Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość

Zegarek naszych marzeń

Rekomendowane odpowiedzi

Się zrehabilitowałeś :wink:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Patrząc na Wasze typy jednoznacznie można stwierdzić, że rządzą: Patek Philippe i Vacheron Constantin. Pojawiło się też Seiko, Panerai, IWC, Zenith.

Gwoli ścisłości, były jeszcze UN oraz Piaget (na poprzedniej stronie). :lol:

Reasumując mamy:

PP, VC, IWC, Zenith, Seiko, Panerai, UN, Piaget.

 

Swoją drogą, nikt nie postawił na AP oraz na którąś z marek o niemieckich korzeniach. Zastanawiające, że nie ma też Bregueta, Blancpaina, JLC, GP, Chronoswissa czy Rolexa...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra, chyba już wiem ale muszę wkleić dwa :lol:

 

Takie bardziej przyziemne marzenie :

post-609-0-23028500-1330474876.jpg

 

I raczej niemożliwe do zrealizowania :

post-609-0-59589100-1330474877.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

@ Otho,

zgadza się. O UN i Piaget zapomniałem :oops:. Poczekam na więcej typów. Może zrobimy z tego listę, ale z każdego typowania bierzemy pod uwagę tylko jeden zegarek - marzenie. Pasuje :?: :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne! Jedna osoba = 1 głos na konkretny zegarek (trzeba się zdecydować i tyle, choć mógłbym jeszcze dodać coś np. z J. Droz'a i F.P. Journe :lol: ).

 

Ja spośród swoich "nominantów" typuję więc PP 5135 Gondolo Calendario (jest na 1 stronie tematu). Poza wszystkim innym - jest on o niebo bardziej osiągalny finansowo niż np. PP 5016, o PP Star Caliber 2000 nawet nie wspominając; jest też trochę tańszy od IWC "Portugieser Perp. Calendar". Ponadto ma 5 komplikacji, nowy Gyromax i roczny kalendarz, patent PP z 1996 r., który trzeba przestawiać ręcznie tylko pod koniec lutego każdego roku. Poza tym podoba mi się również dlatego, że jest "rodzynkiem" w kolekcji PP, estetycznym "odmieńcem" :lol: Troszkę nawiązuje do PP 5020 (dziś już nie jest produkowany) oraz modelu PP 5013, ale jest specyficzny i przez to rozpoznawalny w 'tłumie' innych PP; dla mnie - piękny :!:

Pozdrawiam :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli pytanie jest zadane tak:

 

po prostu co chciałbym mieć na ręku

 

To ja zostaję przy Seiko :lol: Ghenghis Khan jest cudowny, ale bałbym się z nim nawet wstać z krzesła i pewnie większość czasu spędziłby w sejfie, jakiejś zbrojonej gablocie czy innym bezpiecznym miejscu. A W Seiko podoba mi się wszystko - Design, rozmiary, walory użytkowe (wodoszczelność, dokładność -spring drive!)), komplikacje (GMT, rezerwa chodu)... Fajny zegarek :lol:


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden mówicie, co prawda zostaje przy tej samej firmie i design też jest podobny, ale jeżeli ma to być marzenie to wklejam taki, który napewno pozostanie w sferze marzeń :

 

jaeger445gy.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując "unikalne" głosy mamy na razie:

VC "Patrimony 40 mm" (2 głosy);

VC "Malte Grande Classique";

VC "Toledo 1952";

IWC "Portuguese Perpetual Calendar";

Zenith "Grande Class >Elite< Gangreserve";

PP 5135 "Gondolo Calendario";

Seiko "Marinemaster Spring Drive";

Panerai "Luminor Rattrapante";

JLC "Master Eight Days Limited Edition".

i... dokładamy Omegę "Speedmaster Professional" (poniżej)

 

CZEKAMY NA WIĘCEJ :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie liczy się tylko jeden (może niezbyt drogi, moze niezbyt zaawansowany technicznie ale za to pondczasowy)

horlogerj.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Ja również zostaję przy swoim głosie. Pokażę Wam trochę inną fotkę mojego wymarzonego zegarka. Proszę Państwa: Ich Wysokość Cudowny Portuguese Perpetual Calendar.

 

post-0-0-84635100-1330474882.jpg

 

Pozdrawiam :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK. To ja też wykonam tu troszkę pracy propagandowej :lol: na rzecz mojego faworyta:

post-330-0-66600300-1330474886.jpg

... choć No 1 jest dla mnie ten z 1 strony tematu, tj. w białym złocie i z ciemnografitową tarczą :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Bardzo ładny ten Patek. Szkoda, że taki drogi :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz,

i tak jest tańszy od Twojego faworyta o 1.300 euro :lol: Twój IWC podoba mi się jeszcze mocniej w wersji z platyny (limit 250 sztuk), ale wówczas i cena jest adekwatnie większa (36.600 euro) :lol:

Zresztą wystarczy spojrzeć post-330-0-31012600-1330474888.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Zgadzam się z Tobą Otho. Jeżeli chodzi o materiał na kopertę, to najbardziej podoba mi się platyna i białe złoto. Wygląda to doskonale, ale z kolei stal ma zaletę, której trudno nie zauważyć - cena. Dzięki temu możemy dobrej klasy czasomierz kupić dużo taniej. Szkoda, że Patek nie przygotował najprostszego modelu zegarka w stali. To z pewnością obniżyłoby koszt jego wytworzenia, a co za tym idzie, dało możliwość zakupu szerszej grupie klientów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mariusz,

