Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

zadra

Użytkownik
  • Content Count

    1720
  • Joined

  • Last visited

Community Reputation

1731 Guru zegarmistrzostwa

Informacje o profilu

  • Lokalizacja
    WielkaPolska

Recent Profile Visitors

5141 profile views
  1. zadra

    Nóż

    Jak takim nożem walczy się z drugim rekinem ?
  2. 9x19 ? Dlaczego "bajka" ? W czym czujesz, że jest lepszy od innych (Twoich) ? Oczywiście GRATULUJĘ - bo to chyba Twoja nowość.
  3. Przepis mówi, że pies "musi być pod kontrolą właściciela" bez uszczegóławiania, czy musi kieć fizyczny kontakt z człowiekiem czy może być metr od niego. Może zatem nie metr a dwa lub trzy gdy nie jest wariatem i się nie rzuca na wssysgko wokół.. Ale jak rozmawiać z "czornymi" i czy nie przyjmować mandatu?
  4. Myśmy "wczora z wieczora" podpadli.. Wyszliśmy na spacerek między bloki a tuż przy naszej klatce, na trawniczku Lola - biały amstaf (super piesek) czekała na naszego Borysa. Jak tylko wyszedł przez drzwi i pojawił się w polu widzenia, to poszarżowała, żeby się pobawić (ochota na zabawę jest obustronna). Pieski kulały się po trawie jak dwuletnie dzieciaczki biegały po piłki tenisowe które im rzucałem, baraszkowały że aż pięknie się patrzyło. Po jakimś czasie poszliśmy z Borysem "zaliczyć kółeczko" bo i inne dzieciaki między blokami chętnie do niego lgną i z daleka słychać "Oooo, Borysek idzie" a piesek cóż, czasami niechętnie usuwa się przed nimi, bo jak to dzieci - natarczywe i chciałyby każde z nich tego Borysa na wyłączność choć na chwilę.. Piesek cierpliwy, nie wykazuje żadnej agresji nawet napadnięty przez inne psiaki (dopiero przyparty do muru albo mocno szczypnięty reaguje we własnej obronie) posłuszny (aczkolwiek nie szkolony) komendy ładnie czyta i nie mamy z nim problemów żadnych. Nie ucieka, nie zrywa się do biegu i nawet jak te 20metrów pobiegnie, to zaraz się odwraca i patrzy, czy podążamy, czy zmieniamy kierunek itp, reaguje, na komendę przybiega a gdy widzi innego psa, to waruje i czeka na moje "no - idź się przywitać" i dopiero spokojnie podchodzi obwąchać. Nawet koty mają z nim spokój bo nie gania ich a najczęściej nawet ignoruje.. Od jakiegoś czasu w związku z pozytywnym zachowaniem pies ma szelki, ale nie przypinam smyczy zostawiając to na wyjątkowe sytuacje, gdy zbliżamy się do ruchliwej ulicy (ale i tu na wyraźne polecenie zatrzymuje się na chodniku i nie przebiega na rympał bez mojej zachęty). Toż wczoraj wracając z takiego standardowego spacerku znowu pod własnym bloczkiem piesek jak zwykle zawinął się alejką między tujkami na powrót w miejsce gdzie godzinę wcześniej baraszkował z Lolą. Co prawda zawołałem go ale spodziewałem się, że nic strasznego , wiadomo o co chodzi i.... Lola, dwójka właścicieli w otoczeniu trójki strażniczek miejskich spisywani za "psa biegającego luzem".. Przemiła franca-sąsiadka mająca pekinczyka (czy innego szczurka) którego od roku nie widziałem żeby wolno biegał a zawsze "na sznureczku" ciągany za swoją panią zrobiła zgłoszenie dot Amstafki ( bo ta niechcący obok niej przebiegała do Borysa)... Skończyło się od młodej strażniczki na " jakby co to dałam Panu upomnienie" choć nawet nie spisała z nazwiska.. Dziewczę ze straży - podlotek, pytam, czy poczuła się zagrożona ze strony Borysa.. "Nie, no co Pan - jaki fajny piesek i spokojny, ale wie Pan... ludzie..." Ja na to, że nie ma nakazu trzymania na uwięzi jeśli piesek pod nadzorem a ona mi na to, że nie szedł przy nodze... A koń? A królik? a fretka czy kotek pytam? Cóż, trzeba by się z koniem kopać, ale rozumiem "panienkę" bo oficjalne zgłoszenie - - INTERWENCJA w ochronie zdrowia a może życia a raczej urażonej dumy i zazdrości, że dwa pieski się bawią a trzeci "szczurek" mniej szczęśliwy... Zastanawiam się jak prowadzić takie rozmowy, bo przecież nie unieszczęśliwię Borysa zabierając mu resztki wolności i możliwość biegania po piłeczki..
  5. Chyba ktoreś z peugeot'ów miały również akwaria zamiast lamp tylnych. Często widywałem - woda do połowy lampy.. Samara przednie lampy miały otwarte względem atmosfery. Były cienkie króćce i wężyki odprowadzające wilgoć ze środka. W zasadzie to ciekawa kwestia z lampami. Świecąca żarówka w lampie rozgrzewa ją w środku a rozrzedzone powietrze ma zwiększone ciśnienie i próbuje uciec ze środka. Podczas wychładzania po zgaszeniu powstaje deficyt i idzie w tronę próżni a przez wszelkie nieszczelności zasysa powietrze z zewnątrz, w ktorym potrafi być znaczna ilość wilgoci. Słabo zabezpieczone lampy mocno tracą na jasności i jakości świecenia ale w lampach takich jak Twoje, trocję wody nie szkodzi. Wymywa roskie buble pozostawione w czasie produkcji..
  6. Znalazłem coś dla Ciebie. Oczywiście, może poszukasz taniej ale zbiornik w sam raz: https://allegro.pl/oferta/zbiornik-zbiorniczek-olej-oliwiarka-z-dozownikiem-9064153481?fromVariant=14249834543
  7. Oczy Toma.. Ale nie jestem lewien czy to on.. Widziałem zajawkę tego "Fenickiego..." i wydała mi się płytka i naciągana.. Jak już zobaczyłem zakonnicę wyciągającą sztylet ... to tak mi trochę opadło.. Ale być może film dobry, aczkolwiek nie wiem czy chcę sprawdzać..
  8. Strasznie dużo pytań w jednym wpisie. Jak się do tego ustosunkować. Czy Ty chcesz, żebym ja Tobie napisał ktory z tych zegarków Mi się podoba? Najlepiej kup wszystkie ktore Cię interesują, bo tak właściwie, prędzej czy później i tak je kupisz.. Mam kilka Wostoków, ale tak naprawdę zawsze byłem stronnikiem Poliotów i tu mogę napisać, że mam w posiadaniu popularesa, który dokładnością przebija niejednego szwajcara z COSC, ale raczej nie było to często spotykane w ruskim świecie zegarków.. Czego Ty szukasz ? Wyglądu? bezpieczeństwa użytkowania, czy może dokładności? Musisz sam siebie zapytać po co Ci zegarek w dobie smartwaczy i komórek..
  9. Może podszedłby jakiś zbiorniczek od płynu hamulcowego z jakiegoś malucha labo polonejza, albo jeszcze lepiej jakiś zbiornik wyrównawczy od chłodnicy. Oczywiście musiałbyś zaślepić niepotrzebne otwory i wstawić odpowietrznik ale widziałbyś ile i czy przybywa.
  10. po miesiącu muszę napisać, że ten środek zrobił robotę. Od podania nie znalazłem ani jednego pajęczaka na psie. Muszę kupić kolejne dawki na afoxolanerze i będę podkarmiał czteronożnego bidoka
  11. zadra

