Ja na swoim ślubie w 2008 miałem DB-520 w wersji black, gdyż był to (wtedy) mój jedyny zegarek. Bez zegarka nie funkcjonuję i nie przejmowałem się opiniami [emoji869]
Zastanawiam sie jak będzie wyglądać kolejne dzieło sztuki, gdy gwiazda tego filmu będzie wtedy po prawej stronie kadru. No bo, że będzie kosztować kilka razy drożej - nie mamy chyba wątpliwości...
Żeby nie było gównoburzy. Wpis ironiczny to ten mój: Lepiej kupić od razu z 10 sztuk i wyrzucać do kosza po pierwszej rysce. Może będzie bardziej komfortowo...
Wolę kupić za te pieniądze szereg produktów, które zaspokoją nie tylko moje potrzeby. Zaręczam Cię, że gorszym się przez to nie czuję. A po co o tym gadam? Pewnie z tego samego powodu, co i Ty - dzielę się swoimi przemyśleniami
Ceny są takie, jakie ludzie są skłonni zapłacić, aby się czuli "lepsi". Marketingowcy starają się tylko zrobić wszystko, aby ludzie w to uwierzyli. Stara zasada handlu i tutaj nie ma co pączkować...
Sporo osób (choć się nigdy do tego nie przyznają) tak myślało o tytanach. Aż tu nagle cała plejada fotek. Przyjdzie czas, że i z tymi za 20k się pojawią.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.