Ja mam jednego od premiery no i nosiłem go przez pierwsze 3 tygodnie codziennie, teraz może raz w tygodniu wpadnie na nadgarstek.
Jak byłem z nim mierzyć kilka zegarków np w Kruku to wywoływał uśmiech bo za każdym razem trafił się jeden ze sprzedawców który znał historie i zadymę premierowa😄
Jeśli chodzi o jakość to nosząc go jak normalny zegarek bardzo mi przeszkadza tylko waga.Jakoś ciężko mi się do tego nadal przyzwyczaić.
Jeśli chodzi o zużycie to zegarka nie oszczędzam no i i nie ma żadnych śladów użytkowania po za szkłem(plastik) które mi się zarysowało już w pudełku po zdjęciu foli...
Słyszałem opinie ze nie da się go polerować ale ja go oddałem do zegarmistrza i wrócił bez rys,pozniej mialem jeszcze jedna przecierkę która zlikwidowałem pasta do zębów.
Jeśli zaakceptuje jego wagę i będzie ogólnie dostępny to chętnie kupiłbym jeszcze jakiś letni kolor jako ze obecnie mam księżyc🙂