niet 7 #1 Napisano 22 Października 2013 Cześć, w związku z tym że mam spory nadgarstek, a do posiadania zegarków podchodzę w sposób praktyczny (nie leżą i wyglądają wyłącznie), to proszę o pomoc w wytypowaniu ciekawych modeli. Może nie tylko mnie się to przyda:) Mam świadomość, że kiedyś nie robiło się raczej dużych zegarków. Na chwilę obecną posiadam Doxę Antimagnetique i jej rozmiar (38mm bez koronki) to dolna granica tego co jeszcze kwalifikuję się na moją rękę Będę wdzięczny za typy jak i oferty sprzedaży. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mechanik 902 #2 Napisano 22 Października 2013 U..to masz niewielki wybór powyżej 38mm to poza patelniami Orienta,nie spotkałem wielu....ale można się przyzwyczaić do mniejszych ,często noszę Roamera 38mm ale też np Bulowę kostkę28x35 i Royala 31x31 itp i sa naprawdę wygodne, a nadgarstek mam 21,5 tak że paski muszę mieć xxl lub bransoletę max 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lec 129 #3 Napisano 22 Października 2013 Ewentualnie duży Atlantic a nowa reedycja, to już spora patelnia. 0 <p>Czasem lec-e w gruchy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wasyl 735 #4 Napisano 22 Października 2013 Zostaja chronografy, nurki, zegarki z lat poznych 60 i 70. Omega speedmaster mark 2, mark 3 (prawdziwy potwor) speedmaster 125 (kostka masla)czy kamertonowy speedsonic z wymiarami 45 na 45mm. Do tego dochodzi Enicar sherpa super dive 47 mm lug to lug, divery longinesa, chronografy Heuera, szczegolnie Autavia.Minusem sa koszty nabycia. Nie bedzie to budzet Doxy antimagnetique. Raczej jego dziesieciokrotnoscPozdrawiam 0 WasylMam różne zegarki Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niet 7 #5 Napisano 22 Października 2013 U..to masz niewielki wybór powyżej 38mm to poza patelniami Orienta,nie spotkałem wielu....ale można się przyzwyczaić do mniejszych ,często noszę Roamera 38mm ale też np Bulowę kostkę28x35 i Royala 31x31 itp i sa naprawdę wygodne, a nadgarstek mam 21,5 tak że paski muszę mieć xxl lub bransoletę maxten sam kaliber łapska mam;) staram się przyzwyczaić, mam kilka mniejszych zegarków i tez się je nosi, natomiast następne chciałbym już raczej większe;) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niet 7 #6 Napisano 22 Października 2013 Ewentualnie duży Atlantic a nowa reedycja, to już spora patelnia. próbuje na Atlatica zapolować, na razie bezskutecznie:(chyba Tissot Antimagnetique też ma koło 38mm? Będę wdzięczny za cynk w razie czego.. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niet 7 #7 Napisano 22 Października 2013 Zostaja chronografy, nurki, zegarki z lat poznych 60 i 70. Omega speedmaster mark 2, mark 3 (prawdziwy potwor) speedmaster 125 (kostka masla)czy kamertonowy speedsonic z wymiarami 45 na 45mm. Do tego dochodzi Enicar sherpa super dive 47 mm lug to lug, divery longinesa, chronografy Heuera, szczegolnie Autavia.Minusem sa koszty nabycia. Nie bedzie to budzet Doxy antimagnetique. Raczej jego dziesieciokrotnoscPozdrawiam Póki co mam budżet do powiedzmy 300-400zł więc bardzo nie poszaleję... ale jestem skłonny kupic cos wartościowego, a taniej bo w słabym stanie i dać temu stopniowo drugie życie. Ale głownie nastawiam się na zegarki poniżej 300. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lec 129 #8 Napisano 22 Października 2013 Pozostaje Ci "alledrogo" i wyszukanie lub bazarek, gdzie nie tak dawno gościły "oceany atlantyckie" Powodzenia! 0 <p>Czasem lec-e w gruchy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w #9 Napisano 23 Października 2013 Jest jeszcze inna opcja, chociaż nie każdemu się spodoba. Pasek do kieszonkowego: https://www.google.pl/search?q=pasek+do+zegarka+kieszonkowego&client=firefox-a&hs=Nna&rls=org.mozilla:pl:official&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=BYpnUtPYFM_34QTS0oCADg&ved=0CEYQsAQ&biw=1440&bih=773&dpr=1#imgdii=_ 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niet 7 #10 Napisano 23 Października 2013 łoł no to już trochę mnie przerasta:D 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w #11 Napisano 23 Października 2013 Przecież miał być duży... P.S. U tego pana nawet nieźle wygląda, chociaż jest raczej przeciętnej postury: 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niet 7 #12 Napisano 23 Października 2013 heh można przyszpanować i spróbowac z budzikiem tak chodzić 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lec 129 #13 Napisano 23 Października 2013 Ale do takich kieszonek to u rymarza specjalne chomonto się zamawiało, by się budzik nie ochwacił i nie poszedł w cwał z doliniarzem. 0 <p>Czasem lec-e w gruchy Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kaido2 133 #14 Napisano 23 Października 2013 to proszę o pomoc w wytypowaniu ciekawych modeli. Może nie tylko mnie się to przyda:) Mam świadomość, że kiedyś nie robiło się raczej dużych zegarków. Jak naj bardziej się robiło, lecz najczęściej to były zegarki specjalne do określonych zastosowań np taki Hanhart Fliegechronograph gdzie największy model dla niemieckiej Luftwaffe produkowany był w ostatnich latach WW2. Rozmiar można by rzec współczesny bo 42mm Tego typu zabawki znacznie przekraczają budżet 300 pln jednak i duże stare rozmiary można było spotkać co prawda rzadziej w normalnym użyciu. Z bardziej pospolitszych znanych są np Longinesy czy tego typu Cymy w rozmiarówkach 39mm: Można trafić i jeszcze tańsze w kwotach poniżej stówy z tymże na werkach kołkowych np Baumgartnera tak jak chociażby taki bardziej znany Basis w rozmiarówka 40mm Taki no name 40mm: Solora 36x45: Mowa jest tu rzecz jasna o zegarkach, które fabrycznie wyszły z fabryki. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niet 7 #15 Napisano 23 Października 2013 no ten Hanhart Fliegechronograph ... no no;) 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Piotr Ratyński 551 #16 Napisano 23 Października 2013 Największy jaki widziałem 65 mm, nawet na moim nadgarstku wydaje się duży:Tylko to pochodzenie faszystowskie... Potem taki IWC 55 mm: Następnie Longines Lindbergh 47 mm 0 Piotr Ratyński Adhibe rationem difficultatibus. Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
niet 7 #17 Napisano 24 Października 2013 taki IWC to kiedyś, kiedyś muszę mieć 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LMed 215 #18 Napisano 24 Października 2013 Ten faszystowski to chyba rzadkie zwierze . Ciekawe co ma w środku ( Lange , OG ?) , bo normalnie nie kojarzę . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tarant 4607 #19 Napisano 24 Października 2013 Lange. 0 Pozdrawiam Piotr Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LMed 215 #20 Napisano 24 Października 2013 Dziękuję . 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Damian Pietrzyk 7 #21 Napisano 27 Października 2013 Można by pomyśleć o takim Laco z lat 40-tych z paskiem na kolano, średnica jak pamiętam 55mm, ale cena... wiem kto ma taki oryginał nieruszany w idealnym stanie jak coś to pytaj na PW 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach