Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

kobas

Kiwaki od Farcota

Rekomendowane odpowiedzi

Oprócz Junghansa i Guilmeta był też Henri-Eugene Farcot (ponoć szwagier Guilmeta)

Farcot robił bardzo fajne zegary. Wykonywał kilka typów zegarów. Począwszy od typowych, klasycznych Tik - Taków, przez zegary ze stożkowym wahadłem ( postać najczęściej kobiety trzyma w ręku wahadło zakończone kulą, która wykonuje okrężne ruchy) oraz huśtawki.

Huśtawki - zwane "HUŚTAKAMI" mają bardzo ciekawie skonstruowany wychwyt. Żeby zmienić kierunek ruchu wahadła (o 90 stopni) Farcot zastosował dwa koła wychwytowe, przesunięte względem siebie o 1/2 zęba.

 

Farcot stosował około 20-tu znaków towarowych

 

Wykonał kilka zegarów monumentalnych o wysokości około 3 m. Są to postacie trzymające wahadło zakończone kulą. Te zegary są obecnie w muzeach i holach ekskluzywnych hoteli.

 

Henri-Eugène-Adrien Farcot (20 lutego 1830 w Sainville - 14 marca 1896 r. W Saint-Maur-des-Fossés ) był francuskim zegarmistrzem, wynalazcą, inżynierem mechanikiem, aeronautą, okazjonalnym pisarzem i jednym z najwybitniejszych wahadeł stożkowych twórcy zegara.

W 1853 r. Założył Manufakturę d'horlogerie E. Farcot z siedzibą główną, od 1855 r. (Poprzednio na rue Vieille-du-Temple, 75, Paryż), w rue des Trois-Bornes, 39, Paryż, w którym pracował do emerytury późne lata 80. XIX wieku, podobnie jak następcy, jego zięć, belgijski Henri-Charles Wandenberg, lub Vandenberg, do grudnia 1903 r. i Paul Grenon (siostrzeniec Wandenberga) do 1914 r. W okresie od października 1855 r. do marca 1856 r. nazwa firmy zmieniła się na Farcot et Cie, aw 1887 r. została przemianowana na Farcot et Wandenberg, chociaż partnerstwo zostało oficjalnie ustanowione w kwietniu 1890 r. [1]

200px-Sainville-28-A08.jpg
Muzeum Farcot w Sainville.

W całej swej karierze Eugène Farcot otrzymał wyróżnienie i cztery medale w następujących ekspozycjach: Besançon 1860 (brąz), Londyn 1862 (wyróżnienie), Paryż (1863 brąz, 1867 brąz i 1878 srebro), a także Henri Wandenberg, obie ze srebrnym medalem w Paryżu 1889 i złoty medal w Paryżu 1900. [2]

Oprócz zegarków był członkiem Société aérostatique et météorologique de France i nieistniejącego już Chambre syndicale d'horlogerie de Paris . Musée Farcot w Sainville zachowuje wspomnienia z życia, podróży i pracy.

 

 

Wyprodukował 70-80 tys. zegarów

Zakończył produkcję około 1890 r.V

post-57457-0-86925900-1543479666_thumb.png

post-57457-0-29852700-1543479686_thumb.png

post-57457-0-46221100-1543479699_thumb.png

post-57457-0-85012500-1543479710.jpg

post-57457-0-93619700-1543479722_thumb.jpg

post-57457-0-99445300-1543479769_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widziałem taki z dwoma kołami wychwytowymi...fajne rozwiązanie


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Było kilku producentów zegarów z funkcję przestawionego kierunku ruchu wahadła.

Jednak tylko patent Farcota został doceniony i rzeczywiście jest najlepszy.

Na drugim poniżej zdjęciu widać inny francuski huśtak - ale to nie jest Farcot.

