastiki za 2 zł.

[egzo18 675]

I klamki też są ważne, żeby układ nie był " gumowy "

[Stierlitz 250]

Klamki deore, v-ki alivio.

Na suchym po regulacji działają bardzo dobrze, zdecydowanie ponad oczekiwania - zarówno siła, jak i dozowalność. Smart samy też jak na dość wąską, crossową oponę radzą sobie z przyczepnością podczas hamowania całkiem przyzwoicie.

[egzo18 675]

Smart samy, to jest pełno prawna opona mtb. Jak jest gruba?

[Stierlitz 250]

28x1.60

Edytowane 4 Grudnia 2016 przez Stierlitz

[egzo18 675]

Nawet nie wiedziałem, że smarty występują w tak cienkiej wersji.

Mam te opony, tyle że 27,5 na 2,25

[suqub 94]

Który według Was jest ciekawszą opcją? Skłaniam się ku MAT.

Do tego długie portki, kluszulka z długim rękawem, bluza z polarem z Decathlonu i na rower

 

https://www.centrumrowerowe.pl/kaski-i-ochraniacze/kaski-rowerowe/mtb/p,kask-striker-rozmiar-l-xl-czarno-bialy-fox,585473.html 

https://www.centrumrowerowe.pl/kaski-i-ochraniacze/kaski-rowerowe/mtb/p,kask-crossover-czerwono-bialo-czarny-met,555374.html

[pawelb29 801]

Chyba MET .Tez bym ten wybrał .

[Morion 2046]

 

Stierlitz też mam tego Unibike Vipera na v-kach. Ponieważ rower miał u mnie robić za trekkinga którym będę się się wypuszczał w dalsze trasy to wolałem prostsze hamulce które w razie awarii będę mógł łatwo naprawić daleko od domu. Co do ich pracy to nie mam zastrzeżeń jedynie przy jeździe po szutrach na mokrym jak złapią trochę piachu to w momencie hamowania wydają nieprzyjemny dźwięk tarcia. Obecnie po ponad 1000 km klocki do wymiany.