Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wieniek1410

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    504
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Wieniek1410

  1. Były z segerem, były i z blaszką, zależnie od typu koperty (mam ze dwie Rakety z blaszką)
  2. W sumie to i cały czołg można przywieźć, byś miał zegarów a zegarów 🙂
  3. Pierścieni wewnętrznych do szkiełek już nie masz ?
  4. Inne mam, bardzo podobne Zim, Pobeda, ale uszy mają inny kształt, są proste, a w tej po zewnątrz lecą po skosie.
  5. Taka tarcza była i w normalnych 17 kamieni. Jednak w 17J była trochę inna. http://slavnyhans.pl/poljot-czerwony-rzymskie-indeksy/
  6. Bo on cały ze złota jest, dlatego mogłeś nie widzieć. Facet spawał rurociąg i tam go kupił.
  7. Ja mam na takim samym mechanizmie, tylko nakręcany pokrętłem z przodu. Postawiłem na regale w sypialni, jako normalny zegar. Tak go doregulowałem że robi ostatnio jakieś ułamki sekundy na dobę (-0,2 s do +1,8 s ) No i mój lumy nie ma.
  8. Kumpel do mnie w piątek rano wpadł, do roboty, chyba specjalnie żeby mnie wk...ć . Przyniósł takie oto cudo, ale już żeby mi sprzedać to nie, pokazać tylko, czy ładny. Zegarek po ojcu, założony pewnie z kilka razy, albo wcale. Wklejam jako ciekawostkę, i może jak ktoś ma, to dla porównania kompletności oryginału (bo ten jest z pierwszej ręki i nigdy nie otwierany)
  9. Moskwa, to taka miniaturka, a w tej Pobiedzie chodzi o to że szkiełko ma średnicę może z 1 mm mniejszą niż koperta. To taki 'guziczek" jest 😉 Pierwszy raz taki zegarek widzę (z radzieckich)
  10. Wszystko się nie zgadza. To jest stary Poljot 16 kamieni, z tarczą niewiadomego pochodzenia (może od Błonia, a może jakiś kartonik pomalowany), wskazówki nie wiadomo od czego (choć podobne do błoniowych), podobnie jak koronka.
  11. Właśnie skończyłem maluszka (29,5mm) Czystopol, 54 rok.
  12. Kużwa, czy ja jestem jasnowidzem, dwie osoby pokazują dwa zegarki, fakt cerata chyba ta sama 😉 PS Czyli wsadziłeś jakiś podolny pierścień, pewnie z Pobiedy i też pasuje ?
  13. Chodzi o to że R to Rossia, więc dopiero po rozpadzie ZSRR było stosowane, W 21 wieku też masz stosowane R nawerkach. SU bili w wersjach na eksport, przed i po rozpadzie ZSRR, rozumiesz różnicę ??? 😉 I ja cały czas odnoszę się do Rakety kol. Kriser.
  14. Teraz pytanie czy z Pobedy pasuje do Rakety. Otwór w środku powinien być taki sam, bo oba mechanizmy to 26xx, ale nie wiem jak po zewnątrz. Trzeba by zmierzyć średnicę wewnętrzną koperty w tej Rakiecie, od strony dekla. Mam kilka takich balszek, nie ma problemu. A w ogóle to pokaż kopertę z boku i z góry, może bym ładniejszą miał. Koperta moja ma wewnątrz 29,8mm, jak masz mniej to blaszka nie wejdzie.
  15. Mechanizm ma "R" przed typem werku, więc całkiem nowy jest.
  16. Moim zdaniem powinna być taka sprężynująca blaszka z dwoma uszami, jak na zdjęciu (Raketa i Pobeda) Gdzieś pewnie mam taką blaszkę.
  17. Wiesz, to że zmywacze nie ruszają, może być efektem że te lakiery były wypalane w piecu. Też się nie będę kłócił, bo i nie ma o co 😉
  18. Może tak być, farba metaliczna nie do końca rozmieszana (nawet jak się rozmiesza to ona i tak na wierzchu się ustoi). Wystarczy teraz zanurzyć i powoli wyciągać przedmiot z pojemnika z farbą i takie przemazy gotowe. Całkiem o tej metodzie zapomniałem. Nie, to zdecydowanie jest lakier.
  19. A już myślałem że ktoś tą ruską technologię lakierowania rozszyfrował 😉
  20. Ten lakier to kładziony teraz ???
  21. Do starych zegarków, gdzie tarcza jest kremowa, lub po prostu straciłą już swój blask, to tylko odcienie brązu, ciemny, średni, lub nawet bardzo jasny brąz Slave (środek dół), mam na średnim stalowym meschu, Raketa kwarc, czarny lub lepiej drobna bransoletka (ale już nie mesch), do Chorągiewki coś z w średnim brążie lub ten ostatni ze zdjęcia (jakieś bordo chyba). Do Poljota, nie wiem, może gruby szary (grafitowy) perlon.
  22. Chińczyk na tym niewiele zarabia, produkcja jest kontrolowana i zlecana przez duże i zorganizowane grupy przestępcze. To nie jest tak że Chińczyk zrobi i wrzuci na aliex, to było by za proste do wyłapania, mówimy tu o podróbkach doskonałych, z papierami i gadżetami firmowymi. Ten kto zajmuje się dystrybucją musi mieć dobre dojścia, możliwe że nawet do firmowych systemów sprzedaży. Mam na myśli podróbki ogólnie, nie konkretną firmę (jak tutaj TH), to są bardzo poważne obroty liczone w mld dolarów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.