Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

niet

Duże Vintage

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

w związku z tym że mam spory nadgarstek, a do posiadania zegarków podchodzę w sposób praktyczny (nie leżą i wyglądają wyłącznie), to proszę o pomoc w wytypowaniu ciekawych modeli. Może nie tylko mnie się to przyda:) Mam świadomość, że kiedyś nie robiło się raczej dużych zegarków.

 

Na chwilę obecną posiadam Doxę Antimagnetique i jej rozmiar (38mm bez koronki) to dolna granica tego co jeszcze kwalifikuję się na moją rękę:)

 

Będę wdzięczny za typy jak i oferty sprzedaży.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U..to masz niewielki wybór :) powyżej 38mm to poza patelniami Orienta,nie spotkałem wielu....ale można się przyzwyczaić do mniejszych ,często noszę Roamera 38mm ale też np Bulowę kostkę28x35 i Royala 31x31 itp i sa naprawdę wygodne, a nadgarstek mam 21,5 tak że paski muszę mieć xxl lub bransoletę max

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie duży Atlantic  :)

a nowa reedycja, to już spora patelnia.


<p>Czasem lec-e w gruchy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostaja chronografy, nurki, zegarki z lat poznych 60 i 70. Omega speedmaster mark 2, mark 3 (prawdziwy potwor) speedmaster 125 (kostka masla)czy kamertonowy speedsonic z wymiarami 45 na 45mm. Do tego dochodzi Enicar sherpa super dive 47 mm lug to lug, divery longinesa, chronografy Heuera, szczegolnie Autavia.

Minusem sa koszty nabycia. Nie bedzie to budzet Doxy antimagnetique. Raczej jego dziesieciokrotnosc

Pozdrawiam


Wasyl
Mam różne zegarki

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U..to masz niewielki wybór :) powyżej 38mm to poza patelniami Orienta,nie spotkałem wielu....ale można się przyzwyczaić do mniejszych ,często noszę Roamera 38mm ale też np Bulowę kostkę28x35 i Royala 31x31 itp i sa naprawdę wygodne, a nadgarstek mam 21,5 tak że paski muszę mieć xxl lub bransoletę max

ten sam kaliber łapska mam;)

 

staram się przyzwyczaić, mam kilka mniejszych zegarków i tez się je nosi, natomiast następne chciałbym już raczej większe;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ewentualnie duży Atlantic  :)

a nowa reedycja, to już spora patelnia.

 

próbuje na Atlatica zapolować, na razie bezskutecznie:(

chyba Tissot Antimagnetique też ma koło 38mm?

 

Będę wdzięczny za cynk w razie czego..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostaja chronografy, nurki, zegarki z lat poznych 60 i 70. Omega speedmaster mark 2, mark 3 (prawdziwy potwor) speedmaster 125 (kostka masla)czy kamertonowy speedsonic z wymiarami 45 na 45mm. Do tego dochodzi Enicar sherpa super dive 47 mm lug to lug, divery longinesa, chronografy Heuera, szczegolnie Autavia.

Minusem sa koszty nabycia. Nie bedzie to budzet Doxy antimagnetique. Raczej jego dziesieciokrotnosc

Pozdrawiam

 

Póki co mam budżet do powiedzmy 300-400zł więc bardzo nie poszaleję... ale jestem skłonny kupic cos wartościowego, a taniej bo w słabym stanie i dać temu stopniowo drugie życie. 

 

Ale głownie nastawiam się na zegarki poniżej 300.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pozostaje Ci "alledrogo" i wyszukanie lub bazarek, gdzie nie tak dawno gościły "oceany atlantyckie"

Powodzenia!


<p>Czasem lec-e w gruchy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

łoł:D

 

no to już trochę mnie przerasta:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość henio.w

Przecież miał być duży... :)

 

P.S. U tego pana nawet nieźle wygląda, chociaż jest raczej przeciętnej postury:

 

post-27557-0-19920000-1382525197.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

heh można przyszpanować i spróbowac z budzikiem tak chodzić;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale do takich kieszonek to u rymarza specjalne chomonto się zamawiało, by się budzik nie ochwacił i nie poszedł w cwał z doliniarzem. :D


<p>Czasem lec-e w gruchy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to proszę o pomoc w wytypowaniu ciekawych modeli. Może nie tylko mnie się to przyda:) Mam świadomość, że kiedyś nie robiło się raczej dużych zegarków.

 

Jak naj bardziej się robiło, lecz najczęściej to były zegarki specjalne do określonych zastosowań np taki Hanhart Fliegechronograph gdzie  największy model dla niemieckiej Luftwaffe produkowany był w ostatnich latach WW2.

 

Hanhart.JPG

 

Rozmiar można by rzec współczesny bo 42mm

 

 Tego typu zabawki znacznie przekraczają budżet 300 pln jednak i duże stare rozmiary  można było spotkać  co prawda rzadziej w normalnym użyciu. Z bardziej pospolitszych znanych są np Longinesy czy tego typu Cymy w rozmiarówkach 39mm:

 

cymaroma.JPG

 

Można trafić i jeszcze tańsze  w kwotach poniżej stówy z tymże na werkach kołkowych np Baumgartnera tak jak chociażby taki bardziej znany  Basis w rozmiarówka 40mm

 

basis.jpg

 

lever3.jpg

 

 Taki no name 40mm:

 

oldie19102.JPG

 

Solora 36x45:

 

solora1.jpg

 

Mowa jest tu rzecz jasna o zegarkach, które fabrycznie wyszły z fabryki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ten Hanhart Fliegechronograph ... no no;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Największy jaki widziałem 65 mm, nawet na moim nadgarstku wydaje się duży:

post-859-0-18939900-1382559197.jpg

Tylko to pochodzenie faszystowskie...

 

Potem taki IWC 55 mm:

post-859-0-68894900-1382559197_thumb.jpg

 

Następnie Longines Lindbergh 47 mm

post-859-0-24680200-1382559198.jpg
 


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

taki IWC to kiedyś, kiedyś muszę mieć;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten faszystowski to chyba rzadkie zwierze . Ciekawe co ma w środku ( Lange , OG ?) , bo normalnie nie kojarzę .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lange.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można by pomyśleć o takim Laco z lat 40-tych z paskiem na kolano, średnica jak pamiętam 55mm, ale cena... wiem kto ma taki oryginał nieruszany w idealnym stanie  :)  jak coś to pytaj na PW

 

 

post-36816-0-25086400-1382910775_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.