Sądzę, że stalowy PP 5135 lub IWC "Port. Perp. Calendar" byłby tylko minimalnie tańszy. W tych przypadkach liczy się pracochłonność wykonania mechanizmu, materiał koperty jest rzeczą wtórną. Praca zegarmistrza w Szwajcarii jest zapewne droga, a ceny złota w ostatniej dekadzie spadły (ostatnio znów trochę pną się w górę). Pracochłonność wykonania koperty w stali nie różni się zasadniczo od czasu poświęconego na jej zrobienie w złocie. Ostatecznie o cenie decyduje mechanizm i polityka marketingowa właściciela firmy oraz popyt (pomijam zegarki biżuteryjne, które nas tu nie interesują).

 

EDIT:

W latach 90-tych PP robił model w stali, tzw. "Sculpture", na rynek rosyjski (cena: 5.900 euro). Był on koszmarnie brzydki :x Dziś najtańszy złoty PP - damska Calatrava (ref. 4905) w żółtym złocie - to wydatek 6.600 euro; męski odpowiednik w żółtym złocie kosztuje 9.700 euro. Calatrava w stali kosztowałaby pewnie coś z 7.500 - 8.500 euro (w latach 60., 70. i 80. PP robił stalowe Calatravy i mniej więcej tyle, uwzględniając inflację, musiałyby dziś kosztować.). Przypuszczam więc, że przy takiej relacji cen, prawie każdy zdecydowałby się na tę w złocie (mniejsza utrata wartości w czasie, lepsza lokata kapitału itd.).

 

Ale oddalam(y) się od tematu. Może inni wypowiedzą się ad rem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mariusz,

Sądzę, że stalowy PP 5135 lub IWC "Port. Perp. Calendar" byłby tylko minimalnie tańszy. W tych przypadkach liczy się pracochłonność wykonania mechanizmu, materiał koperty jest rzeczą wtórną. Praca zegarmistrza w Szwajcarii jest zapewne droga, a ceny złota w ostatniej dekadzie spadły (ostatnio znów trochę pną się w górę). Pracochłonność wykonania koperty w stali nie różni się zasadniczo od czasu poświęconego na jej zrobienie w złocie. Ostatecznie o cenie decyduje mechanizm i polityka marketingowa właściciela firmy oraz popyt (pomijam zegarki biżuteryjne, które nas tu nie interesują).

 

EDIT:

W latach 90-tych PP robił model w stali, tzw. "Sculpture", na rynek rosyjski (cena: 5.900 euro). Był on koszmarnie brzydki :x Dziś najtańszy złoty PP - damska Calatrava (ref. 4905) w żółtym złocie - to wydatek 6.600 euro; męski odpowiednik w żółtym złocie kosztuje 9.700 euro. Calatrava w stali kosztowałaby pewnie coś z 7.500 - 8.500 euro (w latach 60., 70. i 80. PP robił stalowe Calatravy i mniej więcej tyle, uwzględniając inflację, musiałyby dziś kosztować.). Przypuszczam więc, że przy takiej relacji cen, prawie każdy zdecydowałby się na tę w złocie (mniejsza utrata wartości w czasie, lepsza lokata kapitału itd.).

 

Ale oddalam(y) się od tematu. Może inni wypowiedzą się ad rem?

 

Otho, masz rację, że o cenie decyduje mechanizm i polityka marketingowa firmy, ale ja miałem na myśli najprostsze modele zegarków w kolekcji. Poza tym, różnica w cenach pomiędzy stalą, a złotem, nie zawsze jest symboliczna. Czasem zegarki których koperty wykonane są w stali, potrafią kosztować znacznie mniej od ich odpowiedników, ale wykonanych w złocie. Weźmy za przykład starszą wersję Portofino którą w stali można było kupić za około 10.000 zł, a dokładnie ten sam czasomierz, którego koperta była wykonana ze złota kosztował około 16.000 zł. Różnica 6000 zł nie jest wcale taka mała.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiek
post-0-0-96985100-1330474900.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Frederique Constant Heart Beat Retrograde:

 

index.html#

 

Podoba mi się i tyle :D

 

Edit: Nie umiem wklejać zdjęć :oops:


Dobry zegarek nie jest zły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Kangie,

znaczniki img wstawiać można tylko, jeśli adres netowy kończy się rozszerzeniem pliku graficznego (np. JPG, JPEG, GIF, TIFF i in.).

 

Chodzi np. o tego FC ?: FC-680AB3HP.jpg

© 2005 FC

- dla mnie z nich wszystkich taki, czarny jest "the best".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawie dokładnie ten :!: Chyba bardziej podoba mi się egzemplarz z białą tarczą. Thx, otho :D


Dobry zegarek nie jest zły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kangie- rozumiem Cię, miałem go w ręku, jest naprawdę superowy :!: :D

 

 

Marcin


"Największą przyjemnością w posiadaniu psa jest to, że możesz się przed nim wygłupić, a on nie tylko, że się nie będzie śmiał, ale też zrobi z siebie głupka"

Samuel Butler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kangie- rozumiem Cię, miałem go w ręku, jest naprawdę superowy :!: :D

Marcin

 

Zazdroszczę Ci :cry: :wink:


Dobry zegarek nie jest zły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.