 

Farcot Bte S.G.D..G. A. PARIS " to skrót frazy Brevete Sans Garantine Du Gouvernement - opatentowany bez gwarancji rządowej

post-57457-0-81969500-1543485237_thumb.jpg

post-57457-0-29598700-1543485253_thumb.png

post-57457-0-26065300-1543485265_thumb.png

post-57457-0-24329200-1543485276.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawe i ładne zegary. Ciekawy elaboracik Kolego kobas, dziękujemy.

Skoro mamy "kiwaki" i "huśtaki" to przyjmijmy też "kręcaki" - będzie jednolicie. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W XIX w. pojawiały się huśtawki innych francuskich producentów. Łatwo jest je odróżnić od zegarów Farcota.

Były też pseudo - hustawki, tylko udawały, że się huśtają. Na bazie pięknej rzeźby pod nazwą "Idylle Printaniere" autorstwa Geo Maxime powstał zegar anonimowego francuskiego producenta. Ale UWAGA - to nie jest huśtawka. Ten zegar buja się jak klasyczny kiwak. Może zdumiewać obecna cena tego zegara 6000 -10000 USD !

Były też prawdziwe huśtawki. Jednak nie wiem jak działał taki mechanizm (ten w czarnej portykowej obudowie)

post-57457-0-58750100-1543565090.png

post-57457-0-68423100-1543565100.png

post-57457-0-91511900-1543565109.png

post-57457-0-91225100-1543565119.png

post-57457-0-92424500-1543565130.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mala podpowiedz   ;)  :P  :D

post-27388-0-23563100-1543572775_thumb.jpg

post-27388-0-88525800-1543572788_thumb.jpg

post-27388-0-90010100-1543572798_thumb.jpg

post-27388-0-14597800-1543572861_thumb.jpg

post-27388-0-38537800-1543572871_thumb.jpg


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na przykładzie dwóch mechanizmów można zobaczyć efekty wprowadzenia programu oszczędnościowego w Fabryce Farcota.

Pierwszy mechanizm nr 26278 - powstał w 1876 r. posiada oprócz wychwytu i bębna trzy koła pośrednie - solidnie wykonane z grubej mosiężnej blachy.

 

Drugi mechanizm nr 58809 - powstał w 1882 r. tu już tylko dwa koła pośrednie z cieniutkiej blachy.

 

 w latach 1862 - 1885 wykonywał średnio 6000 szt. rocznie. Jego produkcja to lata 1853 - 1890.  Jeden z najwyższych  zaobserwowanych numerów - 84 981.

 

Na zdjęciach widać dokładnie zasadę działania oryginalnego wychwytu/

post-57457-0-11191400-1544528826_thumb.jpg

post-57457-0-45199300-1544528873_thumb.jpg

post-57457-0-97340800-1544528889_thumb.jpg

post-57457-0-07859400-1544528901_thumb.jpg

post-57457-0-50844000-1544528919_thumb.jpg

post-57457-0-75227200-1544528968_thumb.jpg

post-57457-0-44013100-1544529023_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiwaki, Huśtaki, Mystery Clocki-i, Mysterieusy mają to coś w sobie co ja lubię.

Te zegary ukazują małe, malutkie spektakle artystyczne. W przypadku Farcota jest to scena huśtającego  się rozanielonego amorka wśród pięknej kolumnowej scenerii w otoczeniu alabastrowych detali architektonicznych,

Po wyczyszczeniu, naprawieniu, odrestaurowaniu zegar ruszył i amor huśta się rytmicznie.

 

Chciałem zamieścić filmik z tego spektaklu, ale to przerosło moje możliwości.

post-57457-0-66611100-1545034491_thumb.jpg

post-57457-0-06085000-1545034515_thumb.jpg

post-57457-0-91103800-1545034532_thumb.jpg

post-57457-0-71874500-1545034551_thumb.jpg

post-57457-0-52213200-1545034561_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie cudeńko!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

śliczny, może kiedyś też takiego trafię! Ładnie go wyrychtowałeś :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Farcot opatentował tego amorka? Bo Florence Kroeber w USA w roku 1876 podobnego i owszem (to ten, który importował zegary braci Resch). Ale paskud na tym rysunku...

