Co nam w ....CD (i nie tylko) gra?

[the_stickman 50]

Temat muzyczny całkiem fajny, ale brzmienie gitar w ogóle mi się nie podoba. Jest jakieś płaskie, a dźwięk ogólnie plastikowy. Słabo to brzmi, moim zdaniem.

Czyta się to conajmniej dziwnie wiedząc, że Parsons ustawiał dźwięk dla jednego z najlepszych albumów wszech czasów - The Dark Side of the Moon

[Gość fidelio]

Mi ten kawałek kojarzy się z latami 90tymi i Chicago Bulls 

[Jacek K. 830]

 

Temat muzyczny całkiem fajny, ale brzmienie gitar w ogóle mi się nie podoba. Jest jakieś płaskie, a dźwięk ogólnie plastikowy. Słabo to brzmi, moim zdaniem.

 

Efekt na pewno zamierzony - może się podobać lub nie Z pewnością nie można zarzucić Parsons'owi braku profesjonalizmu. Ja np. nie przepadam za dźwiekiem gitary Knopflera, wolę np. Gilmour'a czy Latimer'a.

 

edycja: mój nr 1 Parsons'a to :

 

 

 

Tu już chyba nie będzie uwag co do brzmienia

Edytowane 19 Września 2018 przez Jacek K.

[Jacek K. 830]

Rewelacyjne i najlepsze jak dla mnie, wykonanie tego pięknego utworu:

 

 

Edytowane 19 Września 2018 przez Jacek K.

[Gość Prowler]

Czyta się to conajmniej dziwnie wiedząc, że Parsons ustawiał dźwięk dla jednego z najlepszych albumów wszech czasów - The Dark Side of the Moon

alan parsons project - kapela kultowa, szczególnie trzy pierwsze płyty.

 

Rewelacyjne i najlepsze jak dla mnie, wykonanie tego pięknego utworu

Gabriela cenię, szczególnie za genesis, ale też za 'so' ,'us' i jego płytę z coverami klasyków:

szczególnie za ten kawałek, tak bardzi mi dzisiaj bliski.

[Lincoln Six Echo 63377]

Lubię sobie czasem podkręcić w aucie taki "hair metal" - zwłaszcza w nocy.

 

[tarant 4606]

 

Z formatu HD, podgrzanego lampami...miód

[Gość The Lord]

Czyta się to conajmniej dziwnie wiedząc, że Parsons ustawiał dźwięk dla jednego z najlepszych albumów wszech czasów - The Dark Side of the Moon

Opisałem to, co słyszę. Brzmienie gitary jest płaskie jak decha, tak uważam. Pink Floyd to inna historia.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[tarant 4606]

Parsons dziwnie robił własne płyty. Ale i tak w 90% słucham "Tales of Mystery...", potem "Gaudiego"

[Gość The Lord]

U mnie dzisiaj znowu polskie granie. Po agresywnym Decapitated, czas na relaks przy muzyce Riverside...
 

 
Swoją drogą prześwietna płyta, jedna z moich ulubionych. Przy okazji, 28 września Riverside powraca z nową płytą.
 

 

 
Edytowane 20 Września 2018 przez The Lord

[Jacek K. 830]

Witam,

drugie dzieło mistrza Oldfielda:

 

 https://www.youtube.com/watch?v=Kzg0DXaCf8s

[Gość The Lord]

U mnie dzisiaj stary, dobry Tool i ich doskonała płyta Ænima, która nawet po 22 latach od daty wydania brzmi całkiem świeżo.
 
https://www.youtube.com/watch?v=yCXrgASzf50

 

Wyjątkowe wydawnictwo.

[Gość The Lord]

 
Szkoda, że obecny Decapitated gra bez Kerima Lechnera. Świetny perkusista.

[the_stickman 50]

Świetne są również solowe albumy Kerima. Polecam posłuchać jak nie miałeś okazji.

[Lestaf 450]

Czy ktoś z Was posiada może konto premium na Spotify? Warto je wykupić? Co dostajemy w wersji premium?

[lukebor 7354]

Czy ktoś z Was posiada może konto premium na Spotify? Warto je wykupić? Co dostajemy w wersji premium?

Mój syn ma i polecam

Brak reklam i lepsza jakość dźwięku (to największe plusy), na komórce możliwość odtwarzania jak chcemy (w wersji podstawowej tylko odtwarzanie losowe w playlistach), współtworzona playlista (można udostępnić swoją i każdy może dodawać swoją) i kilka innych.

Możesz przetestować wesję premium - masz 1 miesiąc za darmo (musisz tylko podłączyć kartę, ale można ją odłączyć, ale musisz pamiętać o dezaktywacji premium!).

[Lestaf 450]

A ile to kosztuje? Raz się płaci, czy to abonament?

[lukebor 7354]

20 pln/miesięcznie. Dla studentów są fajne zniżki

Do konta premium dodam jeszcze możliwość odtwarzania offline (możesz pobrać albumy/utwory na playlistę).

[Lestaf 450]

Chyba się skuszę, bo te reklamy są nie do wytwarzymania.

[lukebor 7354]

Jeśli dużo słuchasz muzy, to naprawdę fajne rozwiązanie, z ogromną bazą utworów.

Jedynym minusem jest brak możliwości odtwarzania na kilku urządzeniach jednocześnie.

[Edmund Exley 3044]

Rewelacyjne i najlepsze jak dla mnie, wykonanie tego pięknego utworu:

 

 

Jakoś rzadziej zawsze słuchałem Gabriela i Genesis. Ostatnio wolę nawet wybrane utwory (nie wszystkie rzecz jasna) z płyt, gdy rządził już Collins. Jak słucham Gabriela, to głównie ze względu na fajnego gościa, który zazwyczaj gra u niego na basie

 

Ale jest kawałek, który wywołuje u mnie zawsze dreszcz:

 

 

To jeden z tych wielu momentów w kinie Scorsese, w których muzyka pojawia się w idealnej sekundzie, perfekcyjnie zharmonizowana z rytmem i treścią sceny.

 

U mnie dzisiaj stary, dobry Tool i ich doskonała płyta Ænima, która nawet po 22 latach od daty wydania brzmi całkiem świeżo.

 

 

Wyjątkowe wydawnictwo.

 

Dobry zespół, "Undertow" i zwłaszcza "Lateralus" równie udane. I covery "You Lied" i "No Quarter". Nużyły mnie tylko te ich wywody o lakrymologii.

Edytowane 22 Września 2018 przez Edmund Exley

[Lincoln Six Echo 63377]

[Gość The Lord]

Tak sobie właśnie skojarzyłem, że w tym roku minęło 100 lat od śmierci Claude Debussy, co zmotywowało mnie do przypomnienia twórczości francuskiego kompozytora...

 

Piękny utwór.
 

[Lincoln Six Echo 63377]

A mnie wzięło na Huey Lewisa...

 

[Gość fidelio]

Dziś rocznica śmierci jednego z najlepszych perkusistów ever