Patek Philippe Nautilus

[hrabia 72]

Jasne, rozumiem. Wszystkie te zegarki są przezacne, więc rozumiem jaki to ciężki wybór. Powodzenia w podejmowaniu najlepszej decyzji .

[carlito1 59]

Nie dziękuję Mam nadzieje, że jak zobaczę te zegarki na żywo, to nie będę miał wątpliwości którego wybrać.

[tom_tom 5]

Carlito, bedziesz ogladal zegarki w Irlandii? Pytam, bo ciekawi mnie, czy wszystkie sa dostepne... Co do czarnej tarczy to dla mnie nie jest czarna, w swietle przechodzi przez ciemne odcienie szarosci w zaleznosci od swiatla. Efekt jak przy niebieskiej, ale bardziej subtelny, pewnie z racji na sam kolor, ktory ma tarcza.

Sorry za tak pobiezny opis, ale zegarek z czarna tarcza widzialem tylko na wystawie, doslownie rzucilem okiem, jako ze akurat nie jestem zainteresowany tym modelem.

[carlito1 59]

Zawsze coś, wielkie dzięki. W Irlandii jest PP, ale wybór dość marny, nie ma interesujących mnie modeli. Najbliższy salon Patka mam w Londynie i to chyba tam się wybiore na przymiarke. Najpierw jednak będę musiał tam zadzwonić i się zapytać czy mają te trzy modele, a jeżeli nie, to będę szukał innego miejsca.

[tom_tom 5]

Zadzwon rowniez do Watches of Switzerland na Oxford Street. Tam mieli na pewno 2 z 3 modeli, ktorymi jestes zainteresowany. Szczerze, to zrobili w miare dobre wrazenie, to tez sieciowka, wiec mozliwe ze podesla brakujace modele z innej filii, ktorych w City jest 3 lub 4.

Co do salonu Patka, pisalem w dziale "Ktory zegarek przymierzales ostatnio...", zaskoczyli mnie brakiem wielu popularnych modeli, nie popisali sie za bardzo.

Troche lipa taki kawal leciec na przymiarke. Jesli juz bedziesz w Londynie, cale New Bond Street to istne zaglebie butikow zegarkowych, jeden obok drugiego.

[carlito1 59]

Dzięki za info. Odezwe się później na pw.

[Gość Szymon.]

Ja co prawda nie mam takiego dylematu, ale gdybym miał wybierać Nautiliusa, to wziąłbym klasyczną, podstawową wersję:

Moim zdaniem jest najbardziej odpowiednia.

[JED 11]

może to tylko moje zdanie, ale AP nigdy nie będzie PP więc nie rozważałbym zakupu PP przez pryzmat posiadanego AP.

Czy ktos jeszcze tak uwaza?

[carlito1 59]

Że AP nigdy nie będzie PP ? To tak jak Omega czy tam Grand Seiko nigdy nie będzie Rolexem. Coś w tym jest, chociaż jak dla mnie AP i PP to bardzo zbliżony poziom. Tutaj musiałbyś podyskutować najlepiej z kimś pokroju TeJota, McIntosha czy Otho. Mało który z forumowiczów posiada taką wiedze. Wszystkich tych kolegów znajdziesz na sąsiednim forum. A to namiastka ich wiedzy :

 

http://forum.apclub.pl/topic/100-fenomen-patek-philippe/

[JED 11]

Zgodze sie, ze Rolex, to Rolex.

Ale myslalem, ze AP i PP to...no wlasnie, tak zblizony poziom, ze takie stwierdzenie jest nie na miejscu - PP jest po prostu bardziej legendarny.

 

Przeczytalem link, ktory podales,

 

"Napisano 17 październik 2013 - 23:26

To trochę podobnie jak w kolekcji Vacheron Constantin. Wniosek ?, zarówno Patek jak i Vacheron (w przeciwieństwie do Audemars Piguet, Jaeger-LeCoultre) nie wiedzą, co robią - to oczywiście żart. Później przychodzi klient z Aquanautem, w którym strzeliła oś balansu podczas przejażdżki rowerowej, a Patek każe mu płacić albo spadać chociaż zegarek jest na gwarancji - to już nie żart."