 

post-6402-0-19666400-1545127064_thumb.jpg

 

Podobne zegary robił Lenzkirch.


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dużo pracy trzeba włożyć w takie cacuszko. I cierpliwości, ale efekt niesamowity zapewne... zazdrościć pozostaje :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Farcot opatentował tego amorka? Bo Florence Kroeber w USA w roku 1876 podobnego i owszem (to ten, który importował zegary braci Resch). Ale paskud na tym rysunku...

 

attachicon.gifImage 1.jpg

 

Podobne zegary robił Lenzkirch.

 

 

Natomiast zastanawiam się czy sam amorek z zawieszeniem był przedmiotem jakiegokolwiek patentu. Na pewno patent dotyczył konstrukcji wychwytu.

post-57457-0-19430700-1545128532_thumb.jpg

post-57457-0-04551300-1545128577_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, sedno to wychwyt z wahadłem poruszającym się do przodu i do tyłu.

post-6402-0-69486700-1545129180_thumb.jpg


"the invention relates to a new construction of escapement for pendulum clocks of that kind in which pendulum vibrates in the direction of the axis of the escapement wheel"


Pozdrawiam

Piotr

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak Francuz był szybszy.. Jego wychwyt był stosowany już co najmniej od 1872 roku. Zasada działania tych wychwytów jest bardzo podobna. Może więc Amerykanin wcale nie jest autorem tego rozwiązania ?

Farcot stosował znaki towarowe, ale one chyba nie chroniły własności intelektualnych w rozumieniu zasad stosowania patentów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wyczytałem na NAWCC, to Farcot stosował 2 rodzaje mechanizmów do huśtaków:

-ten omówiony powyżej z 2 kołami wychwytowymi za tylną płytą

-z wychwytem wewnątrz werku tzn pomiędzy płytami (od pręta wahadła do wewnątrz werku wchodziła dżwignia  i popychała widełki na końcu mające wychwyt)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udało się przywrócić do życia zegar z mechanizmem nr 58809. (1882 r.)

Jest bardzo żywotny, energiczny głośny. Szklany klosz działa jak dzwon i zegar dominuje w przestrzeni akustycznej mojej siedziby.

Można zaobserwować trzy główne typy tychże huśtaków:

1 w obudowie z alabastru

2. w obudowie w kształcie mosiężnej ramki (taki jak na zdjęciach)

3.w mosiężnej obudowie portykowej - bogato zdobionej

post-57457-0-37089600-1552297851_thumb.jpg

post-57457-0-43370700-1552297959_thumb.jpg

post-57457-0-80848600-1552297980_thumb.jpg

post-57457-0-47892100-1552298005_thumb.jpg

post-57457-0-24859700-1552298033_thumb.jpg

post-57457-0-30108800-1552298067_thumb.jpg

post-57457-0-45477200-1552298087_thumb.jpg

post-57457-0-42587300-1552298244_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ladny kiwaczek,takiego  nie  mam  ale marzy  mi  sie  wiec  moze  kiedys  ????


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś pięknego. Wygląda obłędnie (podobnie i drugi) :-D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest do kupienia u mojego znajomego, może ktoś chce? Ten z dwoma kołami wychwytowymi...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam chyba się boję nawet o zakres cenowy zapytać;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie cudeńko!

 

Hmm, ale ten Amorek to szpetny jest, Yodku szanowny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ale ten Amorek to szpetny jest, Yodku szanowny.

Szpetny? Aj tam... takie zegary i amorki nie mogą być szpetne..

Podobają mi się nawet gdyby zamiast amorka, siedziała tam roznegliżowana podobizna Jurka Urbana..i zgrzypiał przy bujaniu ;-)

Juści piękne są! :-D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ladny kiwaczek,takiego  nie  mam  ale marzy  mi  sie  wiec  moze  kiedys  ????

Marzenia  sie spelniaja 


Znane są tysiące sposobów zabijania czasu,ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.