Nawet się za bardzo nie przyglądałem czy można by było przerobić. Tymczasowo wylądował w puszce , na honorowym miejscu - obok swych radzieckich pobratymców Vołny i dwóch Vostoków precyzyjnych, które też czekają na zlitowanie i zapakowanie do kopert których nie mam. ech....
Mam sam werk i najchętniej odtworzyłbym ten zegarek z fotek. Te Sławy występują w wersji quartz i można je od czasu do czasu dostać, Jeśli bolce pasują wystarczyłoby zrobić nowy nadruk na tarczy. Chodzi za mną...piękny jest