Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

gg90

Nowy zegarek przestał działać po 2 dniach. Oddać do sklepu/na gwarancję?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 

Kilka dni temu kupiłem dla mojej żony fabrycznie nowy zegarek - Certina DS1 Lady. Zegarek dotarł do mnie w piątek, żona zakochała się w nim i nosiła go w sobotę i niedzielę. Niestety w pewnym momencie zegarek stanął zupełnie. Nie jest to kwestia nakręcania (zegarek cały czas był na ręku).
I tutaj moje pytanie: czy powinienem oddać go na gwarancję czy zwrócić do sklepu? Obawiam się, że skoro zegarek zepsuł się tak szybko to egzemplarz może być wadliwy i serwisowanie go będzie nas prześladować.
Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Żona jest załamana  :wacko: 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za rady i pomoc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inaczej niz w ramach gwarancji go nie oddasz. No chyba ze zegarek byl kupiony przez internet i jest w takim stanie jak po zakupie to na zwrot jest 14 dni no ale nie dziala wiec znowu pozostaje gwarancja i serwis.


OMEGA SEAMASTER 300M

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Blunio

Witam, Żona jest załamana.

Spokojnie, to przecież jest mechanizm, może jakaś pierdółka. Naprawią albo wymienią i będzie cieszył przez lata :wub:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy przed założeniem i noszeniem został nakręcony?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, 

Kilka dni temu kupiłem dla mojej żony fabrycznie nowy zegarek - Certina DS1 Lady. Zegarek dotarł do mnie w piątek, żona zakochała się w nim i nosiła go w sobotę i niedzielę. Niestety w pewnym momencie zegarek stanął zupełnie. Nie jest to kwestia nakręcania (zegarek cały czas był na ręku).

I tutaj moje pytanie: czy powinienem oddać go na gwarancję czy zwrócić do sklepu? Obawiam się, że skoro zegarek zepsuł się tak szybko to egzemplarz może być wadliwy i serwisowanie go będzie nas prześladować.

Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Żona jest załamana  :wacko: 

 

Pozdrawiam i z góry dziękuję za rady i pomoc.

Na początek  wykonaj kilka okrężnych ruchów trzymając zegarek w ręce i zobacz czy wskazówka sekundowa ruszy.....


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo za odpowiedzi.

Czy przed założeniem i noszeniem został nakręcony?

Nie, nie był... Od momentu gdy otworzyłem przesyłkę zegarek chodził więc nie musiałem go nakręcać. 

 

Na początek  wykonaj kilka okrężnych ruchów trzymając zegarek w ręce i zobacz czy wskazówka sekundowa ruszy.....

Próbowałem i nadal nic (nie jest to pierwszy automat w rodzinie).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No a normalne nakręcanie przy pomocy koronki (około 30 - 40 obrotów) cos zmieniło?


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie kupiłeś go na firmę, to oddaj go w ramach rękojmi. Idź do sklepu nie dyskutuj, nie oddawaj do naprawy gwarancyjnej tylko zażądaj wymiany na nowy lub zwrotu pieniędzy właśnie z tytułu rękojmi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Podobna zawartość

    • Przez mariusz847
      Witam,
       
      Chciałbym podpytać fachowców o naprawę mojej Certiny DS Action Powermatic 80. Jak widać na zdjęciach koronka razem z wałkiem jest osobno. Zegarek trafił do zakładu zegarmistrzowskiego. Diagnoza to uszkodzenie elementu trzymającego/blokującego wałek wewnątrz mechanizmu, tak to zrozumiałem. Wycena naprawy wyszła bardzo drogo, serwis wytłumaczył mi że będzie mnóstwo pracy z rozebraniem i złożeniem mechanizmu po wymianie. Dodatkowo oprócz opisanej usterki ma zostać wymienione gwintowane gniazdo w które zakręca się koronkę w kopercie (pewnie niefachowo to nazywam, przepraszam z góry). Cała naprawa to ponad 1700 PLN. Zastanawiam się czy to ma sens ekonomiczny, bo w takiej cenie pewnie można kupić ten model sprawny używany. Chciałem się poradzić fachowców co robić. Czy da się to naprawić taniej. Przyszło mi też do głowy że możnaby przecież wymienić cały mechanizm na nowy/inny Powermatic 80. Co sądzicie?



    • Przez zrytytweety
      Witam Forumowiczów.
      Mam do zagospodarowania półtora tysiąca euro i szukam jakiegoś automatu. Moją uwagę zwróciły dwa modele z 80h rezerwą chodu. Linki:
      https://www.certina.com/pl/watch/ds-2/c0244071742100
      https://zegarkicentrum.pl/tissot-powermatic-80-t127-407-11-091-01-zegarek-meski/
      Myślałem też o dwóch tańszych. 
      Pracuje na magazynie i myślałem o gshocku do pracy i jakimś wyjściowym auto.
      Jestem początkującym amatorem mierzenia czasu, bardzo otwartym na sugestię.
      P.S. niekoniecznie muszą być szwajcarskie. Zależy mi na długości użytkowania i solidnej budowie w przypadku zegarka do pracy. Obecnie miałem ediface casio efr 552 po kilkunastu uderzeniach w regał pękło szkiełko; stracił wodoszczelność ale działa.
      Pozdrawiam!
       
    • Przez Nomateus
      Cześć wszystkim! Chciałbym dodać do swojej kolekcji divera Certiny lub Squale'a. Szukam po prostu czegoś budżetowego! Zastanawiam się nad tymi czterema modelami - każdy mogę kupić używany za około 3000 - 3400 PLN. Oczywiście Certina DS PH200M to dość spory rozmiar 42.8m, Squale 40mm, natomiast Certiny DS Action występują w rozmiarach 38mm. Jakieś preferencje/opinie/obiekcje/rady? Dziękuję i pozdrawiam!
       


    • Przez MarcinEck
      Usłyszałem taką informację od kogoś i proszę Forumowiczów o potwierdzenie lub zanegowanie:
      Ponoć pod marką Wilhelm zegarki w czasie II wojny sprzedawała Certina czy też Doxa, prawda-li to?
    • Przez gedackt
      Witam wszystkich,
       
      zastanawiam sie nad zakupem czegos porzadniejszego, co docelowo byloby zakupem przynajmniej na kilka lat.
      Jestem wielkim fanem Diverow i na horyzoncie moich zainteresowan znajduja sie obecnie dwa zegarki.
      Certina DS Action Diver Powermatic 80 (650 euro)
      Tag Heuer Aquaracer – z mechanizmem kwarcowym (ok. 1100 euro)
       
      Podstawowe pytanie brzmi, czy jest jakas zauwazalna roznica w jakosci wykonania jak rowniez trawlosci miedzy tymi zegarkami. Tj. Czy jest racjonalny powod, aby doplacac ponad 500 euro, aby miec Taga, ktory w dodatku jest “tylko“ na kwarcu?
       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.