moim zdaniem nie warto brać tego auta , dlatego że nowy model lada moment będzie , sens brania aktualnego modelu A7, to posiadanie wyposażenia którego już nie będzie w kolejnym modelu - ekologia, inflacja, degradacja..itd- a będzie tylko w dużo droższych modelach marki , a w przypadku A6 i analogicznie A7 do takiego wyposażenia należy :
- fotele konturowe
- system audio typu hi end
- pakiet skóry naturalnej kabiny - deska rozdzielcza , górna część drzwi , boki panelu środkowego , pokrywa poduszki powietrznej kierowcy
- ambient air
- silnik V6 wysokoprężne
- adaptacyjne wycieraczki
te elementy w tym egzemplarzu nie występują , czyli całe dodatkowe wyposażenie będzie się powtarzać w nowym modelu ,a do tego nowa A7 biedzie miała :
- lepsze osiągi i spalania - aktualna A6 o prawie 1l/100km mniej pali
- lepsze zawieszenie
- lepsze wyciszenie
- lepszy/ szybszy system rozrywki
- lepsza rozdzielczość kamer
- wyższa wartość przy odsprzedaży za kilka lat
a może na bonus będzie lepsza skrzynia, niż obecna z fatalnym lagiem , która wariuje jadąc powoli pod górę , oczywiście porównuję do klasy silnik/ ASB w BMW 5er
ale oczywiście to tylko moje zdanie 🙂