    Birdwatching

    ale musisz wiedzieć, że taki jest a (myślę) 70% ludzi którzy widzą to nie wiedzą. Dzięcioła to taka czarna ptaka z czerwonym kapucem a nie jakieś zielone niewiadomoco
  12. zadra

    Birdwatching

    Jak czytałem, to dość pospolity jest, ale często widzisz a nie wiesz na co patrzysz
  13. zadra

    Motocykle

    nie chodzi o moto ze zdjęcia. Moje to troszkę ponad 200kg i żal plastiku albo szyby gdyby upadło. Ale fakt, może bokiem przy stole na podnośnik a kierę przypiąć pasem do ściany.. Chciałbym najpierw koło zdemontować, łożyska wybić i mając w ręce dopiero później zestaw kupić w hurtowni z łożyskami..
  14. zadra

    Motocykle

    Też się boję, może podwieszę przód gdzieś pod powałę bo centralnej nie mam. Coś muszę wymyślić choć mi się nie spieszy (jak zawsze).
  15. zadra

    Motocykle

    Muszę zdjąć przednie koło - odezwały się łożyska i czas wymieniać. Mam tylko boczną stopkę i kombinuję jak ogarnąć... Czy taka podstawka jak na tym kradzionym z naszego foruma zdjęciu utrzyma mi moto, żeby na bok nie poleciało? Podstawiłbym pod tylne koło a żabę hydrauliczną pod silnik, żeby przód unieść. Tylko, że żaba mi nie zabezpieczy "prawo-lewo" przechyłów.. W innym przypadku musiałbym podwieszać przód do stropu na pasach a ani mocowania w stropie nie ma, ani specjalnie miejsca w moto, żeby wygodnie pas przeciągnąć no i znowu - może na bok polecieć..
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.