 

To nie brzmi zachecajaco...

 

No i nie dostales odpowiedzi na pytanie, ktore tam postawiles!

[Bartek79 1654]

Zgodze sie, ze Rolex, to Rolex.

Ale myslalem, ze AP i PP to...no wlasnie, tak zblizony poziom, ze takie stwierdzenie jest nie na miejscu - PP jest po prostu bardziej legendarny.

 

Przeczytalem link, ktory podales,

 

"Napisano 17 październik 2013 - 23:26

To trochę podobnie jak w kolekcji Vacheron Constantin. Wniosek ?, zarówno Patek jak i Vacheron (w przeciwieństwie do Audemars Piguet, Jaeger-LeCoultre) nie wiedzą, co robią - to oczywiście żart. Później przychodzi klient z Aquanautem, w którym strzeliła oś balansu podczas przejażdżki rowerowej, a Patek każe mu płacić albo spadać chociaż zegarek jest na gwarancji - to już nie żart."

 

To nie brzmi zachecajaco...

 

No i nie dostales odpowiedzi na pytanie, ktore tam postawiles!

Jedna jaskółka wiosny nie czyni ...

 

Z tych dwóch firm zdecydowanie wybrałbym PP. Piękne zegary ale przede wszystkim bardzo użyteczne na codzień czego o AP (poza starą serią RO) powiedzieć nie można. 

[carlito1 59]

Bartek, jak Cię lubię chłopaku, tak teraz bzdury opowiadasz. Jako właściciel RO 15400 z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jak najbardziej się on nadaje do codziennego użytkowania. I zapewniam Cię, że jest on naprawde bardzo komfortowym zegarkiem. Ty opierasz się jedynie co najwyżej na przymiarce, ja na codziennym użytkowaniu, więc chyba wiem lepiej

 

JED, problem pękającej osi balansu w tych zegarkach jest niestety co jakiś czas przerabiany. Ponoć się zdarza Najlepsze w tym wszystkim jest jednak to, że Patek podobno odmawia reklamacji twierdząc, że właściciel źle użytkował zegarek. Tak słyszałem, ile w tym jest prawdy, tego nie wiem, wiem natomiast, że jest to stosunkowo delikatny mechanizm i na rowerze w tym zegarku nie poszalejesz

[JED 11]

Skoro dla mnie Navitimer World o srednicy garnka i wadze kuchni gazowej jest dobry na codzień, to nie wiem co zlego jest w 15400...

 

Ja, jesli PP, to TYLKO Aquanaut.

I to bedzie moka najw dylemat na przyszlosc: CO.

[carlito1 59]

Też swego czasu chorowałem na Aquanauta, zresztą do tej pory mi się bardzo podoba. Mimo wszystko ja z dwójki Aquanaut - RO 15400 wybrałbym tego drugiego.

 

Łap linka z moimi wrażeniami po przymiarce Aquanauta :

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/64504-przymierzałem-dzisiajostatnio/page-38#entry990032

 

Bransoleta w tym zegarku wymiata

[JED 11]

Dzieki.

 

Bransoleta szmelc Armani?

Chopie, toz to nawet nie jest najtansze Casio!

 

I ktos, kto mowi, ze wzialby na bransoli, nie wie o czym mowi, bo chyba nie mial jej w rekach!

 

Dlaczego wzialbys 15400?

A przy zalozeniu, ze bylby to jedyny zegarek z tej polki?

Juz do konca zycia.

[StaryWilk 627]

W wątku z forum AP otho napisał:

 

Dla przykładu - 5980 wg Z "ArmbandUhren Katalog 2014". 5980/1A kosztuje aktualnie blisko 43.000 euro "AU Katalog 2013" jest 38.560 euro. "AU Katalog 2012" - 34.800 euro, "AU Katalog 2011" - 31.710 euro, "AU Katalog 2010" - 28.750 euro, czyli corocznie drożeje o ok. 3K - 4K euro.

