Po Bieda

uuuu....paaaanieee.....

Zegarek radziecki, wykonany w wersji "na eksport" a nie na rynek krajowy (napisy łaciną). Dedykacja" "Pułkownikowi (skrót) Sedaczewowi W. N. od Ministra Obrony (skrót) 1976".

Eeee. Na tarczy napisy cyrylicą i łaciną? Obstawiam radosną twórczość. Nie mogę doczytać napisu, "atomnaja coś tam", ale niby gdzie miałoby służyć coś takiego, w armii, we flocie, w elektrowni atomowej? Na moje nie było nigdy czegoś takiego.

Potrzebuję wahnik do Sławy automatu, z tym kołem zębatym które jest bezpośrednio na nim osadzone (czyli to, co ląduje na osi modułu napędu). Ktoś poratuje?

Zegarek to pozłacana Sława, o oznaczeniach nic nie wiem - to zdjęcia z aukcji. Ale chyba jednak złocenie, a nie złoto. Dzięki.

Pytanie o poniższy wzór damskiej bransolety. Jest szansa, żeby to było lite złoto? Bo wydaje mi się, że robili takie złocone.

Nabytek sprzed kilku lat, leżał sobie i czekał cierpliwie. Przyszedł zapyziały, bez koronki, z zardzewiałymi wskazówkami i niby na chodzie, ale jednak nie. Koperta podmieniona na lepszą, szkło przepolerowane, wskazówki też, grot sekundnika pomalowany, nowa koronka - trochę za obfita, ale pasuje do podcięcia koperty. Podczas serwisu okazało się, że sprężyna naciągu pęknięta, więc przełożyłem z dawcy. Balans dziwnie dławił się, po oględzinach stwierdziłem, że ktoś źle złożył incablok i kamień nakrywkowy jest odwrotnie. Hula.

Tylko z ostrożnością, lekką ręką, bo jako pierwsze pojawią się przecierki na rantach.

O szkło pytaj @Elob500. Starocia w Lbl są w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

Nie zaglądałem do środka, ale raczej tak.

A tu napiszę, bo nigdzie indziej mi nie pasuje. Wczoraj na staroćkach w Lublinie dziadek miał czarnego Poljota 3133 za 750 zł, może nawet do utargowania. Trzaśnięte szkło, lekko przetarte knopki, reszta wyglądała OK. Pies z kulawą nogą nie zainteresował się zegarkiem. Miał też Ałmaza w złoconej kopercie (ślicznej), krzyczał 270 zł.

Wiesz, że ładny? Naprawdę ładny! I możesz być pewien, że drugiego takiego nikt nie ma.

Głowę dałbym, że jest inaczej. I nie miałbym głowy....

Świetne zegarki, a u Rodiny pasek bomba. Zegarek kupiony chyba z rok temu za 20 zł, po moim serwisie, stan przed i po. Koronka do zmiany.

Chyba mam jakieś mechanizmy złomki, może coś tam przy nich zostało, spojrzę. Zwracać uwagę na coś konkretnie?