 

Ponadto napisał:

Używany, dwu-trzyletni ref. 5980 w renomowanym domu aukcyjnym i znakomitym stanie kupić można za 22.000 - 26.000 euro, co obrazuje spadek jego wartości..

 

Katalog - katalogiem, życie - życiem- mógłbyś się odnieść do cen w rzeczywistości?

 

Co du używek to chrono24 nie jest może renomowanym domem aukcyjnym, ale jak szukam tego modelu, to najtansza używka jest za 26 600 euro z USA, z Europy za 29 000 euro.

http://www.chrono24.de/search/index.htm?dosearch=true&searchexplain=true&resultview=list&query=5980&sortorder=1&maxAgeInDays=0&watchTypes=U&movementTypes=1&caseMaterials=4

 

Najtańsze nówki z kolei da się wyrwać za ok 32 000 -33 000 euro. Moim zdaniem spadek wartości niewielki.

 

Pytanie ogólne spadek wartości - do czego odnosić cenę używki? Do ceny katalogowej (z  roku zakupu zegarka), może do ceny katalogowej z roku aktualnego, czy może do realnej, średniej ceny nabycia w czasie gdy zegarek był kupiony, czy może do aktualnej, realnej, średniej ceny nabycia? Bo zależnie od tego spadek wartości wynosi od niecałych 10% do 50%.

[Bartek79 1654]

Bartek, jak Cię lubię chłopaku, tak teraz bzdury opowiadasz. Jako właściciel RO 15400 z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że jak najbardziej się on nadaje do codziennego użytkowania. I zapewniam Cię, że jest on naprawde bardzo komfortowym zegarkiem. Ty opierasz się jedynie co najwyżej na przymiarce, ja na codziennym użytkowaniu, więc chyba wiem lepiej

 

Też Cię lubię  Chodziło mi o to, że nowy mając papierowe 41mm (a w realu spkojnie 43mm) nadaje się tylko na większe nadgarstki powiedzmy 18+. Wówczas rzeczywiście ten zegar może sprawiać przyjemność na codzień bo nie jest jakoś mega ciężki i układa się ok. Może nie do końca precyzyjnie wyjaśniłem o co mi chodziło. Mierzyłem 15300 i 15400 i różnica w wielkości zegarów jest zdecydowanie odczuwalna.

[carlito1 59]

Dzieki.

Dlaczego wzialbys 15400?

A przy zalozeniu, ze bylby to jedyny zegarek z tej polki?

Juz do konca zycia.

 

Już wyjaśniam. Obydwa zegarki są wyjątkowo uniwersalnymi zegarkami, tutaj od zawsze prym pod tym wględem wiedzie Audemars Piguet, Patek Philippe i Rolex oczywiście. Niemniej jednak ja postawiłbym na 15400 ze względu na choćby bransolete, która obok tych w Nautilusie, Rolexie, oraz Ingenieuerze jest najlepszą bransoletą jaką można sobie wyobrazić, wykonanie na najwyższym poziomie. Tutaj masz filmek :

 

 

W porównaniu z gumą w Aquanaucie napewno wygrywa. Co do tej gumy również mam mieszane uczucia, z jednej strony mi się podoba, z drugiej się zastanawiam jakby taki "bieżnik" pasował do np. eleganckiej koszuli i marynarki, chyba mimo wszystko jednak nijak. Natomiast 15400 na bransolecie jak najbardziej, więc tutaj kolejny plus dla AP. Kolejną moim zdaniem przewagą RO są proporcje, mierząc Aquanauta można odnieść wrażenie, jakby ktoś po nim przejechał walcem Proporcje w AP wydają mi się poprostu lepsze. Następnym plusem AP jest jego mechanizm, w mechanizmie PP jak już wiesz zdarzają się problemy, rzadko bo rzadko, ale jednak. Przy okazji kolejnym plusem AP jest serwis, który z tego co słyszalem bardziej profesjonalnie podchodzi do klienta, choć tutaj nie mam żadnego doświadczenia i opinie te opieram na tym, co uslyszalem, bądź wyczytałem w sieci. Natomiast co trzeba oddać Aquanautowi, to to, że jest naprawde wygodny, świetnie wykonany, jak to zresztą u Patek Philippe, no i do tego jest naprawde bardzo ładny, czy ładniejszy od 15400 ? Nie sądze Kolejny plus dla AP ? Rzecz gustu. Weź też pod uwagę przy wyborze tych zegarków rozmiar i wygodę użytkowania, PP pomimo, że na papierze jest o zaledwie 1mm mniejszy, to w rzeczywistości wydaje się dużo mniejszy, ze względu na budowę AP. Bartek poniżej słusznie zauważył, że do 15400 trzeba miec nadgarstek 18+. Pytałeś jeszcze o ten jeden jedyny zegarek z najwyższej półki na całe życie. Tutaj też bym wybierał pomiędzy PP a AP, z tym, że nie pomiędzy Aquanautem a RO 15400, a pomiędzy Nautilusem 5711 a RO 15400, i tutaj wybór byłby już o wiele trudniejszy, choć pewnie ja bym i tak wybrał RO, poprostu dla mnie jest on zegarkiem prawie że idealnym, pod każdym możliwym względem. Mam nadzieje, że choć w małym stopniu pomogłem, jakbyś miał wiecej pytań, to wal śmiało, służę radą.

 

ps. na plus Patka napewno pudełko Tutaj PP ma delikatną przewagę nad AP

 

Katalog - katalogiem, życie - życiem- mógłbyś się odnieść do cen w rzeczywistości?

 

Jasne. Jestem po wstępnych, zupełnie luźnych rozmowach i tak jak za Chrono musiałbym wywalić ok 30 tysięcy euro, tak za Annual Calendar ok 27-28 tysięcy (mówimy o nowych egzemplarzach). Oczywiście tak jak mówię, są to narazie wstępne rozmowy, jeżeli już będę wiedział na 100% na który zegarek się decyduje, wtedy będę już bardziej na poważnie szukał jak najlepszej dla mnie oferty.

 

Też Cię lubię Chodziło mi o to, że nowy mając papierowe 41mm (a w realu spkojnie 43mm) nadaje się tylko na większe nadgarstki powiedzmy 18+. Wówczas rzeczywiście ten zegar może sprawiać przyjemność na codzień bo nie jest jakoś mega ciężki i układa się ok. Może nie do końca precyzyjnie wyjaśniłem o co mi chodziło. Mierzyłem 15300 i 15400 i różnica w wielkości zegarów jest zdecydowanie odczuwalna.

Teraz wszystko jasne, pełna zgoda

[StaryWilk 627]

tak jak myślałem zmieniające się ceny w katalogu to fikcja i mają się niewiele do rzeczywistości. Podpatrzyłem też ebaya - sytuacja z 5980 podobna jak na chrono24 - tego bym się trzymał, nie katalogu.

[carlito1 59]

Ceny o których wspomniałem są już z uwzględnionymi rabatami.

[StaryWilk 627]

Ceny o których wspomniałem są już z uwzględnionymi rabatami.

rozumiem, ale gość z ulicy jest w stanie kupić go za 32-33 keuro.

[carlito1 59]

Tego nie jestem pewien, musiałbym zobaczyć metke w salonie.

[StaryWilk 627]

tego przekreślasz?

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/316-jaki-zegarek-masz-dzi%C5%9B-na-r%C4%99ku/page-800?hl=nautilus&do=findComment&comment=509138

 

piękny jest i jeszcze microrotor.

[carlito1 59]

Widzę, że grzebałeś w forumowej wyszukiwarce Oglądałem go dzisiaj, też jest fajny

[Patom 9]

Zdecydowanie numer 1. Masz zegarki z chronografem a zegarka takiego jak Annual nie masz (przynajmniej z tego co mi wiadomo ) .